Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rezygnacja z członkostwa w k-kan international


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
367 odpowiedzi w tym temacie

budo_shindojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 573 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
Wierzę, że w chwili podejmowania decyzji o wyborze organizacji Shihan Jeremicz wierzył w to o czym mówił Shihan Royama.
A błędów nie popełnia ten, kto nic nie robi. :-)
Shihan Jeremicz i Koledzy z PFK przez te lata nauczyli się wiele, zrobili kawał dobrej roboty i to nie tylko organizacyjnej i teraz będą pracować dalej w WKO. Nikt w nowej organizacji nie zabroni im robić K1 rules czy iken, które propagują od kilku lat.
Nikt nie każe im zmieniac kanji na shinkyokushinkai chociaż przyznam, że Japończycy, zwłaszcza shihan Midori, lubią, kiedy się używa nowych znaków.
Poziom zawodników z shinkyokushin jest ogólnie dość wysoki, więc ja się nowych znaków nie wstydzę.
Shinkyokushin czy się to komuś podoba czy nie , ma obecnie najlepszych instruktorów i zawodników na świecie. Czy lepiej otwierać w Polsce przedstawicielstwo kolejnej słabej organizacji czy lepiej dołączyć do najsilniejszej na świecie, gdzie ludzie mają szanse rozwoju i mogą się czegoś nauczyć.
Hm, trudny wybór... być najlepszym wśród leszczy barowych czy słabszym wśród najlepszych i się od nich uczyć?
Wyborowa Shihan dobrze o Tobie świadczy fakt, że nadal promujesz swoją organizację ale uszanuj decyzje innych.

Napisz Wyborowa Shihan jak Twoje przygotowania do zawodów?
Ciekaw jestem jak Ci pójdzie po latach przerwy.
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

Wierzę, że w chwili podejmowania decyzji o wyborze organizacji Shihan Jeremicz wierzył w to o czym mówił Shihan Royama.
A błędów nie popełnia ten, kto nic nie robi. :-)
Shihan Jeremicz i Koledzy z PFK przez te lata nauczyli się wiele, zrobili kawał dobrej roboty i to nie tylko organizacyjnej i teraz będą pracować dalej w WKO. Nikt w nowej organizacji nie zabroni im robić K1 rules czy iken, które propagują od kilku lat.
Nikt nie każe im zmieniac kanji na shinkyokushinkai chociaż przyznam, że Japończycy, zwłaszcza shihan Midori, lubią, kiedy się używa nowych znaków.
Poziom zawodników z shinkyokushin jest ogólnie dość wysoki, więc ja się nowych znaków nie wstydzę.
Shinkyokushin czy się to komuś podoba czy nie , ma obecnie najlepszych instruktorów i zawodników na świecie. Czy lepiej otwierać w Polsce przedstawicielstwo kolejnej słabej organizacji czy lepiej dołączyć do najsilniejszej na świecie, gdzie ludzie mają szanse rozwoju i mogą się czegoś nauczyć.
Hm, trudny wybór... być najlepszym wśród leszczy barowych czy słabszym wśród najlepszych i się od nich uczyć?
Wyborowa Shihan dobrze o Tobie świadczy fakt, że nadal promujesz swoją organizację ale uszanuj decyzje innych.

Napisz Wyborowa Shihan jak Twoje przygotowania do zawodów?
Ciekaw jestem jak Ci pójdzie po latach przerwy.


ja jestem always ready.
team z ktorym zaczalem prace w styczniu obozem w szwajcarii (relacja na mojej stronie) robi jakies swoje popaprane rzeczy ktore z tym co ordynowalem nie maja wiele wspolnego. Paliwa starczylo chlopakom na tydzien, a potem szara polska rzeczywistosc i zmiana priorytetow nastapila.
Co do IFK, ja promuje juz tylko siebie. To ze sie z IFK wywodze, tego nie zmienie.
Piszac swoja ksiazke celowo nie uzywalem znakow i nazw IFK ani zadnych innych. do siebie mam zaufanie i generalnie sam siebie w ciula nie zrobie. Z innymi- roznie to wychodzi.
z tym poziomem instruktorow w shin, to bym nie przesadzal. patrzac na to co jest w necie - relacja z seminarium w Warszawie z zeszlego roku - zadna rewelacja, a niektore rzeczy wrecz pokrecone. Innowacji zadnych nie zauwazylem. Stary, tradycyjny kyokushin, z organizacyjna ezoteryka. Jak wszedzie zreszta.

