dresy coś o nich
Napisano Ponad rok temu
Wiem także że niektórzy się na mnie rzucą żę gówno się znam bo mam mało postów, spotkałem się na Budo z takim przypadkiem, ale opisuję to co widzę w własnym otoczeniu.
Pozdro
Napisano Ponad rok temu
A ZWLASZCZA TEN TWÓJ WIESNIACKI NICK ,STARY JEST KRÓLEM!
:rofl::rofl::rofl::rofl::rofl:
Napisano Ponad rok temu
po 2 to ludzie w szerokich jeansach i bluzach z kapturami to raczej hip-hopowcy ta moda wziela sie ze stanow.Napewno widzieliscie na teledyskach czy filmach jak czarni bracia :wink: z krokiem w kolanach cos rapuja.To jest taka subkultura racja jest to ze jest podobnie jak z punkami czy metalami.punk jakies podarte jeansy postrzepiona koszula skora z wyszywankami i kolorowe wlosy.Metal caly na czarno dlugie wlosy glany.hip-hopowiec szerokie jeanse bluza z kapturem,szerokie buty.I hip-hopowcy raczej nie okradaja ludzi.Przynajmniej ja tego nie robie i tych ktorych znam tez.Ale wszedzie sa wyjatki,ale niestety pozniej wina spada na wszystkich ktorzy sie tak ubieraja ,i ludzie sie ich boja i zaraz jak zobacza takiegio goscia to maja czarne mysli albo odrazu spierd.....aja
Napisano Ponad rok temu
Ostatnio gadałem z kolesiem, który kradnie...różne rzeczy :-) jego słowa : "jak wychodze sobie zarobić to wkładam dresy, bluze z kapturem i wygodne adidasy, bo lepiej się w nich ucieka..." :roll:
BTW: Archery to była Winona Ryder, ona ma kleptomanie
Napisano Ponad rok temu
Ale czy bluza z kapturem ulatwia uciekanie???watpie w to przeciez masz ograniczona widocznosc
Napisano Ponad rok temu
a co tak sie dresiarzy pietracie, a? To szrako wporzasiu mlodziaki, nie tylko chujki, no bo co innego maja robic
jak sie wpadlo miedzy wrony trzeba krakac jak i one, nie?
I cos wam powiem. Ostatni piatek w nocy, kumpel sie troche skaleczyl a jego syn sie przeprowadzal wiec mnie mowi przetargaj mu troche fantow zeby sie mogl juz na nowym punkcie przekimac, to ja biore stara felke mam do takich kursow, bo w nowce tapicery zal i jade zaladowany na ful, na brodnie cos mnie jeb jeb wychodze, krotka otrzaska, wydech sie rozmontowal. Nie pojade jak pidza 20km tak wiec co robic, komora w domu sie laduje. Studenciakow 2 przylipiam ide na nich coby pomoc wezwac, ci mnie widza spierdalaja buce. Dziadunio z pieskiem tez spierdolil nie bede go ganial po nocy.
Nie chce mi sie wiele pisac. Krotko bylo tak. Szli ci wasi dresiarze, od razu poderkli, przywolali swoich z furka z hakiem i linewka coby wydech podwiazac. Juz u mnie w domu kazden dostal flakon i nawet moja rano mowi, ze mile chlopaki a nie takie bezjaje twarozki co kufe maja jak by im kto starego rozjebal harmoszka
Pierdu pierdu, a ja gówno zrozumiałam z tego. rzozio, do cholery, "poderkli", "rozjebal harmoszka" - o co to chodzi Nie rozumiem, bo albo jest dzioucha - jak to byś powiedział, albo nie wiem 8O Ty swoim słownictwem odwracasz uwage od idiotycznej czasem treści, mimo to Cię lubię, na prawde.
Napisano Ponad rok temu
Glupoty codziennie biegam z kolegami po 2-3 km i wyobraz sobie ze zawsze mam dresy bo ciezko sie biega w dzinsach. Po drugie czasami zakladam dresy jako normalne spodnie i jest mi w nich wygodnie kiedy np. musze wiecej sie ruszac. NIE NIE JESTEM DRESEM jestem normalnym czlowiekiem, moze wlasnie spotales czlowieka ktory codziennie zaklada dresy i jest normalny ?. Zacznijcie wkoncu wyrozniac dresiarzy od dresow bo to roznica. Swoimi stwierdzeniami ranicie wielu ludzi.Nie nawidzę dresów. Nie spotkałem jeszcze nikogo normalnego kto ubierałby się na codzień w dresy.
