Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kravka w zyciu....


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
228 odpowiedzi w tym temacie

budo_pinczer
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 295 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....
a mi mowili ze sa dwa typy ludzi tacy ktorzy walcza w prawidlowej gardzie i tacy co im sie wydaje ze umieja walczyc w roznych gardach
  • 0

budo_m3nn3l
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 54 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Combat

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....

dziwne ograniczenia. Ja walczę w różnych pozycjach


Tzn. jakich? Modyfikujesz jakoś garde, uczysz się różnych pozycji do różnych sytuacji, albo taka pozycja jak Tobie w danej chwili odpowiada itd. :?:
  • 0

budo_sorge
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 143 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....

dziwne ograniczenia. Ja walczę w różnych pozycjach


Gdybys sie przypatrzyla to, niby kaza stac w pozycji bocznej a i tak wszyscy potem [ skoro uzywaja piesci] zmieniaja ja na frontalna. Wiec kazdy walczy w różnych pozycjach. Powiedzialem, ze niekiedy kazano mi przesadnie sie ustawiac w bocznej co mnie meczylo bo bylo nienaturalne, i tak wszyscy w koncu w walce stawali we frontalnej i zaloze sie ze ty tez. Bo skoro ucza boksu na KM to musisz stac frontem.
  • 0

budo_gieroj
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 135 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....


dziwne ograniczenia. Ja walczę w różnych pozycjach


Gdybys sie przypatrzyla to, niby kaza stac w pozycji bocznej a i tak wszyscy potem [ skoro uzywaja piesci] zmieniaja ja na frontalna. Wiec kazdy walczy w różnych pozycjach. Powiedzialem, ze niekiedy kazano mi przesadnie sie ustawiac w bocznej co mnie meczylo bo bylo nienaturalne, i tak wszyscy w koncu w walce stawali we frontalnej i zaloze sie ze ty tez. Bo skoro ucza boksu na KM to musisz stac frontem.


....więc właśnie każdy walczy w różnych pozycjach (przynajmniej na KM), z tym się zgadzamy. Zdziwiłam się, że każą wam walczyć tylko w bocznej.
Myślę, że nienaturalne jest przede wszystkim zmuszanie się do jednej jakiejkolwiek pozycji walki np. tylko bokiem, tylko front, tylko lewa lub prawa. To jest chyba nawet awykonalne "na ulicy". W przypadku różnych systemów, sportów i sztuk walki garda i pozycja walki wygląda inaczej, co jest fajne, bo można na jej podstawie zgadywać co to za sw. Po gardzie można poznać z kim ma się do czynienia.
  • 0

budo_zwierzu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 472 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....

a mi mowili ze sa dwa typy ludzi tacy ktorzy walcza w prawidlowej gardzie i tacy co im sie wydaje ze umieja walczyc w roznych gardach


Pinczer,wybacz ale powielasz tutaj czyjeś bezpodstawne puste teorie .
termin "prawidlowa garda" MOŻE odnosić sie do tendencji nauczanych w danym stylu,klubie,organizacji itd.
  • 0

budo_m3nn3l
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 54 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Combat

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....
Ja tam się zgadzam z Pinczerem. Kiedyś mi kupel z większym stażem uświadomił na sparingu czym się kończy używanie pozycji bocznej. Jeden konkretny lowkick i fruwasz...
A z tym rozpoznawaniem po gardzie(na ulicy) bym się kłucił, raczej nie było by czasu a nawet jakby był to nie marnował bym go na zastanawianie co mój oponent trenuje. Ale to tylko moje skromne zdanie :wink: .
  • 0

budo_pinczer
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 295 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....
Konfrontacje miedzy stylami pokazaly ze lekko zmodyfikowana garda bokserska jest najlepszym ulozeniem ciala do walki. Uczysz sie uderzac klinczowac skracac dystans z ustawienia jakie ma stac sie dla ciebie odruchowe i wymyslanie jakis odwroconych bocznych i innych dziwolagow prowadzi do przykrych konsekwencji jikimi sa obita twarz. Tez slyszalem o teori KravMagi ze jezeli chodzisz cale zycie w swoim stylu to tego nie zmienisz i walcz ze swego ustawienia stop nog itd. Efekt tego jest taki ze nie umiesz dobrze chodzic to nie umiesz dobrze uderzac. Gieroj zycze tobie zebys nie musiala zgadywac z kim masz do czynienia obserwujac jego garde, bo widze ze poziom w IKMP nie poprawil sie od czasow kiedy mialem z KM stycznosc.
  • 0

