Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kobiety i Aikido :)


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
588 odpowiedzi w tym temacie

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)
Ach, okazja do oderwania się od epistemologii. 8)

Randall - 3 sprawy... Po pierwsze, nie bulwersuj się tak na ludzi, którzy zmieszanie maskują śmiechem.

Ja się nie bulwersuję, stwierdzam fakt i idiotyczne zjawisko, mówię o tym, co większość przemilcza lub niezauważa. Ciekawe, że za to się dostaje etykietke pieniacza, nieprawdaż? Zaczynałem w podobnym wieku jak one i też mi nie wszystko wychodziło. Byłem fizycznie tak zapuszczony, że z obecnej perspektywy nazwałbym się inwalidą i paraliżem kompletnym. Chodziłem, ćwiczyłem, patrzyłem, pytałem jak, słuchałem poleceń i starałem się naprawiać swoje błędy. To jest zdrowa postawa, zaowocowała zresztą, z tego co widzę i doświadczam, niezłym progresem.
Szukanie usprawiedliwień ze wszystkich stron, podpieranie się "głosem psychologów" itp. jest głupie. To zwyczajne maskowanie własnych słabości i niedoskonałości.
Czy to wina tych dzieci/nastolatków? Nie. Taki świat, takie wychowanie, taka propaganda głupoty i słabości. "To wszystko nie wasza wina, taki wiek, to czy tamto jest naturalne. Trzeba odreagować". Brednie. Takie myślenie degeneruje człowieka, sprowadza do roli czcinki targanej okolicznościami, wiecznie coś muszącej, niewinnej niczego. Ja brawa temu bił nie będę, niech sobie owce biegną w stadzie.
Taki cytacik, ładnie pasujący do tego /uwaga na trudne słówka będą - alegorie i metafory :twisted: /:
"Po swojemu sie każdy ze stwórcą pasował
A co siebie nadręczył, innym krwi popsował
Własnym myślom nie ufał, życie sobie zbrzydził
Bał się swojego strachu i wstydu się wstydził"

Tudzież z tego samego poematu:
"Kto cnotami znudzony, nieufny nadzieji
Swoich kroków niepewny, do dworu się klei
Tam wśród podobnych sobie, może się wyszumieć
A przy tym w nic nie wierzyć, niczego nie umieć."


Po drugie - w sprawie poczatkujacych dziewczyn lgnących do siebie nawzajem. To ten sam mechanizm... (ciach)

Żaden mechanizm, człowiek to nie maszyna. Ma zdolność wybierania. One wybierają źle, bo nikt ich nie nauczył, że mogą wybierać, nikt im nie pokazał z czego mogą wybierać, nikt nie wskazał jakie wybory mogą być słuszne w danej sytuacji. Na wyższym poziomie jest tworzenie własnych alternatyw wyborów.

Po trzecie - z ciekawości zapytam... czego te dziewczyny nie umiały zrobić? Nie jestm na bieżąco z terminologią aikidocką, i jakos nie moge sobie uświadomić, jak może wyglądać kołyska, w której nam ktoś jeszcze może pomóc 8O ?

Wysoka kołyska - ćwiczenie przygotowujace do padów, stajesz w pozycji, klękasz na nogę z tyłu, siadasz na tyłek, na plecy, zamieniasz nogi, wstajesz na kolano i do góry. Kończysz w odwrotnej pozycji i znowu.Ćwiczenie wykonywane na etapy, na poczatku tylko na siedząco, potem do klęku, na końcu do pozycji stojącej. Małpa potrafi to zrobic jak sie jej pokaże.
Możesz zrobic naprawdę wiele drobnych błędów, lub też poważniejszych: np. nie robić tego co pokazuje instruktor, zapominając co robiło się przez ostatnie kilka minut, tylko odwalać jakąś wariację na temat, najlepiej tak szybko, by nie było widac że robisz źle. Zamiast słuchac poleceń, przerywasz w pół zdania czymś w stylu "kiedy ja sie tego nauczę" i z maślanym wzrokiem sie chichrasz.
Jakby matka czy ojciec pizdneli w łeb czasem, to by sie nauczyła, że nie przerywa sie w pół zdania, zwłaszcza osobom obcym, starszym czy nauczycielom. Pies trącał szacunek, czy inny savoir vivre, tak zwyczajnie więcej można sie nauczyć.
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)

Wysoka kołyska - ćwiczenie przygotowujace do padów, stajesz w pozycji, klękasz na nogę z tyłu, siadasz na tyłek, na plecy, zamieniasz nogi, wstajesz na kolano i do góry. Kończysz w odwrotnej pozycji i znowu.Ćwiczenie wykonywane na etapy, na poczatku tylko na siedząco, potem do klęku, na końcu do pozycji stojącej. Małpa potrafi to zrobic jak sie jej pokaże.

