Skocz do zawartości


Zdjęcie

Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
73 odpowiedzi w tym temacie

budo_borsoock
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 563 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze złości

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!

wcale nie do laryngologa


Pomijając milczeniem kwestię użycia broni palnej na zatłoczonej ulicy, to Karbador prawdę napisał. Jeżeli się z tym nie zgadzasz to ja widzę dwie możliwości:

1. Jesteś głuchoniemy
2. Nigdy nie byłeś w pobliżu strzelnicy gdzie strzelalają np. z 9 para.

Osobiście myślę, że przy odstrzeleniu w pomieszczeniu wielkości samochodu to nawet śmieszny .22 short mógłby spowodować uszkodzenia w niczym niezabezpieczonych uszach strzelca. Konieczność wizyty u laryngologa bardzo prawdobodobna.
  • 0

budo_elwin
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 82 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:MM

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!

Hej .Dziwny chyba ttemat ale tak na niego wpadlem po dzisiejszym doświadczeniu.
Stałem na światłach, mały korek a tu ktoś podjazd i szarpie za klamk ędzrzwi, wiele nie zdziałał bo zawsze zamykam od środka( widziałem takie akcje na filmach :D )
No to miły pan sruu łokiećw szybę, ale sięodbił, ja nie miałem za bardzo jak ruszyć ale jednak, to on znowu łokieći szyba pękła.


stary, tak po prostu podszedl do Ciebie i wybil lokciem szybe w samochodzie? a co bylo wczesniej zanim to zrobil??

jak sie bronic??? przede wszystkim nie prowokowac
  • 0

budo_anjin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 600 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!

stary, tak po prostu podszedl do Ciebie i wybil lokciem szybe w samochodzie? a co bylo wczesniej zanim to zrobil??

jak sie bronic??? przede wszystkim nie prowokowac


:shocked!: Podejrzewam, że nic nie było przedtem, podjechał do świateł, a koleś podszedł, wybił szybę i chciał ukraść torbę/radio/samochód/whatever...
Jakos mi sie nie wydaje, że cinot jechał przez miasto i wrzeszczał, bo ja wiem, "Widzew pany" w Warszawie...
Nie słyszałeś nigdy o przypadkach, że kogoś okradli naświatłach, albo wysadzili z samochodu? Na Pradze takie kradzieże torebek to była plaga jakiś czas temu...
Pozdrawiam,
  • 0

budo_mr_twinkle
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 655 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wielkopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!
Mojej ciotki teść był taksówkarzem. Mały krępy facecik, bardzo dobroduszny. Wsiadł klient, kazał się wieźć za miasto. Nagle wyciągnął z rękawa nóż kuchenny, jakies 20 cm ostrza. Przystawił mu do szyi i kazał stanąć. Gość ostro przyhamował, bandzior poleciał na szybę, wtedy taksiarz chwycił go za rękę z nożem, potem drugą ręką włożył sobie jego drugą rękę do tej trzymającej już dłoń z kosą. Jedną ręką utrzymał jego obie, a swoją wolną otworzył drzwi i wy...lił go na zbity ryj z auta. Pojechał w te pędy ma milicję (bo to dawno było), z milicjantami przyjechał w to samo miejsce. Koleś zatrzymywał właśnie "stopa". Potem parę lat jeździł stopem w pierdlu. Ten sam taksówkarz miał jeszcze drugi napad i też się obronił, ale tu nie znam szczegółów. Naprawdę - gdybyście go zobaczyli, powiedzielibyście, że facet prędzej narobi w portki i że nie skrzywdziłby nawet muchy. Pozory mylą. Uratowała go przede wszystkim odwaga, zdecydowanie no i trochę szczęścia. To tak na poprawę nastroju :)
  • 0

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!
jak dluga polska i szeroka tak duzo wymyslano sposobow na eleganckie wysadzanie z samochodow.
ilez osob dalo sie nabrac na nigdys popularny i czesto odnotowywany przypadek w ktorym samochod jadacy za nami daje znaki ze np. nie mamy swiatla, czy ze mamy cos z kolem.

Wtedy wiele osob zatrzymuje sie wychodzi z samochodu zobaczyc co sie stalo z owym swiatlem i w tym samym momencie "ktos" juz siedzi na miejscu kierowcy i znika z samochodem.

rada na to jedna: nie zaleznie od tego czy wydaje sie wam to podejrzane czy nie, panowie samochodziarze po prostu nie zatrzymujemy sie hop siup gdzie popadnie czy to na swiatlach czy na wysepce autobusowej, tylko zjezdzamy spokojnie na stacje paliwowa lub pod myjnie czy innuy monitorowany lub dobrze oswietlony punkt, nastepnie rozgladamy sie czy samochodzik ktory dawal nam znaki jest za nami czy pojechal dalej, po czym wyjmujemy kluczyk ze stacyjki i dopiero wtedy wysiadamy by sprawdzic czy wszystko gitez.

wydaje mi sie to dla wielu oczywiste, ale moze przydac sie onnym jak sie przypomni- zwlaszcza ze wielu z nas zapewne gdzies wyjedzi.

