66 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wukasz1]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów
Jestem tu nowy i mam tylko 1 pytanko. Wiem ze tego typu postow bylo już kilka ale mam nadzieje, że bedziecie wyrozumiali.
Ostatnio kumpela mojej dziewczyny powiedziala jej ze szła sobie z chłopakiem i nagle jakis gostek klepnął ja w tyłek i powiedział ale laska, a jej facet nie zareagował. Strasznie sie o to na niego wkurzyła. Warto zaznaczyć ze było ich 4. Co wy byście zrobili w takiej sytuacji? Myśle ze ten koleś nie jest jakims mistrzem sztuk walk, jest zwykłym kolesiem jakich pełno na świecie. Chciałbym poznac zdanie tych osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę ze SW oraz tych którzy rozwalają bez problemu 2-3 kolesi. Nie wiem czy tamci to byli jacyś leszcze czy wygladali na "twardzieli" Co myślicie czy od razu powinien lać i prawdopodobnie skończyć w szpitalu (ile razy sie słyszy o kolesiach z kosami i siekierami - normalni ludzie nie wyskakują z takimi tekstami i nie klepia czyjejś kobiety w tyłek) czy przejść, shańbić sie w oczach kobiety ale przeżyć i prawdopodobnie nie wylądować w szpitalu lub co gorsza na cmentarzu.
prosze o wasze opinie
pozdrawiam

[budo_yagyu]

To już trochę cięższa sprawa, ale widać że sensownie myślisz, teraz tylko trzeba dojść do jakiegoś wniosku.

Odzywki można jak najbardziej znosić bez rozlewu krwi, ale jeśli ktoś już naruszy Twoją sferę intymną to już lekka przesada....
Oczywiście wszystko zależy od konkretnego przypadku - ilu ich jest itd.

Ale bynajmniej żaden z nas chyba nie powie że można nawet dać zgwałcić swoją żonę byleby nie dopuszczać do rozlewu krwi.

Sądzę że w takiej sytuacji bym zareagował... ale to bardziej z impulsu niżby z powodu rozmyślań.
Zresztą ja zawsze reaguje wcześniej (naprawdę) jeśli widzę grupkę osób to momentalnie dziewczyna idzie na drugą stronę no i nie gapię się w ziemie tylko w ich stronę (ale nie tak żeby sprowokować).

Zdaje mi się że właśnie po to się ćwiczy SW, żeby móc się obronić w takiej sytuacji (oczywiście klepnięcie to nie jest jeszcze zagrożenie życia lub zdrowia) ale już może powodować traume (ponieważ naruszono strefę prywatną)

Oczywiście można jeszcze pogadać: czyli zareagować chociażby słownie... znam takiego co jest wysoki i chudy oraz nic nigdy nie ćwiczył a na bank zjechałby tych kolesi od góry do dołu na czym świat stoi.

[budo_kremat0r]

Rozwaliles mnie tym tekstem

[budo_kremat0r]

Chciałbym poznac zdanie tych osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę ze SW oraz tych którzy rozwalają bez problemu 2-3 kolesi.

chodzilo mi o to sory za 2 posty pod rzad ale nie moge edytowac;/

[budo_yagyu]

No i jeszcze dopisze a propo tej szpitalnej perspektywy, sądzę że jeśli ktoś niczego nie ćwiczy to powinien bardziej nie ryzykować, trzeba się pogodzić z tym faktem. Bo jakby jeszcze dostał oklep to nie wiadomo co wtedy by się z dziewczyną stało a kolesie by go raczej z tego powodu specjalnie nie oszczędzali.

Ale z tym się trzeba pogodzić, że jeśli się nie trenuje to niestety ciężko będzie obronić swoją kobietę jak i rodzinę w przyszłości - właśnie dlatego trenuję... no cóż taka jest bolesna prawda, no i na jego miejscu, nic nie ćwicząc po prostu bym się z tym pogodził no i najwyżej dziewczynie pokazał swoje niezadowolenie i oburzenie. Ale to nie odda Twojej kobiecie poczucia bezpieczeństwa. Więc teraz bym się na jego miejscu na coś zapisał żeby trenować i pokazać drugiej połówce że zależy Ci na jej bezpieczeństwu.

