Przypominam tylko że aids przenosi się tylko i wyłącznie przez krew . Więc nie jest prawda co Lubliniak powiedział że jak cie drapnie czy ugryzie to już cie zarazi ...
Pierdolisz...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]Doedukuj się i skończ pierdolić...
jeśli zachodzi uzasadnione podejrzenie że koleś miał hiva dostaniecie tzw retrowirus ,który zblokuje infekcje
Niestety nie jest tak do końca. Proponuję zapoznać się z ze skutecznoscią tego zastrzyku...
Masz całkowitą rację co do HCV, czyli zółtaczki typu c (wszczepiennej), to gorsze kurestwo od HIV.
Kontur17,Of 10, Markus,Famas
Piedolicie...
I to tak że głowa boli...
Kontur17, ty zdaje się ostatnio nożem wyłapałeś jak tłukłeś batonem jakiegos szczurka?
Szkoda że nie czymś ciężkim przez łeb, może to dałoby ci do myślenia...
Zamiast kozaczyć, użyjcie czasem głowy i nie chodzi mi bynajmniej o pociągnięcie komuś z bani...
Wiele osób próbowało tutaj wyjaśnić istotę sprawy, ale przebicie się przez beton niektórych graniczy z cudem.
Więc jeszcze raz:
Masz wybór pomiedzy utratą zawrotnej sumy
5zł , a ryzykiem zarażania się
HIVJeżeli ktokolwiek uważa że warto zaryzykować, to polecam udanie się do psychiatry w trybie pilnym.
I proszę nie pierdolić o batonach, gazach, mieczach czy kurwa karabinasz maszynowych, bo ryzyko zawsze jest.
BTW Kontur17, podam ci ciekawy scenariusz. Załóżmy, ze koleś który cią ciachnął nożem, tydzień wcześniej ciachnął tym samym nożem ćpuna zarażonego HCV. Wiesz co to znaczy?
Że tez już to masz... Nawet baton nie pomógł...
Kąśliwe uwagi kolegów którym testosteron bucha uszami (może czas poznać jakąś dziewczynę i pokochać się z nią, to pomaga
) apropo trenujących SW, są delikatnie mówiac śmieszne ponieważ chuj wam do tego, czy ktoś ćwiczy pod kątem samoobrony, sportu czy rekreacji.
Ja chodzę na matę bo traktuję to jako sport, żeby się obronić wystarczy mi zdrowy rozsądek. Mniejsze ryzyko wylądowanie na intensywnej terapii lub w pierdlu.
Rzadko zaglądam do tego działu, ale o ile przy Adamie był tu zachowany jakiś poziom, to teraz mam wrażenie jakbym trafił na dresiarsko-ziomalskie subforum kiboli...
Zdegustowany Isengrim