Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rezygnacja z członkostwa w k-kan international


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
367 odpowiedzi w tym temacie

budo_gryllu
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 79 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Nowa Ruda/Siechnice
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

A co to jest PZKK?


Polskie Zrzeszenie Karate Kyokushin, zalozone przez kluby, ktore odeszly od Drewniaka do Shinkyokushin [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Sa w nim zrzeszeni takze Branch Chief z Shin.
  • 0

budo_jan111
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1216 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:SEI BUDOKAI POLSKA
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

Znam historię ta pisaną i nie pisaną. Wiem że, Oyama dążył do takiej formuły walki jak mniej więcej mma...
... Narzeka się na te kluby, że nie robią prawdziwego karate, że lajty, że kata bez pojęcia. Jest jednak popyt na taki rodzaj kjokuszynu....i jest podaż. Na pewno nie jeden już wyrósł z takiego klubu na fajtera. Nawet może przejął go sei-budokai. Osobiście jestem zaangażowany w prowadzenie takiego kjokuszynu. Może nie zjawi się żaden wymiatacz ale mam tą satysfakcję ,że muszę jechać na trening, że muszę coś zrobić żeby tym maluchom zaimponować, że w końcu sami odkrywają pewne "prawdy" kumite, że zadają mi dużo pytań na temat kata i muszę coś wyjaśniać , zahaczę tez coś na temat życia a nawet sam się od nich jeszcze uczę.


Skoro wymieniasz Sei Budokai czuje sie w obowiazku odpisac. :-) Duzo roznych tresci zawarles w swojej wypowiedzi i generalnie sie z Toba zgadzam.
Mysle ze blyskawiczny rozwoj KKK mocno zaskoczyl samego Oyame. To co w pierwszym okresie bylo mozliwe (ogromna wiekszosc pierwszej fali instruktorow albo wywodzila sie w prostej linii z Judo albo przynajmniej dosc dobrze znala temat, moze nawet bardziej na swiecie niz w samej Japonii) Gwaltowny rozrost spowodowal ze nastepne generacje tej wiedzy juz nie znaly, wprowadzenie wiec tak drastycznych zmian na tak wielka skale byloby wiec bardzo ryzykowne.
Wszystko wszak zalezy od gotowosci prowadzacych a z ta jak wiadomo jest roznie. Niektorzy sa fanatykami starego, inni sa zwyczajnie za leniwi zeby sie czegos nauczyc. Sosai musial doskonale zdawac sobie z tego sprawe.
Z moich doswiadczen wynika ze jesli trener spokojnie i bez warjacji wprowadza zmiany to
wszystko idzie z reguly gladko i nawet krotkofalowo nie ma ubytku cwiczacych, wrecz przeciwnie!
(W wypadku checi wprowadzania zmian w KKK problem nie lezal w cwiczacych - oni chcieli cwiczyc najsilniejsze karate na swiecie - tylko w wygodnych instruktorach)

Milo czytac twoja wypowiedz o probach pracy nad swiadomoscia cwiczacych (podejrzewam ze robisz to nie tylko z dziecmi) to jest piekne i chwalebne, tak wlasnie powinno byc wszedzie. Tez zawsze staram sie wrzucic swoje 3 grosze... Mam do tego jednak i ta satysfakcje ze w kwestii podstawowej tzn treningu walki daje im "produkt" ktory ich wszechstronnie rozwija i ze pokazuje im walke taka jaka ona jest. Wcale nie zmuszam i nie oczekuje zeby kazdy z cwiczacych walczyl na zawodach, (moga walczyc lekko na treningach, tylko od czasu do czasu daje im kogos trudniejszego zeby nie popadali w samozachwyt :wink: ) ale stopniowo i ostroznie pracuje nad ich umiejetnosciami.
Jest wielu sensei ktorzy sa dobrymi wychowawcami bedac jednoczesnie przedstawicielami jakichs dennych, tandetnych systemow walki ( nie mysle tu wcale o Kyokushin), naprawde szkoda bo mogliby dac swoim wychowankom duzo wiecej.
Pozdrawiam!
  • 0

budo_existen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 191 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
I ten post bardzo mi się podoba 8)

