Skocz do zawartości


Zdjęcie

Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
184 odpowiedzi w tym temacie

budo_wice psa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 108 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

Aikia, mnie się wdaje, że przekaz powinien ewoluować. Np, pierwsi chrześcijanie - wszyscy byli Żydami przestrzegającymi raczej zasad wersji mojżeszowej tamtego okresu, szabaty, baranki itd...


Nie zapędzaj się w próbie interpretacji i porównań. Twierdzenie, że: "pierwsi chrześcijanie - wszyscy byli Żydami", to strasznie duży kwantyfikator i nie jest prawdziwe. :wink: :lol:
Należy zawsze używać przykładów i porównań adekwatnych do sytuacji!
Jeżeli chodzi o przekaz historyczny, to nie może on ewaluować sam w sobie, bo to historia. Natomiast może się zmieniać i powinna forma i metoda przekazu.
Aikido po pierwsze niesie ze sobą tradycję w sensie kulturowym ( ją powinniśmy lub możemy pielęgnować) i po drugie jest to sztuka walki, która moim zdaniem powinna sie rozwijać i być dopasowywana do współczesnych realiów.
  • 0

budo_leone re
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 369 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

... Facet utrzymał Kanetsuka sensei? u nas po treningu to jeden nawet mówił, że ufo widział. :D


Nie mogę tego słuchać! Ty Niedźwiedź, chce ci powiedzieć, że tego Twojego (niepokonanego) sensei Kanetsukę utrzymał Marek Wójciak i do tego jeszcze sprzedał mu boksy, które wprawiły dziadka w osłupienie. Jest więcej osób, które to widziały i potwierdzą. Nawet wśród waszych instruktorów z górnej półki. Zapytajcie m. inn.: pana Borowskiego. Przepraszam sensei Marek, ale już nie mogłem sie powstrzymać - chociaż obiecywałem.
Szczepan miał rację, że będę miał w aikido problem....
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

... Facet utrzymał Kanetsuka sensei? u nas po treningu to jeden nawet mówił, że ufo widział. :D


Nie mogę tego słuchać! Ty Niedźwiedź, chce ci powiedzieć, że tego Twojego (niepokonanego) sensei Kanetsukę utrzymał Marek Wójciak i do tego jeszcze sprzedał mu boksy, które wprawiły dziadka w osłupienie. Jest więcej osób, które to widziały i potwierdzą. Nawet wśród waszych instruktorów z górnej półki. Zapytajcie m. inn.: pana Borowskiego. Przepraszam sensei Marek, ale już nie mogłem sie powstrzymać - chociaż obiecywałem.
Szczepan miał rację, że będę miał w aikido problem....

To mowisz ze Marek Wójciak poboksowal 60 letniego dziadka i jego uczniowie sa z tego nieslychanie dumni? :lol: :lol: :lol: Napisz, jakie jeszcze boksowanie ma na koncie ten instruktor?
  • 0

budo_szary_wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 308 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan
WicePSA napisal:

i po drugie jest to sztuka walki, która moim zdaniem powinna sie rozwijać i być dopasowywana do współczesnych realiów.

Wspolczesne realia sa takie ze ludzie sa leniwi i ida na latwizne.
Mnie sie wydaje ze musi to byc w druga strone- to nie Aikido powinno sie naginac dla "wygody" ćwiczacych ale na odwrot- cwiczacy powinni sie podporzadkowac zasadom Aikido. I postawilbym takie pytanie: czy Aikido jest sztuka walki dla kazdego? Co jest lepsze: zeby Aikido cwiczylo tysiace ludzi (i zmienic Aikido tak zeby bylo ono atrakcyjne i dla 4 letniego dziecka i dla 50 gospodyni) czy żeby ćwiczylo je 50 zapalencow ktorzy poswiecaja kazda wolna chwile i zeby bylo to Aikido jakie stworzyl Dziadek - oparte na przekazie uczen nauczyciel. Moje prywatne zdanie jest takie ze do takiej pierwszej opcji przyczynil sie w znacznym stopniu Koichi Tohei. I chociaz jest on przez wielu uwazany za najlepszego Aikidoke po Dziadku (lub tez najlepszego dydaktyka) to wlasnie idea: Aikido dla kazdego i rozwoj ki na pierwszym miejscu spowodowaly zatracenie aspektu sztuki walki co moze byc nazywane jako rozwoj Aikido ale czy to jest rozwoj? Ja bym to nazwal zmianami.
  • 0

