Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
54 odpowiedzi w tym temacie

budo_foreveralone
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
Sytuacja jest troche dziwna,moze opisze całą , na wstepie powiem,ze wiem,iz popelnilem pare bledow ale wiecie jak to jest,madry polak po szkodzie.Ok,od poczatku - wyszedlem z przyjaciolka na spacer ,z jej psem (beagle - czy cos takiego ;) -maly mysliwski pies) idziemy sobie spokojnie,pies mojej przyjaciolki elegancko na smyczy (bede go nazywal malym ,zeby bylo latwiej ogarnac o co chodzi) nagle z cienia wyskakuje duzy pies(wilczur) co prawda z kagancem ,ale najwidoczniej rozpietym (rzemyk nie zapiety) od razu rzucil sie na malego,zaczynaja sie gryzc,maly oczywiscie dostaje wpierdol -nie ma mowy zeby go spuscic bo nie da rady odpiac smyczy w tym zamieszaniu a jezeli puscilbym smycz to by sie piesek zaplątal i zostal pogryziony zanim bym dobiegł,Wiec wzialem malego na rece no i duzy skurwiel wykorzystal,ze mialem lapy zajete i ugryzl mnie w reke(mocno,doszlo do miesnia) ,na to sprzedalem mu lowkicka w nos ,caly czas szczekal ale juz nie gryzl ,nie bilem dalej psa bo myslalem,ze podbiegnie wlascicielka i wszystko skonczy sie dyplomatycznie.Ale ku mojemu zdziwieniu wlascicielka nie reagujac na krzyki mojej ex idzie sobie spokojnie i jeszcze wyleciala z tekstem(gdybym mogla to bym podbiegla) podeszla ,zlapala psa i bez slowa poszla sobie.I tutaj popelnilismy blad bo bylo zadzwonic po policje i naciac pania wyniosla na odszkodowanie albo chociaz odebrac jej psa.Ta kobieta jest od czasu do czasu widziana ,nie znamy adresu,prawdopodobnie w ciagu najblizszego tygodnia znowu moja przyjaciolka bedzie miala z nia kontakt ,(tamta to kobieta ok 40-45 lat - od razu widac,ze snobka) czy wtedy jeszcze mozna cos zdzialac ,slady będą jeszcze na 100%.Czy macie moze jakies pomysly jak ukarac ta babke ,nie zamierzam tego tak zostawic a przeciez przy ewentualnym nastepnym starciu nie bede sie wyzywal na Bogu ducha winnym wilczurze - przeciez tylko zwierze.Przepraszam,ze sie tak rozpisalem i czekam na jakies porady ,ew sugestie :) ( mam 17 lat - pewno to ma jakies znaczenie)
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
wiek nie gra zadnej roli, a opisywany problem wart dyskusji.
psy dla mnie to tez straszne utrapienie.
  • 0

budo_mlodyraduh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 342 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:FMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
Nie chcę pisać jak pewien "gośc" ale na psy najlepszy jednak chyba gaz. Nie powoduje trwałych uszkodzeń a pies zapamięta gdzie nie chodzić i czego nie robić:wink: . A na właścicielkę to chyba najlepsza będzie obdukcja lekarska a potem Policja.

mlodyraduch
  • 0

budo_foreveralone
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
teraz czekam na matke az wezmie z szpitala jakis tam srodek ,aby zaszczepic mnie na ewentualna wscieklizne z tą obdukcją uzgodnie jeszcze z Matką,dzieki za pomysl,ale caly czas czekam na inne ..mlodyraduh - co do obrony przed psem to nie mialbym wiekszych klopotow bo wilczur atakowal malego nie mnie i ja sie tylko schodzilem z linii ataku..gdybym chcial moglbym bez problemu zaladowac pare kopow na nos biednego psiaka,no ale to chyba nie o to chodzi..

pozdrawiam
  • 0

budo_m0ses
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 108 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Eindhoven

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
tu sie nie ma co zastanawiac.