Pozdrawiam.
  • 0

budo_puciu
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
Pomijając te oczywiste rozważania nie na temat 8) już chyba wiem o co chodzi z tym POS i PZKK. Otóż Kluby z POS nie należą do PZKarate, natomiast te z PZKK są członkami PZKarate.
Generalnie kluby z PZKK mogą startować w MP i makroregionów, chociaż ostatnio wykazali się absencją na tych ostatnich. Taka zjednoczona opozycja wobec Drewniaka. Jeśli były kan przystąpi do POS to i tak nie wzmocnią tej opozycji w PZKarate. Shin w takim razie urośnie na potęgę w Polsce. Czy tylko zdoła zaspokoić ciśnienie na dany, bo na BC już chyba tak. Jeremicz pewnie zostanie następnym. Ciekawe jest to, że Midori też jest jeszcze shihanem 6 dan. Kto mu nada 7? No właśnie jak to wygląda z czołowymi postaciami różnych IKO? Kto nadawał im stopnie? Matsui od kogo dostał swój certyfikat? Royama? Midori? Arneil? :?:
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

Shin w takim razie urośnie na potęgę w Polsce. Czy tylko zdoła zaspokoić ciśnienie na dany, bo na BC już chyba tak. Jeremicz pewnie zostanie następnym

Z tego co wiem Ci którzy mieli ciśnienie na dany właśnie zostali usunięciu z PFKK. Co w takim razie sugerujesz?
  • 0

budo_shindojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 573 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

Pomijając te oczywiste rozważania nie na temat 8) już chyba wiem o co chodzi z tym POS i PZKK. Otóż Kluby z POS nie należą do PZKarate, natomiast te z PZKK są członkami PZKarate.
Generalnie kluby z PZKK mogą startować w MP i makroregionów, chociaż ostatnio wykazali się absencją na tych ostatnich. Taka zjednoczona opozycja wobec Drewniaka. Jeśli były kan przystąpi do POS to i tak nie wzmocnią tej opozycji w PZKarate. Shin w takim razie urośnie na potęgę w Polsce. Czy tylko zdoła zaspokoić ciśnienie na dany, bo na BC już chyba tak. Jeremicz pewnie zostanie następnym. Ciekawe jest to, że Midori też jest jeszcze shihanem 6 dan. Kto mu nada 7? No właśnie jak to wygląda z czołowymi postaciami różnych IKO? Kto nadawał im stopnie? Matsui od kogo dostał swój certyfikat? Royama? Midori? Arneil? :?:

Kluby z POS w znakomitej większości należą do PZK. Mój nie należy na razie...ale nie wykluczam. :-)
  • 0

budo_puciu
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

Shin w takim razie urośnie na potęgę w Polsce. Czy tylko zdoła zaspokoić ciśnienie na dany, bo na BC już chyba tak. Jeremicz pewnie zostanie następnym

Z tego co wiem Ci którzy mieli ciśnienie na dany właśnie zostali usunięciu z PFKK. Co w takim razie sugerujesz?

No i właśnie co złego w tym, że mieli "ciśnienie"? Przecież to jest tak proste, że człowiek w piramidzie potrzeb na samym szczycie chce być uznawanym. Po to haruje, ileś tam lat, żeby coś osiągnąć. Dzięki temu doszło do tego rozłamu w kyokushin. Próbuję jakoś przewidzieć przyszłość na podstawie tego co było i co jest. Nic więcej. Nie ganię nikogo za rozłamy, połączenia, tworzenia nowych związków itd itp. Np. nie spodziewałem się takiego ruchu w kan. Byłem pewien, że scena kyokushin jest już poukładana. Kan postrzegałem jako swoistą fortecę zaufania międzyklubowego. Poniekąd jest dalej.
Co do POSu sądziłem, że nie są członkami PZKarate. Wobec tego, jest dla mnie wielką zagadką po co dwa ośrodki w shin?
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

Kluby z POS w znakomitej większości należą do PZK. Mój nie należy na razie...ale nie wykluczam. :-)


nie ma sie czym chwalic. przynaleznosc do PZK to jest jak bycie czlonkiem ZBOWiD -u. Aplikowanie zeby byc w tej organizacji to chec przejscia na emeryture albo do historii. :)
  • 0

budo_puciu
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international


Kluby z POS w znakomitej większości należą do PZK. Mój nie należy na razie...ale nie wykluczam. :-)


nie ma sie czym chwalic. przynaleznosc do PZK to jest jak bycie czlonkiem ZBOWiD -u. Aplikowanie zeby byc w tej organizacji to chec przejscia na emeryture albo do historii. :)

