188 odpowiedzi w tym temacie

[budo_s.o.s.]

no tak pytalem sie o to czy to byli jacys "znajomi"

[budo_kontur17]

bo mi sie wydaje, ze jak sie komus spusci lomot i potem sobie pojdzie np do domku to raczej jest ciezko znalezc taka osobe

zawsze wsiądź do jakiegoś środka komunikacji miejskiej, bo jak spuścisz komuś porzadny wpierdol to policja może się pofatygować po psa, który trafi idealnie do ciebie, a tak straci ślad.

[budo_s.o.s.]

o calkiem dobry pomysl jak bedzie okazja to zastosuje, ale raczej nie za szybko bo ostatni raz to bralem udzial w bojce z rok temu moze i przechodnie wolali policje to pojechala sobie dalej

[budo_skylark1987]

Ja tak robilem zawsze hehe.... bo nigdy nie chcialo mi sie z buta uciekac

[budo_regis]

Pewnie zawsze lepiej dupę wieść autobusem czy czyms tam. Tylko że kondycja na tym cierpi

[budo_skylark1987]

Nie no jak narazie to na kondycje nie narzekam :wink:

[budo_regis]

A skoro tak to spoko, bo o kondycję to trzeba dbać !!

A co do transportu to też jeżdżę, ale o tym cicho !!

Oficjalna wersja jest taka, że ja tylko biegam w ramach treinigu, nie jeżdżę autobusem bo uważam, że to dla mięczaków.

[budo_s.o.s.]

e tam moje dbanie o kondycje konczy sie na spacerku po piwko do sklepu i nie nazekam

[budo_jajoine]

a to medy spoleczne jak ich spotkasz to jeszcze raz wpier*** to moze sie oducza kapowania
a tak powaznie to czekales na policje az przyjedzie bo jak Cie napastnicy namiezyli(dane itp) "znajomi jacys" bo mi sie wydaje, ze jak sie komus spusci lomot i potem sobie pojdzie np do domku to raczej jest ciezko znalezc taka osobe , ale moge sie mylic oczywiscie...

pitnołem z tamtąd bo robiło sie nie wesoło no i jak sobie poźniej szedłem to mnie radiowóz zobaczył wylecieli zakuli w kajdanki i na dołek.