Bo na pewno czasy jeszcze takie nie są że będziesz w 100 % bezpieczny jeśli nic nie ćwiczysz.

[budo_el presidente]

Hmmm trudna sprawa, ja pewnie odruchowo bym zareagował agresywnie. Pewnie wdał bym się z nim w utarczki słowne. Co pewnie skończyło by się tym, że dostałbym łomot. czasem bywam impulsywny.

[budo_yoshihiro]

Bo na pewno czasy jeszcze takie nie są że będziesz w 100 % bezpieczny jeśli nic nie ćwiczysz.

Nawet jak cwiczysz 10 lat BJJ+Judo+MT to nie mozesz sie czuc bezpiecznie w 100%!!!Podejdzie 4 zgranych bolków, albo 1 pojeb z nożem i na nic treningi!!!

[budo_wukasz1]

dzieki za wszystkie odpowiedzi. A jak uważacie, czy jego dziewczyna miała prawo sie podobno bardzo na niego wkurzć, czy powinna sie cieszyć że wszytko skonczyło sie bez rozlewu krwi. Ja nie mówie ze miała sie cieszyć, że nie stanął w jej obronie ale skoro chce aby koleś potrafił ja zawsze obronić to powinna sobie znaleźć faceta innego pokroju np pudziana.
pzdr

[budo_tori]

dziewczyna troche głupio mysli . Na co ona liczyła, że jej facet rzuci się na nich? powinna trochę racjonalnie ocenić sytuację. Pamiętam, jak raz moją kocicę szturchnął jakiś przypakowany kutas, zdjąłem kurtkę i zacząłem na niego iść, a ona zaczęła mnie ciągnąć za ręce i prawie płakała. Dobrze wiedziała, że może na mnie liczyć, ale nie chciała, żeby mi się cos stało, albo ew. żebym miał jakieś problemy. Swoją drogą... załozyciel tematu... tak się wczuwasz w sytuację tego gościa, czy to nie Ty miałeś taką akcję, tylko Ci trochę głupio się do tego przyznać?

[budo_wukasz1]

nie, to nie ja miałem taką akcje. Po pierwsze trenuje 2 lata kickboxing i pewnie próbowałbym sie lać z kolesiami, chociaż jak przychodzi co do czego to paraliżuje mnie strach. Moze dlatego, że 2 lata to jest nic i zdaje sobie sprawę, że nic nie potrafie. Po prostu pokłociłem sie o to z moją panną, która powiedziała ze faceci są teraz jak panienki. Troche mnie to zabolało. Wiem ze zawsze bym sie starał ją obronić ale są sytuacje w których trzeba odpuścić. Wg mnie to jest sytuacja w której koleś postąpił słusznie. Cholera wie czy oni nie mieli kos czy czegokolwiek. Mial sie rzucić na 4?????

[budo_batmanhq]

Miedzy innymi dlatego cwicze SW .
Taka sytuacja musi wkurwiac jak nie wiem co :? .
Nie wiem co bym zrobil ale chyba *sprzęt* to logiczne rozwiazanie ?

[budo_wukasz1]

ale nawet trenując SW można nie dać sobie rady z 4 kolesiami, no chyba ze to jakieś leszcze, ale nie wydaje mi się że tamci to byli leszcze. A jak napisałem tamtan koleś nic nie trenuję.

[budo_diriz]

Mial sie rzucić na 4?????

byl juz kiedys topic na doladnie taki sam temat, moze wystarczyloby przeszukac archiwum (chociaz moze topic byl o czym innym, a w trakcie dyskusji zeszlo ot, tutaj wszystko moze sie zdarzyc :splat: )

generalnie twoj kolega powienien chyba pomyslec nad zmiana partnerki, tak samo chyba zreszta jak ty (nie udzielam ci rzecz jasna zadnych rad), skoro twoja dziewczyna rozumuje tym tokiem - tylko patrzec jak dojdzie do sytuacji gdzie bedzie cie zmuszac do tego abys stanal solo vs kilku agresorow i poznal od kuchni realia funkcjonowania oddzialow intensywnej opieki.

Chciałbym poznac zdanie tych osób, które [...]rozwalają bez problemu 2-3 kolesi

kuurwa no prosze cie...

