Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
Napisano Ponad rok temu
Randal ma rację. W innych SW jak przestaniesz być czujny, przestaniesz myśleć i skupiać się na tym co robisz przyjdzie ci za to zapłacić. W aikido tej presji nie miałem.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Phi! Ale to wszystko przecież się zaczyna od ciebie samego. Jeśli nie wywrzesz presji na innych, to inni też nie będą wywierać presji na ciebie.W innych SW jak przestaniesz być czujny, przestaniesz myśleć i skupiać się na tym co robisz przyjdzie ci za to zapłacić. W aikido tej presji nie miałem.
Napisano Ponad rok temu
Otóż ćwiczenie, które wymaga interakcji z drugim człowiekiem znacząco utrudnia myślenie o czymkolwiek innym...
Ważne jest przy tym, aby został wyeliminowany element rywalizacji, ponieważ wprowadza on element silnie emocjonalny, dlatego warunek "medytacji w ruchu" spełniać bedą te ćwiczenia, SW, czy działania, które będą tego pozbawione...
To jest też najprawdopodobniej element, który decyduje o braku zawodów w tradycyjnym Aikido...
rzecz w tym ze bez tej rywalizacji interakcja miedzy cwiczacymi jest bardzo trudna to wytworzenia, najczesciej wlasnie przemienia sie w pogawedki
mam tego niezbity dowod na moich treningach, przy kihonie zawsze se pogadaja, a przy sparingu jeszcze nigdy nie prubowali...
Silny element emocjonalny, w niczym nie przeszkadza w wylaczeniu myslenia, ba wrecz przeciwnie, jest idealny separatorem od wszelich innych mysli niz te zwiazane z bezposrednia sytuacja. Jesli tak ukierunkujemy trening i osiagniemy ten cel, to kolejnym celem moze byc "czyszczenie umyslu" od biezacej sytuacji...
o braku zawodow w "tradycyjnym aikido" najprawdopodobniej decyduje element ideologiczny-filozoficzny, czyli osiagniecie stanu rownowagi miedzy wszystkim, bez dazenia do jakiejkolwiek przewagi nad "czymkolwiek".
inna kwestia jest sprawa czy taki sposob trenowania w rzeczywistosci doprowadza do takiego stanu, czy wrecz odwrotnie sie dzieje...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Idealistyczne, które oczekuje że ludzie dostosują się do aikido i osiągną to co im się wydaje że mają.
Pragmatyczne, które oczekuje by aikido było narzędziem skutecznie wpływającym na ludzi, często bez ich wiedzy i zgody.
Tym drugim z pewnością nie jest, może dla nielicznych jest tym pierwszym. Dla całej reszty się nie sprawdza bez względu na podejście.
Napisano Ponad rok temu
W aikido różnie z tym luzem bywa. To już częściej chyba luz jest w klubach BJJ. Przecież ja nigdzie nie napisałem że to źle. Dla większości to jest fajne i im pasi.Prorok niby masz rację, ale... jest tak jak napisałem i raczej to się nie zmieni. Poza tym czy to źle, że jest w aikido taki luz? Dla niektórych to jest fajne i im pasi. W aikido wszystko jest dozwolone ;-)
Napisano Ponad rok temu
Co konkretnie wyjaśnia?..............
to wiele wyjaśnia
Konkretnie to, że ćwiczyłeś rekreację ruchową. Skoro nie ma ataku to jaką technikę możesz wykonać? Jeszcze myśląc czy na kolację będzie ryż czy majonez?
Napisano Ponad rok temu
A nie mówiłem?Konkretnie to, że ćwiczyłeś rekreację ruchową.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Założenie jest takie: po przez ciało dotrzeć do umysłu, po przez umysł dotrzeć do ciała. Tak własnie jak w medytacji.
Oczywiście można sobie wyobrazić zawody w tym kto lepiej medytuje, albo konkurs na najszybsze oświecenie, ale wydaje mi się, że nie oto nam chodzi. Nie chodzi rownież o to, że rywalizacja, walka nie może prowadzić do głębokiego rozwoju wewnętrznego - może, każdy rodzaj działania, który rozbódza wysoką uważność wewnętrzną może do tego prowadzić, ale w Aikido papa założyciel wymyślił inaczej. Moim zdaniem dlatego, że taki rodzaj ćwiczeń, który zakłada rywalizację oferuje w tym samym czasie ogromny zasób "atrakcyjnych" wrażeń, które potrafią całkowicie oddciagnąć od celu nazwijmy to wewnętrznego.
Przeglądając to z polskiego na nasze: zdobycie medalu, zwycięstwo, skuteczność jest sama w sobie atrakcyjna na tyle żeby stanowić główny cel naszych ćwiczeń i podarować "oświeceniu" odstawkę, czego rownież znakomitym przykładem jest nasze forum
Cdn
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Panowie, wywołujecie kolejnego ( po skuteczności aikido na ulicy ) demona, tym razem zwanego Rywalizacja. A zaczyna się jak zwykle niewinnie od pomylenia walki jako takiej z rywalizacją sportową, co, jak wielokrotnie tu pisałem, nie jest tożsame.Dodatkowo, rywalizacja, zawody i medale...
O ile się nie mylę, nikt w tym dziale forum nie nawołuje do robienia z aikido sportu.
