dresy coś o nich
Napisano Ponad rok temu
Koniec offtopa
Bez urazy.
Napisano Ponad rok temu
Tylko z szacunku do osoby, o której piszesz. Pisanie tak na forach internetowych do ludzi, których się nie zna, to raczej przesada.zaimki osobowe pisze sie z duzej litery
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czyli jakie? Może w bójkach? Byłoby ciekawie, opinia międzynarodowa zwróciłaby uwagę na ten jakże "bójny" obraz Polski. Moim zdaniem Polacy biją się często i nie mówię tu tylko o tych, którzy mają coś z walką wspólnego.
Znajomy Angol mi nawet wzdychał ostatnio, że u nas są takie "old fashioned" zwyczaje, jak u nich 20 lat temu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
1. Dresem wcale nie musi być ktoś kto... nosi dres :-) . Taki mały paradoks na początek. Dresem może być obecnie każdy - zarówno gówniarz w dresiku, chłopak w bluzie z kapturem, elegancki mafiozo w garniaku, koleś ubrany w skórę, a nawet osoba normalnie śmigająca do pracy w mundurze!
2. Dresem jest każdy, kto kozaczy w grupie, zaczepia ludzi na ulicy, okrada starsze panie, chodzi na mecze w celu uczestniczenia w bójkach, okrada słabsze osoby i sprzedaje ich gadżety innym itd. Pojęcie "dres" nie oznacza wcale kogoś śmigającego w dresie!
3. Określenie "dres" wywodzi się z faktu, iż "większość" takowych "grupowych kozaków", meneli i kiboli pomyka właśnie w dresach. I oto "rodowód" tejże definicji
4. Dresów należy... NISZCZYĆ!! Tylko tyle i aż tyle . To ludzkie odpady zaprzeczające opinii, jakoby ludzie znacznie wyewoluowali od małp
Napisano Ponad rok temu
Czyli jakie? Może w bójkach? Byłoby ciekawie, opinia międzynarodowa zwróciłaby uwagę na ten jakże "bójny" obraz Polski. Moim zdaniem Polacy biją się często i nie mówię tu tylko o tych, którzy mają coś z walką wspólnego.
Akurat nie o to mi chodziło, ale w tym wypadku "kultura" u nas też wyższa - Polska jest zajebiście bezpieczna i spokojna w porównaniu do Anglii... heh, w sumie bójek to tu za bardzo nie ma, bo tu od razu kosę dostajesz, albo Ci rozwalają kufel na twarzy
a co do porownywania sekcji w Pl a w gb to mozna powiedziec niebo a ziemia, w Gb maja sprzet markowy ale za to ich umiejetnosci sa ponizej pasztetowej, nie mowie o wszystkich trenujacych tylko ogolnie
Raczej tego nie widać po wynikach zawodów, więc wątpie.
Gównianych klubów jest pewnie więcej, ale w ogóle jest dużo więcej klubów
Dresem wcale nie musi być ktoś kto... nosi dres
Wtedy to jest po prostu cwel, a nie dres(iarz)
człowiek + dres = człowiek w dresie
cwel + dres = dresiarz
Napisano Ponad rok temu
Akurat nie o to mi chodziło, ale w tym wypadku "kultura" u nas też wyższa - Polska jest zajebiście bezpieczna i spokojna w porównaniu do Anglii... heh, w sumie bójek to tu za bardzo nie ma, bo tu od razu kosę dostajesz, albo Ci rozwalają kufel na twarzy
Zgadzam się z Khungiem. Na wyspach o kose pod żebro nie trudno.
Od Angli jeszcze gorsza jest Szkocja tam to już w ogóle sami rzeźnicy.
Niedawno do takiego mojego kolegi Polaka pracującego w Szjkocji ktoś zapukał z wieczora. Ten drzwi otworzył a tu odrazu wpadł do domu zamskowany gość, uderzył go jakąś pałą przez łeb i pociął mu cąłą twarz bez jakiegokolwiek powodu.
Co za gnoje :?
Napisano Ponad rok temu
W końcu Polak za emigracji woli ciąć na początku koszty, więc trafia do dzielnicy ubogiej z meliniarstwem.
Nie wiem, gdzie mieszkaliście w Polsce, ale zakładam że nie na warszawskich Szmulkach, nie na Brzeskiej czy innych tego typu w reszcie miast w Polsce.
Więc to tak samo, jakbyście przenieśli się na Brzeską w Wawie i byli np. z Mołdawi.
Tak to jest, że nowowprowadzonego znają wszyscy a on sąsiadów powoli poznaje.
Kiedyś po godz. 23 zadzwonił do mnie - jak to w temacie - dres z nożem za plecami. Nawet mnie nim dziabnął w plecy. W Polsce, w Wawie, "dresiarskie" osiedle. Nikt nie był w szoku, tylko normalnie - odwet, bez ceregieli i policji (akcja na parę miesięcy). Ten sam typ zdemolował pałką głowę innego sąsiada.
Ogólnie adidas nieźle się reklamował na Targówku ale nośniki reklamy były bardzo różne. Bez żadnej generalizacji. Zajebiści kumple, na których mogłeś zawsze liczyć i takie pojeby, jak ten, co sie do sąsiadów rzucał (na mnie się przejechał
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
techniki nożne- niskie
- Ponad rok temu
-
taktyka walki niskiego a krępego
- Ponad rok temu
-
lewy prosty
- Ponad rok temu
-
Sparing na peronie...
- Ponad rok temu
-
rada
- Ponad rok temu
-
Saperka
- Ponad rok temu
-
uciążliwa sąsiadka-bardzo uciążliwa
- Ponad rok temu
-
Co robić ??
- Ponad rok temu
-
No i ku*wa
- Ponad rok temu
-
Kobieta zaatakowana na ulicy . . .
- Ponad rok temu