93 odpowiedzi w tym temacie

[budo_poncho]

Hmm, nie wiem. Popatrz na inne jego fotki w tych czarnych spodenkach.





Koleś ma chyba dobrze rozwinięte mięśnie pośladkowe i stąd wrażenie wcięcia nad tyłkiem nawet w skłonie.

[budo_ry-you]

wydaje mi sie ze pancho ma racje ten koles ma po prostu dobrze posladkowe rozwiniete. Nawet jak jest pochylony ma sie wrazenie ze ma wykrzywiony kregoslop. Ja w kazdym badz razie wiem jedno jak staram sie wypchnac w tyl tylna czesc kregoslupa spinajac miesnie brzucha po prostu nic mnie nie boli i czuje ze miesnie brzucha mocniej pracuja wiec bede tak robic w dalszym ciagu :-) dalej nie moge sie doczekac az cheeth mi odpowie ;p

[budo_jet]

Pavel Tsatsouline w Nagim Wojowniku opisuje jeszcze inny rodzaj brzuszków, zwany back-pressure crunch.

Nie staniesz się silniejszy, zanim nie nauczysz się napinać mięśni brzucha tak, by były płaskie i silne. (...) Przyjmij zwykłą pozycję do spinania w leżeniu - kolana zgięte pod kątem prostym, stopy płasko na podłodze. Jednak zamiast robić brzuszki w górę, włóż cały wysiłek w mocne dociśnięcie dolnej partii pleców do podłoża. (...) Dociskając plecy na wysokości, na której nosi się pas karate sprawisz, że wydarzy się kilka fajnych rzeczy. Kręgosłup naturalnie się zaokrągli. Tułów i miednica uniosą się jak końce dmuchanego materaca, na którym siada potężny facet, a jednocześnie nie będziesz mógł unieść się wyżej niż trzeba podczas spinania. Po prostu nie można robić "brzuszków" z silnie osadzonymi plecami. Ten niecodzienny manewr nie jest kontrolowany przez prostowniki bioder, co wymusza większą prace naszych drogich mięśni brzucha. Ponadto spinanie bioder od tyłu sprawi, że będziesz napinał mięśnie w linii prostej, czyli tak jak należy.

Ktoś próbował już ten wariant? Ja wczoraj spróbowałem i prawdę mówiąc nie zrobiło to na mnie dużego wrażenia, tzn. nie czułem przy tym specjalnie wysiłku tak jak przy powolnych tradycyjnych spięciach, chyba że coś źle robiłem.

[budo_nedohin]

Bo to ćwiczenie powinno wykonywać się izometrycznie. Jak dociśniesz dolny odc. pleców do podłogi to utrzymaj je tak przez 6-8 sekund zachowując przy tym normalny oddech.

Ogólnie to jest korekcja często spotykana w gimnastyce korekcyjnej. Można ją np. dodać do unoszenia i opuszczania nóg w leżeniu. Pozycja jak wyżej dociskasz plecy unosisz nogi do kąta 90 stopni i powoli opuszczasz pilnując żeby dół pleców był nadal dociśnięty do podłogi.

Jak ktoś chce sprawdzić jak bardzo silne ma mięśnie brzucha to można przeprowadzić test najlepiej w 2 osoby. Wkładamy jakiś grubszy sznurek bądź linkę pod dół pleców w miejscu gdzie najbardziej odstają od podłogi. Następnie dociskamy sznurek plecami a druga osoba go ciągnie. Unosimy nogi do 90 zgięcia w biodrach i powoli opuszczamy (druga osoba cały czas ciągnie sznurek). Jeżeli ktoś potrafi położyć nogi na podłodze jednocześnie bez ruszenia sznurkiem to ma bardzo mocne mięśnie brzucha. Oczywiście ćwiczenia nie robimy na bezdechu i pilnujemy żeby było minimalne zgięcie w kolanach żeby nie obciążać za bardzo lędźwiówki.

[budo_aczkolwiek]

a tak z innej beczki pytanie, które mi chodziło po głowie

dlaczego na brzuch robimy takie duże ilości powtórzeń?
Sam jestem fanem robienia +100 spięć albo już mniejszej ilości brzuszków ze skrętem i jako takie efekty są.

