WORLD SHOTOKAN INSTITUTE W.S.I.
Napisano Ponad rok temu
Wystarczy, że ma robota albo skrypt, który indeksuje osoby, które odwiedziły jego stronę.
Napisano Ponad rok temu
Ot taki "Polaczek na zachodzie"... no ale tacy też mają prawo pożyć /przynajmniej do czasu/...
Napisano Ponad rok temu
To znak dla Ciebie janiewillen, byś przeszedł na jasną stronę Mocy.
nie da rady, podpisałem cyrograf u shihana D.
:wink:
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
i Ostrów jadą własnym transportem. Może odnoszę zbyt subiektywne wrażenie ale niestety tak się czuję. Gwoli wyjaśnienia nasza decyzja zapadła już w Wałczu podczas ostatniego spotkania a niestety w dużej mierze spowodowana była i jest względami finansowymi
(bo taniej - kierowca robi zaległą przysługę swoim samochodem). Problem tyczy się również pozostawienia pojazdów na granicy, kwestii ich bezpieczeństwa i kosztów ewentualnych parkingów itp.. To wszystko było omówione w naszym gronie zanim pojawiła się informacja o autobusie i dyskusje czy jedziemy wszyscy razem czy osobno.
Osobiście uważam, że wyjazd do Wałcza czy do Słubic na spotkanie z całością nam się po prostu się nie kalkuluje. Po drugie powrót z granicy to jeszcze około 400 kilometrów samochodem w nocy a niestety człowiek do pracy musi iść rano wypoczęty.
Przepraszam jeśli kogoś uraziłem i się czepiam ale sądziłem, że chodzi o dobro
i wygodę wszystkich!
Pozdrawiam !!
[/i]
Napisano Ponad rok temu
Postanowiłem na forum poruszyć kwestię wyjazdu do Karlsruhe, ponieważ niepokoi mnie i nie tylko mnie ale i resztę naszej skromnej ekipy fakt, iż chyba zostaliśmy trochę bezpodstawnie obarczeni winą za to, że nie jedzie autobus całości, ponieważ Ostrzeszów
i Ostrów jadą własnym transportem. Może odnoszę zbyt subiektywne wrażenie ale niestety tak się czuję. Gwoli wyjaśnienia nasza decyzja zapadła już w Wałczu podczas ostatniego spotkania a niestety w dużej mierze spowodowana była i jest względami finansowymi
(bo taniej - kierowca robi zaległą przysługę swoim samochodem). Problem tyczy się również pozostawienia pojazdów na granicy, kwestii ich bezpieczeństwa i kosztów ewentualnych parkingów itp.. To wszystko było omówione w naszym gronie zanim pojawiła się informacja o autobusie i dyskusje czy jedziemy wszyscy razem czy osobno.
Osobiście uważam, że wyjazd do Wałcza czy do Słubic na spotkanie z całością nam się po prostu się nie kalkuluje. Po drugie powrót z granicy to jeszcze około 400 kilometrów samochodem w nocy a niestety człowiek do pracy musi iść rano wypoczęty.
Przepraszam jeśli kogoś uraziłem i się czepiam ale sądziłem, że chodzi o dobro
i wygodę wszystkich!
Pozdrawiam !!
[/i]
U nas zrodzil sie taki pomysl, ze przeciez z walcza autokora by mogl jechac przez ostrow i ostrzeszow i bysmy mogli przekroczyc granice na poludniu polski u was, po drodze z walcza autokar by zabral ludzi z ostrzeszowa i ostrowa, przeciez te 50 cz 100 km roznicy to jest nic przy takiej podrozy i takiej ilosci osob....
Tutaj apel do organizatora wyjazdu, jakism busem czy autokarem na pewno bedzie sie lepiej jechalo, niz znow jak kamikaze w osobowakch po 5 osob.
Napisano Ponad rok temu
1. Ostrzeszów jest około 320 kilometrów na południe potem trzeba około 280 do granicy w Zgorzelcu!!
2. wyjazd od Was przynajmniej w czwartek rano!!
To byłaby bardzo długa i męcząca droga dla was nie wliczam powrotu bo przecież musielibyśmy wracać tą samą drogą! A koszty? O wiele drożej!
