288 odpowiedzi w tym temacie

[budo_reaver]

Nie będę cytował ustawy ...

Można chodzić nawet z ostrą kataną przytroczoną do pleców jeśli tylko MA wygląd broni a nie jest w żaden sposób ukryta. To, że panowie nie zawsze znają przepisy to pewien paradoks...załamujący ale cóż...

[budo_lordprzemo]

mowicie ze katane mozna... ale slyszalem ze juz shurikeny zabronione ... czy cos... mozecie wyjasnic ta kwestie?

[budo_jacol]

Może powrót do tematu.
U Nas było
"cofamy ręce i nogi do przodu"
"Łapiemy pacjenta..." - to moje (z zawodu fizoterapeuta)

Jak coś sobie jeszcze przypomne to napiszę.

[budo_reaver]

Lord:

Może podpada pod sprzęt nie posiadający wyglądu broni?

[budo_łabędź]

[budo_przemek]

...dobre...

[budo_dorotasolo]

Może takie powiedzonko senseja: "akido jest wtedy, kiedy ja wygrywam"

[budo_tsuki]

Drugi trening z jo:

Sensei: Podrzucone jo można też złapać w ten sposób. (demonstracja)
młokos: A jak
Sensei: Normalnie...

[budo_ariczia]

Podsluchane na ostatnim treningu:

"Popuszczaj troche przy technikach, bo mam mala tolerancje w przegubach...."

[budo_marilyn m]

" tobie ta technika wychodzi, bo robisz cwaniacko ..."

[budo_hara-kiri]

"gimnastyczny przewrót w przód do tyłu !"

[budo_ariczia]

Ostateczny i niepodwazalny argument senseia:
"W koncu JA tu jestem mistrzem!"

[budo_pmasz]

dwa texty z wczorajszej, najmłodszej gr. dziecięcej - oba mnine rozłożyły na pół dnia:
1. 5 latak, nadpobudliwy, ma za zadanie przetoczyć mnie na drugą strone sali, nagle słysze jak mruczy coś w trakcie do siebie, przysłuchuje sie a on:
"tak, tak, ty mój śrubokręciku...."
2. 7 latek w czasie zabawy(mieli stać na łączeniu mat i próbować zrzucić partnera z łączenia) w czasie wyjaśnienia zasad on ma pytanie (trzeba dodać że jest szczerbaty):
"Przepraszam, a czy można skakać między liniami chociaż to jest zupełnie bez sensu?"

[budo_anjin]

Wprawdzie nie z dojo aikido, ale co tam.

Przy rozciaganiu: "teraz cofamy biodra do tyłu... a teraz cofamy biodra do przodu..."

i jeszcze "ustawcie sie w parach po dwie osoby"

Pozdrawiam,

[budo_ariczia]

Pmasz, dzieci sa odrebnym gatunkiem czlowieka
Moj siostrzeniec Oskar, osmiolatek, spedzal kiedys u mnie weekend. Wyciagnal z pokrowca moje jo i zaczal sobie nim krecic od niechcenia takie mlynki w powietrzu, ze mi sie oczy zrobily wielkie jak mlynskie kola.
"Oskarku, a gdzie ty sie tego nauczyles?" pytam.
A on na to: "Widzialem raz na pochodzie orkiestre i tam dyrygent tez tak robil".
Oskar bardzo chce zostac aikidoka, ale nigdzie w poblizu nie mamy grupy dzieciecej

[budo_zirael]

Dziesieciu malych aikidokow szlo sobie przez las,
patrza - domek Baby Jagi... jeden do niego wlazl.

Dziewieciu malych aikidokow maszerowalo drozka,
osmiu ominelo mine... jeden potracil nozka.

Osmiu malych aikidokow znalazlo muchomora,
siedmiu znalo sie na grzybach... jeden wrzucil do wora.

Siedmiu malych aikidokow... i stawik lodem skuty,
szesciu poszlo dookola... a jeden na skroty.

Szesciu malych aikidokow napotkalo byka,
pieciu byka nie wkurwialo... szosty byka trykal.

Pieciu malych aikidokow chcialo pobic popa,
pop niestety znal taekwondo... jeden dostal z kopa.

Czterech malych aikidokow bylo u spowiedzi,
trzech grzechow nie pamietalo... czwarty jeszcze siedzi.

Trzech malych aikidokow podziwialo misia,
dwoch z bezpiecznej odleglosci... trzeci dostal z liscia.

Dwoch malych aikidokow wrocilo do chaty,
jeden dostal w pysk od mamy... a drugi od taty.

Ostatni maly aikidoka chcial wrocic do kniei,
po drodze znalazl puszke kleju... zostal O'sensei.

:wink:

[budo_niebieski]

Na egzaminie sensei pyta dzieciaki " co można zrobić z kote gaeshi?" Chodziło o to, że wykonujemy albo rzut albo dźwignie o czym dzieci wiedziały.
Na sali zapanowało niezręczne miłczenie aż 9 - latek, który pomylił to z sankyo krzyknął zachwycony, że wie: " Karuzelę!"

Oj z trudem dorosłym udało się utrzymać powagę.

[budo_muha]

To znalezione na JoeMonster:

Byłem ostatnio na treningu aikido.
W grupie jest jedna dziewczyna, która ma najwyższy stopień w grupie zaraz po trenerze (sensei).
W pewnym momencie sensei załamany naszym poziomem kazał nam siąść i pokazywał na tej dziewczynie ("uke") jak prawidłowo wykonywać technikę.
Nagle wskazał na podbrzusze dziewczyny i (...) mówi:
- Tu jest ten punkt, którego wszyscy szukamy...

[budo_szczepan]

Tu jest ten punkt, którego wszyscy szukamy...

Widze Muha ze glodnemu chleb na mysli

[budo_blackgirl]

Tu jest ten punkt, którego wszyscy szukamy...

Widze Muha ze glodnemu chleb na mysli

Szczepan, glodny glodnemu chleb wypomni (i wiem wiem, syty glodnego nie zrozumie.. uprzedzajac kolejne wypowiedzi... a co! sprytna bede )