7 odpowiedzi w tym temacie

[budo_shabu]

W portalu [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] pokazał się ostatnio artykuł pod tytułem [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Temat mnie zainteresował, bo nie lubię aerobów poza pływaniem (a i to wolę robić intensywnie przez pół godziny z przerwami na obniżenie tętna, niż powiedzmy pływać spokojną żabką w te i we wte przez godzinę), poza tym podobają mi się poglądy wspomnianego Martina Rooney'a, jednak sam artykuł jest bardzo ogólnikowy. Proszę o rozwinięcie.

[budo_ian17]

zależy od celów, ale zakładam że zależy nam na kondycji do walki.

Moim zdaniem do walki trzeba robić wszystko. I wysoka intensywność, i typowe lekkie cardio. Oczywiście większy nacisk powinien być położony na to pierwsze, ale właśnie basen czy jogging raz-dwa razy w tygodniu w niczym nie zaszkodzą a pewnie pomogą. Trzeba być wszechstronnym.

Ja akurat SW nie trenuję tymczasowo, skupiam się na trójboju, ale żeby nie zostać zasiedziałym pokrakiem codziennie robię sobie lekki obwód z ciężarem ciała albo szybki spacer, co jakiś czas pobiegam szybciej - tylko tyle, prosta sprawa, poruszać się wypada, a poza tym lato idzie

[budo_jerz]

Interwaly, tabata? Dużo sparingow? Ja poza rowerem do pracy nie robie zadnych aerobow od jakiś 4 lat i jakoś to idzie. Kondycję mam raczej uzależniona od ilości treningów na macie niż uzupełniających.

[budo_shabu]

Interwaly, tabata? Dużo sparingow?

Tabata to już dla mocno zaawansowanych, ale tu się pojawia pytanie: czy aby na pewno interwały, czy np. skupić się tylko i wyłącznie na sprintach (w przypadku biegania)? Trzecia opcja mi się najbardziej podoba, niestety póki co nie wchodzi w grę.

[budo_ruido]

Moim zdaniem powinno sie robic i standardowe cardio i interwały.
Zaleznie czy celem jest poprawa wytrzymałości/ kondycji czy spalanie tkanki tluszczowej trzeba troche trening zmodyfikować. Cardio jak robic chyba kazdy wie tak ogolnie 65% - 80% HR, powyżej 30 minut.

co do interwałów to spotkałem sie miedzy innymi z takim podziałem:
- wydolność/kondycja – 30s-60s / 1min – 1,5 min odpoczynku
- spalanie tkanki tluszczowej – 3min intensywnego wysiłku / 2 minuty mała intensywność

No i interwały to moze byc wszystko. Mozesz biegać, pływać, robic sprawle, jakies inne złożone ćwiczenia, cokolwiek.

W tym wszystkim wazne jest to zeby miec jakis plan. Kluczowe jest zwiekszanie intensywnosci, bo do wszystkiego sie nasze ciało przyzwyczaja. No i tu znowu jest miejsce na duża kreatywność.
Mozna dochodzic do jakiegos okreslonego tetna ( z pulsometrem), mozna zwiekszac długosć odcinkow pracy, albo całego treningu, mozna zwiekszac czestotliwosc treningu.
Ważne zeby nasze ciało nie przyzywczailo sie do jednej intensywnosci bo i progresu nie bedzie.

Aha no i to pod co ćwiczymy... jak pod uderzane to tez troche inaczej niz pod parter. a jak walka na ktora sie szykujemy bedzie trwała 3 razy 5 minut to inaczej niż 5 rund po 3 minuty.

czyli najwazniejsze sa cele :-) no i nie mozemy byc caly rok w szczytowej formie. trzeba miec jakis deadline, zeby sie do niego przygotować. nie mozna caly czas zwiekszac intensywnosci bo sie zajedziemy :wink:

[budo_kogan]

Ja przypominam, że jeśli trenujesz na niskiej intensywności to mięsień się szybciej regeneruje. Dlatego jeśli masz dużą intensywność treningu to chyba jednak warto i żadne hitsy ani tabaty tego nie zastąpią.

[budo_benny hill]

Ja przypominam, że jeśli trenujesz na niskiej intensywności to mięsień się szybciej regeneruje. Dlatego jeśli masz dużą intensywność treningu to chyba jednak warto i żadne hitsy ani tabaty tego nie zastąpią.

Ja kiedys myslalem ze tlenowka nie jest mi potrzebna. Dopiero jak trafilem do trenera ktory nam kazal biegac i musialem zaczac to robic to poczulem poprawe, moze jest to kwestia uzupelnienia braku w wydolnosci tlenowej a moze kwestia wlasnie tego ze w czasie biegania takiego 40 minutowego na srednim tempie polepszal mi sie przeplyw krwi i szybciej sie cialo regenerowało miedzy treningami i mialem na nich dzieki temu wiecej energi. Na poczatku nawet dzieki temu polubilem bieganie ale teraz znowu mam z nim problemy, po 10 minutach juz mi sie nudzi i bym chetnie wrocil do domu.

[budo_słoniak]

Robić