idziesz do lekarza i mowisz ze pogryzl cie pies. mowisz, ze wiesz czyj pies. lekarz powinien wypisac skierowanie na szczepienie i (chyba) wniosek o przebadanie psa (moga to zrobic w stacji szczepien)- najlepiej zeby byla na nim data planowanego wykonania zastrzykow. pozostaje jeszcze obdukcja. ten papier tak naprawde jest ci potrzebny na policji, zeby zaczac z nimi rozmawiac.

zanosisz dokumenty na policje. skladasz zawiadomienie o przestepstwie. musisz przy zpisywaniu protokolu caly czas wskazywac na date szczepienia, zeby zlapano/przebadan psa przed ta data. chyba , ze chcesz dostac zastrzyki. jak znasz adres tej kobiety to powinna byc szybka akcja ze strony policji. na nastepny dzien idziesz jeszcze raz na policje zeby ich ewentualnie popedzic.

oni lub straz miejska powinni odwiedzic ta kobiete i wezwac weterynarza zeby przebadal psa. jesli wszystko zalatwisz wlasciwie (masz swiadka zajscia) kobieta dostanie co najmniej grzywne. jesli twoje obrazenia sa powazne (pow. 7 dni hospitalizacji) sprawa karna jest z automatu.

nie zastanawiaj sie tylko lekarz a potem policja.

procedure przzeszedl i sprawdzil moj znajomy, ktoremu pies sasiada pogryzl 5letnia corke. policja zadzialala dosyc szybko i po 4 dniach pies byl przebadany. sasiad dostal grzywne- okazalo sie, ze to juz 2 zajscie tego psa (sprawa w sadzie). moj kumpel jak ochlonal troche, a zona zaraz po zajsciu musiala go trzymac i zagrozic rozwodem jesli pojdzie wymierzac sprawiedliwosc na wlasna reke, poszedl spokojnie wieczorem do sasiada i BARDZO spokojnie mu poweidzial, ze jak zobaczy jutro rano psa to najpierw polamie nogi jemu a potem jego panu. sasiad nastepnego psa juz nie kupil....
  • 0

budo_chupacabra
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 57 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
Rozwiązanie proste -zgłaszasz zajście na policji i robisz obdukcje lekarską. Możesz też się pokręcić po okolicy - jak zobaczysz babe z psem, to śledzisz ją, żeby obczaić gdzie mieszka (to tak, żeby policje wspomóc :wink: )

A swoją drogą, moim zdaniem nie ma większej głupoty od brania psa na ręce gdy inny pies atakuje :!:
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
...albo jak ją zobaczysz to wezwij policję i śledź - ew. zatrzymanie obywatelskie do przybycia policji raczej nie wchodzi w grę, bo: Zatrzymanie Art. 243. KPK
§ 1. Każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu
podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa
, jeżeli zachodzi obawa
ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości.
KW
Art. 77.
Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu
zwierzęcia,
podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany.
Art. 108.
Kto szczuje psem człowieka,
podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany.

Wzdaje mi się, że w gre wchodzi tylko wykroczenie z art 77 KW+ew. odszkodowanie, a nie przestępstwo ...

PS.Czy pies który pogryzł człowieka jest usypiany, przez kogo i na jakiej podstawie?
  • 0

budo_firecracker
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
Pies, który pogryzł człowieka jest napewno usypiany, ale (chyba) to pogryzienie musi być poważne. Kilka lat temu sąsiad miał owczarka niemieckiego, który wydawał się spokojny. Niestety pewnego dnia zaatakował pewną kobietę. Rzucił się do jej karku i targał nią po ziemi. Na drugi dzień psa już nie było.
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
Ale to właściciel oddaje do uśpienia? A jak nie chce? Policja konfiskuje psa i usypia - czy jak? Musi być wyrok sądu ? A własciciel psa może sie odwoływać?
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
1. Idziesz na obdukcję...
2. Idziesz na Policję
3. jesli pies jest znany to sprawdzają czy jest szcezpiony, jeśli nie to trafia na obserwację, jeśli pies jest nieznany masz bodajże 7 dni na odnalezienie a inaczej seria szczepień, jeśli chodzi o szpital to proponuje się udac do wojewódzkiego zakaznego
4. pies nie szcezpiony właściciel pozywany doi sądu z urzędu za narażenie ciebie na poważny uszczerbek na zdrowiu