Aj, aj aj waj. No tak nie można, nie zniżajmy sie do poziomu naszych adwersarzy
  • 0

budo_komban
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 327 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)
Sorry, Aiki, Randal wy tu uprawiacie jakiś lans czy coś takiego?
  • 0

budo_zanshin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Śląsk Dolny i Górny

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)

Możesz zrobic naprawdę wiele drobnych błędów, lub też poważniejszych: np. nie robić tego co pokazuje instruktor, zapominając co robiło się przez ostatnie kilka minut, tylko odwalać jakąś wariację na temat, najlepiej tak szybko, by nie było widac że robisz źle. Zamiast słuchac poleceń, przerywasz w pół zdania czymś w stylu "kiedy ja sie tego nauczę" i z maślanym wzrokiem sie chichrasz.


poklon poklon poklon
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)

Aj, aj aj waj. No tak nie można, nie zniżajmy sie do poziomu naszych adwersarzy

8O Arghh. Kajam sie uniżenie :oops: Nie chodziło mi rzecz jasna by ubliżać żadnym naczelnym. :wink: :wink: Chciałem tym żartobliwym sformułowaniem jedynie wskazać na niewielki poziom skomplikowania ćwiczenia. :) :)

Sorry, Aiki, Randal wy tu uprawiacie jakiś lans czy coś takiego?

Niestety nie rozumiem co znaczy "uprawiać lans". :(
Mówić mogę tylko za siebie - ja się po prostu bawię. 8)
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)

Aiki.. usmiechnij się :wink:

do sera?


No przecież mniej więcej to powiedziałam! Kwestia innych czynników, ale nie płci! Czyli unisex.

Unisex
Europa - Miłość i Seks
Unisex, zacieranie się odrębności psychicznych, w stylu bycia, ubiorze, sylwetce między płciami. Wiąże się z przemianami obyczajowymi..

no to o czym rozmawiamy? DDW poparz w moja stopke i zobacz cos wiecej niz b+b=p :)


To sie nie wyklucza. Mogę wziąć pod uwagę swój image wśród reszty stada, czyli ludzi, jednocześnie realizujac swoje cele i założenia.

a mnie stado nie obchodzi

Ja bym powiedziała, że jeśli już, to to sie bierze stąd ^. I samo w sobie wcale nie jest takie złe. Mam podwójna korzyść - realizuję swoje cele + gratis dostaję sympate otoczenia.

no to typowe dla kobiety.. mezczyzna sie nie przjemie sympatia otoczenia..

To, o czym piszesz:

Trzeba wyjsc za maz , bo co ludzie powiedza, trzeba miec dzieci itd.. ogolnie ogladanie sie na innych, a nie zycie swoim wlasnym zyciem

to jest patologia po prostu i niechlubna mniejszośc.

zdecydowan wiekszosc :))

pamietam z najednym z obozow jak kolega zaproponowal kolezance: chodz ze mna do sklepu bo sie piwo skonczylo. - ale to przez las a jak nas cos napadne? - to, to cos dostane w morde.

Nie przyszło ci do głowy użyć w tym kontekście słowa 'rozwaga' :wink: ?

jaka rozwaga? po ciemku, przez las, ze slaba kobieta? to szukanie klopotow a nie rozwaga

ale ile z tych 90% zadowala sie dorażnym celem, a ile szuka nadal, bo nie zadowala ich doraznosc, tymczasowosc, bylejakośc i tumiwisizm?

Zapewne mniej, niż byśmy chcieli. Co jednak w żadnym wypadku nie wskazuje na to, żeby monopol na takie postepowanie miały kobiety...
Jeśli zaś jest ich więcej niz facetów, to najprawdopodobniej z przyczyn, które podałam w ostatnim poscie.

jak pisalem nie obchodzi mnie stado.. srednia jednak wypada na niekorzysc kobiet.