budo_swarożyc
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 92 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

I postawilbym takie pytanie: czy Aikido jest sztuka walki dla kazdego?


Nie dla kazdego aikido jest "sztuka walki". :(
  • 0

budo_pmasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2101 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan
powiedzmy, że tyo taka czkawka i okazyjne wykorzystanie jeszcze aktywnego konta :) :) :)
Nie wiem jakim cudem :) ale jestem chyba jedynym w Polsce ludziem, który miał mozliwość dłuższego ćwiczenia z K sensei (lub panem Kej - jak nazywali go 10 lat temu jego uczniowie w londynie) byłem przez niego zaproszony do londynu i około 1999 przez rok ćwiczyłem w jego dojo do kilku godzin dziennie.
tyczy sie to niestety również jego uczniów i wiernych wyznawców, co zaszkodziło wdł mnie tej szkole głównie...
Broń Boze nie próbuje sie lansować :) - dalej nie rozumiem tego przekazu - ale myślę, że jeśli apostołowie tej szkoły spędziliby kilka miesiecy ćwicząc w dojo sensei'a wszystko wyglądałoby inaczej.
Nie ostałem sie w tej szkole i to przeżycie choć skrajnie intensywne przekonało mnie jedynie do podążania inną drogą. Mam wiec nadzieje, że skorzystacie z kilku uwag do powyższej dyskusji.
Dzisiejsze aikido w sensie marketingowym wygrywają zjawiska pop (nie mówię tu o przekazie technicznym i jego wartości!!!) Szacunkiem i popularnoiscia ciesza sie nauczyciele masowi - z dostępnym przekazem, szacunkiem i otwartosci dla ucznia. infrastrukturą seminarii i szkół, łatwość dostępu i bezpiecznymi egzaminami, jeśli za tym idzie jeszcze poziom techniczny - mamy zjawiska masowych gigantów. takich jak Tissier, Tamura, Yamada. Ludzi przedsiębiorstw - każdy z nich ma za soba dosłownie dziesiątki tysięcy ludzi powołujących sie na bycie ich uczniami. i nic w tym złego - oni przez całą infrastrukturę sa w stanie taka rolę udzwignąć. W Polsce odpowiednikiem jest pan Jacek Wysocki i może 1,2 nauczycieli ze szkoły Aikikai.
Jest to przekaz przewidywalny, bezpieczny i na pewnym poziomie odpowiadający publicznemu zapotrzebowaniu. człowiek chce ćwiczyć - mieć kimono, byc chwalonym, spocić się rozumiec nauczyciela, nawet jeśli krytykuje wiedzieć ze z uśmiechem... chce kontrolowac otoczenie.
Dramatem roli Kanetsuka S. jest fakt że chciano z niego zrobic taką postać - zbudowac na nim silną organizacje. a tego sie nie da zrobić. to jest nauczyciel niszowy. z wielkim doświadczeniem, ale niszowy - z ekstremalnie trudnym, zdziwaczałym charakterem. umęczony chorobą, którą przeżył cudem.
kiedy przyjechał pierwsze razy - w 90 roku chyba też wiazaliśmy pasy, siedzieliśmy w bólu 30 minut w kucnej pozycji (sie nazywa sonkyo). przez te lata nic sie nie zmieniło - tyle, że więcej ludzi mówi po angielsku i juz bez pocącego się tłumacza wiedzą, że słowa senseia czasami po prostu nie mają sensu. że ma ataki złości, gadulstwa, że jest trudnym człowiekiem.
ale potrzeba stworzenia mitu i legendy jest silniejsza - więc przez lata tłumacze próbowali łatać dziury w wypowiedziach i nadawać im głębszy sens (pamiętam godzinny wykład o silnikach hondy, który chyba Grześ B. wplótł bosko w przekaz aikido) w tym samym czasie 100 kilogramowi białorusini na drganie senseia padali na 5 metrów.
za to trzeba było zapłacic i płaci sie teraz.
w rzeczywistości za moich czasów w dojo sensei'a sie nie podkładaliśmy - to potwornie silny człowiek, miał łapy jak 2 moje. przekaz werbalny nie miał żadnego znaczenia - po prostu powtarzaliśmy co pokazywał.
technicznie to ewenement i jak przekazuje opole - przekaz na poziomie shodan. Ale tworzenie masowych stażu i obrażanie się na ludzi, że to ze nie rozumieja przekazu jest bez sensu. to jakbyś szedł do sklepu kupic chleb a ekspedietka mówiła do ciebie mieszanka łaciny i aramejskiego i to wierszem
powiem tak - chcieliście stworzyć przekaz masowy - to macie - w masówce każdy ma prawo do krytyki, a stara prawda jest taka - jak sie chce zapsokoic wszytkich to sie nie zaspokoi nikogo.
w dojo senseia jest kilkanascie osób - tak wyglądaja kluby w uk. to grupa mieszana - początkujący i starsi. większośc zajęć to treningi dla max 5-10 osób- nie elitarnych i specjalnych kilerów z czarnym pasem - ale dla tych co to przyjdą.
do Polski przyjeżdza nauczyciel z 40 latami doświadczenia. Który wpłynął na rozwój aikido tutaj - za to należy mu sie szacunek. jest to nauczyciel za którym jakaś grupa podąża i powinna zjawić sie na stażu. ale prężenie sie i próby zrobienia z tego masowego przekazu i wciśnięcie człowieka w w rolę guru i mistrza - jeśli nie jest w stanie tej roli utrzymać - jest nieporozumieniem i krzywdzeniem i ludzi i jego - i siebie też...
co da blokowanie nauczyciela przez zaawansowanego ucznia?? - to dla mnie tylko wyraz elementarnego niezrozumienia i jakiegoś głębokiego kryzysu. nie znam sprawy , ale znając bohatera nie wierzę w taka forme i powód - z drugiej odbiór tego zjawiska przez uczniów jest przerażający. oczekują - jak pisał szczepan - ze 60 letni dziadek będzie pokonywał młodych i silnych chłopów... za dużo książek... a jak tu pisano - z książek o aikido najleprze są te w twardej oprawie - można nimi ciulnąć....
do usłyszenia za parę miesięcy :)
  • 0

