+ i - Shotokan :)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a nalogicznie do tematu jednego z kolegow z forum wypowiedzcie sie na temat shotokanu POZDRAWIAM OSU
kiedys dobre blugie pozycje, obecnie troche zostaly poskrocane, ale i tak uczy ten styl dobrego poruszania sie, efekty w kumite treningu shotokanu to dopiero po wielu latach, albo wcale, polecam dla osob starszych, chcacych pocwiczyc samoobrone, albo po prostu sie poruszac, takie tai chi wsrod karate - to moja opinia, nikogo nie chcialem obrazac i nie prosze sie o bana ;-)
osu
Napisano Ponad rok temu
efekty w kumite treningu shotokanu to dopiero po wielu latach, albo wcale, polecam dla osob starszych, chcacych pocwiczyc samoobrone, albo po prostu sie poruszac, takie tai chi wsrod karate - to moja opinia
baaaardzo sie mylisz
pozdro 8)
Napisano Ponad rok temu
efekty w kumite treningu shotokanu to dopiero po wielu latach, albo wcale, polecam dla osob starszych, chcacych pocwiczyc samoobrone, albo po prostu sie poruszac, takie tai chi wsrod karate - to moja opinia
baaaardzo sie mylisz
pozdro 8)
Taka mam opinie na podstawie wlasnych doświadczeń. Aczkolwiek musze powiedziec ze obecny shotokan, na który się wybrałem kilkanaście razy w tamtym roku z ciekawości, a także z checi poszerzenia wlasnej wiedzy, rozni się zasadniczo od tego, który ćwiczyli moi koledzy w latach 80-tych. W moim miescie były dwie sekcje kyokushin i shotokan i w obydwu lalo się na maxa. Mój sensei wbrew opiniom środowiska, wprowadzil zasady kick-boxu do walk kumie, poszerzając arsenal naszych technik o jodan-reczne, oczywiście wszystko w rękawicach. Pozniej długo nie spotkałem takiej sekcji i takiego senseia. Po latach wszystko się zmienilo. W shotokan jest tzw „macanka” i brak gardy, tylko cos jakby wyciagniecie rak do przodu z błaganiem o litość, kyokushin zas w wielu sekcjach jest porzeszony o boks, ale nie jest ćwiczony jako walka kick-bokserska
osu
Napisano Ponad rok temu
nie chce zrobic z kyoka kick boxu, chodzi mi tylko o to zeby czasami powalczyc w tej formule, przejmujac techniki z boku i dodajac nasze kyokushinkowe ;-)
Napisano Ponad rok temu
zaczne od minusow:
jak juz ktos powiedzial macanka a nie kumite - mysle ze wplyw ma na to glownie fakt ze dzisiaj shotokan to w ponad 50% ludzie trenujacy rekreacyjnie i ktorzy na ulicy w majty robia ze strachu przed byle gimnazjalista a nie wina metodyki treningowej
skakanie podczas kumite - generalnie praca stop shotokan to duuuuuzy +++ ale u niektorych wyrabiaja sie zboczenia w stylu jak nie skacze to nie wiem co robic nogami podczas walki (na szczescie u mnie tego nie ma)
delikatnosc wiekszosci shotokanowcow
zbyt duze usportowienie co w polaczeniu z formula WKF sprawia ze czesc zawodnikow to szermierze ktorzy nawet piesci nie potrafia zacisnac
jesli ktos trenuje w Polsce to analogicznie jak w kk obecnosc na stolku prezesa wiadomo kogo
brak low-kickow w kumite
czeste prowadzenie treningow opartych tylko na technikach dozwolonych w wkf-ie
a teraz plusy:
swietna praca na nogach
technika nastawiona na szybkosc - wierzcie mi niektorzy shotokanowcy naprawde blyskawicznie uderzaja
moim zdaniem jedna z najlepszych metodyk treningowych jesli chodzi o technike i stosowanie zasad biomechniki
kizami zuki i gyaku zuki - jedne z najlepszych technik recznych, naprawde swietnie dopracowane pod wzgledem biomechniki a przez adeptow innych szkol czesto lekcewazone (oczywiscie tych co nie dostali nigdy solidnym gyakusem w bebech )
ogolna opinia ze wszyscy shotokanowcy to mieczaki - naprawde mozna sie naciac jesli ktos tak twierdzi
jesli sie trenuje w Polsce to w porownaniu do wiekszosci sztuk walki stosunkowo nietrudno znalezc naprawde dobrego trenera - czesc z nich prezentuje prawdziwie swiatowy poziom (mam to szczescie u takiego wlasnie trenowac )
napewno o czyms zapomnialem ale wiekszosc cech chyba zostala zawarta :twisted:
pozdro 8)
Napisano Ponad rok temu
Nie będę komentować wszystkiego, to jedno mnie uderzyło. Czy coś się zmieniło odkąd przestałem trzaskać powietrze na kihonach i innych katach? Jeśli nie, to śmiem wątpić w tę "świetną pracę na nogach".swietna praca na nogach
Kiedy trenowałem shotokan, byłem uważany za jednego z czołowych zawodników w klubie. Twardy po karatecku i głupi też. Nie o tym jednak miałem pisać. Na zgrupowaniu kiedyś śmiać mi się chciało jak ludzie starsi o kilka stopni uciekali na drugą stronę sali, żeby nie oberwać w kumite. :wink: Na zawody niezbyt chętnie jeździłem, bo były "miętkie" (semi-contact). Tak więc coś niecoś wiem z czym się to je.