A, Aiki! Widziałeś, co zrobili z tym watkiem? Przenieśli do knajpy... profanacja :roll:

three zapamietaj niepisana zasade.. jak watek ciagnie sie wiecej niz 10 stron , a moderator nie ma tam nic do dodania to predzej czy pozniej watek laduje w koszu lub w czym w rodzaju knajpy. I nie bedzie go to obchodzilo ,ze poziom pisania w knajpie jest knajpiany. Po prostu trzeba dac ludziom do zrozumienia kto tu rzadzi i to ,ze sie swietnie bawia, bo znalezli temat [abstrahujac o tego :) ten jest wyjatkowy]niewazne , kto jak siebawi, wazne kto rzadzi, a forum jest dla ludzi.. tja.. jasne :/
  • 0

budo_irimi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 931 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)
Aiki w kontekscie tego, ze stado Cie nie interesuje, a b+b=p (wg twej koncepcji) czy moglbys jakos ustosunkowac sie do przykladow pan podanych przez Pmasza, wedlug niego niezle radzacych sobie w budo? (jedna jest obecnie shihanem). Czy w ich przypadku budo to rowniez pomylka? Nie sa one przykladem, tego, ze kobieta moze uprawiac aikido calkiem niezle czy nie ma to zadnego znaczenia?
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)
Wydaje mi się, że raczej nic ie napisze. Na ostatim stażu na jakim Pana Aikiego widziałem wymiekł po półgodzince. Więc w odniesieniu do kryteriów jakie pojawiły się na początku tego tematu, tzn. ze zadna kobieta nie wytrzyma codziennego 20-stokilometrowego biegu (swoją drogą co to ma wspólnego z aikido?), to równie dobrze smiało mozna powiedzieć:
Pan Aiki + Budo = Pomyłka

Ja tam nie stosuje taryf ulgowych dla dziewczyn na treningu. Choć czasem skarżą się, że narobie im siniaków. Uważam że jeśli chcą to robić to dla nich jest to taki sam graal jak i dla facetów. Przy okazji pozdrawiam Honoratę, z którą zdażyło mi się ostatnio dosyć często ćwiczyć, a która potrafi mi spuścić wpierdziel na treningu jak mało który facet ;)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)

Wydaje mi się, że raczej nic ie napisze. Na ostatim stażu na jakim Pana Aikiego widziałem wymiekł po półgodzince.

A kiedys uciekl z treningu, bo zobaczyl ze Majka go bedzie prowadzic :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl:
  • 0

budo_shawnee
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1617 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:to zależy kto pyta...

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)

Możesz zrobic naprawdę wiele drobnych błędów, lub też poważniejszych: np. nie robić tego co pokazuje instruktor, zapominając co robiło się przez ostatnie kilka minut, tylko odwalać jakąś wariację na temat, najlepiej tak szybko, by nie było widac że robisz źle. Zamiast słuchac poleceń, przerywasz w pół zdania czymś w stylu "kiedy ja sie tego nauczę" i z maślanym wzrokiem sie chichrasz.
Jakby matka czy ojciec pizdneli w łeb czasem, to by sie nauczyła, że nie przerywa sie w pół zdania, zwłaszcza osobom obcym, starszym czy nauczycielom. Pies trącał szacunek, czy inny savoir vivre, tak zwyczajnie więcej można sie nauczyć.


Randall, to staje się podejrzane... Już drugi raz się z Tobą zgadzam w całej rozciągłości zacytowanego tekstu.
  • 0

budo_emi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)
Aiki, Randall, Gambit: macie dużo racji, po cześci się z wami zgadzam. Kobiety generalnie powinny się zajmować sprawami babskimi... ale co złego w tym, że ćwiczą aikido?
Trenowałam przez 5 lat, potem poszłam do pracy i już nie było na to czasu, czyli jakby sprawdziła sie wasza teoria... ale nie do końca, bo ja wiem ile aikido mi dało i jak bardzo mi go teraz brakuje. Nie uważam tych 5 lat treningów za zmarnowane i nie sądzę, żeby aikido mogło jakiejkolwiek kobiecie zaszkodzić, a wręcz przeciwnie - rozwija. Dobrze jest mieć w życiu jakąś pasję, jeśli akurat jest nią aikido, to tym lepiej. Życie bez pasji jest puste i ja czuję tę pustkę teraz, kiedy już nie trenuję, a jak tak dalej pójdzie to jeszcze się spotkamy na treningu niedługo :P
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)

Aiki w kontekscie tego, ze stado Cie nie interesuje, a b+b=p (wg twej koncepcji) czy moglbys jakos ustosunkowac sie do przykladow pan podanych przez Pmasza,

nie.. bo tam jest ignor..mniej wiecej od czasu gdy napisal o grubych babach i ich debilnych szefach
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)

Wydaje mi się, że raczej nic ie napisze. Na ostatim stażu na jakim Pana Aikiego widziałem wymiekł po półgodzince.

