Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
219 odpowiedzi w tym temacie

budo_sebol_bk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 300 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
Nie oszukujmy się, miałem okazję brać udział w wielu stażach i treningach gdzie coś takiego jak skupienie na wykonywanej technice nie istniało. Ćwiczący gadali między sobą albo nawet nawiązywały się fajne dyskusje pomiędzy całymi parami. Głównie na stażach. Przykłady te nie oznaczają, że w aikido skupienie na ćwiczeniu nie istnieje. Są wyjątki takie jak Jeżyk i pewnie większość wypowiadających się tu aikidoków jednak w znakomitej większości trening aikido bardzo często sprowadza się do pogaduszek.

Randal ma rację. W innych SW jak przestaniesz być czujny, przestaniesz myśleć i skupiać się na tym co robisz przyjdzie ci za to zapłacić. W aikido tej presji nie miałem.
  • 0

budo_irimi reborn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 711 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
Hueh, jakoś zawsze podejrzewałem, że ćwiczyliście do dupy to biedne aikido :)
  • 0

budo_prorock
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2145 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Dania

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

W innych SW jak przestaniesz być czujny, przestaniesz myśleć i skupiać się na tym co robisz przyjdzie ci za to zapłacić. W aikido tej presji nie miałem.

Phi! Ale to wszystko przecież się zaczyna od ciebie samego. Jeśli nie wywrzesz presji na innych, to inni też nie będą wywierać presji na ciebie.
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

Otóż ćwiczenie, które wymaga interakcji z drugim człowiekiem znacząco utrudnia myślenie o czymkolwiek innym...

Ważne jest przy tym, aby został wyeliminowany element rywalizacji, ponieważ wprowadza on element silnie emocjonalny, dlatego warunek "medytacji w ruchu" spełniać bedą te ćwiczenia, SW, czy działania, które będą tego pozbawione...

To jest też najprawdopodobniej element, który decyduje o braku zawodów w tradycyjnym Aikido...


rzecz w tym ze bez tej rywalizacji interakcja miedzy cwiczacymi jest bardzo trudna to wytworzenia, najczesciej wlasnie przemienia sie w pogawedki
mam tego niezbity dowod na moich treningach, przy kihonie zawsze se pogadaja, a przy sparingu jeszcze nigdy nie prubowali...
Silny element emocjonalny, w niczym nie przeszkadza w wylaczeniu myslenia, ba wrecz przeciwnie, jest idealny separatorem od wszelich innych mysli niz te zwiazane z bezposrednia sytuacja. Jesli tak ukierunkujemy trening i osiagniemy ten cel, to kolejnym celem moze byc "czyszczenie umyslu" od biezacej sytuacji...

o braku zawodow w "tradycyjnym aikido" najprawdopodobniej decyduje element ideologiczny-filozoficzny, czyli osiagniecie stanu rownowagi miedzy wszystkim, bez dazenia do jakiejkolwiek przewagi nad "czymkolwiek".

inna kwestia jest sprawa czy taki sposob trenowania w rzeczywistosci doprowadza do takiego stanu, czy wrecz odwrotnie sie dzieje...
  • 0

budo_sebol_bk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 300 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
Prorok niby masz rację, ale... jest tak jak napisałem i raczej to się nie zmieni. Poza tym czy to źle, że jest w aikido taki luz? Dla niektórych to jest fajne i im pasi. W aikido wszystko jest dozwolone ;-)
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
Mamy tu tak jakby dwa podejścia.
Idealistyczne, które oczekuje że ludzie dostosują się do aikido i osiągną to co im się wydaje że mają.
Pragmatyczne, które oczekuje by aikido było narzędziem skutecznie wpływającym na ludzi, często bez ich wiedzy i zgody.

Tym drugim z pewnością nie jest, może dla nielicznych jest tym pierwszym. Dla całej reszty się nie sprawdza bez względu na podejście.
  • 0

budo_prorock
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2145 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Dania

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

Prorok niby masz rację, ale... jest tak jak napisałem i raczej to się nie zmieni. Poza tym czy to źle, że jest w aikido taki luz? Dla niektórych to jest fajne i im pasi. W aikido wszystko jest dozwolone ;-)

W aikido różnie z tym luzem bywa. To już częściej chyba luz jest w klubach BJJ. Przecież ja nigdzie nie napisałem że to źle. Dla większości to jest fajne i im pasi.
  • 0

budo_ralman
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 345 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

..............