budo_leone re
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 369 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

...To mowisz ze Marek Wójciak poboksowal 60 letniego dziadka i jego uczniowie sa z tego nieslychanie dumni? :lol: :lol: :lol: Napisz, jakie jeszcze boksowanie ma na koncie ten instruktor?

Nie o to chodzi Szczepcio. To sam dziadek chwalił sie przez cały staż, że jest świetnym nie tylko aikidoką ale i karateką. Dobrze jest tłuc kogoś i pokazywać, że jest się nie pokonany. Szczególnie kiedy ktos leży (bo nam się podłożył, oczywiście w ruchu), a my mu wyłamujemy rękę.
- A tu bęc nie wyszło. Maigeri i boksy Kanetsuki (podobno 5 dan) wszystkie zblokowane.
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan
Pamietam z jakiejs ksiazki o aikido taki mniej wiecej cytat (na pewno poznacie i skorygujecie :) ) "...kiedys szedlem za mistrzem i zobaczylem w nim starego zgarbionego czlowieka i nagle pomyslalem ze teraz moglbym go zaatakowac i mistrz nie bylby w stanie nic zrobic i kiedy o tym pomyslalem mistrz nagle obrocil sie i powiedzial - chcesz mnie zaatakowac? sprobuj jesli dasz rade..."