[budo_tori]

generalnie twoj kolega powienien chyba pomyslec nad zmiana partnerki, tak samo chyba zreszta jak ty (nie udzielam ci rzecz jasna zadnych rad), skoro twoja dziewczyna rozumuje tym tokiem - tylko patrzec jak dojdzie do sytuacji gdzie bedzie cie zmuszac do tego abys stanal solo vs kilku agresorow i poznal od kuchni realia funkcjonowania oddzialow intensywnej opieki.

popieram, o tym samym pisałem. Panna chyba jeszcze do gimnazjum chodzi, że takie akcje odwala, a jeśli starsza... to tym bardziej współczuję koledze. Poza tym jeśli miałby z nią zerwać, to proponowałbym znaleźć inny powód, bo mogłaby ze swoim rozumowaniem zrobić mu taką opinię, że szok.

[budo_wukasz1]

Mial sie rzucić na 4?????

byl juz kiedys topic na doladnie taki sam temat, moze wystarczyloby przeszukac archiwum (chociaz moze topic byl o czym innym, a w trakcie dyskusji zeszlo ot, tutaj wszystko moze sie zdarzyc :splat: )

generalnie twoj kolega powienien chyba pomyslec nad zmiana partnerki, tak samo chyba zreszta jak ty (nie udzielam ci rzecz jasna zadnych rad), skoro twoja dziewczyna rozumuje tym tokiem - tylko patrzec jak dojdzie do sytuacji gdzie bedzie cie zmuszac do tego abys stanal solo vs kilku agresorow i poznal od kuchni realia funkcjonowania oddzialow intensywnej opieki.

Chciałbym poznac zdanie tych osób, które [...]rozwalają bez problemu 2-3 kolesi

kuurwa no prosze cie...

Chciałbym poznac zdanie tych osób, które [...]rozwalają bez problemu 2-3 kolesi

Ludzie to był żart, chodzi mi to o opinie ludzi, którzy mieli juz pewne akcje na ulicy i nie tylko z 1 przeciwnikiem. Nie zawsze przecież można uniknąć walki. Chociaż mi często sie udawało. Raz tylko musiałem kolesiowi przywalić z kolana w bebech i wtedy uciekłem. Było ich 3, a wszystko działo się na schodach mostu poniatowskiego. Niezbyt wygodne do walki miejsce.

[budo_psycho boy jack]

pokłociłem sie o to z moją panną, która powiedziała ze faceci są teraz jak panienki.

kazdy jest madry az dostanie lanie. twoja dziewczyna ani jej koleznaka jeszcze nie dostaly;

[budo_wukasz1]

dzieki za wszystkie odpowiedzi. szczerze mówiąc myślałem ze każdy będzie mówił, że od razu powinien lać kolesi :twisted: , fajnie ze jest kilka osób, które uważają że lepiej jest czasami uniknąć walki. Kurde, nigdy nie chciałbym znaleźć sie w takiej sytuacji. Człowiek jest bezsilny, chyba ze jest z kumplem teleskopem lub kastetem

[budo_yoshihiro]

Człowiek jest bezsilny, chyba ze jest z kumplem teleskopem lub kastetem

Ale na kolacje przy swiecach nie idziesz z teleskopem, ani kastetem!Ja bym sie powaznie zastanowił nad zmiana partnerki-juz o tym pisano-skoro ważniejszy jest dla niej jej honor/damska duma, niż zdrowie swojego chłopaka to...

[budo_batmanhq]

No ja tez ci doradze zmiane laski .
Sorrry ale ona cos za bardzo wygadana i jeszcze nie ma racji :? .

Yoshihiro :

Ale na kolacje przy swiecach nie idziesz z teleskopem, ani kastetem!

Jak wychodze po gazete do kiosku to mam gaz w kieszeni . Czy ja wiem czy teleskop taki nie poreczny ? Wew. kieszen płaszcza pasuje jak ulał .

[budo_yoshihiro]

Jak wychodze po gazete do kiosku to mam gaz w kieszeni . Czy ja wiem czy teleskop taki nie poreczny ? Wew. kieszen płaszcza pasuje jak ulał .

W sumie racja, na batona miejsce się przeważnie znajdzie...tylko trzeba sie nim jeszcze umieć dobrze posługiwać, bo w przeciwnym razie to jeszcze kłopotów przyspoży