64 odpowiedzi w tym temacie

[budo_cheetah]

Nie wiem czy było : Joint Activity z firmy Star Life - świetne tylko troche drogie bo ponad 100zł

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Lub : Joint Therapy z Trec'a

http://www.fabrykasi...90tabl-2,p.html

Ale i tak polecam to pierwsze

Dobra tez dieta obfita w kolagen np. galaretki ze świńskimi uszami 8O

[budo_s.o.s.]

cissus na stawy bardzo dobre, oto opinia osoby uzywajacej:


Ok moge już wstawić pierwsze opinie. Aby przedstawić sprawe obiektywnie musze troch dodac historie problemów i ogólnej suplementacji. Moje problemy podziele na kilka grup:
1. Otwarte złamanie obojczyka z dużym ubytkiem kości. Zespolenie drutem - ogolnie lekarz mówił że masakra dając mi 20-30% szans na zrośnięcie kości bez przeszczepów kostnych.
2. Zapalen zmiany w pobliżu przyczepu mięśnia czworogłowego do rzepki. Torbiel zapalna -stara kontuzja starsznie denerwująca.
3. Bóle rzepki i całego stawu niewiadomego pochodzenia- żaden lekarz nie wie dlaczego i co boli.
4. Uszkodzenia wiązadła rzepki - mikrourazy bolące podczas obciązania.
5. Słabe smarowanie kolana.
Poczatek suplementacji zaczołem od duzych dawkek wapnia i 2 opakowań Artrox w kapsach po 8 kaps dziennie - oczywiście 0 efektu. w ostatnim tygodniu Artroxa dołożyłem Cissus Quandrangularis - po około 2 tygodniach poprawa w pkt. 3. -duzo mniejszy ból oraz pkt. 4. zmniejszenie bólu. Ale przedewszystkim proces usprawniania obojczyka i barku uległ przyspieszeniu.
Po 3 tyg stosowania cissus badanie kontrolne rtg obojczyk zrósł się lekarz mocno się zdziwił bo już mnie przekreslił hehe. Zrost jednak jest narazie dosyc słaby i koniecznie jeszcze miesiac chodzenia z drutem. Jdyny minus jaki zaobserwowałem w stosowaniu cissus to nasilenie dolegliwości pkt. 2. czyli zapalnych zmian. Jest tyo spowodowne zapewne obniżeniem poziomu kortyzolu i zwiększeniem odczynu zapalnego stąd moja opinia ze zioło te przy leczeniu chorób o podłożu zapalnym się nie nadaje. Po tygodniu stsowania cissus dołozyłem Animal Flex kóry mio mnie zaskoczył zdecydowanie poprawa po jego dodatniu w pkt. 5. -czyli poproawiło się smarowanie. To dopiero poczatek leczenia ale pierwszy las tak kompleksowe podejscie daje efekty a problemy z kolanem ciągną się już bardzo długo.
Dalsza część terapii to za tydzien włanczam dodatkowo Flexit Drink oraz lecznicze dawki Deki przez 6-8 tyg. Po cyklu Seria zastrzyków Synvisc. Cały czas oczywiście wspomaganie animal flexiem i cissus to sa plany.
Podsumowójąc cissus nie czyni cudów ale napewno działa jeśli chodzi o usmiezenie bólu w stawach . Co do wpływu na zrosniecie kości nie moge podać obiektywnie - zapewne zrosła by się bez tego. Zobaczymy jak bedzie dalej działal w nastepnych tygodniach choc wsumie cieżko to będzie oszacować z uwagi na cykl który napewno bedzie miał dominującą role. To tyle opini może się komuś przyda bo cissus mało popularny jest w polsce a warto z niego skorzystać.