1\kiedy musze jechac na jakas ciemna uliczke cos zalatwic biore jakiegos kumpla czemu ?? czuje sie bezpieczniej bo w grupie jest sie mocniejszym co nie znaczy ze trzeba zaczepiac ludzi poprostu wiem ze im nas wiecej tym mniejsze szanse ze ktos nas zaczpi (my nie zaczepiamy)
2\glosny smiech ?? rozumiem ze Ty nigdy sie nie smiejesz chyba ze glucho
Wogole skonczycie z podzialami ze to dresiarze(rozni sie od drecha) , skejci , skini, metale sa najgorsi, w kazdej z subkultur sa zli i dobrzy takie zycie ...
Kumpel - znam go od podstawowki jest skejtem, jest normalny nie jest polglowkiem ani nic takiego, drugi kumpel rowniez chodzilismy razem do podstawowki jest teraz metalem zmienil sie, mniej sie rozumiemy ale jest wporzadku, znam paru dresiarzy kolesie zawsze pomagaja jak trzeba. Co laczy ich wszystkich ?? NIKOGO NIE ZACZPIAJA !!zeby nie bylo podstawowke skonczylem dawno temu i nie naleze do zadnej z tych ltur choc paru by pewnie mnie przypisalo tu i uwdzie .... szkoda slow na to
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
-tak?dobra to (np.w piatek)solowa zobaczymy czy jestes wart miana huligana rozumiecie cos z tego???porabani,albo w łodzi za ciuchy noszone przez huliganow przyjło sie firmy takie jak: lonsdale everlast hooligan czy jakies englandy
Napisano Ponad rok temu
pomijajac "huliganskie" ciuchy - za "wozenie sie" (moze i sie nie wozisz, zalezy od stopnia pojebania oponenta). czyli wpierdol mozesz dostac za kazda odziez...niewiem czy ten post bedzie związany troszke z tematem ale chce napisać że czasami ze niektórą odziez ktorą se kupiles mozesz dostać wpierdol ... w dodatku jak nie ćwiczysz nic tylko se chodzisz w ciuchach takich jak np bad boy , hooligan .. mam takiego znajoma który se kupił taką koszulke i w Łodzi go wychaczyli w tej koszulce i sie pytali czy jest chuliganem on mowi nie a oni go zlali i podarli mu koszulke cały przyszedł do domu obity :? niekumam tego troche z jednej strony dziś mozesz mieć na miescie nawet przejebane za odzież :roll:
Napisano Ponad rok temu
dobry tekst hehequote] zalezy od stopnia pojebania oponenta
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Teraz chciałbym coś napisać. Otóż...
Forum Ulica, bo sam nie wiem jak sie mam zwracać do ogółu, nie potrafie
zrozumieć dlaczego tak panicznie boicie się ludzi o odmiennych cechach.
Na całym forum wypisane jest jak bronić się przed dresiarzami, skinami czy
innymi wynalazkami, wygląda mi to podobnie do reklamy i ulotki środków
owadobójczych. Sam jestem młodym człowiekiem, pomimo że widze różne
zjawiska w naszym społeczeństwie staram sie nie szufladkować ludzi tak jak :
dres, metal, punk czy inaczej (chyba że mamy przykład jakiejś totalnej grupowej
uniformizacji). Staram sie dostrzegać człowieka, dla mnie nie ma dresa, banana ,
dla mnie jest człowiek głupi, inteligentny, honorowy, bezwartościowy. Mam wielu
znajomych, niektórzy są nazwanymi przez was bezmózgimi bandytami, ale czasem
należy nad tym troche głebiej pomyśleć, jeżeli ktoś kradnie bo nie ma co jeść a przecież
też chce żyć na jakimś pułapie to jestem w stanie to zrozumieć. Jeżeli kradnie bo lubi
to już jest problem, jednak nie wypowiadam sie na ten temat bo to jest indywidualne
podejście danej osoby, dla mnie jest to idiota jednak to że powiem mu to w twarz nic
nie zmieni. Idiota, a nie bezmózgi dresiarz który stoi przy ławce i przeklina. Takiego
samego idiote moge znaleźć również w innych "subkulturach". A Ci którzy wypowiadają
się że nie znają ani jednego człowieka porządnego który chodzi w dresie i głośną klną na forum są po prostu zakompleksionymi ludźmi którzy dorywając się do internetu są w
stanie na moment stać sie wirtualnym Conanem Niszczycielem.