jakos tak to szlo chyba nie:)
Na pewno poznajecie i wiecie kto byl misrzem a kto uczniem :)

mysle ze spora grupa "straszych aikidokow" wychowana na takich historiach oczekuje ze mistrz wraz z wiekiem jest coraz bardziej niepokonanym czlowiekiem...
nie wiem nie znam sie mam za malo lat, moze to i mozliwe, ale jesli bedziemy oczekiwac ze tak jest to mozemy sie mocno zdziwic...

moze dajmy spokoj poprostu dziadkom, oni maja to czego nie mamy my, DOSWIADCZENIE jak to niektorzy mieli zwyczaj pisac zapomnieli wiecej niz my zdazylismy sie nauczyc, zamiast szukac dziury w calym, uczmy sie tego co nam daja...
pamietajcie ze im czlowiek starszy tym bardziej dziecinny, a dzieci zawsze twierdza ze sa niepokonane.... uszanujmy to kim sa i uczmy sie tego co mozemy....

moze kiedys jak Bozia da tez bedziemy dziadkami i tez bedziemy niepokonani....
:D
  • 0

budo_germanos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 56 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan
Drogi Szczepanie !
Zabiorę głos , ponieważ swoimi uwagami próbujesz dyskredytować mojego kolegę Marka Wójciaka. Otóż ja jestem nie tylko świadkiem ale też uczestnikiem tych , już teraz słynnych wydarzeń z Sensei Kanetsuką. Przede wszystkim nie drwij z "boksowania " Marka , gdyż ta umiejętność w sztukach walki nie przynosi wstydu. Po drugie to Sensei sam, pierwszy raz na stażu w Szklarskiej Porębie w 2001 roku, kazał Markowi trzymać z całej siły. Gdy nie mógł wykonać żadnego ruchu kazał mu puścić i w niewybredny sposób wyraził swoje zdanie na Jego temat. W taki sam sposób zachowywał się też na kolacji ,dwie godziny później. Rok póżniej ta sama sytuacja miała miejsce na stażu w Opolu. Tym razem chciał też mi oraz Markowi pokazać swoimi " boksami " gdzie jest nasze miejsce. Ja byłem uprzejmy i tylko nie dałem się trafić, a Marek pokazał mu jeszcze bardzo szybko gdzie mógłby go trafić , wstawiając mu pięść w lukę czym wprawił go we wściekłość. I tyle.
A Tobie , drogi Szczepanie zwracam uwagę na niekonsekwencję Twojego rozumowania , najpierw piszesz nam tu, gdzie to nie byłeś i jaki Kanetsuka jest niepokonany, a następnie jak się okazuje , że ta teoria ma słabe podstawy , sugerujesz jakoby mężczyzna w sile wieku pobił starca. Jest to zwykła manipulacja. Możesz mnie teraz z banować, czy co tam chcesz , jest mi to całkowicie obojętne. Mimo wszystko pozdrowienia dla wszystkich fajterów. OSU!
Andrzej Owsianicki, Żary
  • 0

budo_jaśko f.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 114 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

...To mowisz ze Marek Wójciak poboksowal 60 letniego dziadka i jego uczniowie sa z tego nieslychanie dumni? :lol: :lol: :lol: Napisz, jakie jeszcze boksowanie ma na koncie ten instruktor?


Jak to w tym aikido w końcu jest....Jak tak, to gosciu jest zajebist-niepokonany. A jak w końcu ktos mu utarł nosa-to bije starca. Widzę,że zawsze można dorobić jakąś teorię, w myśl powiedzenia: "dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie". :wink: :lol:
  • 0

budo_leone re
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 369 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

Napisz, jakie jeszcze boksowanie ma na koncie ten instruktor?


Ten instruktor ma tyle boksów na kącie, że Ci się nie śniło Szczepcio :)
- choćbyś nie wiem jak bardzo kpił z niego, to w przeciwieństwie do różnych bardziej lub mniej żółtych panów, jest on dla mnie autorytetem. :wink: :lol:
  • 0

budo_avbert
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 648 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mazowsze

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

A Mowi sie , że najlepsze miecze kowale wykuli 700 - 800 lat temu i nikt im nie dorównał.Moze nie mozna zrobic lepszego Aikido jak Dziadek. Może troche więcej pokory?


To taka ściemka, żeby podnieść wartość zabytkowego żelastwa 8)
  • 0

budo_avbert
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 648 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mazowsze

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

Gdy nie mógł wykonać żadnego ruchu kazał mu puścić i w niewybredny sposób wyraził swoje zdanie na Jego temat.


Yo! A konkretnie co powiedział :D ?
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

Jak to w tym aikido w końcu jest....Jak tak, to gosciu jest zajebist-niepokonany. A jak w końcu ktos mu utarł nosa-to bije starca. Widzę,że zawsze można dorobić jakąś teorię, w myśl powiedzenia: "dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie". :wink: :lol:

I znow rozpatrujesz aikido w kategorii wspolzawodnictwa: zwyciezca/pokonany.
Jak instruktor prosi atakujacego zeby go trzymal z calej sily - czy to ma cokolwiek wspolnego z udowadnianiem ze ktos jest niepokonany?? :roll: :lol: Przeciez to nie walka a z gory ustalona forma. :? Nadal tego nie rozumiesz, ze wszedzie dopatrujesz sie jakiegos sparringu? A moze tylko tak piszesz na forum, zeby bylo zabawniej? :twisted:

Ja tez niezwykle czesto prosze atakujacych u siebie w dojo zeby atakowali mnie z calej sily. I oni doskonale rozumieja, ze to nie ma nic wspolnego z udowadnianiem czegokolwiek, tylko zeby wymusic prawidlowe wykonanie techniki przez nage, oraz nauczenie sie prawidlowego ataku przez uke. Poniewaz nikt nie jest bogiem(w sensie doskonalosci) jest oczywiste, ze czasem techniki z takich atakow wychodza slabowato - znam to z wlasnego doswiadczenia.O czym to swiadczy? Tylko o tym, ze dany instruktor ma jeszcze mozliwosc sie nadal doskonalic. Tak sie wyrabia skromnosc :lol:
Kanetsuka sensei jako jeden z niewielu shihanow cwiczy w ten sposob, co uwazam za niezwykle inspirujace i za to go bardzo podziwiam.
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

Ten instruktor ma tyle boksów na kącie, że Ci się nie śniło Szczepcio :)
- choćbyś nie wiem jak bardzo kpił z niego, to w przeciwieństwie do różnych bardziej lub mniej żółtych panów, jest on dla mnie autorytetem. :wink: :lol:

Niezwykle sie ciesze ze znalazles doskonaly autorytet, zycze powodzenia w dalszym cwiczeniu. :)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