budo_grand12
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 212 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....
Ucza bocznej pozycji ale czesto jak wiadomo podczas uderzen jestesmy w frontalnej ;] latwiej sie uderza przynajmniej mnie, lecz wtedy jestes bardzo narazony na kop w krocze i nie powinien trener zbyt bardzo zmieniac gardy swoich uczniow (no chyba ze ktos to robi bardzo zle i nie wie o co chodzi) kazdy stoi troche inaczej, nie kazdemu w taki, czy w inny sposob jest wygodnie.
  • 0

budo_gieroj
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 135 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....

Gieroj zycze tobie zebys nie musiala zgadywac z kim masz do czynienia obserwujac jego garde, bo widze ze poziom w IKMP nie poprawil sie od czasow kiedy mialem z KM stycznosc.


Gdyby ktoś przede mną "machał" gardą na ulicy to zaczęłabym się śmiać i poszła do domu. Raczej mi to nie "grozi".
Myślałam raczej o sytuacjach dziejących sie bardzo szybko i o próbie rozpoznania czy przeciwnik chce cię chwycić, czy raczej będzie kopał. Ale pewnie na przysłowiowej ulicy po prostu skończy się na szarpaninie.
  • 0

budo_gieroj
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 135 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....
a... i nie wiem czy na podstawie mojej skromnej osoby można ocenić cały IKMP, ale masz oczywiście prawo do wyrażenia swojej subiektywnej opinii. pozdrrrrrr
  • 0

budo_zwierzu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 472 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....

Konfrontacje miedzy stylami pokazaly ze lekko zmodyfikowana garda bokserska jest najlepszym ulozeniem ciala do walki. Uczysz sie uderzac klinczowac skracac dystans z ustawienia jakie ma stac sie dla ciebie odruchowe i wymyslanie jakis odwroconych bocznych i innych dziwolagow prowadzi do przykrych konsekwencji jikimi sa obita twarz. Tez slyszalem o teori KravMagi ze jezeli chodzisz cale zycie w swoim stylu to tego nie zmienisz i walcz ze swego ustawienia stop nog itd. Efekt tego jest taki ze nie umiesz dobrze chodzic to nie umiesz dobrze uderzac. Gieroj zycze tobie zebys nie musiala zgadywac z kim masz do czynienia obserwujac jego garde, bo widze ze poziom w IKMP nie poprawil sie od czasow kiedy mialem z KM stycznosc.


zgadza sie ale trzeba wiedziec ,ze to nie jest sztywna garda i tez jest różnie trzymana przez różnych światowej klasy zawodników vale tudo. podobnie jest u bokserow - nie tylko z czołówki światowej - garda jest w różny sposób trzymana...ale jednakowoż spełniająca swe zadanie - czyli skuteczna w działaniach defensywno-ofensywnych.
Jest tak że niektórzy trenerzy chcąc sie odróżnić od innych kombinują nad mniej lub bardziej ważnymi elementami w postawie swoich zawodników aby była jakas "oryginalność" w danym klubie.
  • 0

budo_m3nn3l
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 54 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Combat

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....

Tez slyszalem o teori KravMagi ze jezeli chodzisz cale zycie w swoim stylu to tego nie zmienisz i walcz ze swego ustawienia stop nog itd.


Spotkałeś się z czymś takim na KM? 8O Ja pierwsze słysze. No ale racja debilne, to tak jakby powiedzieć "całe życie walisz cepy to nie ucz się poprawnie uderzać bo i tak tego nie zmienisz".

latwiej sie uderza przynajmniej mnie, lecz wtedy jestes bardzo narazony na kop w krocze


I tu się nie zgodze :wink: . Z zaskoczenie to nie jest takie trudne ale baaardzo ciężko jest kopnąć kogoś w jaja jeśli jest już w gardzie(doświadczenie ze sparingów). Bo jeśli ten ktoś jest w gardzie to znaczy że spodziewa się ataku i trafienie go przestaje być takie proste.

zgadza sie ale trzeba wiedziec ,ze to nie jest sztywna garda i tez jest różnie trzymana przez różnych światowej klasy zawodników vale tudo. podobnie jest u bokserow - nie tylko z czołówki światowej - garda jest w różny sposób trzymana...ale jednakowoż spełniająca swe zadanie - czyli skuteczna w działaniach defensywno-ofensywnych.