P.S. A porównanie zdobycia tytułu mistrzowskiego w sporcie z zakupem nowej plazmy jest zaiste nowatorskie.
Napisano Ponad rok temu
To jest wielka prawda co piszesz Jezyku. Dodatkowo, rywalizacja, zawody i medale jeszcze bardziej odciaga danego czlowieka od rozwijania swiadomosci wewnetrznej, poniewaz utwierdza go to w przekonaniu ze 'nagrody' wyniesione z tej rywalizacji maja jakas duza wartosc. Czyli jeszcze bardziej utwierdzaja go w zludzeniach. To sa te same zludzenia ktore pchaja ludzi do kupowania coraz to nowych i jeszcze bardziej wyrafinowanych plazm, samochodow, domow i innych dobr materialnych, jakby od tego zalezalo ich szczescie.
Dziękuje bardzo Szczepciu, przypuszczam jednak, że za chwile usłyszymy, że jest to jedna wielka "gówno prawda" , ale jak i tak, jak chociaż jeden pochwali to milej się pisze
Napisano Ponad rok temu
Podczas treningu Aikido staramy się po przez ruch przywołać różne "pozytywne" stany umysłu i niejako wyszkolić się w ich dostrzeganiu i kontroli.
Podstawowy poziom relaksu, który zazwyczaj uzyskujemy po treningu jest spowodowany zmeczeniem. Nasze mięśnie są nadwyrężone wysiłkiem i dosłownie fizycznie są ograniczone w "spinaniu się". Ponieważ umysł i ciało są jednią taki stan ciała wpływa na nasze zrelaksowanie.
W dzisiejszych czasach bardzo często jest to zresztą powszechnie wykorzystywane zjawisko - ludzie uprawiają sport, aby wyżyć się i zrzucić stres i to działa. Niestety działa zazwyczaj chwilowo.
Moim zdaniem, jednym z celów Aikido jest taki sposób ćwiczenia, abyśmy mogli porzadane stany psychofizyczne przywoływać niejako na życzenie w dowolnym momencie naszego życia i kożystać z tego dla dobra swojego i innych...
cdn
Napisano Ponad rok temu
Panowie, wywołujecie kolejnego ( po skuteczności aikido na ulicy ) demona, tym razem zwanego Rywalizacja. A zaczyna się jak zwykle niewinnie od pomylenia walki jako takiej z rywalizacją sportową, co, jak wielokrotnie tu pisałem, nie jest tożsame.Dodatkowo, rywalizacja, zawody i medale...
O ile się nie mylę, nikt w tym dziale forum nie nawołuje do robienia z aikido sportu.
P.S. A porównanie zdobycia tytułu mistrzowskiego w sporcie z zakupem nowej plazmy jest zaiste nowatorskie.
Tak, na szybko - moim celem nie jest negowanie jakichkolwiek wartości płynących z rywalizacji sportowej. Jakby to było nie jasne to się jeszcze z tego wytlumacze
Napisano Ponad rok temu
8O Z całym szacunkiem Szczepan, ale jak czasem coś pierdykniesz... Przedstaw Justynie Kowalczyk jak skończy się mordować sama z sobą, wypluje płuca i będzie druga na macie za tą chorowitą astmatyczką, żeby sobie odpuściła, bo to złudne te nagrody, medale sukcesy, całkiem jak plazma i nowiutkie cinquecento, niech zapali kadzidełko, wejrzy w siebie i się duchowo oczyści z chęci zdobywania nagród i medali. Zło samo, "sodoma i gomoria" normalnie. Oj Szczepan, Szczepan, nie pal tego świństwa......Dodatkowo, rywalizacja, zawody i medale jeszcze bardziej odciaga danego czlowieka od rozwijania swiadomosci wewnetrznej, poniewaz utwierdza go to w przekonaniu ze 'nagrody' wyniesione z tej rywalizacji maja jakas duza wartosc. Czyli jeszcze bardziej utwierdzaja go w zludzeniach. To sa te same zludzenia ktore pchaja ludzi do kupowania coraz to nowych i jeszcze bardziej wyrafinowanych plazm, samochodow, domow i innych dobr materialnych, jakby od tego zalezalo ich szczescie.
PS. Bjoergen powinna startować w igrzyskach paraolimpijskich, z taką ciężka astmą... 8)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli o mnie chodzi, to nie musisz sie tłumaczyć. Zwróciłem tylko uwagę na wywoływanie pewnych tematów ( najpierw aikido na ulicy, a teraz rywalizacja sportowa, jej wady i zalety ), którymi nikt tu jakby nie jest zainteresowany ( podobnie jak np. dyskusją na temat zalet spożywania owoców i warzyw :wink: ).Jakby to było nie jasne to się jeszcze z tego wytlumacze...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Nauczyciele aikido
- Ponad rok temu
-
aikido dozwolone od lat osiemnastu
- Ponad rok temu
-
Niektore aspekty historyczne aikido
- Ponad rok temu
-
Jak zrobic kotegaeshi
- Ponad rok temu
-
aikido i pływanie
- Ponad rok temu
-
Jak usunąć frustratów z forum aikido?
- Ponad rok temu
-
AKTYWNE WCZASY RODZINNE 2011
- Ponad rok temu
-
Kolonie z AIKIDO
- Ponad rok temu
-
aikido i wikipedia
- Ponad rok temu
-
Randall, o co Ci chodzi?
- Ponad rok temu