:lol: to wiele wyjaśnia :idea:

Co konkretnie wyjaśnia?


Konkretnie to, że ćwiczyłeś rekreację ruchową. Skoro nie ma ataku to jaką technikę możesz wykonać? Jeszcze myśląc czy na kolację będzie ryż czy majonez?
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

Konkretnie to, że ćwiczyłeś rekreację ruchową.

A nie mówiłem? :D
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
mowiles, tylko ze "oni" sami nie wiedza co cwicza, bo mysla ze jak jest mocny yokomen to juz jest powazna SW :)
  • 0

budo_jeżyk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1211 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WaWa

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
Ludzie, ludzie, ludzie... przeca każda rzecz można skszanić. Przyjmijmy w tych naszych rozważaniach chociaż minimalny poziom zaangażowania ze strony ćwiczacych, bo w innym wypadku jakakolwiek dyskusja jest bez sensu i zawsze bedzie prowadzić do nikąd ;)

Założenie jest takie: po przez ciało dotrzeć do umysłu, po przez umysł dotrzeć do ciała. Tak własnie jak w medytacji. 
Oczywiście można sobie wyobrazić zawody w tym kto lepiej medytuje, albo konkurs na najszybsze oświecenie, ale wydaje mi się, że nie oto nam chodzi. Nie chodzi rownież o to, że rywalizacja, walka nie może prowadzić do głębokiego rozwoju wewnętrznego - może, każdy rodzaj działania, który rozbódza wysoką uważność wewnętrzną może do tego prowadzić, ale w Aikido papa założyciel wymyślił inaczej. Moim zdaniem dlatego, że taki rodzaj ćwiczeń, który zakłada rywalizację oferuje w tym samym czasie ogromny zasób "atrakcyjnych" wrażeń, które potrafią całkowicie oddciagnąć od celu nazwijmy to wewnętrznego.
Przeglądając to z polskiego na nasze: zdobycie medalu, zwycięstwo, skuteczność jest sama w sobie atrakcyjna na tyle żeby stanowić główny cel naszych ćwiczeń i podarować "oświeceniu" odstawkę, czego rownież znakomitym przykładem jest nasze forum ;)
Cdn
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
oka, moge sie zgodzic, ale nikt nie mowil ze droga ma byc latwa i nie moze byc zadnych pokus w postaci medali....
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
To jest wielka prawda co piszesz Jezyku. Dodatkowo, rywalizacja, zawody i medale jeszcze bardziej odciaga danego czlowieka od rozwijania swiadomosci wewnetrznej, poniewaz utwierdza go to w przekonaniu ze 'nagrody' wyniesione z tej rywalizacji maja jakas duza wartosc. Czyli jeszcze bardziej utwierdzaja go w zludzeniach. To sa te same zludzenia ktore pchaja ludzi do kupowania coraz to nowych i jeszcze bardziej wyrafinowanych plazm, samochodow, domow i innych dobr materialnych, jakby od tego zalezalo ich szczescie.
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

Dodatkowo, rywalizacja, zawody i medale...

Panowie, wywołujecie kolejnego ( po skuteczności aikido na ulicy ) demona, tym razem zwanego Rywalizacja. A zaczyna się jak zwykle niewinnie od pomylenia walki jako takiej z rywalizacją sportową, co, jak wielokrotnie tu pisałem, nie jest tożsame.
O ile się nie mylę, nikt w tym dziale forum nie nawołuje do robienia z aikido sportu.

P.S. A porównanie zdobycia tytułu mistrzowskiego w sporcie z zakupem nowej plazmy jest zaiste nowatorskie. :D
  • 0

budo_jeżyk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1211 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WaWa

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

To jest wielka prawda co piszesz Jezyku. Dodatkowo, rywalizacja, zawody i medale jeszcze bardziej odciaga danego czlowieka od rozwijania swiadomosci wewnetrznej, poniewaz utwierdza go to w przekonaniu ze 'nagrody' wyniesione z tej rywalizacji maja jakas duza wartosc. Czyli jeszcze bardziej utwierdzaja go w zludzeniach. To sa te same zludzenia ktore pchaja ludzi do kupowania coraz to nowych i jeszcze bardziej wyrafinowanych plazm, samochodow, domow i innych dobr materialnych, jakby od tego zalezalo ich szczescie.