Pzdro
  • 0

budo_sombre
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 296 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Gdańska

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
Chyba m0ses wyczerpał temat co do działań prawnych ...
JA ze swej strony radzę - nie bierz nigdy atakowanego , malego psa na ręce ! A jak jakiś pies ciebie atakuje - to najpierdalaj go , aż będzie miał dość i nie czekaj na reakcję właściciela ! Z reguły ludzie się nie śpieszą, jak ich pupil kogoś gryzie ...
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
niby tak ale jeśli pies jest nieszczepiony to nie musisz być 7 dni a sprawa jest z automatu... i wez rachunek za obdukcje bo zazwyczaj jest płatna... wtedy pokaż go sedziemu to zazwyczaj kosztami obdukcji obciaża właściciela psa
  • 0

budo_mateusz wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 722 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa/Krakow/Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..

gdybym chcial moglbym bez problemu zaladowac pare kopow na nos biednego psiaka,no ale to chyba nie o to chodzi..


A o co chodzi, o to, zeby zagryzl malego a Ciebie jeszcze bardziej poturbowal? Powtorze troche po przedmowcach, ale w takiej sytuacji zaladowanie paru kopow wiecej to naprawde nie jest nic zdroznego. Tak mi sie przynajmniej wydaje.
  • 0

budo_solitaire
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
Wy coś bardzo tą karnistyke lubicie. :-)
To ja wspomnę tylko na regulacje cywilistyczne.
Art. 431. § 1. Kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy.
§ 2. Chociażby osoba, która zwierzę chowa lub się nim posługuje, nie była odpowiedzialna według przepisów paragrafu poprzedzającego, poszkodowany może od niej żądać całkowitego lub częściowego naprawienia szkody, jeżeli z okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego poszkodowanego i tej osoby, wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego.

Co tam 250 zł grzywyny? Możesz zgnębić właścicielkę odszkodowaniem i zadośćuczynieniem. :wink:
Oczywiście także w ramach procesu karnego.
  • 0

budo_dran
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łomża
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
Nie no, nie popadajmy w smiesznosc... Jak pies atakuje i gryzie, to nie bedziesz kopal bo to tylko Bogu ducha winne zwierze? To ze pies nie ponosi odpowiedzialnosci za swoje czyny to oczywiste, przypada to w udziale wlascicielowi. Ale pies rozum ma, to ze jego postepowaniem kieruje co innego niz ludzmi to inna sprawa. Dla psa normalne jest to, ze moze zaatakowac innego psa, jesli wejdzie na jego teren itp. I rownie normalne jest dla niego, ze jak sie trafi silniejszy to dostanie wpier** i zwieje z podkulonym ogonem. W obrebie jego gatunku pojecie milosierdzia nie jest znane, zapewniam Cie ;) Co najwyzej przestaje sie atakowac przeciwnika, ktory sie poddaje. Ja podejrzewam, ze przekopalbym psa w miare mozliwosci, az by sobie odpuscil, a pozniej porozmawial sobie z wlascicielem. Niestety nieodpowiedzialnosc niektorych osob jest porazajaca, a takie paniusie jak ta opisana doprowadzaja mnie do bialej goraczki. Podejrzewam, ze gdybys zaczal kopac psa, to jeszcze by do Ciebie wyskoczyla z morda. Niestety niektorzy "milosnicy zwierzat" powinni miec absolutny zakaz posiadania ich, bo zwyczajnie brak im wyobrazni koniecznej do opiekowania sie zwierzeciem. Zachwiane postrzeganie rzeczywistosci doprowadza ich zwykle do gloszenia, ze zwierzeta sa cudowne i tylko ludzie zli, co prowadzi ich z koleii do zupelnego braku krytyki co do ich ulubiencow i obwinianiem za wszystko otoczenia. Dlatego warto przywrocic im zdrowe spojrzenie na swiat poprzez np. zalozenie sprawy w sadzie po takim zajsciu. Bardzo ciezko jest sie wlascicielowi psa wybronic od zarzutow i czesto doladuja mu jakas grzywne. Ewentualnie mozna sprobowac porozmawiac i domagac sie bezwzglednie zadoscuczynienia za szkody wyrzadzone przez taka psinke, typu zaplacenie za weterynarza dla naszego psiaka, za ewentualnie podarte ubranie, nasze wlasne rany itp. Jesli trafimy na typ bezczelny wlasciciela, do ktorego nic nie dociera (wysmieje nas albo zbluzga) to warto postraszyc wlasnie sadem, ewentualnie skasowaniem jego ulubienca i ostrym lomotem dla niego samego. Zwykle ktoras z tych rzeczy poskutkuje ;) Jak nic z tym nie zrobimy, to jest duza szansa ze nastepnym razem bedzie gorzej albo taki pies np w koncu pogryzie jakies dziecko itp.
  • 0