wracajac do moich przygotowan...
za 35 dni, 28 maja startuje w inline marathon w Koblenz.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tygodniowo polykam ok 120 km, w roznych odcinkach. Moim celem jest przejechac dystans 42 km ponizej godziny i 45 minut.
jak bylyby akies zawody dla oldtimerow to ja chetnie wystapie. ludzmi ktorzy sa w wieku takim, ze mogliby byc moimi dziecmi bic juz nie chce.
  • 0

budo_majlo
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

z tym poziomem instruktorow w shin, to bym nie przesadzal. patrzac na to co jest w necie - relacja z seminarium w Warszawie z zeszlego roku - zadna rewelacja, a niektore rzeczy wrecz pokrecone. Innowacji zadnych nie zauwazylem. Stary, tradycyjny kyokushin, z organizacyjna ezoteryka. Jak wszedzie zreszta.

skoro twoja ocena poziomu wyszkolenia instruktorów jakiejś organizacji opiera się na kilkuminutowej relacji w necie, to przestaję mnie dziwić ,że piszesz takie pierdoły...
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international



z tym poziomem instruktorow w shin, to bym nie przesadzal. patrzac na to co jest w necie - relacja z seminarium w Warszawie z zeszlego roku - zadna rewelacja, a niektore rzeczy wrecz pokrecone. Innowacji zadnych nie zauwazylem. Stary, tradycyjny kyokushin, z organizacyjna ezoteryka. Jak wszedzie zreszta.

skoro twoja ocena poziomu wyszkolenia instruktorów jakiejś organizacji opiera się na kilkuminutowej relacji w necie, to przestaję mnie dziwić ,że piszesz takie pierdoły...


to jakiegos retarda mieli na kamerze?
tu juz byla dyskusja na temat zakreconych kopniec na tym seminarium, ze niby na rownowage byly.
prosze, podaj jakies linki, moze mi sie odmieni.
Albo opowiedz, whatever.
  • 0

budo_inhetos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
mnie to zastanawia takie parcie że jak jest letni obóz szkoleniowy to musi być koniecznie z japońcem :wink: żadna organizacja do tej pory nie pomyślała żeby zorganizować obóz z instruktorem z Rosji....nasi polscy trenerzy na obozy do japońców wyjeżdżają.....za dużo mniejszą kase można załapać się na obóz do ruskich , ale jakoś chętnych brakuje....
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

mnie to zastanawia takie parcie że jak jest letni obóz szkoleniowy to musi być koniecznie z japońcem :wink: żadna organizacja do tej pory nie pomyślała żeby zorganizować obóz z instruktorem z Rosji....nasi polscy trenerzy na obozy do japońców wyjeżdżają.....za dużo mniejszą kase można załapać się na obóz do ruskich , ale jakoś chętnych brakuje....


hehe, w marcu byl w Polsce Wiktor Fomin, trener z Moskwy. W jego klubie cwiczyl m in. A.Alekseev, A.Manasyan, O.Kalinin, Z.Kurbanova, R.Eskerkhanov, M.Dedik, A.Oganesyan.