Chciałem napisać to żeby mimo wszystko ludzie udzielający sie na tym forum
troszeczke sie opamiętali, bo wkrótce nastąpi zalew jakiś kretyńskich tematów
"sposób na Metala" " dobra akcja na Hipisa" "Koszmar Skinheada".
Pozdrawiam i oczekuje odpowiedzi.
Napisano Ponad rok temu
Nie żartuj, jak chce się żyć na "jakimś pułapie" to się trzeba wziąść do roboty a nie kraść. A jak nie ma co jeść to zawsze można iść na darmowe zupki. Tylko, że więszkość złodziei kradnie bo chce mieć kasę na prochy/imprezy/nowe adasie itp. a nie z braku jedzenia.Mam wielu
znajomych, niektórzy są nazwanymi przez was bezmózgimi bandytami, ale czasem
należy nad tym troche głebiej pomyśleć, jeżeli ktoś kradnie bo nie ma co jeść a przecież
też chce żyć na jakimś pułapie to jestem w stanie to zrozumieć.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jeżeli ktoś kradnie bo nie ma co jeść a przecież
też chce żyć na jakimś pułapie to jestem w stanie to zrozumieć. Jeżeli kradnie bo lubi
to już jest problem, jednak nie wypowiadam sie na ten temat bo to jest indywidualne
podejście danej osoby, dla mnie jest to idiota jednak to że powiem mu to w twarz nic
nie zmieni. Idiota, a nie bezmózgi dresiarz który stoi przy ławce i przeklina. Takiego
samego idiote moge znaleźć również w innych "subkulturach". .
Ludzie nie ma czegoś takiego jak usprawiedliwiona kradzież.To są brednie jak to nie ma u Nas w polsce roboty ? jest i to pełno tylko nalezy przestać szukać w dupie miodu wszytstkim jest nie różowo wiec dlaczego ty masz zarabiać nic nie umiejąc kokosy wozić sie gablotą? Jezeli nie masz checi do pracy,umiejetności wyksztalcenia czy po prostu jestes nie rob to nie oczekuj ze bedziesz zarabial w pyte kasy.(brzmi dosc osobiscie do logitecha ale ujecie jest ogolne).Jak slysze ze chce zyc koleszka na poziomie i kradnie czy diluje to otwiera mi sie nóż w kieszeni bo jego okrasc to juz nie fair ale on moz, usprawiedliwianie tego trudna sytuacja w rodzinie ze ma zone bachora i musi miec kase jest bezczelne! Jakie wzroce przekazesz temu dzieciakowi ? Byc zlym to nie sztuka,sztuka jest byc dobrym czlowiekiem.Bo praca jest tylko trzeba chciec pracowac.Jak to razio powiedzial (moze ci co nie rozumieja jego postow sami powinni sie doksztalacac bo wszytsko w nich jest czarno na bialym trzeba tylko uzyc ramu.POzdrawiam wogle za indywidualizm wypowiedzi.) treba umiec kombinowac jak masz dryg smykalke i kopulke twrada to zarobisz pieniadze bez niszczenia czyjegos dorobku ! Myslenie nie boli. Kolejna sprawa to szufladkowanie jest cos takiego jak "generalizacja" jezeli czesc dresow/skejtow/metali/zuli czy podobni wam wpierdoli czy bedziecie wiedzieli ze cos takiego komus z waszych bliskich sie przydazylo to normalne jest ze bedziecie ich postrzegali jak najgorzej normalna reakcj ludzka na zachowania innych.To jest jak z politykami wiekszosc jest zla ale nie wszyscy mimo to generalizacja jest ze jednak wszyscy.Nie powinno sie szufladkowac ludzi ale to jest jak z mowieniem ze nie ocenia sie czlowieka po wygladzie (oczywiscie bujda na dwoch kolkach) zawsze sie liczy pierwsze wrazenie psychologia spoleczna sie klania.Sam jestem jak to zostało powiedziana skejtem wisiporem czy jak tam jeszcze chcecie sobie to okreslajcie i nie dziwie sie ze ludzie postrzegaja dresikow(u mnie na dzielnicy to sie okresla ich mianem "koksow") i skejtow jednakowo na poczatku koksy sluchaly disco polo pozniej sluchaly nziolcow kolejny etap ich muzycznego rozwoju to byl hip hop a teraz jest techno wiekszosc jak sie z nimi rozmawia to utozsamia sie z "klubowa nutka" wiec jak mieli chodzic ubrani hemp gru juz to mowilo "moze to bedzie kiedys tak modne jak szerokie spodnie i luzne ciuchy" teraz jak sami piszecie chocdz w normalnych spodniach koszulkach wiec to nie po dresie ich sie poznaje tylko po sposobie zachowania, ale bzdura jest ze glosny smiech plucie w miejscach publicznych czy przeklinanie to ich znaki szczegolne bo to jest pic.