Kontuzja kolana
Napisano Ponad rok temu
a lekarz u ktorego bylem to ponoc jeden z najlepszych specjalistow ortopedow
zwlaszcza jesli chodzi o kolana
powiedzial za na artroskopii zobaczy ale pewnie tylna czesc lekotki jest uszkodzona
nie dziwie sie bo po takiej dzwigni jaka mi zalozyl koles mam nadzieje ze wroce do pelni sprawnosci
na dzieb dzisiejszy moge wszystko robic poz max. zgieciem podudzia
zastanawiam sie czy po artroskopii i ewentualnym usunieciu fragmantu lekotki bede mogl trenowac tak jak dawniej
Napisano Ponad rok temu
teoretycznie jest to mozliwe ale w praktyce niestety małoprawdopodobnezastanawiam sie czy po artroskopii i ewentualnym usunieciu fragmantu lekotki bede mogl trenowac tak jak dawniej
a probowaleś rehabilitacji u dobrego specjalisty?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
gosc ma opinie swietnego specjalisty
i to slyszalem od niezaleznych zrodel
trener i jeden z kumpli tez go polecali
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
artroskopia jest bezhirurgiczna
dwie sondy
zaleczenie to pare dni i pozniej sladu nie ma
zreszta on mi nie powiedzial ze napewno bedzie usuwal ale ze tak przypuszcza
twierdzi tez ze nie bedzie problemu z powrotem do pelni sprawnosci
a rehabilitacje, rowerek, artrony complex masci i inne probowalem
artroskopia napewno wykaze co jest nie tak tylko chcialbym wiedziec jak to jest z usunietym fragmentem lekotki
zeby nie okazalo sie ze musze skonczyc z karate
Napisano Ponad rok temu
może poprostu chce pozytywnie "duchowo" nastawic pacjenta do zabiegu... bo wiadomo, ze dobre nastawienie pacjenta to połowa sukcesu w leczeniu?skoro tak powiedział to napewno kłamie, a skoro kłamie to ma w tym jakiś cel,
zdrowia życzę
Napisano Ponad rok temu
ale on nie zamierza ciac
artroskopia jest bezhirurgiczna
dwie sondy
zaleczenie to pare dni i pozniej sladu nie ma
to dlaczego większość ludzi po tym zabiegu ma problemy z chodzeniem, musi faszerowac sie środkami przeciwbólowymi i nidgy nie wraca do sportu. lekarz Ci tego nie powiedział pomimo tego że wie o tym napewno, może go zapytaj wczesniej, ciekawe co powie.
Znam tylko jedną osobe (i to ze słyszenia) której to pomogło, ale była to dziewczyna nie uprawiąca żadnych wyczynowych sportów.Więszość tego żałuje, bo tylko pogorszyło sprawę.(nie mówie o przypadkach w których atroskopia musiała byc wykonana bo nie było innej rady, jak na porozrywana łekotkę której fragmenty trzeba było usunąc bo by sie stan pogorszył)
a rehabilitacje, rowerek, artrony complex masci i inne probowalem
artroskopia napewno wykaze co jest nie tak tylko chcialbym wiedziec jak to jest z usunietym fragmentem lekotki
zeby nie okazalo sie ze musze skonczyc z karate
jaką rehabilitacje, ja mówie o specjaliście, kogoś kto dobierze Ci własciwe ćwiczenia, a nie rowerek i byle co (jest dobry wiem ale tu chodzi o specyficznie, specjalnie dobrane ćwiczenia czego pierwszy lepszy lekarz nie bedzie umiał zalecić). Masci nic tu nie pomogą, juz lepiej spróbuj pełnych suplementów (glokozamina, MSM, chondroityna, bioswelina, oleje linolenowy, kolagen itp) chociaz mechanicznych problemów to nie wyleczy bo nie ma jak dlatego w sumie nie wiem czy ma to sens.
Rób co chcesz ale moim zdaniem gośc łże w zywe oczy a Ty ryzykujesz własne zdrowie.
Jak na mój gust nie sprawdziłes jeszcze wszystkich metod leczenia a wybierasz najbardziej ryzykowną. Zreszta może pogadaj z maro92, on jest w trakcie leczenia teraz w dośc dobrej klinice i z tego co wiem leczą go własnie rehabilitacją.
