Senshido
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Jeśli oni się z czegoś nie pociskają, to znaczy, że to nie istnieje
Napisano Ponad rok temu
Saturday 24th of September 2011:
Senshido's Fundamentals of Personal Protection:
This seminar is Senshido’s core concepts seminar. It is a prerequisite to any and all Senshido seminars except for our Safe for Life Women’s Program. Topics for this seminar include: The moral, legal & ethical aspects of self-defense, passive stance psychology, fear and confrontation management, verbal defusing and communication strategies, Senshido’s 5 Principles of Physical Retaliation, Defense against most common attacks & much more.
Sunday 25th of September 2011:
Senshido's Shredder Seminar:
It is a prerequisite to have completed the Fundamentals of Personal Protection and/or Safe for Life Women’s rape prevention seminars. Used by military agencies, law enforcement officers, correctional officers, nurses, presidential security teams, counter terrorist units, swat teams and martial artists the world over, the notorious Shredder concept is an extreme close quarter tool and tactic suitable and ideal for extreme close quarter attacks such as grappling, rapes, muggings, clinches, tackles, headlocks, lapel grabs and any and every attacks made within ECQB. It is by far the easiest, quickest and most efficient tool the average civilian can learn to protect and defend themselves in almost any and all close quarter situations.
The schedule for both days is from 12:00 pm till 5:00 pm
Location:
Ecole Communale de Juprelle
rue du Tige 142
4450 Juprelle
Belgium
Prices:
130 € for both days for the first ten persons to register and for the person which have attended last year seminar if they register before the end of July
160 € for 2 days/85 € per day before the 20th of July
200 € for 2 days /110 € per day after that date
Beware : limited number of space available!
For more information and registration for Belgium or both countries:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
The German dates:
Saturday 1st of October 2011:
Senshido's Fundamentals of Personal Protection:
This seminar is Senshido’s core concepts seminar. It is a prerequisite to any and all Senshido seminars except for our Safe for Life Women’s Program. Topics for this seminar include: The moral, legal & ethical aspects of self-defense, passive stance psychology, fear and confrontation management, verbal defusing and communication strategies, Senshido’s 5 Principles of Physical Retaliation, Defense against most common attacks & much more. 6-hour seminar.
Sunday 2nd of October 2011:
Senshido's Shredder Seminar:
It is a prerequisite to have completed the Fundamentals of Personal Protection and/or Safe for Life Women’s rape prevention seminars. Used by military agencies, law enforcement officers, correctional officers, nurses, presidential security teams, counter terrorist units, swat teams and martial artists the world over, the notorious Shredder concept is an extreme close quarter tool and tactic suitable and ideal for extreme close quarter attacks such as grappling, rapes, muggings, clinches, tackles, headlocks, lapel grabs and any and every attacks made within ECQB. It is by far the easiest, quickest and most efficient tool the average civilian can learn to protect and defend themselves in almost any and all close quarter situations.
The schedule for both days is from 12:00 pm till 5:00 pm
Location:
Turngemeinde Landshut v, 1861 e.V.
Sandnerstraße 7
84034 Landshut
Prices:
130 € for both days for the first ten persons to register
160 € for 2 days/85 € per day before the 20th of July
200 € for 2 days /110 € per day after that date
Beware : limited number of space available!
For more information and registration for Germany or both countries:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Super offer:
Book for the 4 seminars before the 20th of July and get the 4 seminars and a T-shirt for 200 €!
You might ask yourself:"Why do 2 times the same seminars?"
First you'll be able to train the concepts with various persons in various languages (always nice if you travel around).
Second you'll be able to perfect your understanding of the Senshido's principles even more with this intensive package.
Don't miss this opportunity!
Napisano Ponad rok temu
Jeśli oni się z czegoś nie pociskają, to znaczy, że to nie istnieje
szkoda ze nie pociskali sie z
albo z
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
dobijaja mnie tacy ludzie , nawet w sw takich jak aikido sa zeczy ktore uzyte w odpowiednim momencie zadzialaja , a czesto zeczy z tzw skutecznych sw beda katastrofa - tak jak powiedzial Tufir - ze widac czy koles trenuje mma czy kombat - bo idzie w klincz czy takedown zamiast wyplacic kopa w klejnoty i uciekac
Napisano Ponad rok temu
Richard wprowadził bardzo użyteczną klasyfikację napastników: na dobrych facetów którzy mają zły dzień i na złych facetów. Jeśli na przykład jesteś w barze i ktoś podchodzi szukając zaczepki ("Masz kurwa jakiś problem?" albo "Czemu się gapisz na moja dziewczynę?"), przyjmujesz pozycję de-eskalacji i starasz się rozładować sytuację. Podczas deeskalacji nie warto:
- grozić napastnikowi ("a ty chcesz wpierdol?")
- rzucać mu wyzwania ("i co chcesz z tym zrobić?")
