Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mini test szlifu chisel w Emerson Raven


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
27 odpowiedzi w tym temacie

budo_vooda
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 70 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Mini test szlifu chisel w Emerson Raven
To nie bedzie żadne Kung-Fu ale prosty test kuchenny.Jak cieżko jest używac noża ze szlifem jednostronnym do użytku codziennego wie każdy, kto taki nóż posiada(ł).W ciągłej walce wewnętrznej przed przeszlifowaniem ostrza wpadłem na pomysł użycia nożą lewą ręką.

Test 1 : Pomidorek
Ciecie lewą i prawą reką daje takie same efekty.Ciach i plasterek.Przy cieciu prawą ręką trzeba nóż trzymać lekko pochylony.

Test 2 : Kełbasa Krakowska
Prawa reka - ciach, ciach, ciach i mamy plasterek tylko troche poszarpany
Lewa ręka - ciach, ciach idealnie. Odcinany plaster ładnie się zawija ( na szlifie) a nóż tnie pięknie pionowo w dół

Więcej testów nie robilem, ale od razu widać, że osoby leworęczne dużo zyskują przy szlifie Emersonów.Dlaczego szlif jest z lewej strony? Możę pan Emerson jest leworęczny a może dlatego:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
:)
Ciekawe czy robią Emersony ze szlifem z prawej strony?
  • 0

budo_gilotyna
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven

And finally the Emerson Knife company in their FAQ states their opinion:
Q. Why do you put the chisel on the front or left side of the blade?
This is an Emerson signature. Being the knifemaker who brought the chisel grind to worldwide recognition, we are often asked; Why do you put the grind on the opposite side of a traditional Japanese Chef's knife? The answer is simple....We are not making chef's knives. Our knives are hard knives meant for hard users. We do not cut many tomatoes. Our tests and those of a major government agency determined that there was no difference between right and left side grinds for use as a tool or weapon. The left side was chosen for purposes of visual cue and reference.

Ot i cała prawda. Noże te mają być HARDCORE (mają być :? ) więc czemu nie utrudnić użytkownikom życia i poddać się filozofii firmy? Jak by to powiedziała baba w ciąży: "BO TAK!", no i jeszcze : "bo efekt wizualny". Z tego powodu nie kupię Emersona (i z jeszcze paru innych).
  • 0

budo_żwirek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 795 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven
Jako szczęśliwy posiadacz chiselka uprzejmie donoszę, że przecinanie kartek papieru i otwieranie listów chiselkiem nie jest zbyt przyjemna czynnością, jednakże twarde salami, karton, idzie bardzo szybko na współpracę. Tylko trzeba uważać, bo nagłe przejście na normalny szlif (Bucka Stridera 880SP w moim przypadku) skończyło się ucięciem małej części mojego kciuka :nie: ...
Pozdrawiam
BTW. A jak się zachowuje rękojeść (Z Kydronu o ile mie pamięć nie myli)? Wygodna? no i jakie ostrze Spear point czy Tanto?

Ne stronie EKI znajdziesz odpowiedź dlaczego Chiselek jest na tą stronę (FAQ).
  • 0

budo_żwirek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 795 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven

Ot i cała prawda. Noże te mają być HARDCORE (mają być :? ) więc czemu nie utrudnić użytkownikom życia i poddać się filozofii firmy? Jak by to powiedziała baba w ciąży: "BO TAK!", no i jeszcze : "bo efekt wizualny". Z tego powodu nie kupię Emersona (i z jeszcze paru innych).

Wiedziałem, że w tym pieknym mieście jestem jedyny :wink: , co lubi te noże :)
Pozdrawiam serdecznie
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven
Się zastanawiałem nad tym Emersonowym chiselem, i wymyśliłem że to czysty marketing jest.
W przypadku ostrza - monolitu bez żadnych usztywniających sztuczek ze zbroczami i innymi takimi patentami o "hardcore'owości" świadczą dwie rzeczy - materiał z jakiego nóż jest zrobiony, oraz pole przekroju poprzecznego (z grubsza rzecz biorąc). A ten przekrój w przypadku "normalnego" noża o niskim szlifie obustronnym nie jest wcale jakoś szczególnie niższy niż w chiselu. Powiedziałbym, że wręcz można łatwo zrobić że będzie taki sam :roll: Wytrzymałość krawędzi tnącej? Cóż, znów to samo - tnie krawędź. Kąt. Zachowamy kąt przy naostrzeniu symetrycznie na obie strony, no i naprawdę nie widzę powodów dla których różnica w ostrości czy wytrzymałości na uszkodzenia miałaby wskazać na przewagę chisel'a.

