27 odpowiedzi w tym temacie

[budo_słabiutki]

Witam
wiecie coś na temat podziałów w Kyokushin budokai w Polsce?
przez przypadek na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
znalazłem taką informacje
"Shihan Więzowski jest przedstawicielem International Budo Kai którego szefem jest Kancho Gerard Gordeau 9 dan z siedzibą w Hadze-Holandia."
tutaj tez strona Kyokushin budokai
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
są jakies róznice miedzy karate cwiczonym w tych dwoch organizacjach?

[budo_romanowicz]

Różnice takie jak wszędzie... numer konta.

[budo_sandokan100]

polecam budokai shihana Tomasza Olejnika 7 dan, jest tam demokracja , uczciwe egzaminowanie do 3 dan włącznie , dużo klubów, wysoki poziom wyszkolenia technicznego, tanie kusy instruktorów sportu budokai , które prowadzi shihan

[budo_łyba]

To tomek sie juz 7 dana dorobił?

[budo_słabiutki]

jesli chodzi o podejscie do walki to Kyokushin budokai moim zdaniem jest bardzo wartościowym stylem sa uderzenia na głowe rzuty parter walczą w trzech formułach tradycyjnie Knock Down jak i na zasadach K1 i MMA podbnie jak w Shidokan w którym walczy się tez w trzech a nawet czasem w czterech formułach szkoda , że nie współpracują z Shidokan lub jakąs inną organizacją kontaktowego karate z siedzibą w japonii ,szkoda też ze w japonii nie ma organizacji w któej trenowano by wszechstronne kyokushin z rzutami i parterem tak jak budokai co prawda jest shidokan , Daido juku , czy styl- szkoła założona przez Kazumi ale to są style wywodzące się z Kyokushin no i w Polsce nie sa zabardzo rozpowszechnione a szkoda
ciekawe czy w tej drugiej organizacji Budokai tez trenuja i walczą w trzech formułach ?
Pozdrawiam

[budo_łyba]

Po co tak kurczowo trzymać się karate jeśli chce się trenować wszechstronnie? Nie lepiej po prostu zapisać się do sekcji mma?

[budo_słabiutki]

niby dlaczego na MMA jest mnóstwo karateków którzy chca byc wszechstronni takie mozliwosci daje im np Kyokushin Budokai lub Shidokan nawet w Oyama Karate jest formuła FaceContakt w Kyokushinkan tez wprowadzaja formułe z rzutami i uderzeniami na głowe ale znowu kombinują z kata
kiedys zawodnicy Kyokushin tez byli wszechstronii potrafili rzucac walczyc z uderzeniami na głowe na MMA nie ma tej całej otoczki związanej z japonskim karate itd itp

[budo_słabiutki]

[budo_słabiutki]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_jersey]

Jakie są sukcesy p. Trenerów? Kto szkoli w Polsce zawodników pod te trudne formuły walki i gdzie on sam się tego nauczył?

[budo_słabiutki]

mysle , że trenerzy i nie tylko szkolą się na tego typu seminariach w ramch organizacji Kyokushin Budokai
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_sandokan100]

nie trzeba zmieniać organizacji aby trenować jako uzupełnienie rzuty czy walkę w rękawicach-----------obecnie bardzo mało ludzi chce walczyć na zawodach ,a większość trenuje jak to określają dla siebie. Brandzlowanie się na kilkoma osobami , które kombinują w przepisach sportowych czy karate takie czy takie nie ma sensu. Każdy niech robi to co chce. Kiedyś ktoś mądrze napisach ,że wszyscy zmieniają organizację kyokushin ale każdy wstydzi się tej decyzji okazywać na GI u używa stare znaki !!!!!
Generalnie czy to będzie organizacją X czy Y najważniejsze w niej jest lider nie ten mistrz w Japonii czy USA ale lider w Polsce i struktury.

[budo_jersey]

mysle , że trenerzy i nie tylko szkolą się na tego typu seminariach w ramch organizacji Kyokushin Budokai
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

-hmm, patrzę i patrzę na te filmy i mam takie dziwne wnioski 8)
Na pierwszym filmie są przedstawiciele innych MA, widać różnicę poziomów np. na 1.12 (niemrawe czarne pasy w tle). Seminarium nie jest dla trenerów jak sugerujesz (1.16 to parodia K-1). Cała reszta gruuubo poniżej treningu np. u Tedo w klubie :wink: taki codzienny trening lajtowy w IOGKF lub u Inhetosa

Film drugi: sensei Bluming naucza tego co robią 5-latki w zwykłym klubie Aikido. Czy jest to w programie tej organizacji dopiero dla posiadaczy czarnych pasów? 8O

Film trzeci demaskuje dlaczego nie startują w zawodach innych organizacji (ta radość 0.47 ). W Sei-Budokai by ich pozabijali chyba... :roll:

-Czwarty film jest nie na temat, równie dobrze mogła by być ikebana lub posługiwanie się pałeczkami do ryżu, ot taka zabawa nie związana z poziomem przygotowania do superkontaktowej walki.