Napewno ale Glukozamine i reszte uzywałem już wiele razy w duzych ilościach przez długi okres czasu z praktycznie żadnym efektem. Jestem więc pewny ze to akurat nie zasługa tych substancji jeśli chodzi o zmniejszenie bólu ale własnie cissusa, sadze że smarowanie poprawił animal flex bo podobne działanie do niego acz wiele razy słabsze miałem po Flexit Drink z Nutrendu który równiez w składzie miał kwas hiauloronowy. Dlatego tez planuje jeszcze być może dokupić produkt NOWa Hyaluronic Acid i dołożyć go jeszcze dodatkowo.
Ogólnie polecam połączenie Animal Flexa z cissus Quandrangularis to chyba jedno z lepszych połączeń w kontuzjach stawów jesli chodzi o suple.



za***iste ziolko
jak dla mnie bez porownania lepsze od glukozaminy, MSM itp
dziala w miare szybko i skutecznie
oprocz tego ze wzmacnia kosci i sciegna likwiduje bol np w nadgarstkach,lokciach,kolanach,plecach,bole miesniowe

mi pomoglo bardzo na bolacy lokiec,oraz mialem lekka kontuzje barku
zawsze przy wyciskaniu na klate cos mnie klulo z jednej strony ramienia
po Cissus mi przeszly te bole

bralem ok 3.5 - 4 gramy na dzien podzielone na 2 porcje
jedna porcja z rana przed sniadaniem druga porcja przed ostatnim posilkiem

jak jest extract wysoko % np 20% to wystarczy 1.5 - 2 gramy na dzien
niedlugo jedna z firm ma wyposcic na rynek Cissus 50%

jesli idzie o efekty to po 2 tyg niebylo juz zadnego bolu
przewaznie ludzie odczuwaja znaczna poprawe po ok 2-4 tyg

[budo_s.o.s.]

sorry nie osoby tyko osob 2 dokladnie, mam nadzieje ze czytelnie dosc

[budo_sally]

Czesław wydaje mi się że pisałes w jakimś wątku około miesiąc temu ze bierzesz ten Litozin. Pomogło to?
I jeszcze jedno pytanie czy polecacie jakieś specyficzne środki przy naciągnięciu więzadła?

[budo_dr prozac]

Z wymienionych tu suplementów brałem tylko Glukozaminę - bez jakiś rewelacji, ale wydaje mi się że trochę jednak pomogła. Na szczęście nic poważnego sie nie działo wtedy.

Dobrze Ci ludzie radzą z tym kopaniem w powietrze - jeśli koniecznie musisz to robic to nie z całej siły i bez przerostów, bo to bardzo dobry sosów zniszczenia sobie stawów..

[budo_g-man]

Arthryl, drogi i na receptę, ale działa.

[budo_sally]

G-man czy mogłbyś podac tego skład (lub wklepić fotke pudełka żeby było prościej)?

[budo_g-man]

1 saszetka zawiera: krystaliczny siarczan glukozaminy 1884mg oraz substancje pomocnicze: aspartam, sorbitol, makrogol, kwas cytrynowy.

Bierzesz jedną saszetkę dziennie chyba, że Doc nakaże inaczej. Efekty odczuwalne po ukończeniu kuracji, czyli ok miesiąca i dalej. Znaczna ulga, mniejszy ból.

Sporo dobrego słyszałem o tym animal flexie, chyba sobie kupię w prezencie

[budo_sally]

animal flexa ja jem własnie. działa

[budo_dr prozac]

Polecałbym cos bez aspartamu, bo to syf jest.

[budo_no-3]

Witam
Jestem po rekonstrukcjach więzadła krzyżowego i pobocznego strzałkowego - rok temu miałem ostani zabieg.
Dodam że na USG wychodzi mi CHONDROMALACJA 3/4 stopień
Rehabilitowałem się jakieś 2 miesiące potem ok 3 m-cy siłowni - musiałem przestać bo kolano mnie niemal unieruchomiło - z niewiadomych przyczyn.
Teraz czekam na MRI - w maju:(
Niby jest ok - stabilnie ale czuję że to juz nigdy nie będzie to samo...
Coś tam chrupie przeskakuje i boli czasem.