Tylko gdybym robił bicepsa hantlem powiedzmy 4kg i robił +100powtórzeń to zostałbym wyśmiany.

Brzuch to jakaś specjalna grupa mięśni? wiem, że jest jedną z największych partii, ale jak się robi plecy to tylko do ~15powtórzeń

[budo_novocaine]

dlaczego na brzuch robimy takie duże ilości powtórzeń?

robimy? ja nie robie

[budo_aczkolwiek]

okej, 90% z nas robi ;]
dlaczego to tak weszło w modę?

[budo_uluch]

Miesnie brzucha sa niezwykle mocno ukrwione, przez co (czyszczenie krwia) szybko sie regeneruja, a to z kolei pozwala na poddawanie ich czestszemu wysilkowi. Wazne jest zeby cwiczyc brzuch pod roznymi katami, kazdy akton. Kwestia sporna jest to czy w ogole jest sens katowac brzuch setkami powtorzen i serii... IMO nie przynosi to wcale lepszych rezultatow niz regularni cwiczenie brzucha do tzw. uczucia palenia. Rowniez nie mozna mowic, ze przykladowo AB wheel jest super complete najlpeszym cwiczeniem na m. brzucha :wink: jak pisalem brzuch trza atakowac pod kazdym katem, kompleksowo. Wazna jest tez kolejnosc cwiczonych m. brzucha i tu bardzo podoba mi sie ABS II bo kolejnosc cwiczen wydaje sie byc fajnie przemyslana.

to takie moje dywagacje uzupelnione tym co wynioslem z kursu instruktorskiego.

Mysle ze regularne cwiczenie ABS II + ciezkie siady i martwe + cw. izometryczne = silny, estetyczny brzuch (oczywiscie przy minimalnym bf )

btw do tego co napisal Aczkolwiek :roll: jak chodzisz na silke z burakami to beda sie z ciebie smiac jak robisz bica z 4kg hantla, a jest kilka cwiczen na bica gdzie z takim ciezarem, daje sobie uciac glowe, ciezko byloby ci zrobic 20 powtorzen.

pozdr

[budo_aczkolwiek]

nie chodzę na siłkę, ćwiczę u siebie
Ćwiczę także z małymi ciężarami, lubię różnorodność no i pomaga to w ma


ale właśnie, brzuchy z ciężarami zdarzy mi się zrobić może raz w miesiącu. Czasami kładę nogi bardzo wysoko i próbuję dotknąć albo palce-palce, albo łokcie-kolana, w tym przypadku też zrobię mniejszą ilość powtórzeń. Ale... 70-80% moich ćwiczeń na brzuch to szybkie powtórzenia gdzie idę niestety na ilość.
Zapewne wiele osób robi podobnie, a jednak mają kratę konkretną

[budo_ry-you]

a ja dalej czekam na odpowiedz cheetha ;p

[budo_itosu]

dobra wypowiem sie o swoim brzuchu

robilem przez 3 lata ABS II. na koncu nawet mialem wlasny poziom 10ty by Itosu z wieksza ilosci serii wznosow nog i chociaz czulem ze mam silny brzuch daleko mi bylo np. do niektorych znajomych trojboistow ktorzy w ogole nie robia brzucha

W zasadzie ABS dal mi silny brzuch (nie ladny) i szerokie motyle (mam nisko strop w piwnicy i wznosy nog na drazku musialem dobic z ugietymi ramionami)

teraz jedyna forma treningu atletycznego od kilku mcy to trening wg schematu olimpijskiego podnoszenia ciezarow (dostosowany do moich mozliwosci oczywiscie) i okazuje sie ze mam brzuch jakiego jeszcze nigdy nie mialem nawet za czasow najlepszej formy ABSa.

nie zmienia to faktu ze do szesciopaku to mi daleko no ale ja jakos nigdy nie dbalem i wizual miesni. liczy sie to kto na koncu na macie lezy a kto stoi klatke i biceps zostawmy plazowiczom

Itosu

PS. imo najlepsze na rzezbe brzucha sa aeroby badz bardzo ostry trening silowy (dwuboj olimpijski lub trojboj silowy)