Dziękuje bardzo Szczepciu, przypuszczam jednak, że za chwile usłyszymy, że jest to jedna wielka "gówno prawda" :) , ale jak i tak, jak chociaż jeden pochwali to milej się pisze :D
  • 0

budo_jeżyk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1211 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WaWa

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
Większość naszych myśli i emocji odzwierciedla się w ciele. Lek i stres np powoduje przyspieszony oddech, szybsze bicie serca, drżenie rąk. Stan relaksu natomiast uspokaja oddech, rozluźnia mięśnie, harmonizuje nasze ruchy.
Podczas treningu Aikido staramy się po przez ruch przywołać różne "pozytywne" stany umysłu i niejako wyszkolić się w ich dostrzeganiu i kontroli.

Podstawowy poziom relaksu, który zazwyczaj uzyskujemy po treningu jest spowodowany zmeczeniem. Nasze mięśnie są nadwyrężone wysiłkiem i dosłownie fizycznie są ograniczone w "spinaniu się". Ponieważ umysł i ciało są jednią taki stan ciała wpływa na nasze zrelaksowanie. 
W dzisiejszych czasach bardzo często jest to zresztą powszechnie wykorzystywane zjawisko - ludzie uprawiają sport, aby wyżyć się i zrzucić stres i to działa. Niestety działa zazwyczaj chwilowo. 
Moim zdaniem, jednym z celów Aikido jest taki sposób ćwiczenia, abyśmy mogli porzadane stany psychofizyczne przywoływać niejako na życzenie w dowolnym momencie naszego życia i kożystać z tego dla dobra swojego i innych...:D
cdn
  • 0

budo_jeżyk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1211 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WaWa

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

Dodatkowo, rywalizacja, zawody i medale...

Panowie, wywołujecie kolejnego ( po skuteczności aikido na ulicy ) demona, tym razem zwanego Rywalizacja. A zaczyna się jak zwykle niewinnie od pomylenia walki jako takiej z rywalizacją sportową, co, jak wielokrotnie tu pisałem, nie jest tożsame.
O ile się nie mylę, nikt w tym dziale forum nie nawołuje do robienia z aikido sportu.

P.S. A porównanie zdobycia tytułu mistrzowskiego w sporcie z zakupem nowej plazmy jest zaiste nowatorskie. :D


Tak, na szybko - moim celem nie jest negowanie jakichkolwiek wartości płynących z rywalizacji sportowej. Jakby to było nie jasne to się jeszcze z tego wytlumacze ;)
  • 0

budo_irimi reborn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 711 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

...Dodatkowo, rywalizacja, zawody i medale jeszcze bardziej odciaga danego czlowieka od rozwijania swiadomosci wewnetrznej, poniewaz utwierdza go to w przekonaniu ze 'nagrody' wyniesione z tej rywalizacji maja jakas duza wartosc. Czyli jeszcze bardziej utwierdzaja go w zludzeniach. To sa te same zludzenia ktore pchaja ludzi do kupowania coraz to nowych i jeszcze bardziej wyrafinowanych plazm, samochodow, domow i innych dobr materialnych, jakby od tego zalezalo ich szczescie.

8O Z całym szacunkiem Szczepan, ale jak czasem coś pierdykniesz... :) Przedstaw Justynie Kowalczyk jak skończy się mordować sama z sobą, wypluje płuca i będzie druga na macie za tą chorowitą astmatyczką, żeby sobie odpuściła, bo to złudne te nagrody, medale sukcesy, całkiem jak plazma i nowiutkie cinquecento, niech zapali kadzidełko, wejrzy w siebie i się duchowo oczyści z chęci zdobywania nagród i medali. Zło samo, "sodoma i gomoria" normalnie. Oj Szczepan, Szczepan, nie pal tego świństwa... :)

PS. Bjoergen powinna startować w igrzyskach paraolimpijskich, z taką ciężka astmą... 8) :)
  • 0

budo_irimi reborn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 711 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
Przepraszam Jeżyk, że się w wątek wcinam. Smaruj dalej.
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

Jakby to było nie jasne to się jeszcze z tego wytlumacze...

Jeżeli o mnie chodzi, to nie musisz sie tłumaczyć. Zwróciłem tylko uwagę na wywoływanie pewnych tematów ( najpierw aikido na ulicy, a teraz rywalizacja sportowa, jej wady i zalety ), którymi nikt tu jakby nie jest zainteresowany ( podobnie jak np. dyskusją na temat zalet spożywania owoców i warzyw :wink: ).
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024