Mam w związku z tym jedno pytanie:czy tego typu seminaria trwają miesiącami czy np. są w weekendy przez parę lat?. Jeżeli są one podstawą do nauki trenerów ich rzemiosła to powinny trwać odpowiednio długo, chociaż poziom pokazywanych technik nie odbiega od poziomu nauki tak do 4kyu w innych organizacjach.
Zawsze sądziłem, że są dwa rodzaje seminariów 8O
-uczące czegoś wyjątkowego, czego nie ma w programie podstawowym
-sprawdzające poziom przygotowania trenujących (kondycja, wytrzymałość, siła, poprawność techniczna) i tam się niczego nie uczy.
Tu jest taki "mysz-masz".
Dlaczego?
Słabiutki?!

[budo_łyba]

To jest moim zdaniem totalna lipa. Jeśli mam się uczyć walki w formule mma czy k1, to wolę iść do sekcji k1 czy mma i uczyć się od gościa, który się w tym specjalizuje i trenuje tylko to, a nie zdobywa wiedzę na weekendowym seminarium, czy na obozie dwa razy do roku.

[budo_słabiutki]

mi osobiscie podba sie wszechstronnosc jaki jest poziom nie wiem
podbne formuły walki mają w Shindokai i Shidokan Karate
Pozdrawiam

[budo_jersey]

Żeby coś umieć trzeba się czegoś nauczyć. Samo-promowanie nie przynosi jeszcze wiedzy.

[budo_jan111]

To jest moim zdaniem totalna lipa. Jeśli mam się uczyć walki w formule mma czy k1, to wolę iść do sekcji k1 czy mma i uczyć się od gościa, który się w tym specjalizuje i trenuje tylko to, a nie zdobywa wiedzę na weekendowym seminarium, czy na obozie dwa razy do roku.

Jesli patrzysz z punktu widzenia kogos kto cwiczy knockdown to oczywiscie masz racje. Ludzie ktorzy cale zycie cwiczyli knockdown maja sila rzeczy male pojecie o specyfice k1 czy mma.
Inaczej to wszystko wyglada kiedy cwiczysz walke jak w SeiBudokai czyli "totalna" w malych rekawicach, z rzutami, parterem, uderzeniami lokciami i glowa. Jesli pare lat cwiczysz taki system i to zawodniczo (trening na zasadzie uczenia sie "trikow" jak w niektorych systemach combatowych albo ju jutsu to zupelnie inna historia) to przestawienie sie na zasady k1 to po prostu ulatwienie. Dla trenera wymaga to tylko zrozumienia specyfiki danych zasad sportowych, jaka jest punktacja, jak dostosowac sie do stosowanej taktyki walki itd.
Wybaczcie jesli moja wypowiedz nie ma nic wspolnego z tytulowym stylem tego tematu - bo niema :wink:

[budo_sandokan100]

co za idiotyzmy - obecnie jest poważny ludzi problem nauczyć ludzi podstaw kyokushin nie mówiąc o walce sportowej ,a co dopiero mma czy k1 ,a jeszcze techniki combatowych . Jak to można osiągnąć 2 razy w tygodniu po 1.5 ???????????? nie wiem kto wypisuje takie bzdury ale wszyscy wiemy ,że 97% w klubach to dzieci ,a te 3 % nie przychodzi po to aby stawać w ringu i lać się po twarzy. To cała prawda o tym systemie. Instruktorzy mogą się tu realizować na forum ale i tak czeka ich trening z dziećmi w dojo czy w szkole i swoje wywody mogą schować po GI. Róbmy swoje najlepiej jak potrafimy i nie wydziwiajmy. Acha dziś te wszystkie dany można sobie chować w ………….. nie mają żadnej wartości jeżeli ktoś gamoniowaty nadaje innym osobom. W Polsce są obenie może 2-3 organizacje w których zdać na dana to wielki zaszczyt ,a reszta to śmiechujka delikatnie to określając.

[budo_poul sepek]

Sandokan 100, w moim dojo nie ma dzieci, nie przyjmuje osob ponizej 18 roku zycia. :wink: I robie knock-down karate

[budo_jan111]

Nie chce sie wdawac w dyskusje bo i tak bedziemy mowic obok siebie, po drugie niechetnie zajmuje glos w temacie o stylu pana szihana z Poznania. Zeby mnie nikt nie utozsamial z tymze panem.
Ale sandokan: nie masz racji! SeiBudokai cwicza rowniez dzieci, u mnie w klubie wychodzi to znakomicie. jesli u ciebie nie wychodzi to albo jestes trenerem do dupy albo albo masz dzieci opoznione w rozwoju. :wink: A teraz powaznie, wszystko sie rozbija o metodyke, stopniowanie trudnosci, tematyczne powiazanie treningu. Jedne umiejetnosci sa podstawa innych, odpowiednio konstruujac trening ulatwiasz prace sobie i cwiczacym.
Powaznym bledem jest myslenie ze to za ciezkie a to za trudne. Popatrz np na Judo, probowales kiedys wytlumachyc dzieciom jak robi sie np o goshi - to trudne kompleksowe zadanie a na judo robia to juz poczatkujace dzieci - dlaczego bo trener judo dysponuje cala gama cwiczen wstepnych wprowadzajacych do wlasciwego zadania.
Jest takie przyslowie: "jak ktos nie umie plywac to opowiada ze woda jest za rzadka"