83 odpowiedzi w tym temacie

[budo_brisban]

No, ale jezeli substytutem policji maja byc samosady to bedzie jeszcze gorzej niz jest. Od tego tylko krok nas bedzie dzielil do wystawienia gilotyn na rynkach.

[budo_gilotyna]

Policja JEST OD ŁAPANIE A NIE OD SĄDZENIA - to po pierwsze - i robi to całkiem nieźle. Carpe Diem przeczytaj opisy tortur w "Roku 1984" Orwella -brrrrrrrrrrrrr ciarki mnie przechodzą gdy o tym myślę - kolesia katowali ileś tam dni, potem zaniesino go do pokoju, gdzie w klatce były 2 szczury - głodne, cuhcnące, z przegniłymi zębami. Jedna ściana klatki miała kształt ludzkiej twarzy - zakładano klatkę delikwentowi na głowę i przyczepiano pasami - oczywiście był unieruchomiony - gdy otwierało się przegrodę szczury zaczęły zjadać kolesiowi twarz - policzki, nos, oczy, potem wchodziły do gradła - język, podniebienie... oczywiście wy tak nie róbice, ale można go postrszyć... BEZ ZNIECZULENIA - PEŁNA ŚWIADOMOŚĆ - ja bym chyba pierdolnął na zawał mimo że mam 18 lat...
Była to bardzo popularna metoda "tortur" w starożytnych Chinach. Jak co to nie ja ci to powiedziałem - po prostu przerobiłeś już lektury z 4 lasy :twisted:
P.S Możecie nad nim popracować z palinkami i obcęgami...

[budo_macias]

Policja JEST OD ŁAPANIE A NIE OD SĄDZENIA - to po pierwsze - i robi to całkiem nieźle. Carpe Diem przeczytaj opisy tortur w "Roku 1984" Orwella -brrrrrrrrrrrrr ciarki mnie przechodzą gdy o tym myślę - kolesia katowali ileś tam dni, potem zaniesino go do pokoju, gdzie w klatce były 2 szczury - głodne, cuhcnące, z przegniłymi zębami. Jedna ściana klatki miała kształt ludzkiej twarzy - zakładano klatkę delikwentowi na głowę i przyczepiano pasami - oczywiście był unieruchomiony - gdy otwierało się przegrodę szczury zaczęły zjadać kolesiowi twarz - policzki, nos, oczy, potem wchodziły do gradła - język, podniebienie... oczywiście wy tak nie róbice, ale można go postrszyć... BEZ ZNIECZULENIA - PEŁNA ŚWIADOMOŚĆ - ja bym chyba pierdolnął na zawał mimo że mam 18 lat...
Była to bardzo popularna metoda "tortur" w starożytnych Chinach. Jak co to nie ja ci to powiedziałem - po prostu przerobiłeś już lektury z 4 lasy :twisted:
P.S Możecie nad nim popracować z palinkami i obcęgami...

albo wsadzalo sie dupsko w taki otwor.nie panietam juz gdzie (pewnie chiny,laos czy inny wietnam, ale czytalem takie opracowanie roznych tortur kiedys i tam taki trik byl)

[budo_gilotyna]

Aha jeszcze zapomniałem dodać - yak ma zupełną rację jeśli chodzi o załatwienie sprawy.
Carpe diem - ja bym najpierw poczekał na policje i sąd - cuda się zdażają... Choć sam na nie nie liczę. Pamiętaj, że możecie mieć znacznie bardziej przerąbane niż ten koleś - on dostanie wpierdol i spędzi 3 miesiące w szpitalu a wy dostaniecie 2 lata oglądanie świata w kratki - zawsze przyjmuj najgorszą opcję.
P.S Popierajcie swoją Policję! :wink:

[budo_tora]

[quote]albo wsadzalo sie dupsko w taki otwor.nie panietam juz gdzie (pewnie chiny,laos czy inny wietnam, ale czytalem takie opracowanie roznych tortur kiedys i tam taki trik byl)[/quote]
Moze chodzi o sedes? [/quote]

[budo_dr prozac]

a co powiecie na polanie goscia naprawde goracym plynnym serem i wrzucenie do klatki z wyglodnialymi szczurami? i to nie dwoma? Jeszcze tak tresowanymi zeby ser kojarzyly z jedynym jedzeniem.