[budo_balofy]

PS. Tak... Nadal lansuje te teze - zeby byc duzym, to trzeba sie duzym urodzic. Moj kolega ma tyle wzrostu co ja, jego naturalna waga to okolo 105 kg, ma jakies 130 cm w klatce bez cwiczen na wielkosc miesni.. Jak niby ja moglbym mu dorownac? No jak? Skoro moja normalna waga, przy sportowym trybie zycia, bez treningu na wielkosc miesni to cos miedzy 75-80 kg, zaleznie od pory roku.

to czym to sie rozni od tej 'genetyki'?
jak dla mnie to wlasne jest ta jego genetyka, gen czy jak to nazwiemy, predyspozycje.

[budo_kubuś puchatek]

A ja gdzies mowilem, ze sie rozni?

K_P

[budo_sniffles]

To moze i ja cos powiem od siebie.

Po co mamy robic po setki powtorzen brzucha ktore i tak nam nic nie daja jak mamy sprawdzone programy treningowe jak np ABS II czy 6 Weidera ktore przynosza efekty.

Najlepsza forme brzucha (wyglad i sila) mialem wtedy kiedy robilem ABSII+kolko+trening 5x5 (ciazkie siady i martwy).

[budo_novocaine]

normalnie chyba przeszukam archiwum zeby sprawdzic, kiedy po raz pierwszy napisalem, ze najlepsze na brzuch sa siady i martwe

[budo_ry-you]

o robilem brzuszki jandy i powiem szczerze ze sa fajne. Duzo lepiej czuje miesnie w dolnych partii brzucha niz normalnie. Niestety nie mam partnera wiec rozwiazalem sprawe tak ze przewiazalem gume przez drazek i przeplatlem ja pomiedzy nogami w ten sposob mialem caly czas napiete miesnie dwuglowe uda

[budo_marchew]

Szukam jakiegoś dobrego treningu na brzuch. Chciałbym wyciągnąć jakiś złoty środek pomiędzy wyglądem, a funkcjonalnością. Przez fukncjonalność rozumiem wytrzymałe mięśnie brzucha, które będą dobrze stabilizować sylwetkę, nikt mnie w brzuch nie bija obecnie, ale interesuje mnie bardzo mocne 'centrum' w ciele.

No i nie pogardziłbym poprawą sześciopaka, na który wyjątkowo ostatnio nie narzekam i jak już jest dobry, to zrobiłbym zajebisty.
Póki co zacząłem sobie któryś raz a6w, ale może macie jakieś dobre programy, które sprawdzają się lepiej? Zrobiłem a6w dwa razy w życiu i nie jestem przekonany.

Nie mam drążka, nie mam kółka, trenuję 5 razy w tygodniu po 3-5 godzin poza tym co będę na brzuch robił (chciałbym codziennie).

Żeby nie było - odrobiłem lekcje i przerobiłem tu większość tematów o brzuchu. Mierzyciele BF pokazują mi 10%, ale wszyscy wiemy, że z praktycznym mierzeniem BF to ma niewiele wspólnego. Szukam jakiegoś ciekawego, gotowego programu.

Tak, wiem, że robiąc przysiad i ciągi miałbym lepszy brzuch, to też już przerabiałem i miałem najlepszy po tym, ale nie wcisnę siłi obecnie w mój plan treningowy.

[budo_itosu]

ABS II probowales

trenuję 5 razy w tygodniu po 3-5 godzin poza tym co będę na brzuch robił (chciałbym codziennie).

o kurwa... co trenujesz

[budo_novocaine]

Mierzyciele BF pokazują mi 10%, ale wszyscy wiemy, że z praktycznym mierzeniem BF to ma niewiele wspólnego.

jakie mierzyciele masz na mysli?

i co jest twoim problemem: za male miesnie, czy niewidoczne miesnie?

[budo_blt]

ABS II probowales

trenuję 5 razy w tygodniu po 3-5 godzin poza tym co będę na brzuch robił (chciałbym codziennie).

o kurwa... co trenujesz

i co ty w ogóle robisz, ze masz tyle czasu na trening? 8O