Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
U Shihan Śliwki - świetny mistrz, ale styl kompletnie nie dla mnie - brak sparingów=brak skuteczności
brak sparingow ?? a to interesujace w kazdej szkole czy tam gdzie trenowales tak było Yoshi??
Napisano Ponad rok temu
No przeciez pisze, że to była(jest) to szkoła tradycyjna - do JJ dopiero J. Kano wprowadził sparing...U Shihan Śliwki - świetny mistrz, ale styl kompletnie nie dla mnie - brak sparingów=brak skuteczności
brak sparingow ?? a to interesujace w kazdej szkole czy tam gdzie trenowales tak było Yoshi??
Napisano Ponad rok temu
Yoshihiro ma racje. Główna żecz to sparingi i walka sportowa. To da sie poprostu wytrenować. Do tego możesz sobie dodawać inne rzeczy ale dzisiaj sport to podstawa.Moim skromnym zdaniem
nie odzwierciedla walki i skutecznosci stylu, nie mozna z bani ,z lokcia , lamac rak , nie ma adrenaliny jak podczas realnego starcia i jescze wiele by sie znalazlo wiec dlatego sparnigom mowie niet(chyba ze bylby to parter) 8)
Napisano Ponad rok temu
i mam pytanie jak wygląda trening bez sparingów mozesz ooś wiecej opowiedzieć tanto to musi być bardzo ciekawe !!
Napisano Ponad rok temu
...a na pobudzenie masz [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] filmiki - tak mniej wiecej wykonuje sie techniki w szkołach tradycyjnych!
Mnie to nie odpowiadało - jestem przyzwyczajony do sparingów na kazdym treningu(Judo zrobiło swoje ), a jeśli o skuteczność chodzi to bez sparingów jest ona praktycznie zerowa - poczytaj o [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pzdr
Napisano Ponad rok temu
A wiec trening bez sparingow jest nieskuteczny?? Przeciez w zadnej szkole nie nauczysz sie walczyc ''realnie''
(wiem to slowo dla kazdego znaczy co innego)ale ,,na treningu niemozna odzwierciedlic walki i to jest ten problem''
Liczy sie podejscie do trengu, , Aikibudo w naszym wykonaniu
jest calkiem inne niz w szkolach Aikido . Sam widzac filmiki Aikido niewidze w tym czegos rewalacyjnego,
ale zobacz filmiki na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] zobaczysz jak mniej wiecej wyglada trening bez sparingow.Trening
uczy zachowania podczas walki ,konfrontacji sil,reakcji na cios.Nawet trenujac tai-chi
mozna byc dobrym ''fighterem''jesli sie rozumie o co w tym chodzi. Sam pokazujac innym ludziom
wejscia z Aikibudo ludzie(karate) sa zdziwieni, zaskoczeni i potem mowia ze jest to wszystko brutalne, sa zdziwieni wejsciem do przodu na atak.
Jesli ktos trenuje aikido,aikibudo po to zeby podczas ''walki'' czekac na cios i probowac w tedy lapac reke albo ''wchodzic'' w technike''-
przegra , trzeba ATAKOWAC. Byc moze zeby nabyc obycie w tej sztuce walki trzeba temu poswiecic wiecej czasu niz innym MA,tak po 2 latach treningu Aikibudo
mozna miec problem z kareteka czy kick-boxerem(tez 2 lata treningu), to po 5 niepowinno byc juz problemu z ''przejsciem ''takiego rywala(trenujacego tez 5).
Oczywiscie trzeba takze trenowac uderzenia,kopniecia, pelny rozwoj .
Swiadomosc treningu jest najwazniejsza!!!
Napisano Ponad rok temu
Realnie to sie nigdzie nie nauczysz walczyć!A wiec trening bez sparingow jest nieskuteczny?? Przeciez w zadnej szkole nie nauczysz sie walczyc ''realnie''
(wiem to slowo dla kazdego znaczy co innego)ale ,,na treningu niemozna odzwierciedlic walki i to jest ten problem''
Ale mozesz sie zblizyc do realności, własnie poprzez sparing!
