Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rezygnacja z członkostwa w k-kan international


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
367 odpowiedzi w tym temacie

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

zmiany w kata w organizacji Kyokushin-kan wprowadził Hatsuo Royama , pozycje skrócił i podniósł .....cel kata mają lepiej przygotowywać pod walkę . Nie trenowałem nigdy Kyokushin-kan więc trudno mi tą zmianę ocenić . Może Hatsuo Royama miał rację i faktycznie te zmniany w kata poszły na plus jeśli chodzi bo przełożenie pod walkę . Tylko że teraz będą chłopaki mieli dylemat ...w Shinkyokushin pozycje w kata niższe i dłuższe ....i chyba jedyne wyjście to wycofać się ze zmian wprowadzonych przez Royamę ....tylko szkoda wtedy czasu na przebyty trening kata według systemu Kyokushin-kan....


zmiana ezoterycznego punktu widzenia. beda sie czadzic inna ewangelia.
"kata pod walke" jako forma perfekcji - nauczanie ludzi "prawidlowego ruchu" i wymaganie go np. na egzaminach to jest umyslowa plycizna i calkowite niezrozumienie czym kata sa.
Kata jak sama nazwa wskazuje sa FORMALNYM CWICZENIEM a nie walka.
jakby isc dalej tym sposobem myslenia to nalezaloby skrocic pozycje tak zeby stac noga obok nogi, wtedy ta koncepcja znajduje "calkowite rozwiniecie".
W Shin pozycje sa dluzsze, ale to i tak nie zmienia faktu, ze robia tak "bo shihan kazali", a na dodatek beda mieli resentyment, ze "takie pozycje nie przygotowuja do walki".
PO-PO-LU-PO.
czekam na jakis wyklad kogos z czarnym pasem z shin na ten temat... bedzie niezly ubaw. :)

mysle, ze ostatecznie wszyscy dojda do tego samego rozwiazania, to znaczy, kazdy bedzie robil po swojemu i bedzie dobrze. wesolo bedzie zawody w kata np. ogladac i punktowanie sedziow.
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

jakby isc dalej tym sposobem myslenia to nalezaloby skrocic pozycje tak zeby stac noga obok nogi, wtedy ta koncepcja znajduje "calkowite rozwiniecie".


Widzę tu ukłon w kierunku zmian jakie są teraz w karate tradycyjnym czyt. PZKT/ITKF.
  • 0

budo_puciu
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
"Z satysfakcją zawiadamiamy, że w dniu 16.04.2011 roku członkowie Polskiej Federacji Kyokushin - Kan (blisko 40 klubów), podjęło jednogłośnie decyzję o opuszczeniu organizacji Kyokushin - Kan i włączeniu się w struktury WKO Shinkyokushin.

Shihan Bogdan Jeremicz 5 Dan, podjął decyzję o opuszczeniu organizacji Kyokushin - Kan (Royama), gdy po latach budowania organizacji została naruszona demokratyczna struktura narodowa organizacji. " - strona PZKK

Bullshit wyborowa miałeś rację.
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
A możesz rozwinąć swoją wypowiedź?
  • 0

budo_puciu
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
Użyte słowa "demokratyczna struktura narodowa organizacji" to jest właśnie bullshit - sposób postępowania przy zmianie organizacji postrzegany przez wyborową, czyli co zakomunikować członkom byłej organizacji (wikipedia vortal budo 8) )
Sprecyzujmy:
demo...tfu - system oparty na rządzeniu przez większość,
struktura narodowa - jakiego narodu?
organizacja - system BC czy jest systemem demo...tfu..cznym?
  • 0

budo_monk24
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 80 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

"Z satysfakcją zawiadamiamy, że w dniu 16.04.2011 roku członkowie Polskiej Federacji Kyokushin - Kan (blisko 40 klubów), podjęło jednogłośnie decyzję o opuszczeniu organizacji Kyokushin - Kan i włączeniu się w struktury WKO Shinkyokushin.

