156 odpowiedzi w tym temacie

[budo_maciek]

Jarzabek.. ten link nie dziala. Tzn. dziala, ale tam nie mozna nic sciagnac chyba.. :roll:

[budo_suhy]

Jakbys mogl zamiesc jeszcze raz i fajnie by bylo gdyby ktos walke Adamka zamiescil

[budo_druss]

Brewster pokazał klasę.Bardziej przekonywująco wygrać nie mógł.Dlatego też mówienie o tym,że Gołota przegrał walkę ''w szatni '' jest nieuczciwe w stosunku do Lamona.
Może się mylę,ale frontalny atak od pierwszego gongu jak dla mnie nie stanowi przejawu geniuszu taktycznego.Więc mówienie o tym,że Andrzej został zaskoczony(i zwalanie winy na trenerów) moim zdaniem mija się z celem.Szczególnie biorąc pod uwagę osiągnięcia Gołoty i jego wcześniejsze walki.Od pretendenta do pasa mistrzowskiego można wymagać,aby znalazł na to receptę.Tym bardziej,że Gołota miał o wiele lepsze warunki fizyczne i taką szarże mógł boleśnie skontrować.

Sądzę,że w konstruktywnej krytyce nie ma nic złego.
Jaki byłby smak zwycięstwa,gdyby nagroda nie zależała od przebiegu walki?
Czy usprawiedliwianie Andrzeja byłoby fair choćby w stosunku do bohatera wczorajszego wieczoru Tomasza Adamka?

Jestem pełen podziwu dla pasji i zaangażowania Tomka,dla jego niebywałej odporonści psychicznej i fizycznej.Dla mnie było jasne,że on za ten pas dałby się pokroić.
Doceniając klasę Briggsa należy mu oddać,że jego ciosy były bardziej widoczne,robiące wrażenie.On równierz zasługiwał na zwycięstwo.



Pozdrawiam

[budo_nechrist]

wrzuc na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jak mozesz.

[budo_jarząbek]

Nie czaję czemu link nie działa,ale wrzucam następny:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_maciek]

Dziekuje :-) No szkoda, ze tak strasznie dostal... nawet nie walczyl..

[budo_zlotyelf]

krew mnie zalewa jak czytam niektorych debili na czacie strony od andrzeja : /

[budo_rzozio]

dal sie podejsc, tak jest w boksie w wadze ciezkiej, ze jak sie od razu pojdzie do przodu to mozna wygrac. Ten numer mial wycwiczon tyson i byl w tym najlepszy. Golota ani na plus ani na minus nie zaskoczyl, bo chyba kazdy co glowkuje troche wiedzial, ze to moze byc i 12 rund i ladna techniczna walka, albo to co bylo no i jeszcze byla trzecia mozliwosc czyli sie andrzej wkurwi i mu wyjebie np. z baniola. A brewster widac od razu, ze po chuligansku wzial sie do rzeczy, fachura jest i z przyczajki na miescie nie raz robotki jechal jak byl mlody, bo jak sam mowil do wyjebki byl kiedys pierwszy. Golota cos znowu ma z psychika ale to wcale nie znaczy, ze jest miekki. On sie za bardzo przejmuje kibolami i tym wszystkim, ze to chicago itp. A michalczewski nie nie pierdoli w tv glupot bo to michalczewki jest pijakiem i to on robi siebie frajera w tv i szuka szczescia u tej mlodej dupy, co ja teraz ma i co go wyrucha bylego boksera za 5 lat. Andrzej chociaz z siebie pajaca nie robil nigdy w tv a takich walk jak on nie ma zaden. Dobry byl, jest i to trzeba pamietac.

[budo_olaff]

ja mimo nawet tej walki mam szacunek dla Gołoty i denerwują mnie dzisiejsze nagłówki z pierwszych stron gazet ( Super Express - "...nie będziemy się za niego już dłużej wstydzić..." , itp ... )

[budo_washi]

Wcześniej wszyscy zachwycali się Michalczewskim a teraz...

Nie przesadzaj. Michalczewski byl; jest, wybitnym piesciazem, a jakie sa osiagniecia Goloty w ringu zawodowym kazdy wie.

[budo_laser]

Strasznie mi żal Gołoty, bo wygląda na sympatyczne go gościa. Niemniej jednak bokser powinien być nie tylko świetnym technikiem a psyhike miec mocną. Nie cofac się przed atakiem tylko oddać, sklinczować, przeczekać

Szkoda troszke że był przepis o trzech knockdownach, bo Goły nei był zamroczony. te ciosy go wywracały ale nie był zamroczony. PAdał od samej siły, do nokautu było bardzo daleko. Mógł się jeszce wyrobić, ale cuż. Tak wyszło i tyle. Zawsze lubilem jego walki oglądać, bo albo ładnie wygrywał, albo ładnie przegrywał, albo poporstu dawał dobre widowisko.

Zauważcie że na Holym nikt psów nei wiesza mimo że on teraz tyllko przegrywa. Ja bym chciał żeby Andrzej jeszce powalczył bo go poprostu lubie oglądać, bo niepowiecie mi ze nei było na co popatrzeć w sobote

A teraz apropo LEmona. Chętni eteraz zobaczył bym jego walke z kimś z najlerzych. Może w Vitalijem albo Byrdem.

