Ja natomiast nie chce byc wielkim mutantem

Chcialbym troche uwidosznic, ubic i jak najbardziej utwardzic miesnie tak, zeby przy tym nie urosnac za wiele [bo wogoel to sie pewnie nie da

Jak powinienem cwiczyc ?
Cos mi sie obilo o ucha, ze maja to byc male ciezary i wiele wiele powtorzen, ale co to za przepis....
Macie jakies plany treningowe [najlepiej dla konkretnych grup miesni]?
Albo chociaz jakies madre slowka do szukania na googlu.
Moze powinienem jakies konkretne rzeczy wcinac ?
Piscie co wiecie

Dzieki G3d