W sytuacji systemu politycznego z jakim mamy do czynienia w Polsce czyli socjalizmu jewropejskiego , :twisted: przynależność do związków jest konieczna jeśli kluby chcą mieć podkładkę pod dotację itp. w urzędach gminy, miasta. Pomijam dotację dla zawodników z PZK. W kapitaliźmie nie ma pojęcia dotacja i odmiany tego słowa.Jest czysty zysk z racji inwestycji w zawodnika i jego gaża (w socjalu nazywa się to stypendium). Normalni nie chcą się bawić w politykę, a taka jest w PZK i wolą być niezależni. Racjonaliści natomiast dostrzegają profity z przynależności do PZK. Z tego co zauważyłem trzeba tam mieć mentalność kacyka aby móc jakoś współistnieć z pozostałymi. Tylko czy to ma coś wspólnego jeszcze z karate? Jest to obszar w jakim przyszło rozwijać się tej sztuce/sportowi(niepotrzebne skreśl).
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

W sytuacji systemu politycznego z jakim mamy do czynienia w Polsce czyli socjalizmu jewropejskiego , :twisted: przynależność do związków jest konieczna jeśli kluby chcą mieć podkładkę pod dotację itp. w urzędach gminy, miasta. Pomijam dotację dla zawodników z PZK. W kapitaliźmie nie ma pojęcia dotacja i odmiany tego słowa.Jest czysty zysk z racji inwestycji w zawodnika i jego gaża (w socjalu nazywa się to stypendium). Normalni nie chcą się bawić w politykę, a taka jest w PZK i wolą być niezależni. Racjonaliści natomiast dostrzegają profity z przynależności do PZK. Z tego co zauważyłem trzeba tam mieć mentalność kacyka aby móc jakoś współistnieć z pozostałymi. Tylko czy to ma coś wspólnego jeszcze z karate? Jest to obszar w jakim przyszło rozwijać się tej sztuce/sportowi(niepotrzebne skreśl).


Jak sie zdefiniuje SWOJE cele, to nie ma miejsca na takie pojebane alternatywy.
Wiekszosc ludu - jak zauwazylem - nie ma pojecia ze mozna, trzeba cele definiowac i kreowac, plynie w rynsztoku i mowi ze to jest rzeka. Funkcjonuje bezrefleksyjnie i wspiera system, ktory degeneruje jednostkowe osiagniecia. Efekty widac golym okiem.
Oczywiscie kazdy bullshit da sie uzasadnic, zwlaszcza jak z tego plyna jakies drobne profity.
  • 0

budo_shindojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 573 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international


Kluby z POS w znakomitej większości należą do PZK. Mój nie należy na razie...ale nie wykluczam. :-)


nie ma sie czym chwalic. przynaleznosc do PZK to jest jak bycie czlonkiem ZBOWiD -u. Aplikowanie zeby byc w tej organizacji to chec przejscia na emeryture albo do historii. :)

Wyborowa weszła niedawno nowa ustawa o sporcie, w której jedynie kluby zrzeszone w Polskich Związkach Sportowych mają pewne możliwości. Nie będę wchodził w szczegóły bo mi się nie chce ;-) ale...uważam, że skoro moi koledzy widzą sens bycia w PZK mają do tego prawo.
Puciu jaki jest sens dwóch organizacji shinkyokushin?
Temat prosty jest jedna "stara" organizacja shinkyokushin POS i organizacja kyokushin, w której skupieni są nowi BC shinkyokushin PZKK. PZKK powstała zanim kluby przeszły do WKO Shinkyokushinkai, więc....o co ci chodzi? Gdzie widzisz problem?
Dwie organizacje będą istnieć dopóki nie powstanie jedna wspólna organizacja stylowa shinkyokushin, nad którą prace są podobno bardzo zaawansowane. Nie wiem jak bardzo bo w niej bezpośrednio nie uczestniczę.
Dla mnie szczerze mówiąc może zostać jak jest, bo BC współpracują, shin jak widzicie rozwija się prężnie, ludzie mają szanse rozwoju i w sumie o to chodzi.
Trochę może w tej chwili za dużo w tym sportu jak dla mnie ale wiem, że i nie sportowcy już niebawem będą mogli rozwijać tu swoje karate.
Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowych, wspaniałych i rodzinnych Świąt. :-D
OSU!
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