Wcześniej ćwiczyłem tak:
- rozgrzewka - rower ok 20 minut
- przywodziciele 3x15
- odwodziciele 3x15
- czworogłowy na suwnicy 3x60 (ilość powtórzeń mnie dziwi)
- czworogłówy przysiady ze sztangą 3x20
- łydki wspięcia na palce 3x20
- dwógłowy, w leżeniu przodem na maszynie 3x15

Plan ten dostałem na rehabilitacji.
Może ktoś ma jakiś inny pomysł na wzmocnienie mięsni odpowiedzialnych za stabilizację stawu kolanowego - mam na myśli rozpisanie planu na siłownię. Jakie ćwiczenia, ile serii, czy zwiększać ciężar czy liczbę powtórzeń.

A w temacie suplementów - ANIMAL FLEX brałem - ale o dziwo kolano bolało bardziej boleć podczas jego przyjmowania...
Lekarz i rehabilitantka stwierdzili że to może od tego że glukozamina "rozpycha" staw i ogólnie byli sceptyczni do jej przyjmowania.
Sporo animala mi zostało więc kiedyś pewnie do niego wrócę

Jeżeli ktoś ma coś ciekawego w tym temacie to z góry dziękuję za odpowiedź
Sorki za długość posta:)

[budo_sally]

ja cwicze to:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
narazie po 15 powtórzeń każde- jedna seria wieczorem (normalnie wicej ale teraz po punkcji mnie kolano bolało)
chondro..cos tam tez mam, czekam na MRI w czwartek
biore tez animalflex czy to dobrze czy żle nie wiem,wydaje mi się ze pomaga, ale na ten temat nic nie mowił , o rehabilitacji żaden lekarz tez nie mowił co najwyżej da skierowanie.
na rehabiltacji mam ćwiczenia na tzw. kracie czyli w odciążeniu, w zasadzie podobne do tych z cięzarkami i to 5 - z tych wojtka siłowych, chyba z 20 minut- nie lubie tego ćwiczenia.
Zastanawiam się czy cwiczenia w odciązaniu mają sens, i czy wpływają dobrze na stawy- ale mogą tylko zgadywac i bazowac na własnym odczuciu (raczej negatywnym) bo nikt nic o tym nie wie.
Do tego magnetronic (10 Hz) , laser - wydaje mi sie ze pomaga.
w kazdym razie najwazniejsze dla mnie sa te ćwiczenia z ciężarkami i animal flex- ale tez mnie to niepokoi czy ja się tym nie truje ale co zrobić...

[budo_no-3]

Z tymi ćwiczeniami na kracie to bym uważał - moja rehabilitantka powiedziałą że przy uszkodzeniach więzadeł - szczególnie krzyżowego to mało kto ciągle się zna się na prawidłowej rehabilitacji (np po rekonstrukcji) bo to w sumie dość nowe metody (rekonstrukcje) i często tacy nieswadomi rechabilitanci zalecają ćwiczenia które mogą np rozciągnąć świeżo zrekonstruowane więzadło.

[budo_sally]

ja nie mam po rekonstrukcji, mam albo naciagnięte albo naderwane (rezonans pokaże). Ale mam chondro..(zmiekczenie) przyśrodkowej czesci łekotki w obu kolanach napewno.W każdym razie i tak cos mnie niepokoi w tym cwiczeniu na kracie, moze się mylę ale skoro noga jest podwieszona w obu miejscach to czy nie ryzykuje uszkodzenia stawu bo on jest jakby lekko wyłamywany. Nastepna rzecz to ćwiczenie na czworogłowy nie bede tego wiecej robić (było po 200 na 2 kg, raz nawet na 3 kg), jaki sens ma wzmacnianie tylko jednego mięsnia (który i tak mam mocny) potem ten sam mięsień na rowerku (a ja na rowerze robie kilkanascie km dziennie) i jeszcze mi mowią zeby tego nie rozciagać (bo się boją ze więzadło) jak na moj gust samo spinanie mięsnia jezeli nie mam możliwości go rozciągniecia jest niezdrowe.
bez względu na to co się stało i tak bede to leczyć. mam pytanie z czego składa się więzadło, jakie to białka, moze cos uzupełnić co pomoże (kolagen jem)..?
to samo o to rozmiekczenie chrzastki- nie uwierze że nie ma niczego co mogły by pomoc, jakies ziółka, coś gdzieś musi być..
animal flexa jem, czekam na litozin (zamowiony na allegro miesiąc temu-priorytetem), ale przeciez musi być cos co może pomóc w tym tylko trzeba znaleźć..

