Skocz do zawartości


Zdjęcie

Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
607 odpowiedzi w tym temacie

budo_badger
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 70 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jaworzno

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Marcus73 - Pacan-Badger :) wie, że co nieco z tego jest w każdym stylu, ale chodzi o to, że nie widziałem na żadnej sekcji jeszcze takiego rozdrabniania się nad uderzeniem, tzn. wałkujemy to, bo wychodzimy z założenia, że to jest podstawa - uderzenie ma być takie, żeby kończyło walkę. Druga sprawa - nie widziałem też nigdzie, żeby ktoś umiał uderzyć ręką przyłożoną do celu, bez cofania jej. Prosty przykład - pokazywałem kumplowi co to jest to uderzenie ciałem. Ja ważę 70 kg, on ponad 90kg, i to w mięśniach... Przykładałem mu łokieć do ramienia i uderzałem. Nie wiedział "o cio chodzi", bo odlatywał jak szmaciana lalka. Takie samo uderzenie wykonane na głowę jest miażdżące. Dlatego tak trąbie o tym uderzeniu ciałem, bo jest traktowane po macoszemu w innych stylach.
Kselos - dotarłeś do sedna sprawy :) , ale niektórzy (vide pad Rybak) nie zrozumieją. Przy okazji - mógłby mnie w końcu oświecić co to jest ten sparring... :twisted:
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Do Rybaka: Ćwiczę z kumplami z klubu: staż 1-2 lata Bjj (plus 6-12 lat karate, od 3-4 lat mamy elementy parteru, zwarcia; niektórzy chodzą też na zapasy, ale też krótko, z rok), wiesz nie każda walka wyglada tak ze po obaleniu następuje natychmiastowa dokładna dźwignia czy duszenie, nie pisze o obronie w czasie duszenia czy dzwigni, tylko ogólnie w czasie zwarcia (trwającego 2-3 minuty), walki o uchwyt. Dlaczego uważasz że fantazjuję: ja robiłem takie akcje wielokrotnie , zajmuje to chwilę (no nie ćwiczyłem z "mistrzami" judo, ale np "mistrz" karate też by mnie pokonał w krótkim czasie - np. mój sensei).
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.

Kselos - dotarłeś do sedna sprawy :) , ale niektórzy (vide pad Rybak) nie zrozumieją. Przy okazji - mógłby mnie w końcu oświecić co to jest ten sparring... :twisted:

sparing - walka na treningu, czasem sparing zadaniowy (np. jeden atakuje a drugi tylko się broni, albo jeden może tylko kopać a drugi tylko chwytać)
Badger napisz wiecej o mechanice tego uderzania z przyłożenia: siła idzie przez bark, ze skrętu bioder? Jeżeli możesz napisz po kolei, bo mnie to zaciekawiło :-)
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Badger:

To się chyba nazywa "jing", i nie jest to żadna magiczna sztuczka. Łokciem Ci tak nie zrobię, ale dłonią i owszem. Wystarczy popróbować, obstawiam że bokser by się tego nauczył chwila-moment. Praca ciała całkiem podobna.

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.

Ja mam pomysł, jak chwytacz może załatwić dwóch. Łapiesz jednego i rzucasz nim w drugiego. Albo Jednemu urywasz rękę (po uprzednim złamaniu) i rzuczasz drugiemu w twarz i kiedy jest zaskoczony rzucasz mu się na nogi. A tego jak wiadomo powszechnie, nie da się uniknąć.


Bajkopisarz.


Co do uciekania przed nożownikiem. Jeżeli ktoś taki już się uprze na Ciebie - to z bliska Cię pochlasta, a z dystansu rzuci w Ciebie nożem


Bla bla bla. Zapomniałeś dodać o stadach nożowników czających się w szybach wentylacyjnych i spadających z dachu na głowę...

Klasyczny podręcznikowy fighter internetowy. Naoglądałeś się filmów...

/ IGNORE

Powodzenia w tworzeniu głupot.
  • 0

budo_rybak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.

Do Rybaka: Ćwiczę z kumplami z klubu: staż 1-2 lata Bjj (plus 6-12 lat karate, od 3-4 lat mamy elementy parteru, zwarcia; niektórzy chodzą też na zapasy, ale też krótko, z rok),

Aaaa... Rok zapasow...