Why do you put the grind on the opposite side of a traditional Japanese Chef's knife? The answer is simple....We are not making chef's knives.

To bardzo interesujące jest :) Victorinox robi noże z linerlockiem -> Emerson powinien wymyśleć własną blokadę bo nie robi scyzoryków! Składane Gentelman's Knives mają konstrukcję ostrze-linery-okładziny: Emerson robi hardkorowe noże - może powinni porzucić ten "dżentelmeński" schemat? No i nie chce nic mówić, ale 154CM używana jest w Benchmade'ach, a G10 to nawet w niektórych nożach Spyderco 8)

A tak w ogóle to mi się obiło o uszy że Emerson ma chisel na lewą stronę, żeby lepiej noże wychodziły na fotkach :lol:

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_żwirek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 795 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven

A tak w ogóle to mi się obiło o uszy że Emerson ma chisel na lewą stronę, żeby lepiej noże wychodziły na fotkach :lol:

Pozdrawiam,
AdamD

Eeee... no co Ty :wink:
Jak weźmiesz nóż do prawej ręki, to strona, którą lepiej widzisz, jest własnie ta z chiselkiem (no i logo EKI) :wink: Dzieki temu zawsze wiesz, czy to Emersona w dłoni trzymasz, czy nie...
Pozdrawiam serdecznie
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven
:rofl:

Woda sięgała już do kolan. Dopadli mnie 8O Zamknięty w betonowym bunkrze, z szeroką strugą wody lejącą się z kratki przewodu wentylacyjnego. Blade jarzeniówki pod sufitem zamigotały i zgasły. Ciemność, ciemność i nieubłagany chlupot przybliżającego się lustra wody. Wyciągnąłem moją taktyczną latarkę, i omiotłem okolicę czerwonym światłem. Co robić? Uspokoiłem myśli i przypomniałem sobie o przyjemnym ciężarze w prawej dłoni. Skierowałem snop światła na głownię noża - taaak, chisel i logo EKI! Hardcore'owa maszyna do najcięższych zadań! Z uśmiechem na twarzy podszedłem do stalowych drzwi, i wyłamałem je moim Emersonem... struga uciekającej wody poniosła mnie w głąb korytarza

:lol:

Tak, świadomość tego że masz w ręku Emersona jest naprawdę istotna papieros

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_gilotyna
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven
Myślałes kiedyś nad pisaniem opowieści akcji/grozy? Dobry byś był! :wink:
  • 0

budo_żwirek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 795 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven
A tak na poważnie, to nie mam zielonego pojęcia dlaczego ta strona a nie druga :wink: - tłumaczenie na stronie tez do mnie nie przemawia...
ale fakt jest, że lubię te noże i tyle :oops:

Pozdrawiam serdecznie
  • 0

budo_piterm
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3170 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kto to wie...

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven
Wiesz Adaś, mogło jeszcze być tak:

Woda sięgała już do kolan. Dopadli mnie Zamknięty w betonowym bunkrze, z szeroką strugą wody lejącą się z kratki przewodu wentylacyjnego. Blade jarzeniówki pod sufitem zamigotały i zgasły. Ciemność, ciemność i nieubłagany chlupot przybliżającego się lustra wody. Wyciągnąłem moją taktyczną latarkę, i omiotłem okolicę czerwonym światłem. Co robić? Uspokoiłem myśli i przypomniałem sobie o przyjemnym ciężarze w prawej dłoni. Skierowałem snop światła na głownię noża - Spyderco. Jego TAKTYCZNOŚĆ spokojnie wystarczyła, abym przestał się bać. Podziękowałem losowi, iż mam nóż który tak świetnie tnie i czterema silnymi pociągnięciami wyciąłem dziurę w kamiennej podłodze aby pozbyć się tej cholernej wody, która wreszcie znalazła ujście odpływając z szumem spod moich nóg. Co dalej... gdzie się skryć... jak stąd uciec? Przecież bez Emersona nie wyważę drzwi? Cholera, a zawsze mi matka powtarzała, żebym go nie wyjmował z kieszeni... mamo! Gdzie jesteś? Nagle oślepił mnie snop światła... a gdy otworzyłem oczy, zrozumiałem. Łóżko... zapalone światło... groźna mina ojca... mokro... cholera, znów się zesikałem.

