Kontuzja kolana
Napisano Ponad rok temu
szkoda ze skakanka, bieganie i skakanie z wysokosci odpadaja
bez skakanki i skakania nie mam co startowac w formulach charakterystycznych dla shotokan
pozostaje chyba kata, silka i omlot worka, tarcz i makiwary...
jak najszybszego powrotu do zdrowia zycze 8)
Napisano Ponad rok temu
Ale turnieje jak najbardziej wchodzą w grę ? Bo taka sama sztuka dla sztuki to chyba nie za zbytnio co ?
Napisano Ponad rok temu
Dzięki
Ale turnieje jak najbardziej wchodzą w grę ? Bo taka sama sztuka dla sztuki to chyba nie za zbytnio co ?
wchodza tylko zeby cokolwiek zawalczyc w shotokanie trzeba skakac na nogach jak szermierz a niezbyt moge jeszcze taka prace na nogach cwiczyc
chyba predzej bym sie nadawal do knockdownu
stabilizator jako zabezpieczenia w razie jakby co i na mate
az zal ze w moim miescie nie ma dobrych trenerow poza trenerem shotokan u ktorego cwicze i taekwondo gdzie treningi nakladaja sie czasowo z shotokanem...
(nazwisk celowo nie wymieniam) :wink:
musze i tak jeszcze kilka rzeczy przemyslec...
pozdr od Itosu 8)
Napisano Ponad rok temu
Popróbować dwóch naraz ? Masz niefart z terminami, szkoda mogło by być ciekawie.
W sumie znajomy trenuje Shotokan i mnie ciągnie na trening tyle że Sho twarde , Tkd twarde tyle że z wyższej postawy i więcej obrotówek. Ja próbowałem jeszcze Aikido, ciekawe połączenie. Tyle że poszedłem sobie na trening Aiki i zejście z linii ataku kolano do środka pół godziny i kwadratowe
A powiedz mi jeszcze taką rzecz: puchnie/puchnęło Ci kolano w miejscach nacięć jak długo masz zgięte kolano ?
Napisano Ponad rok temu
u mnie kolano zawsze jest stabilne i nigdy nie boli tak zebym sie zlozyl
co najwyzej jak za dlugo poskakam to czuje przeciazenie ale bezposrednio stabilnosc trzyma zawsze
po artroskopii nie probowalem jeszcze kopniec w wyskoku bo caly czas psychicznie mam wrazenie ze przy ladowaniu moge nie dac rady ale wydaje mi sie ze to tylko psycha bo kolano wydaje sie mocno trzymac
odnosnie opuchniecie to mialem przez pierwszy miesiac po artroskopii male guzki teraz jedyne co pozostalo to czerwone krzyzyki w miejscach ciec...
odnosnie sportu to ogolnie nie jest zle ale na dzien dzisiejszy za slaby technicznie jestem na zawody wkf na poziomie mistrzostw polski
tam trzeba byc naprawde wpasowanym w zasady zeby nie zostac wypunktowanym
twardosc i odpornosc na bol na nic sie nie zda w light kontakcie punktowanym
poza tym mam za duzo blednych nawykow (wpojony low kick, lokcie, kolana, pchanie, ciagniecie, szarpanie, wejscie w nogi)
odnosnie bardziej kontaktowych formul nie wiem czy nie zniszcza mi kolana do konca :?
zreszta najpierw musze sie przylozyc do treningu a potem bede myslal komu dokopac
Napisano Ponad rok temu
Właśnie mam to samo czyli norma.odnosnie opuchniecie to mialem przez pierwszy miesiac po artroskopii male guzki teraz jedyne co pozostalo to czerwone krzyzyki w miejscach ciec...
Święte słowa :-)odnosnie bardziej kontaktowych formul nie wiem czy nie zniszcza mi kolana do konca
zreszta najpierw musze sie przylozyc do treningu a potem bede myslal komu dokopac
A co do nawyków: najtrudniej mi pohamować łokcie i kolana :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jade systemem tydzien odpoczynku 1 dzien treningu i znowu tydzien nie moge sie ruszac czas kupic stabilizator ^^
Z mojego że tak powiem doświadczenia szkoda łękotek, ja bym (teraz to mądry jestem wrzucił na luz z treningami i poszedł na rehabilitację żeby wzmocnić kolano. Oczywiście tak nie zrobiłem i prawa łękotka poszła się kochać. Miałem lekko rozwalone kolano a teraz mam bardzo rozwalone kolano. Nie warto się siłować z tą przypadłością odczekaj trochę.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
SŁABO, WYMIOTY, COŚ NIE TAK...
- Ponad rok temu
-
Czekolada
- Ponad rok temu
-
jak liczymy białko...?
- Ponad rok temu
-
Strzelające łokcie
- Ponad rok temu
-
Zęby a walki
- Ponad rok temu
-
kontuzja, prosze o pomoc!
- Ponad rok temu
-
Płatki sniadaniowe/musli
- Ponad rok temu
-
Urazy kolana
- Ponad rok temu
-
Obity mózg? Lekki wstrząs?
- Ponad rok temu
-
Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
- Ponad rok temu