[budo_arwena87]

Ja ostatnio też nabawiłam się kontuzji stawu łokciowego...
Jeśli kontuzja nie jest czymś co może prowadzić do dalszego pogarszania sanu zdrowia polecam arcalen maść na bazie ziół, pomaga goić staw i stan zapalny stawu. Można jej też używać proflaktycznie i do masażu rehabilitacyjnego. Jest niedroga, bez recepty. Nistety nie likwiduje bólu więc najlepiej używać jej wraz z ibuprofenem, gdy ból nie daje spać. Najepiej też usztywniać staw podczas wysiłku; ściagacz, ochraniacz. Do diety dołączać witaminy i minerały. Poprawa jest odczuwalna po około 4-ch dniach.

Do autora postu: Z wiekiem organizm się wolniej regeneruje, więc przed pójściem na trening radzę się samemu porozciągać i poruszać wszytkie stawy. Stoponiowo też zwiększać nasilenie ćwiczeń w wolnym czasie.

[budo_sally]

arcalen tez polecam na wszelkie stłuczenia, nadwyrężenia, jest świetny i jako jedyna znana mi masc pomaga.
nadal smaruje nim kolano, chociaz nie wiem czy akurat w moim przypadku ma to wiekszy sens...ale napewno nie zaszkodzi

mi na łokiec pomogł laser, krio , rehabilitacja i arcalen (i być moze też animal flex) , co najwazniejsze nie ćwicz dopóki nie wyleczysz go całkowicie

[budo_kia]

zażywam na stawy Glucosamine+MSM firmy Trec (180caps-52,-) starczyc ma na 3miesiace...ciezko mi dotrzymac regularnego brania wiec i o efekty ciezko... (powinno sie brac 3razy dziennie po 1 caps)... trenuje 5dni w tygodniu i odczuwam duyskomfort w stawach kolanowych, biodrowych, rzadziej kostkach... moim zdaniem nic tak dobrze nie bedzie działac jak rozgrzewka- nie tyle zaczynac od biegania które jak wiadomo stawy obciaza tylko od rozgrzewki w miejscu- długie krążenia kolan, bioder no i stawów skokowych, potem dopiero zacząć biegac na rozgrzewke mieśni. Czesto na treningach przy prowadzeniu rozgrzewki zbyt mało czasu poswieca sie na rozgrzewanie stawów w nogach, dlatego proponuje samemu sobie je rozgrzewac tuz przed treningiem- zaczynajac od spokojnych ruchów przechodzac w bardziej energiczne i szybsze-pamiętajmy wszystko z głową
P.S. dobrym wspomagaczem na stawy jest też oczywiście żelatyna;-) wcinajmy galaretki:D owocowe, mięsne... a na osłodę miśki żelki;-) np. haribo;-) ( w sklepach Plus sa równiez pyszne miśki "UFO";-) polecam:D dziennie zjadam czasem cała paczke;-)
P.S. 2. oczywiście jeszcze BASEN tylko trzeba to lubieć

[budo_no-3]

Sally!
Z tm podwieszeniem to jeżeli staw ci "ciąży" do dołu to chyba coś tam źle podwieszają - jak sama nazwa wskazuje powinny być to ćwiczenia w ODCIĄŻENIU... ale nie jestem specjalistą.
Co do CHONDROMALACJI - to jest niestety problem bo z tego co mi wiadomo to chrząstka stawowa się nie regeneruje więc glukozamina itp raczej na to nie pomogą - to może poprawić " smarowanie" w stawie - maź stawową, ale nie odbuduje chrząstki.
Chrzątka może się zabliźnić jednak powstała w ten sposób tkanka nie ma niestety takich własciwości jak "oryginalna" chcrząstka:(
Podobno pomagają dostawowe zastrzyki - CHYLAN lub SYNVISC (może przekręcam nazwy) - to chyba jakieś wyciągi z grzebienia koguta czy jakoś tak:)
A poza tym stosuje sie przeszczepy - diabelnie drogie - albo z chrząstki wychodowanej z w laboratorium albo allogeniczne - czyli z pobranej naprzykład od osoby zmarłej.
Tylko, że tak jak pisałem - to kosmiczne koszta - kilkadziesiąt tysięcy PLN chyba...
O ile się nie mylę można jeszcze starać naprawić wykonująć shaving - "goląc" tą martwą chrząstkę żeby poprawić odzywianie reszty tkanki
I sa jeszce MIKROZŁAMANIA - dokładnie nie wiem jak ta technika wygląda...
No i wszyscy polecają wzmacnianie mięśnia czworogłowego (głównie) co ma chronić przed niszczeniem chcrząstki
To sobie pogadałem:D

