![;)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/wink.png)
Ale mi się bardziej podoba ćwiczenie, w którym nogi podkurczone są tak jak do siadu po turecku, tyle tylko, ze stopy są złączone, a nie skrzyżowane. I wtedy zaczynami się obracać jak taka kulka w odrębie 360 stopni
![:o](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/ohmy.png)
Aha - dziękuje za wytłuamczenie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
http://www.searchengines.pl/phpbb203/index.php?showtopic=42985&hl=
totalnie off topic..choc moze nie bardzo
Gambit.. wlasnie zalozyles pierwsza szkole aikido online, masz jedna uczennice. czas rozwinac skrzydla
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Aiki, ja pisałem o ludziach którzy w wieku pochrystusowym zaczynają zabawę, a nie o takich co się 20 lat turlają.prawda ale.. brzucha nie mam, wzrok misie pograsza, refleks? kto go wie? nie sprawdzalem
kondycja w normie.
anyway dlaczego tak jest? dlatego ,ze ci "starsi" wydaj własne pieniadze, a ie pieniadze rodzicow. i potrafia sie skupic.
starszy 41 lat
Napisano Ponad rok temu
tak..zalezy im.I sądze, że oprócz tego, że oni już znają wartość swego czasu i pieniądza jest coś jeszcze. Nie wgłębiałem sie w to strasznie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jako kobieta
i to w wieku pochrystusowym :wink: niewatpliwie ceniaca swoj czas i pieniadze, prosze uprzejmie o wskazowki, gdzie jest Twoje dojo Aiki oraz w jakich dniach i godzinach prowadzisz w nim treningi. Jestem zdesperowana i mam ochote popelnic samobojstwo w spektakularnych okolicznosciach. Jak to kobieta, wszystko dla slawy i poklasku, az do ostatniej minuty.
nie wiem.. nie bylem pod nidanem..Aha, jeszcze jedno wazne pytanie, bo sporo tu bylo dywagacji na temat watpliwych kobiecych danow. Czy moglbys mi zdradzic, jaki ty masz stopien w aikido, Aiki? Bo widzisz, podobnie jak ty nie cwiczysz u kobiet (vide Majka), ja nie cwicze u instruktorow nieposiadajacych mistrzowskiego stopnia. Shodan juz mnie w zasadzie satysfakcjonuje, aczkolwiek z reguly ponizej nidana nie schodze.
Pod nidanem zawsze przyjemniej, nieprawdaz :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dopiero teraz zwróciłem uwagę na ton Twojej wypowiedzi oraz "dziwne" sformułowania. Wygląda, że tracisz nerwy i zaczyna Ci brakować argumentów, ponadto jesteś nieuprzejmy, a to już jest niewybaczalne....Tobie już dziękuję.
PZDR (z wyjątkiem AIKI) Jacek
drogi chlopcze..
a czego oczekujesz? czerwonego dywanu? czepiasz sie sformulowan, a jakos siebie nie dostrzegasz. Napisales off topicowa bzdure i oczekujesz,ze ktos ci bedzi glaskal po glowce?
Brak argumentow? Ten watek to wylacznie moje argumenty + kupa obelg pod moim adresem.
Jasne,ze nie tylko ja tu pisze ale rozmawiamy teraz o mnie.
jak widze,ze ktos wypisuje dyrdymaly to napisze,ze to dyrdymal. Mozesz sobie chlopcze interpretowac to sobie jako nieuprzejmosc.
jak ma co to byc jakas autoterapia , to sobie napisz,ze jestem do tego brzydki, stary, lysy, piegowaty i co tam jeszcze chcesz. a na koniec poskarż sie mamie, ze nikt cie nie lubi:)
mama cie poglaszcze po glowce ..
Napisano Ponad rok temu
Dobra, w trzech wersjach, od najprostszej.
Napisano Ponad rok temu
Przyklady z tego forum. Panzer ktorego bardzo szanowalem i uwazam,ze to jedna z 3-4 osob w pl od ktorej mozna sie czego nauczyc -po prostu mnie wystawil na posmiewsko. Gosc, ktory kilka lat temu wtulał mi ciemnote,ze to zaszczyt mnie poznac , dzis obrabia mi d..piszac pod kilkoma nickami.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to, ze teoretycznie jestes starszy to tylko poglebia wstyd za wypisywanie takich idyjotyzmow. Jak wytkniecie takowych traktujesz jak brak wychowania to gratuluje dobrego samopoczucia.Jestem od ciebie starszy "drogi chłopcze" co jak widzę nie ma dla ciebie znaczenia. Grzeczności już nie czas cię uczyć bo poprostu za późno....A co do pisania dyrdymał....wygląda na to, że opinie niezgodne z twoimi traktujesz obligatoryjnie jako nieprawdziwe. No cuż, jest to jakiś sposób na życie.
Jeśli jesteś nauczycielem czegokolwiek to zdecydowanie niechciałbym się od ciebie uczyć, o krynico mądrości wszelakiej. Żenada....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A w Dublinie aby nie ma jeszcze kogoś z Aikikai? Szósty dan tam uczy, John Rogers mu zdaje się jest. Jakoś tak niedaleko macie, wraże siły
GyoFuKan. Zdarzyło mi się w Dublinie pokulać tylko we Whitefriar, u Brendana.
Nie, żeby znowu sami Francuzi zatem. Sporo jest Tomiki. Co najmniej trzy organizacje, hehe, jest to w mieście. Pozdrawiam
Gwyn
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu