Okulary
Napisano Ponad rok temu
Zastanawiałem się wiele razy i nie moge znaleźć jakiegoś konkretnego sposobu (nie zawsze nosze ze sobą etui).
Napisano Ponad rok temu
To ja spytam co zrobic z kolczykami-nie, nie tymi w uszach-z tymi w pempku
Sory nie mołem się powstrzymać :wink:
Napisano Ponad rok temu
wolałbym stracić binokle niż zęby c'nie ...
:roll: ...
Napisano Ponad rok temu
Ja wiekszosc swojego zycia nosze okulary . To rzeczywiscie jest problem jak chcesz komus pierdo**ąc albo jak ciebie leją :-) . Noszenie etui nie rozwiazuje sprawy bo np w moim wypadku jak mnie ktos wkurwiał maksymalnie to zdejmowałem bryle do etui i juz kazdy wiedzial , że zara bedzie bite .
Teraz sobie elegancko chodze w szkłach kontaktowych . Fajna sprawa tylko jeszcze w nich nie zebrałem w ryja wiec nie wiem jak to bedzie ( powinny sie trzymac ) .
Napisano Ponad rok temu
Osobiście nosiłem kilka lat temu - popełniłem jednak błąd i nie miałem wtedy okularów na zmianę. Zdarzało się więc nosić je przez całą dobę a i przysnąć w nich czasem też. Skończyło się na pogorszeniu wzroku (o ok. 1 dioptrię ). Wniosek - w domu najlepiej zmieniać na okulary.
Na kilka lat powróciłem do okularów, ale obecnie znów zastanawiam się nad kontaktami - z uwagi na treningi.
Przy okazji zadam pytanie ludziom, którzy ćwiczą w szkłach kontaktowych: czy pot spływający z czoła do oczu nie powoduje problemów (pieczenie od soli)? Oraz czy nie zdarza się odklejenie szkła podczas intensywnego treningu (gdy np. oko trochę 'wyschnie')?
Napisano Ponad rok temu
Przy okazji zadam pytanie ludziom, którzy ćwiczą w szkłach kontaktowych: czy pot spływający z czoła do oczu nie powoduje problemów (pieczenie od soli)? Oraz czy nie zdarza się odklejenie szkła podczas intensywnego treningu (gdy np. oko trochę 'wyschnie')?
Dlatego na treningach jestem bez zadnych okularów/szkieł kontaktowych .
Pot + co by nie powiedziec syf na macie ( bo z reguły najczystsze to maty nie są :-) ) .
Kontakty trzeba utrzymywac w czystosci i nie nosic tak jak kolega 24godziny na dobe 8O a juz bron boze spac w kontaktach !!!!
Napisano Ponad rok temu
Kontakty trzeba utrzymywac w czystosci i nie nosic tak jak kolega 24godziny na dobe a juz bron boze spac w kontaktach !!!!
Święta prawda, ale człowiek jak młody to i głupi i nie zwraca uwagi na takie drobiazgi jak własne zdrowie...
Dlatego na treningach jestem bez zadnych okularów/szkieł kontaktowych .
No to jesteś szczęśliwcem, ja ze swoją wadą, gdy zdejmuję okulary do techniki, którą nie bardzo da się bezpiecznie wykonać w okularach, zanim zdejmę bryle to muszę sobie dobrze popatrzeć gdzie i jak stoi przeciwnik, żeby wiedzieć kogo mam walnąć
Przez to (z uwagi na bezpieczeństwo partnera) ćwiczę w okularach, ale zaczyna mnie to po prostu wkurzać.
Dlatego interesuje mnie, czy jest ktoś, kto ćwiczy w kontaktach...
Napisano Ponad rok temu
Dlatego interesuje mnie, czy jest ktoś, kto ćwiczy w kontaktach...
W kontaktach to chyba tylko prąd siedzi...ale czy tam cwiczy-tego nie wiem
Znowu się nie powstrzymałem-humor taki mnie naszedł :wink:
Napisano Ponad rok temu
Zabieg jest bardzo popularny i bezbolesny .
Brzmi to troche kosmicznie ale wydatek 1500 zeta na bank kiedys sie zwroci zwlaszcza ze kontakty to tanie zabawki nie sa .
Juz o tym myslalem ale kasa zarobiona w wakacje rozchodzi sie jak woda , zreszta nie jest to w moim przypadku az tak konieczne .
Napisano Ponad rok temu
Tak czy siak, polecam soczewki. Co do noszenia "24h na dobe", sa przeciez soczewki o krotszym terminie "spozycia", ale mozna je nosic caly dzien.
Jest XXI wiek, mamy wybor !!
Jest jeszcze jedno wyjscie : operacja wzroku .