[budo_kmicic]

Jarzabek, dzieki za linka, u mnie walka nie byla transmitowana, a ciekaw bylem.
No coz, na temat Goloty tu juz powiedziano wiele, pozostaje tylko zauwazyc, ze "kozacze" nastawienie w knajpie i na ulicy nie przeklada sie w zaden sposob na walke w ringu. W zawodowym swiatku sa po prostu mocniejsi (psychicznie i technicznie tez). Mial kilka szans, i oprocz walki z Ruizem nigdy ich nie wykorzystal; w sumie duzo bicia piany i nic namacalnego nie osiagnal... wielkich pieniedzy tez pewnie nie zarobil. Nigdy go specjalnie nie lubilem (nie podniecalem sie nim tez nigdy po wygranych walkach), ale lubilem ogladac jego walki, ta ostatnia tez warta obejrzenia, rzadko sie takie rzeczy widzi w walkach o mistrzostwo swiata, dobrze, ze cala noc na to nie czekalem.

[budo_jerryisback]

ja mimo nawet tej walki mam szacunek dla Gołoty i denerwują mnie dzisiejsze nagłówki z pierwszych stron gazet ( Super Express - "...nie będziemy się za niego już dłużej wstydzić..." , itp ... )

albo okladka Faktu - zdjecie goloty na dechach i wielki czerwony napis OFERMA!
nosz kurwica przeciez bierze.. debile cholerne pisza w tych gazetach, sami spece od boksu... nie zdaja sobie sprawy co to walka w ringu...

[budo_kubuś puchatek]

Panowie to nie Golota przegral! To my przegralismy. Wymarzylismy sobie, ze mamy najlepszego piesciarza swiata i oczekiwalimy tego. A Andrzej Golota to wybitny piesciarz, ale zdrugiej dziesiatki najlpeszych na swiecie, co i tak jest niezwyklym wyczynem, biora pod uwage, ze pewnie w samej Ameryce jest ze 20 tys. dobrych piesciarzy wagi ciezkiej.

Ale do nas zadne racjonalne przeslanki nie trafialy. A on przeciez nie ma nic najlepszego na swiecie, ani ciosu, ani balansu, ani odpornosci, ani kondycji - ma wszystko tylko i az dobre. Nie uczy sie tez nic juz. A mial czego od Birda (uniku), ani Ruiza (klinczu, ktory by mu sie tak bardzo przeciez przydal. Wychodzi na to, ze wolal plakac jak to bardzo go oszukali wtych walkach. A nie oszukkali przeciez).

Chcielismy sukcesu z braku innych w skali narodu.

Skrzyzowal rekawice z najlepszymi na swiecie - nie wyszlo. Doszedl jednak daleko. Bardzo daleko. A ze nie tak daleko jak my sobie zyczylismy, to mowi sie trudno.

A Michalczewskiego tez zostawcie w spokoju. Dostarczal takze nie malo nam emocji. I takze chwala mu za to. A teraz odcina kupony od slawy i "konsumuje".
(Mnie tylko niepokoi, ze upasl sie ostatnio. (Jak on sie musial meczyc, zeby zbijac wage do 79.150 kg). Lada moment rzeczywiscie mozemy zobaczyc walke stulecia oldboyow w Polsce - Michalczewski kontra Golota w wadze ciezkiej.

K_P

[budo_laser]

Cieszmy się z Adamka, który jest pierwszym polskim mistrzem porządnej federacji. On jest teraz na szczycie, mimo według niektórych kontrowersyjnego wyniku.

Ja liczyłem i wydaje mi się że wygrał 1-2 pkt ale nawet jak nie to co. Zawsze nas robili w ciula to i wreszcie nas ktoś docenił

Mam nadzieję że w następnych walkach Adamek pokaże że słusznei wygrał

[budo_laser]

pikne zdjęcie

[budo_kubuś puchatek]

Slowem - jatka. Ale tak tez bywa.
K_P

[budo_martius]

Cieszmy się z Adamka, który jest pierwszym polskim mistrzem porządnej federacji. On jest teraz na szczycie, mimo według niektórych kontrowersyjnego wyniku.

Ja liczyłem i wydaje mi się że wygrał 1-2 pkt ale nawet jak nie to co. Zawsze nas robili w ciula to i wreszcie nas ktoś docenił

Mam nadzieję że w następnych walkach Adamek pokaże że słusznei wygrał

Walka byla wyrownana i to najwazniejsze mniej wazne juz kto wygral.
W boksie zawodowym juz tak jest jesli ktos sie zaczyna zblizac do jakiegos rekordu ustanowienego np przez amerykanina to daje sie wygrac jakiemus mlodemu ktory poki co nie jest zagrozeniem dla jakiegos rekordu walki na punkty rozgrywaja sedziowie a nie zawodnicy.

No a cieszyc sie z sukcesu oczywiscie sie nalezy

[budo_kamasz666]

Przypuszczałem że gołota nie wygra, ale to co się stało mnie zamurowało. Ktoś o takim doświadczeniu jak Andrew faktycznie powinien wiedzieć co sie robi jak ktoś mu wchodzi z takim zapałem w garde. Uważam że przerał zasłużenie, bo poprostu w ogóle nie przygotował się do tej walki, a w każdym bądź razie nie na takim poziomie jak powinien. Przecierz to była walka o pas MISTRZA, chyba nie oczekiwał ze mistrzem się dostaje za darmo. A to że "robił na mieście roboty z przyczajki" wcale dobrze o nim nie świadczy.

PozdrawiaM

[budo__biały_]

żal mi andrzeja naprawde szkoda,żal mi wszystkich co po nim jada,nienawidze dziennikarzy faktu,szmaciarze!zajebiscie adamek,chetnie bym zobaczył jego walke z michalczewskim w formie,osobiscie myśle żeby przegrał,a jego walki moze z glenem johnsonem sorry ale mysle ze bedzie ciezko,nie widziałe siły w jego ciosach myslałem ze to sparing,a i jeszce nienawidze salety!