Pan Lungold zgrabnie te sprawy [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Myślę, że warto dotrwać do końca tego przydługiego wykładu.
W imię zasad...
Rozpoczęty przez , Ponad rok temu
101 odpowiedzi w tym temacie
Napisano Ponad rok temu
Re: W imię zasad...
Dzięki Voivod!Ale to, przyznam, ładnie opisałeś.
No to idźmy dalej. Chcę zaznaczyć, że istnieje duża różnica pomiędzy kihonem opisanym przeze mnie ( tzn. opartym na prostej reakcji ruchowo-czuciowej) a tym, co widzimy często na treningach, albo - jeszcze lepiej - na pokazach i egzaminach. Otóź, istotą egzaminu jest zademonstrowanie znajomości technik, a nie umiejętności ich stosowania w walce. Dlatego do egzaminu bierzemy sobie "dobrego uke", tj. takiego, który mi będzie dobrze chodził, a więc współpracował tak, abym mógł te techniki zaprezentować według wymaganego przez egzaminatora wzorca.
Tymczasem kihon oparty na prostej reakcji ruchowo-czuciowej powinien zawierać istotny element każdej walki - atak. Atak, to nie tylko forma ( np. shomen uchi ) ale przede wszystkim "działanie zmierzające do zmiany zastanego toku zdarzeń w kierunku własnego celu walki". Uke chce uderzyć tori w głowę atakiem shomen uchi, a uke chce temu przeciwdziałać robiąc ikkyo omote. Przy takim kihonie nie ma już współpracy, ponieważ uke wybiera właściwy dla siebie moment i szybkość ataku olewając to, czy tori zdąży wejść, czy nie. Efektem takiego treningu jest - czego zapewne doświadczyliście - że na dziesięć prób wejścia z ikkyo omote osiem kończy się twardym blokiem. Zbyt długie skupianie się na kihonie prowadzi więc w pewnym momencie do zupełnego zaniku postępów, o spadku motywacji do treningu i takich tam nie wspominając. Dlatego konieczne jest wejście na wyższy poziom praktyki - kształtowania reakcji złożonej.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
do władających językiem japońskim prośba
- Ponad rok temu
-
- Najlepszy nauczyciel -
- Ponad rok temu
-
pare fotek z paru stazy z sensei Tamura 2009
- Ponad rok temu
-
--- Dlaczego Aikido, a nie Aiki-Jitsu? ---
- Ponad rok temu
-
Niepotrzebny fizolski power
- Ponad rok temu
-
Sensei Christian Tissier w Krakowie
- Ponad rok temu
-
Staż Aikido | Dariusz Bieńkowski 5 Dan
- Ponad rok temu
-
VIII Letnia Szkoła Aikido Złotów 2009 (1-8 sierpnia)
- Ponad rok temu
-
Shihan André Cognard w Warszawie, 14 czerwca 2009
- Ponad rok temu
-
California 2009
- Ponad rok temu