[budo_sally]

Hyalgan lub Synvisc
Preparat HYALGAN® podawany dostawowo w chorobie zwyrodnieniowej normalizuje lepkość i elastyczność płynu stawowego oraz aktywizuje procesy regeneracji warstwy powierzchniowej tkanki stawowej. Niektóre doświadczenia wykazały działanie przeciwzapalne i przeciwbólowe kwasu hialuronowego. Właściwości te są wykorzystywane do poprawy czynności stawów i kontrolowania obiektywnych oraz subiektywnych objawów choroby zwyrodnieniowej.

Wskazania terapeutyczne: pourazowe i zwyrodnieniowe choroby stawów. Lek wspomagający w chirurgii ortopedycznej.
Przeciwskazania: nadwrażliwość na lek.
Działania niepożądane: preparat HYALGAN® jest na ogół dobrze tolerowany. Sporadycznie może wystąpić natychmiast po podaniu niewielka dolegliwość bólowa o przejściowym charakterze. W takim przypadku zaleca się utrzymanie stawu w spoczynku i miejscowy okład z lodu.

jak zastrzyk pomaga, to czemu preparat zjadany nie pomaga. nie wiem o co chodzi z tym hialuronowym- czy on jest głównym składnikiem tego zastrzyku? w kazdym razie w animal flexie tez on jest. Zmartwiłes mnie tym ze się nie regeneruje chrząstka.
To co mowił mi chirurg w rozmowie o tym czemu tak dużo osób ma problemy z chrzastką (nawet dzieci) ze to być moze dlatego ze nogi pracują wciąz w jednej płaszczyźnie i to jest poprostu wytarcie..nie wiem czy faktycznie tak jest, ale mysle ze ważne jest wzmocnienie wszystkich czesci mięśni wokół kolana, np. ja mam zjechaną przyśrodkowa częśc chrząstki, dlaczego własnie przyśrodkową?, nie wierze w przypadki, moze to efekt np. specyficznego ugięcia nóg w SW..?

[budo_no-3]

Pisałeś że masz podejrzenie naciągnięcia lub uszkodzenia w.krzyzowego - ja bym w tej niestabilności stawu upatrywał uszkodzenia chrząstki - mogą chyba występować jakieś ruchy w stawie, których nie powinno być i one powodują nadmierne obciążanie danego fragmentu chrząstki i jej uszkodzenie.
Oczywiście tak jak piszesz pomaga wzmacnianie wszystkich nięśni (4,2 głowy, odwodziciel, przywodziciel) ale z tego co wiem to chyba naważniejszym jest 4 głowy.
A z tą nieregenerującą chrząstką to niestety fakt - sama może sie tylko zabliźnić
Jeżeli MRI potwierdzi jakiś defefkt krzyzowego to ja bm się poważnie i szybko zastanawiał nad rekonstrukcją (tym bardziej że terminy w szpitalach są często bardzo długie).
U mnie lekarze powiedzieli że może nie będzie trzeba itp... i skończyło się właśnie rozwalona chcrząstką.
Pewnie bym tego uniknął gdyby od razu zrekonstruowali więzadła.
Nie wiem jakie SW uprawiasz ale napewno dźwignie a kolano i śmiganie na klęczkach w parterze nie robią dobrze na stawy:)