(tyle odnosnie utozsamiania kultur i ciuchow)Maly cytacik jak komus sie jeszcze zachce utozsamianai skejtow z glpota chociaz zawsze trafiaja sie czarne owce:"wiedza rozwój to zajebiscie ważne"WWO.Teraz do człowieka co pisal ze skejci i dzieciaki z dobrych domow robia jakies wielkie halo.Maz racjej czasami tak jest , sam moge powiziec ze pochodze z dobrego domu, mialem przypaly w szkole bo zachowywalem sie jak gnojek i myslalem ze mi wszytko wolno i to jest zgubne fakt, teraz zreszta tez nie rownam do tej elity w kotrej ludzie by mnie chcieli widziec czyli synow prezesow,lekarzy,aptekarzy dlatego tylko, ze uwazam wiekszosc z tych ludzi ktorych znam za zwyklych lamusów i frajerów.Nie dziwie sie jak tak czasami sie nad tym skupic ze tzw.dresy ich tluka taki nie pracuje nie ma co do garczka wlozyc bieda z nedza(pomijajac z czyjej to winy) a przyjdzie taki lamusek poszpanuje nowym wibratorem(telefonem) podjedzie samochodem z dupa ktora nie wiadomo co w debilu widzi ale sie wie dziolcha taka ze pobudzila by nieboszczyka bo to ladnie w gablocie wyglada,zmienia styl trzy razy na godzine na sniadanie je lososia do kanapek i to jest najgorsze ze sie z tym obnosi.Nosi dupe wyzej niz slonce.Mozna miec majatek zyc jak lord ale nie trzeba robic ludziom na zlosc i sie tym chcalic na lewo i prawo.I co dziwicie sie ze taki czlowiek widzac to ma ochote go sprac bo ja nie taki lamusow trzeba ganc i sprawa jest zamknieta.Oczywisice pojawia sie zaraz zarzuty ze to zwykla ludzka zazdrosc itp. oczywiscie ze tak postawcie sie w ich sytuacji wracasz do domu i nie ma nic , kazdy twoj dzien jest identyczny moze z braku checi a moze z braku mozliwosci.Takie cos przytlacza i nie ma co sie im dziwic to jest ich akt desperacji.
Pierwszy post i odrazu pewnie sie posypia gromy ze gowno wiem moze i tak ale nie mozne jak juz napisalem generalizowac trzeba do kazdego przypadku podejsc indywidualnie.Nie usprawiedliwiam ich bijatyk , ale pamietajcie ze czlowiek ma granice wytrzymalosci!
PS:Nie oczekuje odpowiedzi.
Napisano Ponad rok temu
jak nie, co bajdurzysz, sam tak mialem jak jeszcze na polibudzie bylem mlodziak, pierwszy rok nie bylo czasu na tyrke, nim zapoznalem kumpli na miescie i podlepalem jak sie zarabia na lamusach bez wyjebkiLudzie nie ma czegoś takiego jak usprawiedliwiona kradzież.To są brednie jak to nie ma u Nas w polsce roboty ?
nie wszyscy maja rowno na poczatku to i sie nie klezuj, ze sobie tak radza. a kto nie kradnie, drogowka, urzedy, lekarz, klecha w lape ciagnie az furczy, podatki bulic to ja bym joba dostal bo i na co to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
techniki nożne- niskie
- Ponad rok temu
-
taktyka walki niskiego a krępego
- Ponad rok temu
-
lewy prosty
- Ponad rok temu
-
Sparing na peronie...
- Ponad rok temu
-
rada
- Ponad rok temu
-
Saperka
- Ponad rok temu
-
uciążliwa sąsiadka-bardzo uciążliwa
- Ponad rok temu
-
Co robić ??
- Ponad rok temu
-
No i ku*wa
- Ponad rok temu
-
Kobieta zaatakowana na ulicy . . .
- Ponad rok temu