Skocz do zawartości


Zdjęcie

Złamany paluch - jak z tym żyć ;)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
16 odpowiedzi w tym temacie

budo_alwer
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 103 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
złamałem paluch zrósł się w miarę prosto, przy czym przestał się zginać, oraz przy nawet delikatnych "puknieciach" boli jak diabli. Mam pytanie jak to cholerstwo usztywnić żeby nie przeszkadzało przy kopaniach itp? mia ktoś taki problem? czy szukać piły ?
A i trenuje na parkiecie wiec obwiązanie np: całej stopy bandażem nie wchodzi w grę.
  • 0

budo_boro
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 154 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:eNHa
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
Ja mialem kiedys zlamany paluch. Zrosl mi sie tez "w miare" prosto. Przez kilka miesiecy nie zginal mi sie prawie wcale i cholernie bolał ale potem jakos wrocilo do normy. Dalej nie zgina mi sie do konca ale nie przeszkadza przy chodzeniu ani nawet cwiczeniu boso na parkiecie.
Zrob sobie pare tygodni przerwy a jak nie przejdzie to idz do lekarza.
Najlepiej usztywnic w ten sposob, ze wkladasz jakis wacik miedzy paluch a sasiedni palec i owijasz oba palce duzo razy plastrem, nie dookola tylko tak na krzyz zeby bylo tez przyklejony troche do podbicia stopy. Nie wiem jak ci to inaczej wytlumaczyc ale mysle, ze dojdziesz do tego. :-)

pOzDrO !
  • 0

budo_piotrekde1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 853 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olsztyn

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
U mnie po 3 miesiacach nie bylo sladu oprocz tego, ze palec nie zgina sie do konca.
  • 0

budo_alwer
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 103 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
ten złamas miał dość czasu żeby dojść do siebie jakieś 4 m-ce ;)

Dzięki Boro za rade mam nadzieje że zadziała :)
  • 0

budo_piotrekde1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 853 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olsztyn

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
masz jakas rehabilitacje?
  • 0

budo_czarny_tygrys
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 620 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
ja kiedyś całej dłoni nie zginałem... :) 10 zabiegów laserem pomogło. Teraz w 100% sprawna.
  • 0

budo_piotrekde1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 853 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olsztyn

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
ja mialem tak kiedys z lewym kciukiem, tez pomoglo 8)
  • 0

budo_ry-you
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 688 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:miasto cudow i zlodzieji

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
a kumpel mial zlamany kciuk zros sie ale nie byl sprawny nie mogl go zginac do konca to zlamali mu jeszcze raz:) i teraz jest jak nowy;]
  • 0

budo_piotrekde1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 853 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olsztyn

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
Moze beda mi lamac niedlugo prawego kciuka bo zlamalem jakis czas temu i nie dziala tak jak powinien. Ale mam nadzieje, ze pomoze rehabilitacja. Trzymajcie kciuki! :-)
  • 0

budo_alwer
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 103 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
20 laserów 20 wirówek 20 ultra-czegoś tam, jak było tak jest. A kość złamałem wzdłuż i palec się przekręcił trochę.. czyli to co było na dole teraz jest z boku, a i dodatkowo nie jest całkiem prosty - ale to standard chyba. Lekarz całkowicie mnie zlewa i nie bardzo wiem co z tym zrobić
  • 0

budo_the_d
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 320 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
Ja mialem troche inna kontuzje ale moze cos pomoze.
Mialem pekniety palec u reki. Na poczatku wogole myslalem ze mialem wybity i z 2 tygdnie normalnie smigalem z nim, dopiero po 2tyg jak doszedlem do wniosku ze cos jest nie halo jak na zwykle wybicie to zrobili przeswietleni i okazalo sie ze cos tam sie ukruszylo i w gips na 2tyg. Po zdjeciu gipsu jak bolal tak bolal, jak sie nie zginal tak sie nie zginal. Poczatki byly trudne i bolesne ale po prostu go - no na chama to moze za mocne okreslenie ale - dosc mocno doginalem i sciskalem nim rozne przedmioty po jakis 2 miesiacach doszedl do uzywalnosci. Obecnie zgina sie prawie normalnie (nie do konca ale tylko minimalnie brakuje) jest lekko krzywy i od czasu do czasu pobolewa a minelo juz w pizdu czasu. Taki urok zlaman.
  • 0

budo_hov
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 113 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:koshaolin
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
mi sie kciuk wygial calkowicie w druga strone na treningu jakies 2 i pol miesiaca temu.do tej pory mam z nim problemy.czesto sie ta kontuzja odnawia...
  • 0

budo_maro92
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 84 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z mroźnej północy

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
Mi sie wydaje ze trzeba go poprostu rozruszac...
mam w tym "pewne doswiadczenie"
nie odnisnie palcow ale kolana...

pojdz do tego lekarza i nie wyjdz dopoki ci pozadnie nie poradzi :)
bez oporu w panstwowych szpitalach trudno sie leczy :wink:
  • 0

budo_hov
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 113 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:koshaolin
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
tak rzecze maro92.pamietajcie kontuzje nalezy rozruszac i po klopocie a jesli ten sprawdzony i powszechnie stosowany sposob nie spelni oczekiwan nalezy nie wychodzic od lekaza puki pozadnie nie poradzi 8) fajnie jest sie uczyc dzieki czyjemus doswiadczeniu zyciowemu :D coz teraz nastolatki szybciej dorastaja :)
  • 0

budo_hov
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 113 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:koshaolin
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
tak rzecze maro92.pamietajcie kontuzje nalezy rozruszac i po klopocie a jesli ten sprawdzony i powszechnie stosowany sposob nie spelni oczekiwan nalezy nie wychodzic od lekaza puki pozadnie nie poradzi 8) fajnie jest sie uczyc dzieki czyjemus doswiadczeniu zyciowemu :D coz teraz nastolatki szybciej dojrzewaja :)
  • 0

budo_maro92
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 84 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z mroźnej północy

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)

tak rzecze maro92.pamietajcie kontuzje nalezy rozruszac i po klopocie a jesli ten sprawdzony i powszechnie stosowany sposob nie spelni oczekiwan nalezy nie wychodzic od lekaza puki pozadnie nie poradzi 8) fajnie jest sie uczyc dzieki czyjemus doswiadczeniu zyciowemu :D coz teraz nastolatki szybciej dorastaja :)


sam wiesz ze nie chodzi mi o kazda kontuzje....

a co do ortopedow to mam pewnie wieksze doswiadczenie niz nie jeden dorosly :roll: ...
najlepiej dowiedziec sie na wlasna reke co po danej kontuzji trzeba robic, jakie zabiegi stosowac na rehabilitacji i pojsc do lekarza zeby wypisal akurat te zabiegi...
w niektorych szpitalach dzialanie laseru jest porownywalne do wtarcia fastum'a
  • 0

budo_czewu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 117 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Złamany paluch - jak z tym żyć ;)
Ja miałem peknięcie palucha wzdłuż kości, i juz nie ma mowy o jakis mocniejszych uderzeniach itp bo będzie mnie bolał cały dzień.
I takie pytanie czy istnieją jakieś ochraniacze na palce?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024