Wyborowa weszła niedawno nowa ustawa o sporcie, w której jedynie kluby zrzeszone w Polskich Związkach Sportowych mają pewne możliwości. Nie będę wchodził w szczegóły bo mi się nie chce ;-) ale...uważam, że skoro moi koledzy widzą sens bycia w PZK mają do tego prawo.
Puciu jaki jest sens dwóch organizacji shinkyokushin?
Temat prosty jest jedna "stara" organizacja shinkyokushin POS i organizacja kyokushin, w której skupieni są nowi BC shinkyokushin PZKK. PZKK powstała zanim kluby przeszły do WKO Shinkyokushinkai, więc....o co ci chodzi? Gdzie widzisz problem?
Dwie organizacje będą istnieć dopóki nie powstanie jedna wspólna organizacja stylowa shinkyokushin, nad którą prace są podobno bardzo zaawansowane. Nie wiem jak bardzo bo w niej bezpośrednio nie uczestniczę.
Dla mnie szczerze mówiąc może zostać jak jest, bo BC współpracują, shin jak widzicie rozwija się prężnie, ludzie mają szanse rozwoju i w sumie o to chodzi.
Trochę może w tej chwili za dużo w tym sportu jak dla mnie ale wiem, że i nie sportowcy już niebawem będą mogli rozwijać tu swoje karate.
Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowych, wspaniałych i rodzinnych Świąt. :-D
OSU!


swiadomie badz nieswiadomie ludzie wspieraja patologiczny system bedac w PZK gdzie karty rozdaja od dekad Drewniak z Antoniakiem - jesli chodzi o dlugodystansowosc swojej patologicznej wladzy to moga konkurowac z Kimem, Fidelem i Muamarem.

co do shin... zyl sobie dawno temu w Anglii taki chlop ktory napisal, "nie tworzcie bytow ponad koniecznosc"... dwie organizacje shin to jest patologia i zadna prezna wspolpraca i rozwoj tego nie przykryja.
Ja chce zobaczyc jak sie "ukladac sie bedzie wspolpraca" Jeremicza z np. Borowcem, gdzie wiadomo jakie teksty poszly w eter jak Jeremicz odchodzil od Drewniaka. To jest jeden z powodow dla ktorych nie ma Jeremicza z Borowcem pod jednym parasolem w tej chwili.
Czar japonskiego karate dalej dziala i mysle ze lekcja z Royama niczego i nikogo nie nauczyla. Ale to nie moj biznes. Kazdy jest kowalem wlasnego losu i ponosi konsekwencje swoich wyborow.
Przygoda z Royama zakonczyla sie kleska, teraz to szybko trzeba skompensowac.

Cytat z ksiazki Jeremicza na ta okazje - str.201 - ... jedna z glownych zasad, na ktorych opiera sie nowa organizacja, jest ponowne postawienie czlowieka w centrum zainteresowania...

od trzech tygodni juz niestety nieaktualne ...

Wiec mnie sie nasuwa prosty wniosek, albo bullsit byl w ksiazce, albo jest teraz.
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

Ja chce zobaczyc jak sie "ukladac sie bedzie wspolpraca" Jeremicza z np. Borowcem, gdzie wiadomo jakie teksty poszly w eter jak Jeremicz odchodzil od Drewniaka. To jest jeden z powodow dla ktorych nie ma Jeremicza z Borowcem pod jednym parasolem w tej chwili.

A jakie poszły? Jeśli jakieś poszły ...

Cytat z ksiazki Jeremicza na ta okazje - str.201 - ... jedna z glownych zasad, na ktorych opiera sie nowa organizacja, jest ponowne postawienie czlowieka w centrum zainteresowania...

od trzech tygodni juz niestety nieaktualne ...

Wiec mnie sie nasuwa prosty wniosek, albo bullsit byl w ksiazce, albo jest teraz.

A nie bierzesz pod uwagę tego, że w momencie pisania to było aktualne a teraz tym bardziej? Bo ja właśnie tak to odbieram.
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

Ja chce zobaczyc jak sie "ukladac sie bedzie wspolpraca" Jeremicza z np. Borowcem, gdzie wiadomo jakie teksty poszly w eter jak Jeremicz odchodzil od Drewniaka. To jest jeden z powodow dla ktorych nie ma Jeremicza z Borowcem pod jednym parasolem w tej chwili.

A jakie poszły? Jeśli jakieś poszły ...

Cytat z ksiazki Jeremicza na ta okazje - str.201 - ... jedna z glownych zasad, na ktorych opiera sie nowa organizacja, jest ponowne postawienie czlowieka w centrum zainteresowania...

od trzech tygodni juz niestety nieaktualne ...

Wiec mnie sie nasuwa prosty wniosek, albo bullsit byl w ksiazce, albo jest teraz.

