
WNUK => My się znamy? :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To wychodzi na to że do W.S.I należą:
- DAN
- Amaroth
- Mistress
- Karate_Koks
- wnuk
niezła reprezentacja :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Aaaa... ale o co Ci chodziTo może napiszę coś na temat
, moim zdaniem wszyscy którzy wypowiedzieli się w tym temacie zaczynając od Jarka a kończąc na DANie (skrajność poglądów). Problem tylko tkwi w tym że nie ma czegoś takiego jak kompromis.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Fakt, że nie każdy miał zbroję. Ale każdy miał miecz. I to w większości przypadków wystarczy na każdego nieuzbrojonego karatekę czy adepta ju-jitsu.
Kobudo to już nieco inna sprawa...
Napisano Ponad rok temu
Stary jestem to moge czasem pomarydzic, nie?
![]()
APAS (ktorego tez na miecz nie stac)
Napisano Ponad rok temu
Przepraszam, ale miecz mialo jeszcze mniej samurajow, niz bylo tych w zbrojach. Zwyczajnie jedno i drugie bylo zbyt drogie dla wiekszosci przedstawicieli tej kasty. Glowna bronia samuraja byla yari, czesto luk. Jedno latwo sie lamalo (stad metody walki kijem jo - pozostalosc po yari, ktorej ostrze utkwilo w ciele przeciwnika albo zwyczajnie zostalo odciete lub odlamane); drugie zas po wystrzelaniu strzal stawalo sie malo przydatne.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To dziala do dzis - znam przypadek, gdy podpity napastnik, szkolony w sw atakowal aikidoke nie wiedzac, ze ten mizerny koles w okularkach cos umie. I bolesnie to do niego dotarlo. Mysle, ze ten sam szkolony osilek, stajac z aikidoka na tatami do "pojedynku" i wiedzac, ze ma do czynienia z aikidoka, zalatwil by sprawe kilkoma dobrymi karateckimi low kickami... Tyle w temacie tzw. skutecznosci (tfu, na psa urok) sw, zarowno w dawnej Japonii jak i dzis.
Napisano Ponad rok temu
8O Serio?Przepraszam, ale miecz mialo jeszcze mniej samurajow, niz bylo tych w zbrojach.
Napisano Ponad rok temu
No to teraz ja przepraszam.Przepraszam, ale miecz mialo jeszcze mniej samurajow, niz bylo tych w zbrojach. Zwyczajnie jedno i drugie bylo zbyt drogie dla wiekszosci przedstawicieli tej kasty. Glowna bronia samuraja byla yari, czesto luk. Jedno latwo sie lamalo (stad metody walki kijem jo - pozostalosc po yari, ktorej ostrze utkwilo w ciele przeciwnika albo zwyczajnie zostalo odciete lub odlamane); drugie zas po wystrzelaniu strzal stawalo sie malo przydatne.
Co do skutecznosci roznych -jitsu przeciw samurajowi, to takie powiedzmy daito-ryu wlasnie po to bylo rozwijane. Samuraj tracil miecz (bo dayto uczono najwyzszej klasy wojownikow, ktorych raczej bylo stac na nozyk) i stawal oko w oko z uzbrojonym w yari lub katane przeciwnikiem. Ciecie, zejscie (ura) lub wejscie (omote), przechwycenie reki atakujacego - nie ostrza miecza, to bajka! - rzut, dzwignia, odebranie miecza...
Nie jestem wcale ekspertem od miecza, ale jeśli mnie, wzbrojonego w bokken pokonałby jakikolwiek ekspert aikido czy ju jutsu, choćby w jednej próbie na dziesięć, to byłbym bardzo zdziwiony. I z przyjemnością wtedy przyznałbym Ci rację...Do dzis w aikido cwiczymy techniki po atakach shomen uchi i yokomen uchi, ktore dokladnie odpowiadaja ruchom ciecia mieczem. Cwiczymy je zreszta takze po cieciach bokken.
Chroniła bardzo dobrze. Przed używanymi w Japonii broniami.I jeszcze jedno. Piszac o zbroi samurajskiej nie wyobrazajmy sobie zbroi a'la Zawisza Czarny. Samurajska byla wykonana z laki, drewna, bambusu i skory, chronila raczej przed przypadkowymi strzalami czy trafieniami bronia sieczna. Pelnila tez role "straszaka psychologicznego", choc oczywiscie funkcji ochronnych nie mozna jej odmowic. To tak na marginesie dyskusji.
Stary jestem to moge czasem pomarydzic, nie?
Na oryginalny japoński miecz to mało kogo stać. Niestety.APAS (ktorego tez na miecz nie stac)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zapominiałem o tym argumencie.Warto napomniec ze miecze nie były aż tak strasznie ciezko dostepne bo nie tylko Samuraje nosili miecze. Oni mieli prawo nosic dwa jednoczesnie - Pokazywalo to ich status i w ogole. Chłopi zaś mieli prawo miec przy sobie wakizashi - a jezeli chłopa stac - to samuraja tym bardziej. Chyba ze miedzy kataną a wakizashi takiej a takiej jakosci istniala przeogromna roznica w cenie a w to nie wierze.
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu