29 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mieszko]

moze mi ktos wyjasnic co to jest trapping? bardzo prosze..

[budo_macias]

a to nie jest takie "machanie" lapami rodem z kung-fu?stoi na przeciw siebie 2 gosci i przechwytuja swoje rece jednoczesnie probujac zadac ciosy,robia bloki itd.?

[budo_puent]

no cos w tym stylu... ostatnio to mieliśmy... przydatne niekiedy do skracania dystansu :-)

[budo_mieszko]

to cwiczenie z KF nazywa sie "chi sao" - lepkie rece - jakos tak.. - i to jest trapping?

moze ktos jeszcze cos wiecej wie.. jakas definicja..

[budo_administrator]

a to nie jest takie "machanie" lapami rodem z kung-fu?stoi na przeciw siebie 2 gosci i przechwytuja swoje rece jednoczesnie probujac zadac ciosy,robia bloki itd.?

to mi wyglada na JKD raczej

[budo_skiper]

to cwiczenie z KF nazywa sie "chi sao" - lepkie rece - jakos tak.. - i to jest trapping?

Chi sau na czyms innym polega, i poza yongchunami to chyba w innych stylach KF tego nie ma, chociaż są inne podobne do CS ćwiczenia. Natomiast czy chi sau ma cos wspólnego z trappingiem to nie wiem..bo nie wiem sam na czym trapping polega...może ma coś wspólnego z pułapkami??

[budo_hoj]

a to nie jest takie "machanie" lapami rodem z kung-fu?stoi na przeciw siebie 2 gosci i przechwytuja swoje rece jednoczesnie probujac zadac ciosy,robia bloki itd.?

To, o czym mówisz to jest właśnie trapping, jedna ze stref w JKD, zapożyczona z kung-fu. Ale bliżej nic o tym nie napiszę, bo miałem to tylko raz na treningu i nie za bardzo mi wychodziło.

[budo_macias]

u nas na JKD Kenjiro mowil,ze moze to kiedys zrobimy,ale raczej w formie ciekawostki.

[budo_hoj]

Dla mnie to jest to takie trochę "matrixowe" i średnio praktyczne, ale coś w tym musi być skoro się tego uczy w JKD.

[budo_macias]

zalezy kto prowadzi sekcje JKD-jak pisalem u nas sie tego nie uczy,w innych sekcjach czasem tak,zreszta trapping to nie tylko domena JKD,ale wielu styli kung-fu,chociazby shaolin kung-fu.

[budo_puent]

W ćwiczenia trappingu dają min. wyrobienie timingu i czasami się przydają kiedy się chce np. skrócić dystans a przeciwnik nie należy do mistrzów bokserskich :-)

[budo_kenjiro]

Trzeba rozroznic dwie rzeczy:
- trapping jako dystans/strefa : to nic innego strefa od poldystansu do zwarcia. "Trapowac" czyli usidlac/wiazac mozna nie tylko rece - chociaz to najczesciej kojarzy sie z tym slowem ale takze glowe - tak ja to sie robi w tie-up z Muay Thai, czy np gorna czesc ciala poprzez underhooka (podchwyt)z zapasow.
- trapping jako usidlanie rodem z Wing Chun - czyli "wiazanie" rak przeciwnika za pomoca swoich i doprowadzanie do kontry lub skrocenia dystansu. Najpopularniejsze techniki uzywane w szkolach JKD, w ktorych taka forme trappingu sie uprawia to np. Lop Sao, Pak Sao, Jut Sao, Jerk Sao itd (przepraszam Wing Chungowcow jesli popelnilem bledy w nazwach).
Mam nadzieje ze troche rozjasnilem...

[budo_mieszko]

Kenjiro:

Lop Sao, Pak Sao, Jut Sao, Jerk Sao itd

rozjasniles..

[budo_hoj]

Coś może tu ciekawego znajdziecie:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_kenjiro]

Kenjiro:
Cytat:
Lop Sao, Pak Sao, Jut Sao, Jerk Sao itd


rozjasniles..

Chcialem tylko oddzielic dystans trappingu od technik trappingu. Jesli chodzi o same techniki trappingu to nie da sie ich opisac. To trzeba pokazac...

[budo_paweł1]

sifu Szymankiewicz(ving tsun WSL) napisał kiedyś:
"jak mówił Sikung Wong Shun Leung każdy, kto podąża za rękoma przeciwnika jest skazany na jego łaskę"
cały tekst(bardzo ciekawy co napewno pomoże WŁAŚCIWIE zrozumieć ideę Chi Sao) jest pod linkiem:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

pozdrawiam

[budo_jjarro]

witam !
Trapping,czyli płapki jest to jest to umiejętność ,sposób niwelowania,wiazania ruchów i kończyn przeciwnika.Dla mnie nie jest żadną osobną strefą.
Płapkę możemy przecież "założyć"w każdym dystansie.W FSW podobną rolę pełni gunting.Bardzo ciekawe zagadnienie.
Pozdrawiam

[budo_paweł1]

Zgadzam się z Jjarro.!

[budo_kenjiro]

pewnie wiecie lepiej...
jednak ciezko byloby "zatrapowac" kogos bez wejscia do poldystansu (przynajmniej) nieprwadaz...
Ja tam sie nie znam, zwykly asystent instruktora jestem...

[budo_puent]

Panowie bo kenjiro nam tutaj w kompleksy wpadnie