Zabieg jest bardzo popularny i bezbolesny .
to nie taka prosta sprawa, jakby sie moglo wydawac. taki zabieg jest uwarunkowany kilkoma znaczacymi czynnikami.
Napisano Ponad rok temu
to ci siem stary humor wyostrzyl...W kontaktach to chyba tylko prąd siedzi...ale czy tam cwiczy-tego nie wiem
Znowu się nie powstrzymałem-humor taki mnie naszedł :wink:
Napisano Ponad rok temu
Ale mój znajomy ma sporą wadę i nosił soczewki na treningach. Skarżył się na oczy, szybko się czerwieniły i zaczynały łzawić... ale nie jestem pewien czy to jego nie przyzwyczajenie do kontaktów (bo dopiero w trakcie treningów zaczął je zakładać) albo może jakieś ogólne nieprzystosowanie, czy może sam trening i jak już wspomniałeś pot mu przeszkadzał.
Jednak soczewek teraz na codzień raczej nie nosi więc może po prostu mu nie pasują i to nic nie miało wspólnego z treningiem.
Napisano Ponad rok temu
To miało byc fajne a nie jest :? . Oczy bolaly i wogole jakos do bani .
Trzeba sie przyzwyczaic potem jest juz tylko lepiej :-) .
Napisano Ponad rok temu
Operacja jest dobra, ale nie u kazdego jest 100% pewnosc, ze wyjdzie.
Z kolei na ulicy plastikowe szkla okularow (najlepiej oldschoolowe - duze) to wrecz moga dawac dodatkowa ochrone.
Napisano Ponad rok temu
Znajomym czasem soczewki wypadaly przy grze w pilke (przy upadkach) a co dopiero przy uderzeniu.
gralem pare lat w kosza w soczewkach, nigdy nie mialem takiego przypadku
Poza tym jak ktos pisze wyzej bardzo trzeba dbac o higiene.
to akurat raczej zaleta niz wada
Ale mój znajomy ma sporą wadę i nosił soczewki na treningach. Skarżył się na oczy, szybko się czerwieniły i zaczynały łzawić... ale nie jestem pewien czy to jego nie przyzwyczajenie do kontaktów (bo dopiero w trakcie treningów zaczął je zakładać) albo może jakieś ogólne nieprzystosowanie, czy może sam trening i jak już wspomniałeś pot mu przeszkadzał.
co do potu, to zakladasz frote na nadgarstek i sie wycierasz
a co do zaczerwienienia - moze soczewki byly za dlugo noszone? dzialo sie tak przy swiezych soczewkach?
Napisano Ponad rok temu
Może to zależy trochę od rodzaju soczewek i ogólnie sposobu ich używania... Ja soczewki na noc zawsze zdejmuję, ogólnie w sytuacjach gdy okulary mi szczególnie nie przeszkadzają to noszę okulary. Ale i tak dziennie parę godzin soczewki w oczach mam (i spędzam te pare godzin głównie przed monitorem).
Moim zdaniem - naprawdę świetna rzecz, polecam !
Napisano Ponad rok temu
w starciu: strata okularów poza twarzą, a zniszczeniu ich na nosie na bank wybrałbym to pierwsze, ale głównie chodziło mi o sposób na to, żeby wogóle ich nie stracić...okulary kosztują mniej niż operacja plastyczna, soł proponowałbym po prostu zdjęcie ich z pyska i rzucenie obok ...
wolałbym stracić binokle niż zęby c'nie ...
Napisano Ponad rok temu
w starciu: strata okularów poza twarzą, a zniszczeniu ich na nosie na bank wybrałbym to pierwsze
kumpel-okularnik dostal kiedys butem w twarz. kilka mm i nie mialby oka
Napisano Ponad rok temu
Z kolei na ulicy plastikowe szkla okularow (najlepiej oldschoolowe - duze) to wrecz moga dawac dodatkowa ochrone.
Nie do końca masz rację. Dostałeś kiedyś porządnie między oczy w okularach? Ja tak, kilkanaście lat temu i do dziś mam wgłębienie w kości od nosków - o dziwo szkła wtedy wytrzymały, ale nos już nie...
Dziękuję za wypowiedzi osób noszących soczewki i ćwiczących - utwierdziliście mnie w decyzji o przejściu na soczewki podczas treningów.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Pytanie
- Ponad rok temu
-
głupie baby
- Ponad rok temu
-
STEREO
- Ponad rok temu
-
Opanować strach
- Ponad rok temu
-
Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
- Ponad rok temu
-
Lać czy nie lać - O to jest pytanie?
- Ponad rok temu
-
Bitbule i bajsbole
- Ponad rok temu
-
Obrona przed kopem w jaja
- Ponad rok temu
-
Psy obronne i bojowe
- Ponad rok temu
-
Dziękuję za współpracę.
- Ponad rok temu