- sugerować że się myli ("wcale się na nią nie gapiłem")
- wydawać mu poleceń ("uspokój się")
Wszystkie te zachowania tylko wkurzają przeciwnika. Zamiast tego lepiej dążyć do wyjaśnienia sytuacji ("Sorry nie wiedziałem, ze to twoja dziewczyna, naprawdę bardzo ładna, gratuluję ci"). Dobry facet który ma zły dzień zrozumie i odpuści sobie, zły facet nie będzie cię słuchał, tylko będzie dalej się nakręcał napierając na ciebie. Nie ma wtedy co czekać na jego atak, skoro nie udaje ci się zdeeskalowac sytuacji zaatakuj z wyprzedzeniem. Bardzo ważna jest przy tym twoja mowa ciała: powinna być pasywna, nie grożąca napastnikowi, a jednocześnie chroniąca ciebie przed jego atakiem i pozwalająca ci na wyprowadzenie niespodziewanego uderzenia wyprzedzającego.
Robiliśmy ciekawe ćwiczenie: partner postanawia czy chce być dobrym facetem który ma zły dzień, czy też złym facetem i zaczepia ćwiczącego tak, jakby to była rzeczywista uliczna konfrontacja. Zadaniem ćwiczącego jest słownie rozładować sytuację, a jeśli widzi że to nie przynosi rezultatu, dotknąć dłonią twarzy napastnika (symulacja ataku). Proste, prawda? Tyle że potem dodajemy kolegę napastnika który stara się wejść ćwiczącemu za plecy. Ćwiczący oczywiście musi poruszać się tak, by do tego nie dopuścić, a jego dodatkowym zadaniem jest obserwowanie innego ćwiczącego znajdującego się na sali. I nagle trzeba zwracać uwagę na wiele elementów, a wszystko robi się chaotyczne jak w prawdziwym starcie. I to jeszcze w dużej sali, gdzie nie ma mebli i jest jasne oświetlenie... więc ćwiczenie można dalej rozwijać
Richard jest świetnym nauczycielem, który nie tylko "był tam i to robił" ale też potrafi tego nauczyć. Żałujta żeśta nie byliśta
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
problem lezy w tym, ze dla wielu trenerów "żadne pieniądze nie śmierdzą" dlatego nie interesuje ich kogo i co uczą...i czy te osoby posługują się poznaną wiedza w celach przestępczych...po prostu można byc trenerem/mistrzem i być dobrym technikiem i metodykiem ale nie koniecznie być z moralnościa na TAK..Wlasnie o tym mowie, Thufir - czasy sie zmieniaja, wielu ulicznych rozbojnikow smiga na MT, boks czy MMA. Trenują i radzą sobie.
Zbytni idealizm też może być wadą. Tego by jeszcze brakowało, żeby trener żądał przed zapisaniem zaświadczenia z KRK, czy z mordy oceniał ludzi. Nie ma co tu mówić o moralności trenerów. Nie każdy może być krystalicznie czysty jak mistrz Miyagi. Tu nie ma miejsca na pierdu pierdu katechizm mistrza zakonu buddyjskiego.
Jak robiłeś prawo jazdy to też Cię w Wordzie nie pytali pewnie czy lubisz się napić wódki, "bo jak lubisz to nie damy Ci prawka, bo pewnie będziesz po pijaku jeździć"
Napisano Ponad rok temu
Nie nazwalbym wymagania potwierdzenia, ze ktos nie byl karany jakims straszliwym idealizmem.Zbytni idealizm też może być wadą.
Nie chodzi o ocene charakteru na wyrost ale o stwierdzenie faktow.
Uczylbys kogos kto siedzial za pobicia?
Napisano Ponad rok temu
Trudno winić trenerów, że chcą zarobić.
Trudno winić część (może małą) łobuzów, że chcą jakoś ukierunkować swoją agresję. Może wystarczy im właśnie to, że się wyżyją na treningu, a może dobra atmosfera na treningu i styczność z niełobuzami wpłynie pozytywnie na ich zachowanie i cele życiowe.
Część dobrych zawodników ma w swej biografii wpisaną chuliganerkę, a może właśnie ten czynnik pomógł im potem wygrywać i propagować sport wśród reszty z nas.
Np. jak widzę Puhakkę to podoba mi się jego styl walki na ringu i nie wnikam w jego życiorys. Inspiruje mnie jego spokój na ringu.
W ogóle nie ma co poprawiać świata na siłę, bo skutki są na prawdę trudne do przewidzenia. Ktoś się stoczy, ktoś osiągnie sukces życiowy. Hard to say. Dlatego nie skreślamy ludzi.
Już rozumiesz mój punkt widzenia?
Napisano Ponad rok temu
A dlaczego nie?Nie nazwalbym wymagania potwierdzenia, ze ktos nie byl karany jakims straszliwym idealizmem.Zbytni idealizm też może być wadą.
Nie chodzi o ocene charakteru na wyrost ale o stwierdzenie faktow.