Później, mimo, że w karate poruszałem się bardzo dobrze, okazało się, że:
a) jestem zesztywniały, jeśli trzeba poruszać się nieco inaczej niż na karate...
największy problem w boksie to praca nóg
c) nie umiem pracować ze skakanką
d) nie umiem tańczyć* :wink:
* Jeśli kogoś to śmieszy, radzę dobrze się zastanowić, bo o dziwo to ma związek!
Napisano Ponad rok temu
POZDRO
Napisano Ponad rok temu
pozdro 8)
Napisano Ponad rok temu
Później, mimo, że w karate poruszałem się bardzo dobrze, okazało się, że:
a) jestem zesztywniały, jeśli trzeba poruszać się nieco inaczej niż na karate...
największy problem w boksie to praca nóg
c) nie umiem pracować ze skakanką
d) nie umiem tańczyć* :wink:
* Jeśli kogoś to śmieszy, radzę dobrze się zastanowić, bo o dziwo to ma związek!
Czytając twoją wypowiedź wnoszę że twoje karate skończyło się 15-20 lat temu. Obecnie (w dobrych sekcjach) trening gimnastyczny jest tak samo ważny jak siłowy czy techniczny. Skakanka stała się również elementem treningu wprowadzanym już w grupach starszych dzieci. Poza tym wszyscy karatecy których znam za..biście tańczą. Serio.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Garda jest sprawą dowolną (indywidualną) i zależną od dystansu w walce.
Jeszcze raz pozdrowka.
Napisano Ponad rok temu
hehe
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
mialem 18 lat i bylem na rowni karatecko twadry i karatecko glupi
nie balem sie nikogo i myslelem ze nogami moge drzewa wyrywac
dopiero moj obecny trener pokazal mi co to prawdziwa twardosc, technika i dynamit
no i nie musze wspominac ze pod jego okiem przez rok zrobilem wieksze postepy niz przez wszystkie pozostale lata
shotokan sie zmienil a u dobrego trenera to naprawde wartosciowe karate
pozdro 8)
Napisano Ponad rok temu
A ja tez sie wypowiem.. wszyscy patrzycie na shotokan przez pryzmat WKF , czyli karate sportowego, shotokan to tez tradycyjne karate, czyli nasz PZKT... Mysle ze skakanie i nie trzymanie gardy własnie wzieło sie ze sportowej odmiany shotokanu. w tradycyjnym nie ma takich sytuacji. Tak wiec zapraszam na treningi nie tylko do WUKO ale takze do sekcji shotokany tradycyjnego, wtedy zobaczycie róznice...
POZDRO
A jeszcze inny shotokan sie cwiczy u nas w W.S.I. POLAND wiec shotkan to bardzo szerokie pojecie.......
Napisano Ponad rok temu
obecnie staram sie rozwijac i sparuje z znajomymi z innych sztuk walki (np.TKD JUDO AIKIDO CRAV MAGA) i smiem twierdzic ze daje sobie rade spokojnie i wcale te moje strzaly nie sa az takie miekkie jak u stereotypowego adepta shotokanu:] wiec tak jakos sie ciesze LOL PZDR ALL
OSU
Napisano Ponad rok temu
a moglbys tu zroznicowac te elementy? co z jj co z bjj a co z jd? :wink:mamy elmenty boku i elementy z bjj i jj oraz po czesci z judo(glownie rzuty i dzwignie)no i oczywiscie low-kicki
Napisano Ponad rok temu
POZDRAWIAM wiem ze wsumnie wszystkie 3 sa blisko siebie ich historia splata sie ze soba (oprocz judo z tego co wiem lecz moge sie mylic )
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Ksywki i Przezwiska
- Ponad rok temu
-
uprawnienia instruktorskie karate
- Ponad rok temu
-
Pranie KarateGi
- Ponad rok temu
-
Karatega problem...
- Ponad rok temu
-
Karatega problem...
- Ponad rok temu
-
Bracia Gordeau na aucie?
- Ponad rok temu
-
Seido Polska
- Ponad rok temu
-
karate a erotyka
- Ponad rok temu
-
WYRZUCENIE Z KLUBU!
- Ponad rok temu
-
Medytacja w karate
- Ponad rok temu