6 odpowiedzi w tym temacie

[budo_areczek86(usunięty)]

Witam wszystkich!!!

Nie chcę zakładać kolejnego wątku typu "lepiej iść na TKD czy Capoeire, żeby być świetnym fighterem na ulicy??" dlatego wolę zapytać o to czy waszym zdaniem na ulicę bardziej przydają się sporty kopane/uderzane (muay thai, karate...) czy może bardziej chwytane (sambo, judo...) Oczywiście wiadomo że najlepszym stylem jest "Spierdalamento Presto" ale czasem ciężko jest zarzucić jakąś technikę w tym stylu, także co lepiej??
Kopane/uderzane czy chwytane??

Pozdrawiam

[budo_ofeck]

żeby być świetnym fighterem na ulicy??

dobre

[budo_puent]

Biegane...

[budo_jet]

Areczek86, takie tematy zawsze tutaj będą spławiane. Żaden pasjonata nie trenuje po to, żeby się na ulicy naparzać. Co z tego, że np. napiszę ci: zapasy + MT, jak nie spodobają ci się zapasy, pochodzisz tylko dwa miesiące, i potem na ulicy skopie ci tyłek ktoś, kto trenuje Kung Fu 8 lat... Rozumiesz, co ci chcę powiedzieć?

[budo_areczek86(usunięty)]

Oczywiście że rozumiem, chodziło mi o własne doświadczenia, co komu się bardziej przydało. :wink:

[budo_areczek86(usunięty)]

Biegane...

Tak jak mówiłem wcześniej, nie zawsze daje się zastosować :wink:

[budo_singlaub]

Zamiast zakładać lamerskie tematy czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj te forum.