:lol:
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven
:rofl: :rofl: :rofl:
  • 0

budo_-war-
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 535 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wroclaw

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven
Jeszcze jedna wersja wydarzeń:

Woda sięgała już do kolan. Dopadli mnie Zamknięty w betonowym bunkrze, z szeroką strugą wody lejącą się z kratki przewodu wentylacyjnego. Blade jarzeniówki pod sufitem zamigotały i zgasły. Ciemność, ciemność i nieubłagany chlupot przybliżającego się lustra wody. Wyciągnąłem moją taktyczną latarkę, i omiotłem okolicę czerwonym światłem. Zastanawiałem sie tylko przez moment. Pręt wyrwany w pośpiechu ze ściany rozgrzał się do czerwoności, gdy zaciekle szlifowałem go o ściany bunkra. Po chwili był gotowy. W świetle latarki wyglądał tak pięknie, że dopiero chłód wody siegającej klatki piersiowej wyrwał mnie z tego transu. Złapałem go w zęby i dopłynąłem do drzwi. Wziąłem zamach i ...
Znowu biedaku wyrwałeś sobie wenflon ?- Twarz siostry oddziałowej wyrażała matczyną troskę. Poprawiła zapięcia w kaftanie bezpieczeństwa i zostawiła mnie sam na sam z moim pieknym nożem...
  • 0

budo_vooda
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 70 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven
Dołączona grafika

Zdjęcie na zrobione na szybko w pracy( a jak sie kierownik na mnie spojrzal). Chyba wysle na ten konkurs fotograficzny .. jak to bylo..? Nóż w naturalnych warunkach pracy? ;)
BTW to dobry nóż ale jak każdy ma swoje wady. Nie każdemu sie podoba i nie każdy musi go miec.
  • 0

budo_piterm
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3170 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kto to wie...

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven
Ja tam bardzo lubię Emersony. Nigdy mnie nie zawiodły więc czemu miałbym mieć coś przeciwko. Dobre twarde noże... choć nie dla każdego 8)
  • 0

budo_citizen
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 95 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven

Nigdy mnie nie zawiodły ...


Hej Piter, czy to właśnie Emersonem się wycinałeś z pasów z samochodu w rowie?
Ja kiedyś swojego użyłem do wycięcia zamka w drzwiach kibelkowych - wewnątrz zatrzasnęło się moje 4 letnie dziecię i akurat przepaliła się tam żarówka. Narobiło wrzasku i widać było, że bardzo to przeżywa ... wyrąbałem dziurę i tyla.
  • 0

budo_gilotyna
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven

Ja kiedyś swojego użyłem do wycięcia zamka w drzwiach kibelkowych - wewnątrz zatrzasnęło się moje 4 letnie dziecię i akurat przepaliła się tam żarówka. Narobiło wrzasku i widać było, że bardzo to przeżywa ... wyrąbałem dziurę i tyla.

8O Z czego były zrobione te drzwi 8O Z tektury?
  • 0

budo_citizen
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 95 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven

tektury?


Jak to drzwi do kibelka: jakaś płyta, drewniana rama ... Nie błyskała blado jarzeniówka, ani nie było 'wody po sam pas' ... 8) , ale dla mnie i tak był adwenczer.
  • 0

budo_heimdall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 635 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven

Się zastanawiałem nad tym Emersonowym chiselem, i wymyśliłem że to czysty marketing jest.

Nie tylko :wink:

W przypadku ostrza - monolitu bez żadnych usztywniających sztuczek ze zbroczami i innymi takimi patentami o "hardcore'owości" świadczą dwie rzeczy - materiał z jakiego nóż jest zrobiony, oraz pole przekroju poprzecznego (z grubsza rzecz biorąc). A ten przekrój w przypadku "normalnego" noża o niskim szlifie obustronnym nie jest wcale jakoś szczególnie niższy niż w chiselu. Powiedziałbym, że wręcz można łatwo zrobić że będzie taki sam :roll: Wytrzymałość krawędzi tnącej? Cóż, znów to samo - tnie krawędź. Kąt. Zachowamy kąt przy naostrzeniu symetrycznie na obie strony, no i naprawdę nie widzę powodów dla których różnica w ostrości czy wytrzymałości na uszkodzenia miałaby wskazać na przewagę chisel'a.

Dokladnie...A odpowiedź jest banalna - marketing i klimat owszem, ale pamiętajmy, iż wykonanie szlifu jednostronnego "chisel" jest po prostu tańsze, bo wymaga zebrania mniejszej ilości stali i mniejszej dbałości o symetrię pałszczyzn. Tak samo jak tańsze jest "brutalne" :wink: wykończnie noża niż dopieszczenia a'la Sebi.

pzdr
Heimdall

ps: Emersony mi się od dawna baaardzo podobają (klimat), ale ich cechy anty-użytkowe :wink: odstraszają mnie dość skutecznie.
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven
Ja cieee!

To dopiero gorący temat był! Dziecko - zakładnik.

*****

Zgasła żarówka, i zapadła kompletna ciemność i cisza. Pierwsze przerwało ją przyspieszone walenie serca. Skronie dziecka zaczęły pulsować krwią tłoczoną przez spanikowane serce. Szybki, głośny oddech towarzyszył szelestowi małych rączek poszukujących klamki. Jest! Wyciągnięte w góre rączki natrafiły na kojący chłód metalu, pociągnęły za dźwignię ... i przyspieszony oddech uwiązł na chwilę w gardle. NIC SIĘ NIE STAŁO! Uwolniony oddech rozniósł krzyk po całym mieszkaniu: "taaaatooooooooooo!!".

*****

Zerwałem się na równe nogi i biegiem ruszyłem przez przedpokój. Dopadłem do drzwi toalety w ciągu kilku ledwie sekund. W połowie drogi zdążyłem zarejestrować i zanalizować fakty. Krzyk, przeraźliwy paniczny krzyk, gwałtownie poruszająca się klamka, ciemność.

"Odsuń się od drzwi, proszę, tatuś zaraz Cię wypuści" powiedziałem tak spokojnie, jak tylko potrafiłem. "Powiedz mi, jak już będziesz daleko, dobrze?". Minęło kilka chwil, kiedy łamiący się od łez strachu głos cicho powiedział ze środka "już, tato.."

CQC7a od dłuższej chwili siedział w mojej łapie. Nie było się nad czym zastanawiać.

*****

Malec odsunął się od drzwi, po omacku szukając drogi. Przykucnął w kącie łazienki, łykając łzy. "już, tato..." powiedział, i sekundę później usłyszał głuche uderzenie w drzwi. Za geometryczną głownią Emersona wpadły do toalety pierwsze promyki światła. Straszny mrok rozpłynął się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Następne uderzenie, kolejne, jeszcze jedno... i w dziurze świecącej promieniami letniego słońca pokazała się twarz taty! "Do końca życia będę sikać do pampersa" obiecał sobie malec, czekając aż tata wyrwie zasuwkę.



Nie musi być wody do pasa ;)
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Mini test szlifu chisel w Emerson Raven

marketing i klimat owszem, ale pamiętajmy, iż wykonanie szlifu jednostronnego "chisel" jest po prostu tańsze


No, i tutaj zaczynamy się poruszać w grząskim obszarze naszych ostatnich dyskusji. Ty wiesz, i ja wiem że zrobienie głowni chisel będzie tańsze i prostsze niż męczenie się z eleganckim obustronnym ładnie zbiegającym się szlifem. Ale Ernie przecież nie może powiedzieć "noże są takie, bo maszyny mnie mniej kosztowały" ;) Są prostsze sposoby na popełnienie samobójstwa, można np. poderżnąć sobie samemu gardło nożem. Może to być również tanto chisel :)

Mógł nie mówić nic, i to by było spoko. Mógł powiedzieć że "Emersony tak mają", i też by było OK. Ale jak zaczynają się opowieści o ekstremalnym wykorzystaniu, hardkorowych zastosowaniach, wytrzymałościach i innych cudach, to ja dostaję czkawki na myśl o tym. Bo jak dla mnie to wygląda na okrutną ściemę. Tym razem po to, żeby sprzedać.

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024