mowimy chyba o tym samym,,,Spójność jest fajna jako cel, jako znikający punkt za horyzontem, jako coś chwilowego, ale trwała spójność systemu oznacza często zerwanie kontaktu z rzeczywistością. Jeśli system, tak jak np. sztuka walki, dotyczy świata rzeczywistego i nas, a ten świat wokół się ciągle zmienia, i my się zmieniamy, to w wyniku tych zmian system musi ciągle tracić spójność. Jeśli tego nie robi, to pewnie kostnieje, dogmatyzuje się, albo problemy którymi się system zajmuje są trywialne.nie chodzi o zasady, czy techniki, tylko o spójność systemu
spojnosc podlega weryfikacji wraz z werywikacja spoiwa, dlatego nie ma skostnienia,
dlatego spojnosc jest znikajacym punktem za horyzontem ktory probojemy dogonic, jednak jest wartoscia nadrzedna i to wlasnie dlatego...