pzdr.
  • 0

budo_kurm28
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław i okolice, ale bardziej okolice

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!
eeee tam technika.

swojego czasu ćwiczyłem na siłowni, gdzie trenowała kadra niepełnosprawnych w bodajże dwuboju siłowym .

był tam koleś z niedowładem nóg ale z wielkim dowałdem od pasa w górę(łapa jak słup telegraficzny), szafa (zresztą wielokrotny mistrz wszystkiego co można było wygrać - rowniez na arenie międzynarodowej).

zawodnik ten mial taka sytuację - podjechał maluszkiem na stacje CPN i jako, że nie może chodzić to czekał aż ktoś z obsługi ruszy dupę i mu pomoze.
w tzw międzyczasie podjechala z tyłu jakaś menda i zaczeła się coś pultać
ten że pan, nie mogąc udac sie osobiście do goscia, zaprosił go do siebie. jak typ przylazł, to mistrz złapal go załeb i wciągnął do maluszka. pierdolnął dwa razy kontrolnie w pyszczycho i wywalił na zewnątrz.
gościu oddalił sie w trybie nagłym i już siedział cicho w swoim autku do końca tankowania.

wnioski - nie ma co się napinac na techniki w aucie - prosta siła i zdecydowanie.
:twisted: :) 8)
  • 0

budo_laserdance
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 223 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!
Hmmmm ja bym tu widział kerambicik - ciachu ciachu po łapce sięgającej w naszą stronę. Ale nie byłem w tej sytuacji nigdy więc to są tylko moje domysły :wink: .
  • 0

budo_zjarany_swistak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 756 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!

Hej .Dziwny chyba ttemat ale tak na niego wpadlem po dzisiejszym doświadczeniu.
Stałem na światłach, mały korek a tu ktoś podjazd i szarpie za klamk ędzrzwi, wiele nie zdziałał bo zawsze zamykam od środka( widziałem takie akcje na filmach :D )
No to miły pan sruu łokiećw szybę, ale sięodbił, ja nie miałem za bardzo jak ruszyć ale jednak, to on znowu łokieći szyba pękła.


stary, tak po prostu podszedl do Ciebie i wybil lokciem szybe w samochodzie? a co bylo wczesniej zanim to zrobil??

jak sie bronic??? przede wszystkim nie prowokowac


buahahaha nie prowokowac. Cinot przykro mi musisz zrezygnowac z samochodu zebys "nie prowokowal" :lol: :lol: Ale mi poprawiles humor :wink:
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!
Panowie, zostawcie mnichów w spokoju...
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!
przepraszam i dziekuje Adamie za usuniecie tych glupich postow...a tak zeby nie bylo OT: czemu nikt nie pomyslal o kubotanie/yawarze?
  • 0

budo_el primo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 631 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!
Bo pierwszym rozwiązaniem które przychodzi każdemu szanującemu sie posiadaczowi noża jest jego użycie a jak nie jego to czegoś równie ostrego i zabójczego... :wink:
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!
a tak btw: Adamie, zastanawialem sie nad twoja metoda "z kazdej sytuacji dasz rade sie wygadac" - a z wyciagniecia za fraki z samochodu tez bys sie wygadal? :)
  • 0

budo_novocaine
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5882 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:uk
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!

a tak btw: Adamie, zastanawialem sie nad twoja metoda "z kazdej sytuacji dasz rade sie wygadac" - a z wyciagniecia za fraki z samochodu tez bys sie wygadal? :)

ty sie smiejesz. moj kumpel mial taka sytuacje. jechal z 2 innymi kolegami, mija go jakis byczek, kumpel mu pokazuje kciuk.
po chwili facet zajezdza im droge, podbiega do kumpla, lapie go przez nieopatrznie otwarte okno i wrzeszczy "co, mi gnoju bedziesz faka pokazywal :?: :!: :evil: " kumpel do niego ze przeprasza, z eon wcale nie to pokoazywal, ze nie ten i sie plaszczy a dwoch kolegow w aucie spoko, siedza nic nie robia :P
w koncu facet dal sie przekonac, ze kumpel rzeczywiscie kciuk pokazal, a nie srodkowy palec :P
  • 0

budo_el primo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 631 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrona w SAMOCHODZIE!!!!!
No to ja moge opowiedzieć o dokładnie odwrotnej sytuacji. Jedziemy główną a tutaj koleś wyskakuje z podporządkowanej nawet sie nie popatrzywszy czy ktoś nie jedzie. Ostre hamowanie i ostrzegawczo kumpel dał po klaksonie. Na to pan też hamuje wysiada i zaczyna iść w naszą strone. A kumpel o aparycji niezłego kibola ( pan mgr energetyki żeby nie było :) )z tylnej kanapy ozwał sie w te piękne słowa "Co kurwa"...Pacjent zrobił w tył zwrot...podaje to nie jako receptę ale jako przykład obrony przez atak (werbalny) która też czasem daje efekty...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024