A nie bierzesz pod uwagę tego, że w momencie pisania to było aktualne a teraz tym bardziej? Bo ja właśnie tak to odbieram.


poszly teksty zwierajace drewniakowskie szeregi, polegajace na wieszaniu psow na Royamie i tych ktorzy do niego odeszli. Proste. Ten sam set up ktory w 1994 roku mnie dotyczyl. Shihan Jeremicz byl jedynym ktory do tego nie dolaczyl.

co do aktualnosci... je nie napisalem ze sama idea jest glupia, ale niemozliwa do utrzymania okazala sie w organizacji Kan. To organizacja Royamy miala niby postawic czlowieka w centrum. Teraz to juz nieaktualne. Przenoszenie obcych idei do nowej organizacji raczej bedzie niemozliwe do zrealizowania. I to japonczycy beda mieli z tym problem, zeby np. Midori zaakceptowal idee Royamy.
Niewazne jak madre i aktualne to jest - po prostu nie przejdzie.
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

poszly teksty zwierajace drewniakowskie szeregi, polegajace na wieszaniu psow na Royamie i tych ktorzy do niego odeszli. Proste. Ten sam set up ktory w 1994 roku mnie dotyczyl. Shihan Jeremicz byl jedynym ktory do tego nie dolaczyl.

Chyba za bardzo skupiasz się na analizowaniu kto do kogo pasuje a kto nie. Po co to wszystko?
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

poszly teksty zwierajace drewniakowskie szeregi, polegajace na wieszaniu psow na Royamie i tych ktorzy do niego odeszli. Proste. Ten sam set up ktory w 1994 roku mnie dotyczyl. Shihan Jeremicz byl jedynym ktory do tego nie dolaczyl.

Chyba za bardzo skupiasz się na analizowaniu kto do kogo pasuje a kto nie. Po co to wszystko?


raczej mnie interesuje sposob myslenia i droga dokonywania wyborow.
organizacja Shinkyokushin istnieje od 1994 roku, od smierci Oyamy, wtedy Midori zalozyl wlasna organizacje IKO z indeksem 2. Ta organizacje wprowadzil do Polski ex IFK Kyokushin member - Jacek Baranowski i to przed tym jak pojawila sie organizacja Royamy w Polsce.
DLa ludzi z Kan jest to wiec "second option", bo nie mozna powiedziec ze w 2000-2001 nie mieli takiego wyboru.

Dla mnie to troche jak - nie wyszlo mi z piekna Hela, to sprobuje z mniej piekna Petronela.
I ogolnie jest wesolo. Nowe szyldy, kimona, znaczki, naszywki, klubowe logo itp.
Ciekawe co instruktorzy mowia ludziom na treningach po takiej wolcie. Maja juz zreszta doswiadczenie, mieli generelna probe jak odchodzili od Drewniaka.
Musza padac jakies argumenty, uzasadnienia - dlaczego np. Shin a nie Olejnik-ryu lub cokolwiek innego. Dlaczego KAN jest historia i dlaczego przyszlosc to SHIN?
  • 0

budo_majlo
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

Musza padac jakies argumenty, uzasadnienia - dlaczego np. Shin a nie Olejnik-ryu lub cokolwiek innego. Dlaczego KAN jest historia i dlaczego przyszlosc to SHIN?


bo widzisz głupkowi będziesz tłumaczył i tak nie zakmini, a kumaty który ma jako takie rozeznanie w temacie wie dlaczego nie Olejnik czy IFK
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international





Musza padac jakies argumenty, uzasadnienia - dlaczego np. Shin a nie Olejnik-ryu lub cokolwiek innego. Dlaczego KAN jest historia i dlaczego przyszlosc to SHIN?


bo widzisz głupkowi będziesz tłumaczył i tak nie zakmini, a kumaty który ma jako takie rozeznanie w temacie wie dlaczego nie Olejnik czy IFK


pieknie sie wyslizgujesz od odpowiedzi. Ja mysle, ze to sie wszystko dzieje poza slowami.
CO jest niewyartykulowane, jest generalnie nie przemyslane.
tak jak napisalem, shin jest dla ludzi z KAN druga w kolejnosci opcja. historie mozna tworzyc ale nie da sie jej zmienic.
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

tak jak napisalem, shin jest dla ludzi z KAN druga w kolejnosci opcja. historie mozna tworzyc ale nie da sie jej zmienic.


A jak jest w Twoim mniemaniu pierwsza, która nie został wybrana?
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international


tak jak napisalem, shin jest dla ludzi z KAN druga w kolejnosci opcja. historie mozna tworzyc ale nie da sie jej zmienic.


A jak jest w Twoim mniemaniu pierwsza, która nie został wybrana?


pierwsza zostala wybrana w 2001 roku - Royama i Kan, zamiast Midori i Shin. Proste?
Do tego czasu najlepszy byl Drewniak i Matsui, ktorych drogi w zeszlym roku sie rozeszly. Japonskie karate kyokushin to generalnie bagno, ktore promuje rozne formy poddanstwa.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024