Napisano Ponad rok temu
może poprostu chce pozytywnie "duchowo" nastawic pacjenta do zabiegu... bo wiadomo, ze dobre nastawienie pacjenta to połowa sukcesu w leczeniu?
zdrowia życzę
sądze raczej ze ma w tym jakiś własny interesik. Nie wiem jak to jest ale chyba za skierowanie na taki zabieg coś dostają , w przeciwieństwie do skierowania na badanie typu USG,rezonans, czy na rehabilitacje. Bo robia to bardzo chętnie , a na te nie chca dawac (ktos tam tłumaczył że nie dają bo im dyrektor zabrania ze wzgledu na oszczedności).
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
piłkarze są na tyle dużo warci że mogą byc spokojni o swoje nogi
Napisano Ponad rok temu
nie rozumiem dlaczego tyle szumu
troche sie przestraszylem
moj trener ma 30 lat doswiadczenia z karate i pochwalil moja decyzje o artroskopii :?
Napisano Ponad rok temu
a co do IVANA to miałeś wogóle robione jakieś podstawowe badanie, czyli RTG lub USG czy lekarz tylko na macanego cię badał?? bo w sumie już przy usg powinno być widać czy więzadła są całe, a badanie jest szybkie i nawet prywatnie jest tanie (w okolicach 80zł) a już coś powie o stanie tego kolana
Napisano Ponad rok temu
robie przysiady
spokojnie zejde do szpagatu bez bolu
moge zrobic niemal kazdy ruch i obciazyc to kolano prawie tak jak lewe zdrowe
trenuje dlatego ze nie czuje bolu nawet przy duzych przeciazeniach chwilowych
zarowno trener jak i lekarz mi powiedzieli ze spokojnie moge wykonywac wszystkie ruchy ktore nie sprawiaja bolu
tylko jest problem bo podudzia nie moge dogiac do posladka
jedyne co robilem to zdjecie rentgenowskie
na nim widac ze rzepka jest cala
wiazadel i chrzastki rzecz jasna nie widac
mialem napewno ponaciagane wiazadlo boczne i krzyzowe ale juz to wyleczylem
nie ma sladu po tym stanie zapalnym (woiem bo spokojnie moge robic np. szpagat czy swobodnie kopac)
ten lekarz zrobil mi kilka testow lekotkowych (zginania na rozne sposoby) i oprocz tego ze nie moglem dogiac kolana wszystko bylo w najlepszym porzadku
ponadto stwierdzil ze moga byc co najwyzej uszkodzone koncowki lekotki i ze wytnie malutki kawalek i cytuje "po 3 dniach zapomnisz o sprawie"
powiedzial tez ze jest pewien ze spokojnie wroce na mate
wczesniej zona mojego kolegi miala u niego dosyc skomplikowana operacje i bardzo sobie chwalila
gosc ma opinie specjalisty od kolan
moj trener rozwniez chwalil poznanskich oropedow
normalnie gosc wykonuje zabiegi w Poznaniu
w Lesznie bywa raz na 2 tygodnie i czasami wykonuje zabiegi w jednej z prywatnych klinik
tam wlasnie chce mi zrobic artroskopie
zaplacilem jedynie za wizyte 70 PLN a artroskopie bede mial na kase chorych
sally mnie troche przestraszyl
nie wiem co myslec
bo z jednej strony lekarz mi powiedzial ze spoko wroce do pelni sprawnosci treningowej a z drugiej jakies czarne wizje przeczytalem w paru postach :?
Napisano Ponad rok temu
ja mam problem z kolanem taki ze przy prostowaniu z maksymalnego dogiecia przeskakuje i to dosc mocno. Nie zawsze ale czesto. To nie boli ale jest dla mnie psychicznie nieprzyjemne.
Poza tym przeskakiwaniem moge wlasciwie robic wszystko, biegac, kopac, przysiady (nawet tylko na tej jednej nodzie).