To im sie chwali. I Tobie tez.

Nie wiem, jak wygladaja postepy w bjj i po jakim czasie ktos, kto byl na poczatku zielony w te klocki zaczyna rozumiec, o co chodzi - ale rok zapasow to nie jest duzo.

Jesli pisze "zapasnik", albo "judoka", to nie mam na mysli poczatkujacego.

wiesz nie każda walka wyglada tak ze po obaleniu następuje natychmiastowa dokładna dźwignia czy duszenie, nie pisze o obronie w czasie duszenia czy dzwigni, tylko ogólnie w czasie zwarcia (trwającego 2-3 minuty), walki o uchwyt.

Wiem, ale teraz juz tez wiem, dlaczego.

Dlaczego uważasz że fantazjuję: ja robiłem takie akcje wielokrotnie , zajmuje to chwilę (no nie ćwiczyłem z "mistrzami" judo, ale np "mistrz" karate też by mnie pokonał w krótkim czasie - np. mój sensei).

OK, "fantazjowanie" cofam, ale nadal proponuje, zebys cos takiego sprobowal z kims, kto faktycznie ma np. o judo pojecie, a nie z kims, kto sie dopiero zaczal uczyc.
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
No to Ci Rybak powiem, że warto żebyś się przeszedł na bjj :) Po trzech-czterech miesiącach od wprowadzenia parteru na treningi trafiło pare nowych osób, i mając tą czteromiesięczną przewagę wiedzy bawiłem się ... właściwie to "nimi", nie "z nimi". Początkujący całkiem zielonego odsadza w zastraszającym tempie.

Potem przyrost tej "przewagi" jest już znacznie mniejszy.

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_rybak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
A robili przedtem cos przytulanego na powaznie?

Czy tylko WF?
  • 0

budo_jerz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3372 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Pewnie tylko wf :) . Ja po 2 miesiącach, BJJ ( z tym, że przedtem trochę tradycyjnego jj i judo ćwiczyłem z naciskiem na trochę) byłem w stanie pokonać 98 kilowego koksika (ja ważę 73) nie mówię, że przyszło mi to z łatwością od tego jestem daleki, ale i tak byłem ostro zdziwiony, że mi się udało. Wydaję mi się, że na początku postępy naprawdę są bardzo szybkie a potem nie wiem powiem wam za jakieś 3 latka . :)
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Przedtem tak na oko chłopcy przytulali się głównie do dziewczyn (mam nadzieję ;) )
  • 0

budo_rybak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.

Przedtem tak na oko chłopcy przytulali się głównie do dziewczyn (mam nadzieję ;) )

A to w takim razie nic dziwnego...
  • 0

budo_mesjasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1074 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice
  • Zainteresowania:Ninjitsu

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.

Mesjasz - co do Brazylijskiego Vale Tudo - przyznaję, że tego nie wiedziałem. Fakt, że jakieś ograniczenia były, faktycznie nie przekonuje, bo te dwie techniki są ostatecznościami, jak już Cię ktoś kończy. Przyznaję, że taka walka mogła być odwzorowaniem ulicy . Ale nie to co robią w UFC.

Na pierwszych turniejach UFC,dodano tylko zakaz wkładnia palców do uszu i nosa.Dopiero w póżnijszym okresie(bodajże po 4 UFC,ale nie jestem pewien)zaczęto dodawać nowe reguły.
  • 0

budo_wilkolak
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 95 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Kselos:
Na pewno ogladales wejscie smoka i Bruce Lee bardzo ladnie ten cios prezentuej tz. Power Punch!!! Jest w tym ciosie praca calego ciala.

AdamD:
Masz racje na poczatku te róznice sa kolosalne. Ja cwicze WT i na poczatku bardzo szybko sie uczylem i efekty byly bardzo widoczne. Teraz nie mam partnerów zeby sie uczyc a wszystkich innych leje. Zostaje mit tylko trening z trenerem ale na niego nie moge sobie pozwolic (brak kasy). Dlatego zastanawiam sie nad zmiana stylu Krav Maga, Kenpo Karate, Ju Jutsu cos w tym stylu. Tam mozna sie troche po......
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.