Przyjechali na jego oboz ludzie z Anglii, Bialorusi, Francji i Szwajcarii, tylko Polakom (z innych organizacji) sie nie udalo, bo chyba bylo za blisko. :)
relacja z obozu w Sanoku jest nawet na rosyjskiej stronie -
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_inhetos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

mnie to zastanawia takie parcie że jak jest letni obóz szkoleniowy to musi być koniecznie z japońcem :wink: żadna organizacja do tej pory nie pomyślała żeby zorganizować obóz z instruktorem z Rosji....nasi polscy trenerzy na obozy do japońców wyjeżdżają.....za dużo mniejszą kase można załapać się na obóz do ruskich , ale jakoś chętnych brakuje....


hehe, w marcu byl w Polsce Wiktor Fomin. W jego klubie cwiczyl m in. Artur Hovhannisian

no tak ....no to prekursorem i chyba jedyną organizacją która sięgła po ruskiego instruktora jest IFK ..... jednak wymieniać nazwiska można bezliku kto był na obozie w Japonii , ale znaleźć kogoś kto ma za sobą obóz u Ruskich to jest problem....brak obecności polskich instruktorów ciężko mi wytłumaczyć ....nie wiem może były by reperkusje ze strony macieżystej organizacji ....albo lepiej z poziomem się niewychylać bo się okaże mam 4 dan a mój poziom przy ruskich to kupa.....ja nie mam logicznego wytłumaczenia czemu polskich trainerów zabrakło ...
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

mnie to zastanawia takie parcie że jak jest letni obóz szkoleniowy to musi być koniecznie z japońcem :wink: żadna organizacja do tej pory nie pomyślała żeby zorganizować obóz z instruktorem z Rosji....nasi polscy trenerzy na obozy do japońców wyjeżdżają.....za dużo mniejszą kase można załapać się na obóz do ruskich , ale jakoś chętnych brakuje....


hehe, w marcu byl w Polsce Wiktor Fomin. W jego klubie cwiczyl m in. Artur Hovhannisian

no tak ....no to prekursorem i chyba jedyną organizacją która sięgła po ruskiego instruktora jest IFK ..... jednak wymieniać nazwiska można bezliku kto był na obozie w Japonii , ale znaleźć kogoś kto ma za sobą obóz u Ruskich to jest problem....


tylko co to ma do rzeczy?

ja robilem zawody, jak jeszcze dzialalem w Polsce, gdzie przyjezdzali zawodnicy z Rosji - mistrzowie Europy i Swiata w IFK Kyokushin i nikt nie chcial z nimi walczyc. Zawodnicy z Walbrzycha - w tej chwili Tezuka Group, nie wyszli do zadnej walki. Efekt byl taki, ze kategorii kobiet Rosjanka odebrala Puchar bez sekundy walki. Siara jakich malo. Wstyd.
Jak zobaczyli co robi na rozgrzewce i ze bije jak facet to wszyscy mieli pelne gacie.
Inny przyklad.
Przyjechala ekipa z Bialorusi, w dwoch busach - zawodnicy i kibice. W kategorii kobiet zglosily sie trzy osoby i brakowalo jednej do tego zeby tzw. polfinaly rozegrac. Kibice z Bialorusi oczywiscie jechali busem przez noc. Sensei Dmitri z Brzescia dal polecenie jednej z laseczek, zeby znalazla od kogos kimono bo wychodzi walczyc (zeby dokompletowac czworke). Laska sie przebrala po nocnej jezdzie busem, wyszla na mate i wszystkich zlala. Amen.

pytam wiec jeszcze raz. co to ma do rzeczy?
To nie o to chodzi zeby uprawiac turystyke karate, tylko sie brac do roboty. Kolega sie oburzal dwa posty wczesniej, ze pierdoly pisze, ale w Warszawie zrobili oboz jak kazdy inny. Nic szczegolnego. A mowiac wiecej, to byla bardziej propagandowa niz szkoleniowa impreza.
  • 0

budo_inhetos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
np. Letni obóz IKO 1 w Krakowie , jak na moje gusta przeładowany za mocno klasyką .....przez Katsuhito Gorai
  • 0