Shihan Bogdan Jeremicz 5 Dan, podjął decyzję o opuszczeniu organizacji Kyokushin - Kan (Royama), gdy po latach budowania organizacji została naruszona demokratyczna struktura narodowa organizacji. " - strona PZKK

Bullshit wyborowa miałeś rację.


Czy to słowa shihana, bo nigdzie nie mogę tego odszukać :?

Wyborowa, puciu, inhetos i inni, którzy nawzajem robicie sobie ...dobrze :?
Napiszcie odezwę do wszystkich ćwiczących kyokushin, że jesteście najlepsi, na wszystkim się znacie najlepiej, a napewno na kyokushin :? macie najlepsze metody treningowe, znacie jedynie Wy najlepszych trenerów ( oprócz Was oczywiście ), znacie sie najlepiej na prowadzeniu organizacji i klubów i najlepiej znacie ludzi.
A zróbcie to w ten sposób [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] wiadomość z 15.04.2011 r.
  • 0

budo_inhetos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
ten facet z Krakowa którego klub wymieniłeś to akurat na macie był bardzo mocny . Mistrz Świata Oyama Karate z 1995 , 3 miejsce w MŚ Oyama Karate 1996 ..... jak masz go Monk za frajera to się grubo pomyliłeś.....
  • 0

budo_monk24
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 80 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
Mam się bać ? :?
Odpowiem w stylu wyborowej ..i co z tego, kogo to obchodzi, że był mistrzem świata w Oyama Karate, ale nie w IFK :)
  • 0

budo_existen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 191 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
Sensei Bierowiec, sędziował moją pierwszą w życiu walkę turniejową... :wink:
Świetny fachowiec i fighter...
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

"Z satysfakcją zawiadamiamy, że w dniu 16.04.2011 roku członkowie Polskiej Federacji Kyokushin - Kan (blisko 40 klubów), podjęło jednogłośnie decyzję o opuszczeniu organizacji Kyokushin - Kan i włączeniu się w struktury WKO Shinkyokushin.

Shihan Bogdan Jeremicz 5 Dan, podjął decyzję o opuszczeniu organizacji Kyokushin - Kan (Royama), gdy po latach budowania organizacji została naruszona demokratyczna struktura narodowa organizacji. " - strona PZKK

Bullshit wyborowa miałeś rację.


Czy to słowa shihana, bo nigdzie nie mogę tego odszukać :?

Wyborowa, puciu, inhetos i inni, którzy nawzajem robicie sobie ...dobrze :?
Napiszcie odezwę do wszystkich ćwiczących kyokushin, że jesteście najlepsi, na wszystkim się znacie najlepiej, a napewno na kyokushin :? macie najlepsze metody treningowe, znacie jedynie Wy najlepszych trenerów ( oprócz Was oczywiście ), znacie sie najlepiej na prowadzeniu organizacji i klubów i najlepiej znacie ludzi.
A zróbcie to w ten sposób [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] wiadomość z 15.04.2011 r.


Dla mnie sa to nieistotne szczegoly. Ja probuje wyobrazic sobie sytuacje, ze jest zebranie i na tym zebraniu sie decyduje przyszlosc - moja, mojego klubu i ludzi w nim cwiczacych i ze to sie odbywa przez glosowanie delegatow.
To w Polsce jest norma, ze wladza jest zdelegowana na przedstawicieli, ktorzy nie koniecznie prezentuja glos wiekszosci.
Zeby cokolwiek sensownego zdecydowac trzeba wziac sprawy we wlasne rece i zerwac ze stadnym mysleniem. To ze w Kan udalo sie zachowac jednolita strukture to jest jednoczesnie fenomen shihana Jeremicza, ale rowniez i to bez watpienia silnego stadnego instynktu.
W ten sposob podejmowane decyzje generalnie uniemozliwiaja dalsza samodzielnosc. Zamykaja droge do bycia swoistym na zawsze.

