22 odpowiedzi w tym temacie

[budo_nipponson86(konto usunię)]

Co byście mi polecili do spożycia przed treningiem?
Często na trening uderzam prosto z pracy, a nie zawsze mam możliwość zjedzenia czegokolwiek w robocie.A taki przygotowany gainer to przy biurku moge łyknąć :wink:

[budo_ls.skowron]

Zapas kurczaka, ryżu, warzyw i do pojemniczków :wink:

Gainer to raczej kiepski zamiennik powyższego.

PZDR

[budo_osadnik]

Co byście mi polecili do spożycia przed treningiem?
Często na trening uderzam prosto z pracy, a nie zawsze mam możliwość zjedzenia czegokolwiek w robocie.A taki przygotowany gainer to przy biurku moge łyknąć :wink:

Oczywiście że tak (to tak w skrócie,jak znajdzie się wiecej oponentów niż jeden to sie rozpisze bardziej : )

[budo_isao]

Is. Skowron zapodał lepszy patent, to tylko kwestia organizacji. Gainer łykałbym po treningu.

[budo_ls.skowron]

Is. Skowron zapodał lepszy patent, to tylko kwestia organizacji. Gainer łykałbym po treningu.

Ls. zamiast Is. :wink:


Po prostu sam po sobie się przekonałem, że mimo bardzo napiętego planu dnia można wstać nieco wcześniej, przygotować wszystko do pojemniczków, a potem w pracy/uczelni itp. zjeść dobre żarcie. Pytanie tylko jak bardzo Ci zależy i jak bardzo jesteś zdeterminowany.


PZDR

[budo_s.o.s.]

gainery sa chujowe

[budo_nipponson86(konto usunię)]

Is. Skowron zapodał lepszy patent, to tylko kwestia organizacji. Gainer łykałbym po treningu.

Ls. zamiast Is. :wink:


Po prostu sam po sobie się przekonałem, że mimo bardzo napiętego planu dnia można wstać nieco wcześniej, przygotować wszystko do pojemniczków, a potem w pracy/uczelni itp. zjeść dobre żarcie. Pytanie tylko jak bardzo Ci zależy i jak bardzo jesteś zdeterminowany.


PZDR

Tu nie chodzi o przygotowanie posiłku, lecz o to, że w pracy mam jedną przerwe 15 minutową, a przy biurku mi jeść nie wolno.Jak mam dyżur od 9 do 17 to ok z rana moge wczesnie wstać, aby zjeść śniadanie.Z tym, że jak wychodzę o 17 z pracy to uderzam od razu na trening i wypadało, by cos zjeść tak z 2h przed treningiem, czyli powiedzmy o tej 16 (bo treningi mam o 18:00), to między 9 a 16 nie mam czasu niczego jeść, przez to, że mam jedną przerwę :? .Dlatego też myślałem, żebym jadł sobie śniadanie przed pracą, w ciągu dnia np. koło 12 iść na przerwę i coś zjeść, a ok 16 gainer - ostatni posiłek przed treningiem.Gainer przejdzie, bo to wypije dość szybko, a Wy mi tu gotowymi daniami sypiecie, na które bym nawet nie mial czasu podczas 15 minutowej przerwy, żeby je zjeść.

[budo_szwed]

Po prostu sam po sobie się przekonałem, że mimo bardzo napiętego planu dnia można wstać nieco wcześniej, przygotować wszystko do pojemniczków, a potem w pracy/uczelni itp. zjeść dobre żarcie. Pytanie tylko jak bardzo Ci zależy i jak bardzo jesteś zdeterminowany.

Ten człowiek mówi prawdę. Dać mu piwa, a jak jest na diecie to tego co chce :wink:

Wcześniej nie wyobrażałem sobie jak można nosić do roboty słoiki z kurczakiem, ryżem i warzywami a teraz to normalna czynność jak przygotowanie dokumentów do pracy. Dzięki temu jak wychodzę z roboty to nie mam syndromu wszystkożera, bo była głodówka przez parę godzin. Robię tak jak Partyzant ( zainspirowany jego postami z tematu Odchudzanie z Partyzanta :wink: ) co jakiś czas kilka łyżek żarcia i jest spokój, Nie ma wpadania w głody. Także jak się chce to wszystko się da

Poradźcie jeszcze co jecie po treningu wieczornym?? Tylko nie pierś kurczaka lub serek Piątnica, bo tego to już mam nadto :wink:

[budo_nipponson86(konto usunię)]

Po prostu sam po sobie się przekonałem, że mimo bardzo napiętego planu dnia można wstać nieco wcześniej, przygotować wszystko do pojemniczków, a potem w pracy/uczelni itp. zjeść dobre żarcie. Pytanie tylko jak bardzo Ci zależy i jak bardzo jesteś zdeterminowany.