budo_majlo
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_inhetos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
na jedne zawody organizowane na południu Polski , niechce tu wymieniać organizacji... przyjechali ruscy z Ashihara ....organizator nie dopuścił ich do turnieju ....jak wyszli ruscy na rozgrzewkę nie było chętnych do walki z nimi.....ogólnie dla polskiego organizatora niezły obciach ....przyjeżdżają goście z zagranicy , a tu mówią im Panowie nie możecie startować ......co do gości z Kyokushin Tezuka no to mogli chociaż wyjść na matę ....najwyżej dostali by po piździe :wink: .....też zostałem kilka razy porządnie zbombardowany na zawodach....no ale na matę czy tak czy siak trzeba wyjść ....nie wyjść na matę no to jest kibel i kompromitacja na całego ......pewnie jak wracali w autobusie ruscy niezłą mieli polewę z polaków..... :wink:
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

na jedne zawody organizowane na południu Polski , niechce tu wymieniać organizacji... przyjechali ruscy z Ashihara ....organizator nie dopuścił ich do turnieju ....jak wyszli ruscy na rozgrzewkę nie było chętnych do walki z nimi.....ogólnie dla polskiego organizatora niezły obciach ....przyjeżdżają goście z zagranicy , a tu mówią im Panowie nie możecie startować ....


taka nowa polska tradycja. zawodnicy z Walbrzycha nie wyszli do przeciwnikow, to taka nowa wersja odwagi. To juz bylo kilka dobrych lat temu, ale mysle ze ten trend ulegl wzmocnieniu.
Kto raz taki numer odwala, to juz bedzie do konca swoich dni nikim - jako karateka, zawodnik czy tzw. czlowiek sukcesu.

nie mieli polewy, tylko tekst, ze na przyszly rok nie prywioza mistrzow europy tylko poczatkujacych, zeby leszcze sobie powalczyly. To leszczy zmotywuje, ale poziomu nie podniesie.

Ja przezylem wiele tego typu polskich historyjek. Jaja generalnie opadaja.
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

http://www.kyokushinkan.pl/news.php?page=3



mailo, to jest juz historia, prawdopodobnie bez dalszego ciagu.
  • 0

budo_shu lien
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

mnie to zastanawia takie parcie że jak jest letni obóz szkoleniowy to musi być koniecznie z japońcem :wink: żadna organizacja do tej pory nie pomyślała żeby zorganizować obóz z instruktorem z Rosji....nasi polscy trenerzy na obozy do japońców wyjeżdżają.....za dużo mniejszą kase można załapać się na obóz do ruskich , ale jakoś chętnych brakuje....


hehe, w marcu byl w Polsce Wiktor Fomin, trener z Moskwy. W jego klubie cwiczyl m in. A.Alekseev, A.Manasyan, O.Kalinin, Z.Kurbanova, R.Eskerkhanov, M.Dedik, A.Oganesyan.

Przyjechali na jego oboz ludzie z Anglii, Bialorusi, Francji i Szwajcarii, tylko Polakom (z innych organizacji) sie nie udalo, bo chyba bylo za blisko. :)
relacja z obozu w Sanoku jest nawet na rosyjskiej stronie -
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Byłam współorganizatorem i uczestnikiem tego zgrupowania. To był zupełnie nowy poziom szkoleniowy. Żadnego chaosu, zbędnych słów czy ruchów, trening spokojny, metodyczny nastawiony na PERFEKCJĘ. Zeby dorównać Rosjanom trzeba zacząć od formacji od nowa instruktorów dopiero potem można myśleć o wynikach. Po tym seminarium wiem jedno. Rosjanie są bardzo otwarci i bardzo chętnie dzielą się swoją wiedzą. Miałam ten niewątpliwy zaszczyt uczyć się od shihan Fomina przez pięć dni. Nawet kiedy seminarium się skończyło i jechaliśmy razem na lotnisko shihan cały czas mobilizował mnie do myślenia o karate i prosił o zadawanie pytań. Pokazywał mi różne metody szkoleniowe. A ponieważ był również w moim klubie na treningu, więc dostałam od niego konkretną wiedzę dokładnie dostosowaną do moich osobistych potrzeb szkoleniowych i do pracy w moim klubie. Spotkam się z shihanem w lipcu w Londynie. W przyszłym roku planuję polecieć do niego do Moskwy. Natomiast na pewno w kwietniu przyszłego roku pojadę na Białoruś na seminarium, które odbędzie się z okazji 15 lat działalności Białoruskiej Organizacji IFK.
W rywalizacji międzynarodowej Rosja, Białoruś to kraje, które mają wyniki. Moim zdaniem trzeba się uczyć od najlepszych. Na resztę szkoda czasu.
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

http://www.kyokushinkan.pl/news.php?page=3



mailo, to jest juz historia, prawdopodobnie bez dalszego ciagu.