Monk - co do mnie, mojej historii, wynikow, metod - pochwal sie swoimi, bo na razie to cie nigdzie nie ma, tylko tutaj anonimujesz na forum.
  • 0

budo_majlo
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

To w Polsce jest norma, ze wladza jest zdelegowana na przedstawicieli, ktorzy nie koniecznie prezentuja glos wiekszosci.

Nie dotyczy to tych elitarnych organizacji czyt.(najlepszych) czyt.(IFK),technicznie na tego typu zebraniach wszyscy ćwiczący mogą oddać głos...
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international



To w Polsce jest norma, ze wladza jest zdelegowana na przedstawicieli, ktorzy nie koniecznie prezentuja glos wiekszosci.

Nie dotyczy to tych elitarnych organizacji czyt.(najlepszych) czyt.(IFK),technicznie na tego typu zebraniach wszyscy ćwiczący mogą oddać głos...



podobno najliepsza obrona jest atak... dotyczy to rowniez prowadzenia dyskusji. Jeden warunek - ze nie strzelasz na oslep i masz ostatecznie cos, co obroni fakt, ze przecietny Kowalski cwiczacy Kyokushin w organizacji Kan, po niedzieli dowiedzial sie sie ze bedzie cwiczyl co innego.

:) :)

Widze, ze kompletnie nie masz pojecia jak funkcjonuje IFK w Polsce, w jaki sposob przebiega dystrybucja wladzy i jak podejmowane sa decyzje.
Szanse na to, ze Polacy w IFK podziekuja za wspolprace szefowi miedzynarodowej federacji - tak jak to sie stalo wczesniej w Kan, Oyama karate, czy u Drewniaka - sa bliskie zero.
Dlaczego?
Bo inny poziom cywilizacyjno-organizacyjny.

To co sie stalo w Kan - to niestety jest chujnia, ktora jest przypisana japonskim organizacjom, a ktora szybko budowala sie przez ostatnie lata. A teraz tylko problem znalazl rozwiazanie. Ta chujnia byla rowniez skrzetnie przezuwana, trawiona, tuszowana i chowana przed swiatem. Taki jest charakter wszystkich japonskich organizacji. Nie mowie o szkoleni, tylko o strukturze wladzy.

Mysle, ze to jest glowna rzecz w ktorej cwicza sie polscy karatecy - przezuwanie chujni i malowanie jej w rozowe kolory.
Na pewno dotyczy to tych co uciekli do Shinkyokushin od Drewniaka (tym to kilka dekad zajelo - i od razu weszli w role piejac peany na temat np. udzialu karate w Olimpiadzie - kolejna chujnia od poczatku zapodana w duzych ciezkostrawnych kawalkach). Tak samo jest teraz z transferem klubow Kan do Shin.
Wszyscy szybko chca ten niechlubny rozdzial zamknac - co sie dzialo w organizacji Kan i dlaczego sprawy tak sie potoczyly.
Jak dotad nie ma na forum ani jednego glosu, ze Royama to wspanialy lider, ktory fair zagrywa, jego organizacja jest perfekcyjna i ze shihan Jeremicz robi zyciowy blad. DLaczego?
  • 0

budo_majlo
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international



To w Polsce jest norma, ze wladza jest zdelegowana na przedstawicieli, ktorzy nie koniecznie prezentuja glos wiekszosci.

Nie dotyczy to tych elitarnych organizacji czyt.(najlepszych) czyt.(IFK),technicznie na tego typu zebraniach wszyscy ćwiczący mogą oddać głos...



podobno najliepsza obrona jest atak... dotyczy to rowniez prowadzenia dyskusji. Jeden warunek - ze nie strzelasz na oslep i masz ostatecznie cos, co obroni fakt, ze przecietny Kowalski cwiczacy Kyokushin w organizacji Kan, po niedzieli dowiedzial sie sie ze bedzie cwiczyl co innego.