Zgadzam się w 100% trzeba sobie samemu garde dopasować ale tak żeby nie straciła nic ze swojej skuteczności.
  • 0

budo_pinczer
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 295 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....
Gieroj jakosc sekcji oceniam po adeptach. Dobra garda jak zauwazyl m3nn3l broni przed kopnieciem w kroczze, z gardy mozna kopnac uderzyc dojsc do zwarcia i wszystko to cwiczysz z jednej pozycji tej najlepszej dla ciebie. Dlatego gardy roznia sie tak jak roznia sie ludzie ale zasada jest wspolna i nie widzialem nikogo kto by wygrywal majac garde z ving tsun stojac bokiem czy co tam mozna jeszcze wymyslec. Trenujac atak czy obrone ucze sie ruszac i latwiej jest startowac ze znanej stalej pozycji.
  • 0

budo_grand12
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 212 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....
mennel myslisz ze jak stoisz frontalnie to trudno ciebie kopnac w krocze? Wystarczy tylko podniesc noge i juz leci na twoje skarby ;] no i znacznie trudniej jest trafic goscia w krocze gdy jest w gardzie jak to mowicie bocznej ;]
  • 0

budo_reven
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 222 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Głogów

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....
Jak czytam powyższe posty to cieszę sie ze 20 lat temu nie było sekcji KM - mógłbym przez przypadek do niej trafić...
  • 0

budo_jarekin
  • Użytkownik
  • Pip
  • 42 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....
Reven, są sekcje w których uczą na naprawdę dobrym poziomie i takie patologie jak boczna pozycja (i wiele innych) nie mają miejsca. Są sekcje gdzie podstawą jest trening bokserski, kickbokserski, muay tai, parter (zapasy, bjj) i do tego dodawane są techniki samoobrony oraz taktyka nastawiona na ulicę a nie ring.
Ponieważ poziom merytoryczny części postów jest żenujący, to miałem się już nie wypowiadać w temacie, ale nie chcę aby ktoś szukający info o KM skończył na twojej wypowiedzi jako konkluzji. Naprawdę są sekcje prowadzone na poziomie i są świetną alternatywą dla tych którzy chcą się nauczyć walczyć przekrojowo, a nie chcą rywalizować sportowo ze względu na wiek, czy w obawie o kontuzję (klub MMA to nie jest chyba najlepsze miejsce dla np. 30-latka zaczynającego dopiero przygodę z SW - za dużo mlodych wilków, głodnych krwi, nie mających wiele do stracenia, którym nie da się wytłumaczyć, że np. handlowiec nie może sobie pozwolić aby zbyt często przychodzić do pracy z limem czy złamanym nosem). Sparingi są niezbędne, np. w SKMP odbywają się walki, w tym full-kontakt, na egzaminach na wyższe pasy, oraz na specjalnie organizowanych seminariach, ale nie mają one charakteru rywalizacji sportowej a są sposobem na sprawdzenie swoich umiejętności i zdobycie doświadczenia "bojowego".
KM to system przeznaczony do samoobrony, a więc uzyskanie wysokiego poziomu w walce wręcz będzie oczywiście dłuższe niż przy treningu MMA ponieważ część treningu zajmują typowe techniki samoobrony - ale daje to jednocześnie dodatkowe możliwości. Oczywiście jak ktoś chce naprawdę się rozwijać to 2 treningi w tygodniu nie wystarczą bez względu na dyscyplinę SW. A jak ktoś chce trenować przekrojowo to może się okazać, że powinien ruszyć dupę i oprócz swojej sekcji pochodzić na treningi bjj, boksu, czy czegoś innego w zależności od tego co chce poprawić. Sprzedawanie KM jako uniwersalnego systemu, gdzie przy 2 treningach w tygodniu po 1-2 latach treningu obronisz się przed wieloma napastnikami i to jeszcze uzbrojonymi to zwykłe oszustwo - najpierw trzeba się nauczyć porządnie walczyć z jednym napastnikiem (a to zajmie ze 2-4 lata intensywnego treningu, jak w każdym innym SW), a dopiero później można myśleć o czymś dalej. Wystarczy spojrzeć w CV instruktorów, większość z nich trenowała (i często wciąż trenuje) inne dyscypliny jak boks, bjj, LL, zapasy,judo itp. - tak to przynajmniej wygląda w SKMP. A jak komuś instruktor opowiada że tranując dodatkowo np. boks nabawi się złych nawyków to znaczy, że nie ma pojęcia o walce albo/oraz boi się żeby go nie prześcignięto.
  • 0