Uczylbys kogos kto siedzial za pobicia?
Nauka sztuki walki to powinna być nauka samokontroli.
Lepiej jest jak były przestępca robi karierę na ringu niż na ulicy.
Pudzian też siedział za pobicie, tajemnica poliszynela. Gołota uciekł z kraju przed więzieniem. I wielu, wielu innych.
Napisano Ponad rok temu
Mozna tak i do tego podejsc - ale moim zdaniem taka pewnosc to masz tylko wtedy jak ktos jest "bylym" przestepca.Lepiej jest jak były przestępca robi karierę na ringu niż na ulicy.
Ja uwazam np. ze jak ktos ma 2 wyroki za pobicia to sie juz w zyciu nawalczyl i pwoinien sie relaizowac w sportach takich jak biegi np. Tez zdrowo.
Cwiczylem troche ze skinami w pewnym okresie - byly to fajne chlopaki do treningu ale powiem szczerze, ze wiedza gdzie potem uzywaja nabytych umiejetnosci psula mi troche zabawe.
Napisano Ponad rok temu
Zwłaszcza interesujące są fragmenty dotyczące metod de-eskalacji i rozładowywania sytuacji zapalnych, oraz o roli ego w rozkręcaniu konfliktów.
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Thufir, udało Ci się tego shreddera zastosować w jakimś sparingu z oponującym przeciwnikiem?
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tego shreddera trenuje się mniej więcej tak, jak na tym filmiku:
Kwestia: czy trenujesz na oporującym przeciwniku, jest więc sporna, ponieważ z moich doświadczeń wynika, że wszelki opór ( jeżeli jest ) znika zaraz na początku i delikwent marzy tylko o tym, aby ten koszmar jak najszybciej się skończył
Takiego soft shreddera robią mi czasem kumple gdy nie mogą po sportowemu wcisnąć przedramienia pod szyję do mata leo. Niestety, działa bardzo szybko. ;-)
Dodam jeszcze, że shredder stanowi bardzo fajne uzupełnienie techniki aikido o nazwie irimi nage dlatego, że jej istotą jest jak najszybsze dojście do głowy przeciwnika. O, takiej:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Nie wiem osobiscie jaki jest sens majstrowania powalonemu przeciwnikowi przy twarzy - kiedy jak sie juz jest takim street fighterem mozna pociagnac mu soccer kicka w leb- zreszta jak bardzo jest to na nieoporowanym widac jak sie popatrzy co ten na ziemi robi z rekami - nawet nie probuje najbardziej naturalnej reakcji czyli zlapac przeciwnika za rece, zaslonic sie itd. trzyma je grzecznie na mostku.
Dla mnie jest to tylko kolejna warjacja nt. dim maki - nauczymy cie diabelskich technik...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mylisz się. To nie jest żaden dim mak. To jedna z wielu prostych technik walki, nie wymagająca jakichś nadzwyczajnych umiejętności, długotrwałego trenowania, itp. Przydatna w samoobronie. Jako rzekłem, dla mnie to fajna nakładka na BJJ czy aikido.Dla mnie jest to tylko kolejna warjacja nt. dim maki - nauczymy cie diabelskich technik...
A jak ktoś nie chce od razu walić w twarz?No właśnie, zwykła na oślep fanga w twarz czy szyję też byłaby tu naturalną reakcją.
Ten filmik nie jest przecież pokazem konkretnego zastosowania shreddera. Ma pokazać "rozdrabnianemu" co się czuje w takiej sytuacji.
Napisano Ponad rok temu
A technika w sumie fajna, zwłaszcza jak się ma tipsy
Napisano Ponad rok temu
Dzięki Akahige, ja te wszystkie filmiki widziałem bo od pewnego czasu się tym systemem interesuję (dawniej namiętnie Aikido ;-) ). Pytam o trening, ponieważ on tam mówi, że to wystarczy poznać raz, i później nie trzeba już tego ćwiczyć, bo tu chodzi o ideę. W innym artykule z kolei czytałem, że jakieś jego kursantki zastosowały to z powodzeniem, po kilku latach od kursu w realnej sytuacji. No i dla mnie trochę SF.Pashunio,
Tego shreddera trenuje się mniej więcej tak, jak na tym filmiku:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Przekroczenie obrony koniecznej?
- Ponad rok temu
-
Pomocy
- Ponad rok temu
-
strona internetowa warta przeczytania
- Ponad rok temu
-
A chciałem dobrze ... echhh
- Ponad rok temu
-
Ulica a raczej szkola
- Ponad rok temu
-
Dlaczego Karatecy kłamią? Chodzi o dowartościowanie?
- Ponad rok temu
-
POMOCY! nie wiem co robic
- Ponad rok temu
-
PROMOCJA PETARDY I FAJERWERKI DLA DZIECI!
- Ponad rok temu
-
OC-17 zel
- Ponad rok temu
-
użycie tonfy.co na to prawo?
- Ponad rok temu