Napisano Ponad rok temu
Rozumiem kalkulacje finansowe grupy z Ostrowa i Ostrzeszowa. Przekonują mnie i dlatego pozostali muszą sobie sami zorganizować transport /może tak samo jak wyżej wspomniane grupy ?/. Zobaczymy ile osób ostatecznie zamelduje się w Karlsruhe. Proszę nie zapominać o przesłaniu do Podkomisji wykazu /imię i nazwisko, stopień/ wyjeżdżających.
Pozdrawiam
dan
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja właśnie wróciłam ze szkoły... zaczyna się ciężki rok, dużo pracy do matury....
pozdro for all
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dzisiaj dostalem wynik mojego egzaminu na Sho-Dan i oficjalnie od dzisiejszego dnia jestem ( ojeja nie moge tego nawet wymowic) posiadaczem pierwszego DANA 8O 8O 8) :-) 8O 8O 8)
Napisano Ponad rok temu
Teraz tylko => :drinking: :drinking: trzeba, zeby kontuzji nie było itd...
Napisano Ponad rok temu
HEHHEHEHEHEH:):) ZDAAAAAAAALLLLLLLLLLLLLEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEMMMMMMMMMMM!!!!!!!!!!!
Dzisiaj dostalem wynik mojego egzaminu na Sho-Dan i oficjalnie od dzisiejszego dnia jestem ( ojeja nie moge tego nawet wymowic) posiadaczem pierwszego DANA 8O 8O 8) :-) 8O 8O 8)
Gratuluje :wink:
a jak to jest czeka sie na wynik?? u kogo zdawales??
Napisano Ponad rok temu
GratulacjeHEHHEHEHEHEH:):) ZDAAAAAAAALLLLLLLLLLLLLEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEMMMMMMMMMMM!!!!!!!!!!!
Dzisiaj dostalem wynik mojego egzaminu na Sho-Dan i oficjalnie od dzisiejszego dnia jestem ( ojeja nie moge tego nawet wymowic) posiadaczem pierwszego DANA 8O 8O 8) :-) 8O 8O 8)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czy teraz wiesz już coś więcej o karate albo umiesz więcej niż przed egzaminem ?!
To nie złośliwość, ale taki mały kubełek zimnej wody od Twego byłego sensei... Przecież to tylko kolejny stopień, oczywiście pęka pewna bariera /głównie psychologiczna/, ale napewno nic się nie zmienia w naszych umiejętnościach... Radość ? Pewnie, ale zawsze w takim przypadku przypomina mi sie opowieść o człowieku TAO... Mam nadzieję, że znasz jąi że Cię nie uraziłem moim postem.
Artur88 nie gniewaj się, ale co ma zdanie na 1 Dan do zostania trenerem /to jest możliwe tylko po ukończeniu studiów trenrskich na AWF-ie i nie ma związku z posiadanym stopniem karate/ albo instruktorem /tutaj wymogi to: średnie wykształcenie, zgoda od lekarza, zgoda klubu, posiadanie 3 kyu lub 1 dan w niektórzych federacjach i 2 częściowy kurs instruktorski/.
Stopień zaawansowania w karate nie ma bezpośredniego związku przyczynowo-skutkowego z tutułem trenera czy instruktora jaki sugeruje Twoja wypowiedź. Jeśli zdałeś na 1 Dan to masz 1 Dan i jeśli nie byłeś wczesniej to nadal nie jesteś trenerem i instruktorem
To tak na marginesie. Pozdrawiam serdecznie.
Dan
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Kupie czarne Obi...
- Ponad rok temu
-
Seminarium z Christophe PINNA
- Ponad rok temu
-
...i po seminarium we WROCŁAWIU
- Ponad rok temu
-
Hargei ,hara ,ki
- Ponad rok temu
-
Wadoryu karate
- Ponad rok temu
-
Tradycjonaliści, lubicie walczyć? A jak tak, to czy to źle?
- Ponad rok temu
-
Te Kata sa nieziemko trudne...
- Ponad rok temu
-
Dojo Funakoshi
- Ponad rok temu
-
Kontuzja i co dalej?
- Ponad rok temu
-
Kata Shotokan
- Ponad rok temu