To jest ciąg dalszy

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i jeśli się dobrze orientuję to on nie jest japończykiem :)
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

http://www.kyokushinkan.pl/news.php?page=3



mailo, to jest juz historia, prawdopodobnie bez dalszego ciagu.


To jest ciąg dalszy

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i jeśli się dobrze orientuję to on nie jest japończykiem :)


chyba nie, i w shinkyokushin tez nie jest, jesli sie dobrze orientuje. Ciekawe jaka do tego sie filozofia dorobi? "otwarci na wszystkie nowe trendy" ?

:lol: :lol: :lol: :?: :?: :?:
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

http://www.kyokushinkan.pl/news.php?page=3



mailo, to jest juz historia, prawdopodobnie bez dalszego ciagu.


To jest ciąg dalszy

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i jeśli się dobrze orientuję to on nie jest japończykiem :)



wychodzi na to, ze sa juz trzy organizacje shinkyokushin i kazda robi swoje, czyli co innego.:D
  • 0

budo_inhetos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
każdy Branch Chief to tak naprawde inna organizacja ....jeden z Branch może kłaść nacisk wyłącznie na knockdown , drugi dodatkowo szkolenie pod K1 .....trzeci wprowadzi podstawy walki w parterze itp. ogólnie o unifikacji systemu szkolenia nie ma mowy .....tym bardziej że lider organizacji Kenji Midori , systemem K1 się nie zajmuje , a o grapplingu nie ma pojęcia ....na dodatek pojawią się rozbieżności w szkoleniu kata i to znaczące.....
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

każdy Branch Chief to tak naprawde inna organizacja ....jeden z Branch może kłaść nacisk wyłącznie na knockdown , drugi dodatkowo szkolenie pod K1 .....trzeci wprowadzi podstawy walki w parterze itp. ogólnie o unifikacji systemu szkolenia nie ma mowy .....tym bardziej że lider organizacji Kenji Midori , systemem K1 się nie zajmuje , a o grapplingu nie ma pojęcia ....na dodatek pojawią się rozbieżności w szkoleniu kata i to znaczące.....



no i wylania sie obraz mozaikowo roznorodny...
jesli chodzi o kata to niestety japonski kyokushin od dziesiecioleci juz nie nalezy do grupy expertow. To ze sa rozbieznosci jest wynikiem braku edukacji w tym kierunku i nie przywiazywania wagi do tego elementu szkolenia...
jednak na egzaminach jest wymagany, co stanowi kolejny paradoks.

ten system BC to jest ten sam balagan co byl w Kyokushin 20-30 lat temu. To wszystko jest zrobione po to, zeby " w metnej wodzie ryby lowic".
  • 0

budo_inhetos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
zmiany w kata w organizacji Kyokushin-kan wprowadził Hatsuo Royama , pozycje skrócił i podniósł .....cel kata mają lepiej przygotowywać pod walkę . Nie trenowałem nigdy Kyokushin-kan więc trudno mi tą zmianę ocenić . Może Hatsuo Royama miał rację i faktycznie te zmniany w kata poszły na plus jeśli chodzi bo przełożenie pod walkę . Tylko że teraz będą chłopaki mieli dylemat ...w Shinkyokushin pozycje w kata niższe i dłuższe ....i chyba jedyne wyjście to wycofać się ze zmian wprowadzonych przez Royamę ....tylko szkoda wtedy czasu na przebyty trening kata według systemu Kyokushin-kan....
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024