Kselos:
Na pewno ogladales wejscie smoka i Bruce Lee bardzo ladnie ten cios prezentuej tz. Power Punch!!! Jest w tym ciosie praca calego ciala.
.

Masz na myśli walkę z Norissem, te uderzenia grzbietem pieści? Ale pytam o cios z przyłożenia który powala, bez cofania ręki...
Ps: Kopnięcie boczne Bruce`a jest bardzo widowiskowe 8O to jedna z moich ulubionych scen :-)
  • 0

budo_anjin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 600 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
tak mi się nasunęły 3 rzeczy podczas czytania tej fascynujacej dyskusji (to znaczy nasunęło mi sie więcej, ale daruję sobie :twisted: ):

- skąd pojawiające się u co poniektórych przekonanie, że techniki chwytów/rzutów są takie męczące i wymagają szarpania?

- dlaczego niby rzuty są trudniejsze w stosowaniu od uderzeń? jak ktoś ćwiczy, to stosuje "swoje" szybko i skutecznie, czasem porażająco skutecznie,

- to mityczne "uderzenie ciałem" to po prostu jakś tam motoryka i technika uderzania, sposób generowania siły. To Shaolin Mon ma jakiś, boks ma jakiś, większość chińskich sztuk walki ma swój specyficzny sposób, zwłaszcza style wewnętrzne. Żadna to rewelacja, to znaczy w takim sensie, że nie jest to jakis unikat na skale światową... Przekonanie, że jest to jedyny słuszny sposób, tez nie jest unikalne... :D

Pozdrawiam,
  • 0

budo_badger
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 70 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jaworzno

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Uderzenie ciałem, to nie jest taka prosta sprawa jak to zasugerował np. AdamD. I to przede wszystkim nie chodzi o same uderzenia. Uderzać ciałem, to w moim przekonaniu (nie tylko moim) umiejętność dokładania siły całego ciała do KAŻDEJ techniki. Pomijając uderzenia i kopnięcia, chciałbym przytoczyć przykład. Pokaz Shaolin Mon na jakimś stage'u. Tokitsu pokazywał użycie uderzenia ciałem. Jakiś gostek trzymał go od tyłu - objął go rękami w pasie, tak, że Tokitsu miał unieruchomione ręce. I w pewnym momencie ten gostek "odfrunął". Głupio zabrzmi, ale cios był zadany plecami. Ruchu ciałem praktycznie nie było widać (tzn. żeby było jasne - widać było uderzenie, ale nie żadne uginanie nóg, sręty tułowia itd.) Tu pewnie znowu dowiem się, że żyję w krainie snów, ale "jebiemieto". Nie jestem w stanie odpowiedzieć na prośbę Kselosa o opisanie tego, bo to niemożliwe. Umiejętność uderzenia ciałem zdobywa się latami, poprzez długotrwały trening pod okiem instruktora. Dlatego nie wydaje mi się, aby bokser szybko się tego nauczył. I tu kieruję słowa do AdamaD - jeżeli masz niewielkie pojęcie o czymś to zasięgnij wiedzy - popytaj, poczytaj, a nie rzucaj od razu, że to bajki, a to jest banalne.
Co do postu Combata - widać, że nie czytał wszystkiego, że nie zrozumiał o co chodziło w tamtym tekście - rada: czytaj wszystko, całą dyskusję od początku, a nie urywki.
A i jeszcze co do tekstu Wilkołaka - nie pamiętam dokładnie "Wejścia smoka", ale na którychś pokazach Bruce to prezentował - przykładał facetowi rękę do klaty i ten drugi po chwili frunął.
A co do "jedynego słusznego sposobu uderzania" - moim zdaniem jeżeli uderza się w ten sposób szybciej i silniej, nie sygnalizujesz w ogóle uderzenia, to trza się tego nauczyć. No i przede wszystkim inaczej rozkłada się siła po uderzeniu, "wbija się". To poczułem na własnej skórze - na początkowych lekcjach Sensei nas przekonywał do tej techniki. Napinaliśmy mięśnie brzucha i wyrzucaliśmy całe powietrze, a on uderzał, najpierw normalnie, siłą ręki, a potem właśnie ciałem, żeby było śmiesznie, właśnie z przyłożonej pięści. Po pierwszym uderzeniu bolały trochę mięśnie brzucha, ale nie przytykało, i po chwili nie czuc było bólu. Po uderzeniu ciałem moje (i nie tylko moje) wrażenia były takie: siła przeszła przez mięśnie i poczułem jak się rozchodzi po bebechach, a nawet na kręgosłup. Nie dało się ustać, a uderzenie było słabe - pokazowe. Dlatego tak o tym trąbie - poczułem na własnej skórze.
  • 0