Drogi Szczepanie !
Zabiorę głos , ponieważ swoimi uwagami próbujesz dyskredytować mojego kolegę Marka Wójciaka. Otóż ja jestem nie tylko świadkiem ale też uczestnikiem tych , już teraz słynnych wydarzeń z Sensei Kanetsuką. Przede wszystkim nie drwij z "boksowania " Marka , gdyż ta umiejętność w sztukach walki nie przynosi wstydu. Po drugie to Sensei sam, pierwszy raz na stażu w Szklarskiej Porębie w 2001 roku, kazał Markowi trzymać z całej siły. Gdy nie mógł wykonać żadnego ruchu kazał mu puścić i w niewybredny sposób wyraził swoje zdanie na Jego temat. W taki sam sposób zachowywał się też na kolacji ,dwie godziny później. Rok póżniej ta sama sytuacja miała miejsce na stażu w Opolu. Tym razem chciał też mi oraz Markowi pokazać swoimi " boksami " gdzie jest nasze miejsce. Ja byłem uprzejmy i tylko nie dałem się trafić, a Marek pokazał mu jeszcze bardzo szybko gdzie mógłby go trafić , wstawiając mu pięść w lukę czym wprawił go we wściekłość. I tyle.
A Tobie , drogi Szczepanie zwracam uwagę na niekonsekwencję Twojego rozumowania , najpierw piszesz nam tu, gdzie to nie byłeś i jaki Kanetsuka jest niepokonany, a następnie jak się okazuje , że ta teoria ma słabe podstawy , sugerujesz jakoby mężczyzna w sile wieku pobił starca. Jest to zwykła manipulacja. Możesz mnie teraz z banować, czy co tam chcesz , jest mi to całkowicie obojętne. Mimo wszystko pozdrowienia dla wszystkich fajterów. OSU!
Andrzej Owsianicki, Żary

Germanos,
Jak ktos publicznie robi takie akcje, to oznacza, ze wystawia sie na publiczne oceny swego postepowania. Niektore oceny (jak twoja i kilku innych userow) moga byc pozytywne, inni userzy, moga miec na ten temat zupelnie inna opinie. Jest jakis powod, dlaczego nie mam prawa wyrazic innej opinii o postepowaniu tego instruktora?
Jak juz pisalem wczesniej, nie mam pojecia kto wam takie pierdoly wciska o walce w aikido, ze ktos moze byc niepokonany albo pokonany ..... no bo chyba nie oceniasz tego na podstawie mozliwosci wykonania z gory ustalonej techniki? :roll: :lol: :lol: - to dopiero bylaby niekonsekwencja!! :P

Osobiscie uwazam, ze etykieta jest integralna czescia aikido (co ma dobre i zle strony oczywiscie!) i ja z tego powodu nigdy nie uniemozliwiam techniki jakiemukolwiek instruktorowi jak jestem uke jesli to jest pokaz publiczny.

Co do tego gdzie bylem, to po prostu opisuje swoje osobiste doswiadczenia z treningow, ale nie po to zeby komukolwiek imponowac moimi podrozami- okres imponowania innym zakonczylem w wieku 16 lat :-)

Mam nadzieje ze powyzsze wyjasnienia usuna bariery w nasze komunikacji.
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

za dużo książek... a jak tu pisano - z książek o aikido najleprze są te w twardej oprawie - można nimi ciulnąć....

:lol: :lol: :lol: :lol:
Pozwol ze bede czasami uzywal tego niezwykle celnego spostrzezenia w przyszlych dyskusjach o aikido 8)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

I postawilbym takie pytanie: czy Aikido jest sztuka walki dla kazdego?

Aikido jako SW to zwyczajnie bledne tlumaczenie z japonskiego w radosnych wczesnych latach , kiedy pierwsi instruktorzy przybyli na Zachod z Japonii.

Obecnie, juz chyba kazdy wie, ze aikido to nowoczesne Budo.
  • 0

budo_leone re
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 369 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

...Niezwykle sie ciesze ze znalazles doskonaly autorytet, zycze powodzenia w dalszym cwiczeniu. :)


Nie będe dziękował przez grzeczność. :wink:
Szkoda, że Ty go nie znasz...Wtedy też miałbyś jakiś autorytet! :wink:
  • 0

budo_leone re
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 369 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Staż z Minoru Kanetsuka 7 dan

....Andrzej Owsianicki, Żary


Osu! Panie Andrzeju!
Szkoda wysiłku na tłumaczenie. To jest jak gadanie ślepemu o kolorach.
Jak sie nie obrócisz dupa zawsze będzie z tyłu... :wink: :lol:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024