A kiedys uciekl z treningu, bo zobaczyl ze Majka go bedzie prowadzic :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl:


jedno i drugie to klamstwo. glupie i prymitywne.

niestety ignor nie obejmuje postow wklejonych do innych wypowiedzi.
staz z sensej Cognard w wawie..gdzies po rozgrzewce przeprosilem senseia i usiadlem na trybunach. Powod? Bylem kilka miesiecy po operacji pluc [wyciecie kawalka z powodu raka] i nie do konca zagojone to bylo.
Kolejny powod by nie zdejmowac tego ingnora, bo mam alerigie na glupote. A jak juz sie posze pod klikoma nickami to tym bardziej

W drugim przypadku.. Aiki nie uciekl tylko usiadla na trybunce. Powod - nie cwicze u kobiet. watek juz przerabiany wielokrotnie, i jak pamietam udowodnilem moderatorowi co bylo do udowodnienia. Krotka pamiec? to zajrzec do archiwum.
  • 0

budo_zagajnik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 771 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Polski
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)

Dobrze jest mieć w życiu jakąś pasję, jeśli akurat jest nią aikido, to tym lepiej. Życie bez pasji jest puste i ja czuję tę pustkę teraz, kiedy już nie trenuję, a jak tak dalej pójdzie to jeszcze się spotkamy na treningu niedługo :P


Właśnie tak!!
W życiu człowiek musi mieć tzw. fioła. Poza tym....roztrząsanie czy kobiety lub mężczyźni nadają się do tego czy owego, uważam osobiście za lekko niepoważne dywagacje w rodzaju rozważań o wyższości jednych świąt nad drugimi....Jeśli coś jest w naszej psychice sklasyfikowane jako pasja to nie ważna płeć czy siła fizyczna. Będziemy robić to dobrze i z pełnym zaangażowaniem i będziemy w tym coraz lepsi. Pasja to spiritus movens postępu 8)
PZDR Jacek
P.S.
Dla mnie temat: "kobiety, a aikido" czy inne -ido nie istnieje bo nie jest w żaden sposób racjonalny.
  • 0

budo_eventhorizon
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 95 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)

Powod - nie cwicze u kobiet.


bo co, boisz się, że złoi ci skóre i będziesz musiał spier*alać z podwiniętym ogonem ?? :rofl:

jak się czyta twoje wypowiedzi to pewna myśl przychodzi mi do głowy: krowa która dużo ryczy mało mleka daje. upodmiotowiłeś płeć żeńską, stereotypowo nazywaną słabszą i opowiadasz w kółko swoje farmazony, które w sumie niczemu innemu nie służą jak tylko podnoszeniu twojej własnej samooceny (w końcu wciąż powtarzasz, że to twoje ideały, cudne (tu sarkazm) skadinąd)

szczerze ci współczuję i bardzo nie chciałabym być na twoim miejscu
  • 0

budo_spid
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 713 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)
walcz aiki, walcz jak lew :evil: nie poddawaj się
  • 0

budo_marcin(18)
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 195 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zakopane

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)
Wyluzuj trochę eventHorizon :wink:
Ja też się nie zgadzam z Aiki`m, ale to jeszcze nie powód aby go tak zmieszać z błotem :(
Zapewne Aiki nie chciał ćwiczyć z Majką, ponieważ uważał (z racji jej płci), że jest odpowiednio kompetentnym instruktorem aby go nauczać. A nie każdy lubi być trenowanym przez kogoś kogo nie uważa za autorytet, nieprawdaż?
A co do płci "stereotypowo nazywanej słabszą" to nie jest to stereotyp lecz fakt. Kobiety są przeciętnie mniej wydolne fizycznie od mężczyzn, dlatego też np. w sporcie wyczynowym stosuje się podział konkurencji - osobne dla kobiet a osobne dla mężczyzn.
  • 0

budo_marcin(18)
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 195 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zakopane

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)
Wielkie sorry za drugi post.
Oczywiście powyżej miało być "nie jest kompetentnym instruktorem".
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)

Aiki, Randall, Gambit: macie dużo racji, po cześci się z wami zgadzam. Kobiety generalnie powinny się zajmować sprawami babskimi... ale co złego w tym, że ćwiczą aikido?

Nic, nie ma w tym nic złego, idzie o to że baby i budo to pomyłka, ale jakos nikt tego nie chce chyba zauwazyć.
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety i Aikido :)
po co? latwiej sie wyżyc na mnie :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024