:) :)

Widze, ze kompletnie nie masz pojecia jak funkcjonuje IFK w Polsce, w jaki sposob przebiega dystrybucja wladzy i jak podejmowane sa decyzje.
Szanse na to, ze Polacy w IFK podziekuja za wspolprace szefowi miedzynarodowej federacji - tak jak to sie stalo wczesniej w Kan, Oyama karate, czy u Drewniaka - sa bliskie zero.
Dlaczego?
Bo inny poziom cywilizacyjno-organizacyjny.

To co sie stalo w Kan - to niestety jest chujnia, ktora jest przypisana japonskim organizacjom, a ktora szybko budowala sie przez ostatnie lata. A teraz tylko problem znalazl rozwiazanie. Ta chujnia byla rowniez skrzetnie przezuwana, trawiona, tuszowana i chowana przed swiatem. Taki jest charakter wszystkich japonskich organizacji. Nie mowie o szkoleni, tylko o strukturze wladzy.

Mysle, ze to jest glowna rzecz w ktorej cwicza sie polscy karatecy - przezuwanie chujni i malowanie jej w rozowe kolory.
Na pewno dotyczy to tych co uciekli do Shinkyokushin od Drewniaka (tym to kilka dekad zajelo - i od razu weszli w role piejac peany na temat np. udzialu karate w Olimpiadzie - kolejna chujnia od poczatku zapodana w duzych ciezkostrawnych kawalkach). Tak samo jest teraz z transferem klubow Kan do Shin.
Wszyscy szybko chca ten niechlubny rozdzial zamknac - co sie dzialo w organizacji Kan i dlaczego sprawy tak sie potoczyly.
Jak dotad nie ma na forum ani jednego glosu, ze Royama to wspanialy lider, ktory fair zagrywa, jego organizacja jest perfekcyjna i ze shihan Jeremicz robi zyciowy blad. DLaczego?


Dwadzieścia stron w tym temacie, co trzeci post jest twojego autorstwa, już wszyscy wiemy, jakie to błędy popełniał Jeremicz tworząc organizację(śmietnik), jakie popełnia(Shin), może dość pastwienia się nad tym co było i napiszesz wreszcie co według Ciebie powinien zrobić Shihan?czyżby IFK?, tylko nie pisz ,że spotkał by się z odmową, bo nie uwierzę.
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

Dwadzieścia stron w tym temacie, co trzeci post jest twojego autorstwa, już wszyscy wiemy, jakie to błędy popełniał Jeremicz tworząc organizację(śmietnik), jakie popełnia(Shin), może dość pastwienia się nad tym co było i napiszesz wreszcie co według Ciebie powinien zrobić Shihan?czyżby IFK?, tylko nie pisz ,że spotkał by się z odmową, bo nie uwierzę.


za dawanie rad pobieram wysokie oplaty - to sie coaching nazywa.
Shihan Jeremicz moich rad nie potrzebuje, bo to duzy chlopak jest, Mailo.
Podobno czlowiek uczy sie na bledach. Wychodzi na to ze czlonkostwo w Kan to byl blad. Ale jak bledu nie zanalizujesz i nie wyciagniesz z tego wnioskow, to szansa na nastepny blad jest taka sama jak wczesniej.
IFK jest otwarta dla wszystkich organizacja, ale przystapienie jest warunkowe. To zniecheca organizacyjnych turystow, bo na poczatek trzeba do organizacji cos przyniesc - wlasna prace na jednorocznym okresie probnym, zeby pozniej ewentualnie zostac pelnoprawnym czlonkiem. Chetnych na taki patent nie ma.

Sposob w jaki streszczasz moje posty wiecej mowi o tobie niz o tym co rzeczywiscie w postach napisalem.
Nie uwazam, zeby watek rezygnacji z Kan byl wyeksploatowany.
Moze sam sie zastanowie nad przystapieniem do organizacji Kan, to nie jest glupi pomysl, skoro cie juz tam nie ma.

:)
Ale wczesniej chcialbym sie dowiedziec, co jest z ta organizacja nie tak, skoro od niej ludzie uciekaja?
  • 0

budo_puciu
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
Moja utopijna wizja czyli odebrać patent japońcom na przywództwo wciąż aktualny :idea:
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

Moja utopijna wizja czyli odebrać patent japońcom na przywództwo wciąż aktualny :idea:


nic im nie trzeba odbierac, wystarczy jak beda wykonywac takie ruchy jak Matsui czy Royama. sami wszystko oddadza. Na koncu z nimi zostana ci co nie maja wystarczajaco sily zeby reprezentowac samych siebie i musza miec jakis certyfikat z Japonii Branch chiefa czy dojo operatora, bo bez niego ani rusz.
  • 0

budo_puciu
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
Ogłoszenie "niezależności" jest w pewnym sensie odebraniem przywództwa.Na rosyjskiej stronie przeczytałem wywiad z Matsui, w którym zdradza że szuka odpowiedniej osoby na swoje - kanczo - stanowisko. I znowu będą mieć sposobność zmienić organizację, bo być może nowy kanczo nie będzie idealny itp.
  • 0

budo_inhetos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
niepokojące w tym japońskim systemie organizacyjnym są niejasne warunki bycia Contry Representative , Branch Chief czy Dojo operator .....z każdym nowym rokiem mogą przyjść z Japonii mocno zmienione warunki wykupu licencji , member card , może się okazać że jak ktoś ma mały bądź średni klub czekają go duże problemy z regulacją zobowiązań finansowych ....
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international

niepokojące w tym japońskim systemie organizacyjnym są niejasne warunki bycia Contry Representative , Branch Chief czy Dojo operator .....z każdym nowym rokiem mogą przyjść z Japonii mocno zmienione warunki wykupu licencji , member card , może się okazać że jak ktoś ma mały bądź średni klub czekają go duże problemy z regulacją zobowiązań finansowych ....


pytanie jest nastepujace - kto o tym decyduje jakie sa oplaty, jaka jest struktura, jakie sa procedury i w jaki sposob moga zostac zmienione.
IFK Kyokushin posiada cos co sie nazywa Constitution, ktora moze byc zmieniona tylko przez Zebranie Country Representatives - gdzie kazdy kraj ma swojego jednego delegata bez wzgledu na wielkosc organizacji.
Skladka roczna ktora placi krajowa organizacja do IFK jest od 1994 roku na tym samym poziomie i jest mniejsza niz to co chce Royama od swoich dojo operators. Indywidualnie kazdy czlonek IFK musi wykupic jednorazowo miedzynarodowa Life Membership, otrzymujac potwierdzenie w formie legitymacji, ktora kosztuje 5 dolarow.
I to wszystko, ie ma zadnych innych oplat czy licencji. Wszastko jest jasne i przejrzyste, a co najwazniejsze ma sie na to wszystko wplyw.
Jesli sa wprowadzane jakies zmiany, to decyduja o tym wszyscy ktorzy sa w organizacji, maja jednakowe prawo glosu i nic sie nie dzieje za plecami czy z partyzanta.
Ale do tego trzeba miec kilkusetletnia brytyjska tradycje, a nie wasalsko-feudalny system z Japonii. W tym zakresie japonskie standardy to jest jakas wspolczesna forma niewolnictwa.

IFK zupelnie nie ingeruje w struktury narodowe. To co sie dzieje w ramach danego kraju jest wewnetrzna sprawa.
  • 0

budo_bernard.solecki
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:sołectwo Bernardowo
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Rezygnacja z członkostwa w k-kan international
Ciężko nie przyznać "wyborowa" rację. IFK to jedna z niewielu organizacji Kyokushin, która szerokim łukiem omija walki o władzę, afery, rozpady itp.
Trochę nie podoba mi się tam zbytni nacisk na kata - choć niegdyś byłem zagorzałym zwolennikiem tej formy treningu (obecnie wolę parterówkę).

Czy Arneil wyznaczył swojego sukcesora?
Ma już 77 wiosenek i oby zył jak najdłużej ale żeby to się nie skończyło jak z Oyamą!

Pozdrawiam.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 6

0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024