Ten człowiek mówi prawdę. Dać mu piwa, a jak jest na diecie to tego co chce :wink:

Wcześniej nie wyobrażałem sobie jak można nosić do roboty słoiki z kurczakiem, ryżem i warzywami a teraz to normalna czynność jak przygotowanie dokumentów do pracy. Dzięki temu jak wychodzę z roboty to nie mam syndromu wszystkożera, bo była głodówka przez parę godzin. Robię tak jak Partyzant ( zainspirowany jego postami z tematu Odchudzanie z Partyzanta :wink: ) co jakiś czas kilka łyżek żarcia i jest spokój, Nie ma wpadania w głody. Także jak się chce to wszystko się da

Poradźcie jeszcze co jecie po treningu wieczornym?? Tylko nie pierś kurczaka lub serek Piątnica, bo tego to już mam nadto :wink:

Fantastycznie.Tylko przeczytaj jeszcze raz mój ostatni post.Z przygotowywaniem posiłków nie ma najmniejszych problemów, lecz z ich możliwością spozycia w pracy.

[budo_szwed]

To może powiesz jak wygląda twoja praca? Ile godzin itd? Bo domyślać się możemy jeszcze tydzień :wink:

[budo_ls.skowron]

W takim wypadku np białko zmiksowane z płatkami owsianymi i owocem, albo białko + orzechy.

Takich kombinacji jest całkiem sporo, a na pewno to lepsze niż gainer.


PZDR

[budo_szwed]

Białko tzn odżywka białkowa?

[budo_s.o.s.]

miksujesz troche orzechow w domu+suszone owoce, chowasz do woreczka potem w szejkerze mieszasz osobno mleko/woda 30-40g bialka i zmiksowane orzechy i owoce...

[budo_silver]

Nipponson86, trzeba kombinować. W prochu, to co najwyżej białko zalane mlekiem. Możesz zainwestować w banany albo w jogurt pitny (chociaż większość ciepłych jogurtów sama spływa do gardła), żeby się żadna pipa nie dopierdoliła, że coś jesz. :wink:

[budo_osadnik]

Ja rozumiem,że najlepiej zastąpić odżywki naturalnym jedzniem,ale jak się nie da a Nipponson86 napisał wyraźnie że się nie da to nie ma co pisać x postów z ciekawymi przepisami tylko trzeba mu doradzić kupno najwłaściwszego gainera,przynajmniej takie jest moje zdanie.
Nipponson86,ja ze swej strony mogę Ci powiedzieć,że kupując gainera ogólnie mówiąc, musisz patrzeć na proporcje węglowodanów do białka i na to czy białko w nim zawarte jest pełnowartościowe (tj.pochodzenia zwierzęcego).
Hmm,no i jak masz tendencje do odkładania tłuszczu to kup sobie "bułka" (tj.odżywka o wyższej zawrtości białka gdzie proporcje masz z 50% białka do węglowanów.
To tyle ja,tutaj są lepsi specjaliści od odżywek to jak będziesz zdecydowany na kupno gainera na 100%, napewno Ci doradzą coś dobrego pod Ciebie.

[budo_ls.skowron]

Skoro może w pracy wypić gainera to równie dobrze może wypić te zmixowane białko z owsianymi i owocem np.

W gainerach bardziej niż o ilość węgli bałbym się o ich jakość. W założeniu w większości takich odżywek są one kiepskiej jakości. Swoje czasu Up Your Mass był w tym względzie najlepszy, ale za to mocny droższy. Trochę wypadłem z obiegu - może są teraz jeszcze inne nowości - nie wiem.


PZDR

[budo_irimi reborn]

Kefir, łyżka miodu, banan - zmiksować.

[budo_slawi]

kurczak troche ryzu do blendera potem zalewasz wszystko sokiem pomidorowyym i masz płyn do wypicia wygląda ...ujowo ale i tak to co zjesz w żołądku wyglada tak samo.

Swego czasu miałem podobny problem jak Ty (pracujac na słuchawce) tez jedna przerwa ale Ja kombinowałem, szedlem do kibla i na stojaka przed wejsciem do wc wpieprzałem na sprint tak jak ktos napisał wszystko zalezy od determinacji i pomysłu a gainera bym nosił w razie awarii

[budo_jet]

kurczak troche ryzu do blendera potem zalewasz wszystko sokiem pomidorowyym i masz płyn do wypicia wygląda ...ujowo ale i tak to co zjesz w żołądku wyglada tak samo.

Nie bardzo rozumiem, ma wypić tego kurczaka z ryżem? Ciężkostrawne to musi być...

[budo_ry-you]

nie prawda tak sie podaje ludzia jedzenie ktorzy mieli np wycinany zaladek albo maja raka ktory czesciowo przeslania przejscie do jelita.