budo_muchol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawobrzeżna Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Jakieś bajki opowiadasz. :roll:
Wyjaśnij dlaczego przed ciosem ciałem dwóch gości stoi a po jeden leci (ten po ciosie) a drugi stoi, jak wygląda przygotowanie do wyprowadzenia takiego ciosu i jak wygląda cios.
Bo przedstawiłeś to "magicznie".
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Badger rozczaruje Cie... Dobrym bokserem tez zostaja i to nieliczni, po jakis 10 latach treningu... Im juz nie sa potrzebne "magiczne" techniki.
K_P
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.

Uderzenie ciałem, to nie jest taka prosta sprawa jak to zasugerował np. AdamD


No, uderzenie plecami to może rzeczywiście nie, szczególnie takie przy którym nie widać że pracują nogi, nie widać skrętu, a widać uderzenie 8O Natomiast jeśli chodzi o takie że przykładasz do gościa rękę, po czym nie cofając jej powodujesz że ten "odpada" ... to ja tego (oczywiście w ograniczonym zakresie - nie ma łamania żeber i "siły spływającej po kręgosłupie") nauczyłem własną osobistą dziewczynę w trzy dni, jak nam się nudziło. Robi to nieporadnie, ale jest to wiele wiele bardziej "energetyczne" niż zwykłe odepchnięcie po przyłożeniu komuś ręki do np. barku.

Wbij sobie do głowy, Badger - te wszystkie "szaoliny" to nie żadne przepływy niezbadanych energii, ino czysta fizyka i znajomość mechaniki ciała. Magii w tym nie ma za grosz.

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_badger
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 70 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jaworzno

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Muchol - no nie da się tego opisać dokładnie, ale spróbuję. Zwykły prosty np. Stoisz w pozycji walki, (nie będę opisywał jakiej, bo to trochę pisania) masz rękę wyprostowaną, wyciągniętą przed siebie. Oczywiście nie jest wyprostowana do końca, a na tyle, żeby przy uderzeniu się nie zgięła zmniejszając siłę. No i teraz są ważne dwa elementy - dynamiczne przesunięcie ciała do przodu - trzeba na możliwie najkrótszym dystansie nabrać odpowiedniej dynamiki. Drugi element, to praca tzw. "zawiasu", który wytyczają barki i mostek. Jest to baaardzo uproszczony opis i pewnie niewiele mówiący, ale z drugiej strony, jak np. opisac wykonanie jakiegoś rzutu, żeby drugi zrozumiał? To trzeba zobaczyć i poćwiczyć.
AdamD - może nie wynika to z moich wypowiedzi, ale ja sobie zdaję sprawę z tego na czym polega uderzenie ciałem. Ja wiem, że to nic innego, jak odpowiednia technika itd. Co do Twojej dziewczyny i uderzenia ciałem - ja już pisałem, że "uderzanie ciałem to nie tylko uderzenia proste rękami". Po drugie, co do przykładu z tym, że jeden stoi, drugi odpada - jest to uproszczony sposób uderzania ciałem, mający na celu pokazanie ogółowi, że "tak sie da". Podobnie mój przykład z łokciem. Po prawidłowo wykonanym "uderzeniu ciałem" przeciwnik nie odpada, a pada, bo jedynie niewielka część włożonej w uderzenie siły nadaje przeciwnikowi energię kinetyczną. I jest to AdamieD rzeczywiście oparte na fizyce, motoryce itd - żadna magia. Łamanie żeber to akurat dobry przykład, bo gadałem z gościem, który myślał, że jak złapał drugiemu rękę tuż przy swoim tułowiu, to ten drugi już nie uderzy... Co do energii chi i jej zastosowaniu, to proponuję pominąć ten aspekt, bo to oddzielna dziedzina i nie ma sensu nad tym się koncentrować, zwłaszcza w tym topicu.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024