A teraz co do lekarzy. Jak mi sie to zaczelo to poszedlem prywatnie. Lekarz pobadal, popatrzyl - dal jakies tabletki i kazal przyjsc za 6 tygodni. Oczywiscie po tygodniach bylo to samo. To wyslali mnie na USG. Tam wyszlo ze wszystko jest ok. Ale ja dalej narzekalem to zapisali mnie na rehabilitacje (jakies pola elektryczne, krioterapia. etc) ale oczywscie nie pomoglo. Wiec poszedlem na rezonans. Tam wyszlo ze mam uszkodzony rog tylni lekotki przysrodkowej. Jak ten lekarz to zobaczyl to powiedzial ze moga mi to zooperowac (znaczy wyciac kawalek) - w panstwowym szpitalu - tam gdzie on operuje. Ale on sam mi odradzil. Powiedzial ze on sam ma lekko naciagniete wiezadlo przednie krzyzowe (ACL) oraz peknieta lekotke juz od parunastu lat ale mu to nie przeszkadza. A na operacje sie boi isc. Powiedzial mi tez ze grzebanie roznymi rzeczami w kolanie w czasie artroskopii niszczy chrzastke stawowa - mniej wiecej tak jak 10 lat lazenia z moim urazem. Wiec nalezy powaznie rozwazyc ta operacje. Szczeglonie ze oprocz przeskakiwanie nic sie nie dzieje. Generalnie koles wydawal sie sensowny.
W tym samym czasie zeby miec niezalezna opinie poszedlem do Carolina Medical Center. Tam mnie wyslali najpierw na rehabilitacje u nich. Za bardzo nie pomogla - ale nie zaszkodzila . Potem jak juz mialem wyniki rezonansu (robionego gdzie indziej) to znowu poszedlem co CMC - tam lekarz powiedzial ze moj rezonans jest slabej jakosci (niska rozdzielczonsc podobno) ale nawet na nim widac ze jest uszkodzona ta lekotka. I dal skierowanie na operacje. Powiedzial ze jak zrobia artroskopie to zobacza jak tam dokladnie jest i albo zszyja albo wytna. Ale po szyciu to trzeba 6 tygdni czekac, nie mozna praktycznie tej nogi obciazac i nie ma gwarancji ze sie zrosnie. Ale jak sie uda to pewnie lepiej niz wyciecie. No a wyciecie to wiadomo - mniej lekotki to na pewno gorzej - ale rehabilitacja jest krotsza. Ale na pewno nie 3 dni. Raczej ok 2 tygodni.
Ja finalnie sie na operacje nie zdecydowalem - nie mam do tych lekarzy za grosz zaufania. Wlasciwie moge teraz robic wzystko, do przeskakiwanie juz sie przyzwyczailem ( to ponad 1.5 roku) a z psychika sobie jakos poradze. A dokladnie tak jak pisze sally - nie mam zadnej gwarancji ze po operacji bedzie lepiej. A istnieja obawy ze bedzie gorzej. Wiec na razie mam taka opinie ze jak sie mi noga zablokuje to pojde na operacje - bo wtedy juz gorzej byc nie moze. Ale nie wczesniej.
pozdrawiam,
ms
Napisano Ponad rok temu
przeciez teoretycznie chrzastka ma wlasnosc regeneracji :?
jak to wyglada
Napisano Ponad rok temu
pytanie czy wyciety kawalek lekotki ma szanse sie zregenerowac
przeciez teoretycznie chrzastka ma wlasnosc regeneracji :?
jak to wyglada
łąkotka na 100% się nie zregeneruje w taki sposób że kawałek który zostanie wycięty "odrośnie",
Napisano Ponad rok temu
gadalem dzisiaj z trenerem
mowil ze artroskopia jak najbardziej wskazana
usuniecie malego fragmentu lekotki jesli bedzie niezbedne ok ale zebym calej lekotki nie dal sobie wyciac
to tyle jesli chodzi o jego zdanie
jak bede po napisze cos wiecej
trzymac kciuki :wink:
Napisano Ponad rok temu
Co do stabilizatorów przy każdej kontuzji kolana jak najbardziej powinno się je stosować i to cały czas przez co najmniej pół roku. Tylko że to nie ma być stabilizator za 20pln z apteki a taki który skutecznie wyłącza kierunek ruchu w którym nastąpiła kontuzja. Poza tym dziwie się że w tak poważnych sprawach jak uszkodzenie stawu szukacie rady na forum o sztukach walki 8O jak bardzo zależy wam na opinii z forum to wejdźcie lepiej na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
SŁABO, WYMIOTY, COŚ NIE TAK...
- Ponad rok temu
-
Czekolada
- Ponad rok temu
-
jak liczymy białko...?
- Ponad rok temu
-
Strzelające łokcie
- Ponad rok temu
-
Zęby a walki
- Ponad rok temu
-
kontuzja, prosze o pomoc!
- Ponad rok temu
-
Płatki sniadaniowe/musli
- Ponad rok temu
-
Urazy kolana
- Ponad rok temu
-
Obity mózg? Lekki wstrząs?
- Ponad rok temu
-
Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
- Ponad rok temu