budo_m3nn3l
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 54 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Combat

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....

mennel myslisz ze jak stoisz frontalnie to trudno ciebie kopnac w krocze?


Śmiem twierdzić że trudno. A czemu? Bo sparuje co tydzień i prosty kop w jaj wchodzi tylko jak oponent jest porządnie "rozpakowany"(nie mówie tu o ataku z zaskoczenia tylko o sytuacji kiedy ja i mój przeciwnik jesteśmy w gardzie).

Wystarczy tylko podniesc noge i juz leci na twoje skarby ;]


Eee a uniki, bloki, zbicia itd. to tak dla rekreacji się ćwiczy? Ciekawa koncepcja :wink: .
  • 0

budo_gieroj
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 135 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....
Pinczer, czy zakładasz, że zdążysz przyjąć swoją "najlepiej wyćwiczoną gardę" w sytuacji zaskoczenia? Nie wiem z jaką KM mieliście do czynienia, ale ja ćwiczę różne obrony na jeden atak. Rodzaj mojej obrony zależy od tego czy ktoś mnie zaskoczył, czy miałam ręce uniesione, czy też miałam ręce nisko. Opcji jest kilka. Dobra garda super sprawa ale chyba dobrze jest też trenować obrony z pozycji biernej.
Czasem tak mówicie o KM jakby to był sport a nie samoobrona.
  • 0

budo_zwierzu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 472 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....
Tak jak napisał jarekin - poziom niektórych wypowiedzi jest rzeczywiscie żenujący ,a poza tym zgadzam się z jarekin całkowicie.
"Instruktorzy" małodoświadczeni,naprędce stworzeni przez organizacje do których przynależą - stwarzają patologie treningowe i to bez wzgledu na to jak bardzo są reklamowani przez swoich mocodawców.Nie mają też odpowiedniej głębszej wiedzy zarówno teoretycznej jak i praktycznej i potrafią jedynie mniej lub bardziej automatycznie próbowac przekazywać swoją mniejszą lub nieco wiekszą wiedzę.
Sam byłem świadkiem prowadzenia treningu przez jednego z instruktorów głośno reklamowanego,a prawie cały jego trening (dla duzej grupy ćwiczących) to mnóstwo niedokłaności i niewielkie korekty u ćwiczących z których jakieś 90% wykonywała błędnie nawet podstawowe techniki.
Z powodu wyprodukowania przez różne organizacj krav maga - wielu niedoswiadczonych instruktorów obraz km jest taki jaki jest - czyli bardzo kontrowersyjny.
  • 0

budo_m3nn3l
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 54 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Combat

Napisano Ponad rok temu

Re: Kravka w zyciu....

Pinczer, czy zakładasz, że zdążysz przyjąć swoją "najlepiej wyćwiczoną gardę" w sytuacji zaskoczenia? Nie wiem z jaką KM mieliście do czynienia, ale ja ćwiczę różne obrony na jeden atak. Rodzaj mojej obrony zależy od tego czy ktoś mnie zaskoczył, czy miałam ręce uniesione, czy też miałam ręce nisko. Opcji jest kilka. Dobra garda super sprawa ale chyba dobrze jest też trenować obrony z pozycji biernej.
Czasem tak mówicie o KM jakby to był sport a nie samoobrona.


No masz racje tylko nam chodzi konkretnie o to która garda się sprawdza, a nie o obrone z pozycji biernej :wink: . A co do poziomu instruktorów to się zgadzam z przedmówcami. Na 1 porządnego trenera przypada 5 amatorów i reputacja KM jest taka jaka jest.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024