[budo_brisban]

A co powiecie na kolejny film Latkowskiego tym razem o zwyrodnialcach z budo.net.pl ?

[budo_dedi]

Czy macie lepsze pomysly? prosze o kazda wskazowke i pomoc!

Przede wszystkim nie pisz takich rzeczy na forum, bo jeżeli gość to czyta (a tego wykluczyć nie można), to już dawno dał dyla i nie tylko Ty z kolegami, ale i policja go nie dorwie.

[budo_pan przem]

No, ale jezeli substytutem policji maja byc samosady to bedzie jeszcze gorzej niz jest. Od tego tylko krok nas bedzie dzielil do wystawienia gilotyn na rynkach.

A moze to jest wlasnie rozwiazanie?

[budo_romektm]

Może poprostu dorwijcie gościa, rozprawcie się z nim, zapewniając sobie uprzdnio żelazne alibi. Np wszyscy byliście wtedy u ww. koeżnaki na imprezie

Abstrahujac od tego zdarzenia. Wiecie jak policja aprawdza takie alibi ? Mozecie powiedziec np. ze byliscie u kolezanki na imprezie, o oni zaczna sie wypytywac was osobno o jakies szczegoly, albo sasiadow czy cos slyszeli, itp.

[budo_carpediem]

Troche zbaczamy z tematu , to odnosnie tych tortur, ale i tak dzieki za pomysly - na poczatek jednak musimy tego goscia znalesc oraz zaczekac az kolezanka ochlonie z emocji i zalatwimy to "na zimno" Odpowiednie i zaufane jednostki zostaly juz powiadomione o tej sprawie - jednak na razie zabronilem komukolwiek dzialac w tej sprawie. Los bywa przewrotny, a ten gosc na pewno nie jest niewidzialny.
DeDi : w moim miescie zainteresowanie sztukami walki.... tak niski poziom, ze pewny jestem ze taki gosc dostepu do netu nie ma, a o istnieniu forum to mu sie nawet nie snilo. Mieszkalbys w moim rejonie to latwiej byloby ci w to uwierzyc. A policja dziala.... no coz wszyscy wiemy jak. Niech ten gosc ma nadzieje ze panowie w mundurach go szybciej zgarna od nas. Ja mam nadzieje ze my go znajdziemy pierwsi. Ja sam mam siostre, mam duzo kolezanek, ktore czesto tamtedy chodza, mam mame... Teraz sobie wyobrazcie ze istnieje taki czlowiek ktory je napadnie. Ale jezeli zrobi to raz i mu ujdzie na sucho to bedzie to robil wiecej razy i bedzie wiedzial jak to robic. Moze sie tez przytrafic ze ofiara nie bedzie w stanie biec szybciej od agresora. A jak od razu sie go scignie to bedzie sie bal.... baaaa niech powie kolegom a ci koledzy tez podobnym kolegom i niech sie beda bali nawet pomyslec zeby powtorzyc taki wystep. Twardziel na kobiety ze sprzetem od tylu.....


Pzdr...

[budo_hellfire]

No, ale jezeli substytutem policji maja byc samosady to bedzie jeszcze gorzej niz jest. Od tego tylko krok nas bedzie dzielil do wystawienia gilotyn na rynkach.

A moze to jest wlasnie rozwiazanie?

Robiespierre, Danton i wielu innych też tak sądziło

Rewolucja zjada własne dzieci...

[budo_yak]

carpe diem: ale jak dziala policja ze wszyscy wiemy jak? bo ja na przyklad nie narzekam.

[budo_shaft]

Yak, tie chodzi chyba bardziej o to, ze nic mu sie niue udowodni itp...

a z kolei zgadzam sie z Tobą, i tez nie narzekam bardzo na policje. wymagam tyle ile od nich mozna wymagac. a u nas w wawie ostatnio po zxmianie komendanta zrobilo sie ich tak wielu na ulichac jak mikołajów w swieta...

[budo_kwiecin]

Dokladnie Shaft!

Nie wiem jak w innych dzielnicach, ale w centrum rzeczywiscie ich widac.
I na Centralnym sie ostatnio poprawilo..

Oby tak dalej!

[budo_miszka]

Dorwanie kolegi butelkowicza nie jest zlym pomyslem... ale na lapanke zabierzcie kogos kto jest i przeciwny temu i dosc inteligentny zeby na miejscu mogl trzezwo oceniac sytuacje.
bicie do nieprzytomnosci tez nie jest dobre! lepsze jet gnebienie psychiczne (nawet szwajceneger siada!)
dowiedzcie sie gdzie mieszka, niech mama i babcia sie dowiedza (chociaz policja o to zadba), tluczcie go od czasu do czasu (ale nie tak sobie tylko po kazdej nieprzyjemnej sytuacji na osiedlu: pani straci torebke-wpier, chlopiec spadnie z chustawki-wpier) musi wiedziec ze jest na oku!
co do policji to ona bardzo chetnie by go tez obila ale nie moze bo dzila w imieniu prawa i nie moze inaczej...
sad tez za wiele nie zrobi bo brak swiadkow to raz a i jej sie w zasadzie nic nie stalo... chuliganski wybryk wiec moze tylko grzywne dostac... (to jakbys koledze na disco nos zlamal!)
wku***ajaca sprawka ale takie zycie!
ps. lokciem po nerach ode mnie prosze raz! z gory dziekuje!

[budo_carlito]

Policja JEST OD ŁAPANIE A NIE OD SĄDZENIA

... tylko czasem łapie nie tych co trzeba .. :wink:
zróbcie to bez świadków żeby sie nie obruciło przeciwko Wam.. bo mielibyście napewno o wiele gorzej niż on

[budo_jeanpaul]

Jak najbradziej nalezy udzielic lekcje takiemu gosciowi, ale....

nie wiecie jak wyglada, zaangazujesz roznych kolezkow i moja obawa jest taka ze nastapi duzo pobic roznych ludzi w tym rejonie.

[budo_tloluvin]

Temat poważny i bliski memu sercu.
Osobiście jestem po dwóch takich akcjach. Uczucie niesamowite. Tylko dwie sprawy :
1. Upewnijcie sie na 100 ... nie ! na 1000 % że to ten gościu.
2. Niech was qrwa fantazja nie poniesie!!!! Bez żadnych takich akcji jak ujebać jaj przy samej krtani czy coś...

Zekiet ma racje.
jesli bedziecie mieli choc cien niepewnosci, ze to nie ten facet to odpuscie. i jesli sie zdecydujecie to zrobcie to zupelnie na zimno. zadnego hurrra i juz nie wypuscimy go spod buta. a na odchodnym chociaz sprawdzcie czy oddycha.

[budo_carpediem]

To na pewno nie byl nikt z mojego osiedla czy dzielnicy... I nie wazne czy ten gosc jednak nie zrobil tego co mial zamiar. Wazne ze chcial i ze taki przypadek juz wczesniej tez nastapil w tym rejonie. Powtarzam raz jeszcze: czy to ten gosc oceni poszkodawana, oczywiscie tak zeby agresor nie widzial przez ktora ofiare spotkala go kara. Oczywiscie, o ile uda nam sie go dorwac (a bardzo na to licze), postaram sie zadbac o to zeby ten gosc nigdy, ale to nigdy nawet nie pomyslal o powtorzeniu takiej akcji. Podkreslam takze ze ludzie w to zaangazowani to osoby zaufane, kazdy chwilowo milczy, ewentualnie obserwuje osoby podchodzace pod rysopis, ale nie ma mowy o jakimkolwiek dzialaniu. Jutro pogadam z kolezanka, dogadam sie z nia co do szczegolow calej akcji. Mam nadzieje ze nie jest zastraszona i ze nie bedzie przeciwna calej akcji z powodu obawy przed zemsta.
Yak: to bardzo fajnie ze u was w wawie policja jest skuteczna i sprawnie dziala. Nie wszedzie tak jest, nie wszedzie sa fundusze na sprawne dzialanie, nie wszedzie policjantow interesuje to co sie dzieje na dzielnicy poza drzwiami ich samochodu - nie generalizuje, znam wielu dobrych policjantow, ale tez nie stanowia oni wiekszosci...

pzdr CarpeDiem