budo_prot
  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
zastanawiam się kto będzie chodził po sądach z powodu lekkiego pogryzienia.
teraz i tak juz jest po ptakach, jeśli nie zadzwonił na policje odrazu i nie zrobił obdukcji.
pozatym ciaganie się po sądach z powodu i tak wątpliwego wyroku lub grzywny, której nie da się wyegzekwować z jakiejs rodziny patologicznej. miałem wiele takich sytuacji, dzieki bogu ze mój pies nie był jamnikiem to radził sobie jakoś. nieodpowiedzialnemu włascicielowi wiszą takie kary jak grzywna 200 zł. ja zawsze z buta waliłem takie niezrównoważone kundle, a jak dotkliwie pogryzł twojego pupila to zasadziłbym sie na niego z wieczora i go ujażmił dowolnymi srodkami.
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
Heh ja się ciagałem i nie żałuję... Grzywnę baba zapłaciła a ja dostałem zwrot za moją obdukcję...

Jeśli sa jeszce jakies slady to można na obdukcję iść i za parę dni...

Inna sprawa że ja byłem na policji od razu bo pies biegał całkiem sam więc pomyślałem ze zgłoszę to żeby kogos innego nie pogryzł... Psa nie znalezli ale za to właścicielkę tak. Na początku ściemniała ale pozniej się okazało ze nie szczepiony...
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
He he sorry za dubla... Pies pogryzł mnie w nocy więc na początek baba insynuowała ze napewno byłem pijany i drażniłem go ale wymiekła jak powiedziałem że wracałem z dyżuru w ramach Studenckeigo Koła Naukowego... ;)
  • 0

budo_administrator
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4477 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
5 lat temu pracowalem w hurtowni.
Kiedys zostalem dluzej w pracy w sobote i ciec spuscil psa.
Kiedy wychodzilem z magazynu piesek rzucil sie na mnie a ja zaczalem uciekac.
Skonczylo sie na tym ze skoczyl na mnie i zlapal mnie za spodnie i troche mnie podrapal.
Spodnie do wyrzucenia. Poszedlem do lekarza , zglosilem sie na policje.
Suma sumarum pies okazal sie szczepiony, ciec mi nie zwrocil za spodnie, a policjant "na wizji lokalnej" jedynie upomnial slownie ciecia. No bo co mozna bylo jeszcze zrobic?


Sam kiedys jako dziecko mialem psa killera i teraz wlos mi sie jezy na glowie jak mysle o swojej nieodpowiedzialnosci, wtedy.
  • 0

budo_administrator
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4477 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..

nieodpowiedzialnemu włascicielowi wiszą takie kary jak grzywna 200 zł. ja zawsze z buta waliłem takie niezrównoważone kundle, a jak dotkliwie pogryzł twojego pupila to zasadziłbym sie na niego z wieczora i go ujażmił dowolnymi srodkami.


W moim przypadku wszystko trwalo ulamek sekundy, bylem zaskoczony,nie zdazylem zareagowac, jedynie rzucilem sie do ucieczki ( a pies wiedziony instynktem dorwal swoja ofiare, gdyz byl szybszy)

Moze faktycznie gaz trzeba nosic?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024