Dlaczego? bo sparing choc troche odzwierciedla walke 1 vs 1 - napiete mięśnie, szamotanina, kontry itd.
Nie nauczysz sie tego na luźnych rekach, nieoporujacym przeciwniku...to tak jakby nauczyć pierwszaka wygladu liter na pamięć a potem kazac mu kragłe litery rysować - choc teoretycznie bedzie znał litery(tu techniki) to reka nie bedzie przyzwyczajona do długopisu(tu walka) i wyjda kulfony!!!
Jak trening bez sparingu(walka) nauczy Cie zachowania podczas walki?Trening (bez sparingów - dop)uczy zachowania podczas walki ,konfrontacji sil,reakcji na cios
Nie da sie nauczyć walczyć, nie walcząć!!! wychodzi gimnastyka zdrowotna!
Jak taki trening nauczy Cie reakcji na cios?Trening (bez sparingów - dop)uczy konfrontacji sil,reakcji na cios
Nie widze innej mozliwości od dostania w dziób na sparingu...
No własnie nie bardzo!Nawet trenujac tai-chi
mozna byc dobrym ''fighterem''jesli sie rozumie o co w tym chodzi.
Sa style lepsze i gorsze, tak jak w pływaniu - kto wygra dobry pływak "pieskiem", czy przecietny "kraulem"? Nie musze chyba odpowiadać...
Skoro Aikibudo jest takie skuteczne(bo wnioskuje ze jest) to czemu nie sprawdziło sie w Vale Tudo? Nie widziałem zwycięstw ludzi z sekcji tradycyjnych wygrywajacych z "modernistami"...a jeśli jakis styl zapewnia skutecznośc to na pewno znajda sie ludzie walczacy nim - prestiz dla stylu, sława, pieniądze wiec jeśli Aikibudo zapewniało by skuteczność to na bank ogladalibyśmy je dzisiaj w Pride!Byc moze zeby nabyc obycie w tej sztuce walki trzeba temu poswiecic wiecej czasu niz innym MA,tak po 2 latach treningu Aikibudo
mozna miec problem z kareteka czy kick-boxerem(tez 2 lata treningu), to po 5 niepowinno byc juz problemu z ''przejsciem ''takiego rywala(trenujacego tez 5).
To wtedy bedzie to nie Aikibudo a MMA - "kopniecia KB, obalenia judo, parter BJJ i Aikibudo bo skuteczne" - to tak jakby powiedzieć, że maluch to super fura i wygrać nim na 1/4 mili nie zwazajac na to, ze ma silnik od Alfa Romeo...Oczywiscie trzeba takze trenowac uderzenia,kopniecia, pelny rozwoj
Nie przekonasz mnie bo ja tego doswiatczyłem!
Przejdz sie do jakiejs sekcji MMA i poproś o sparing kogos o podobnym stazu - dowiesz sie o czym pisze...
Napisano Ponad rok temu
np.to u nas jest na treningach(i jeszce wile by sie znalazlo). Nie mozna generalizowac jakiegos stylu , bo kazdy mistrz prowadzi tak szkole jak on ja widzi , i to sprawia sie sie rozwija.Paradoks kano działa także dzisiaj! I nie mówię tu o kopnięciach z obrotu, z wyskoku (które w walce realnej są niewykonalne)- a technikach prostszych, skuteczniejszych (np. uderzeniach rękoma, niskich kopnięciach, uderzeniach kolanami, łokciami)
I jeszce to tych feryfikacji judo i ju-jitsu
A czy ktos powie ze te ciosy niemoglyby przesadzic o lasach walki??"Nasi zawodnicy przegrali z kick-bokserami, thai-bokserami, zapaśnikami etc. - bo nie można było stosować wszystkich technik... (np. wejść w oczy, uderzeń w kark, krtań...)"
Pozdrowienia
Napisano Ponad rok temu
Każdy moze, ale nie każdy ma racje!!!A co to ''paradoksu kano'' hmm . Wydaje mi sie ze kazdy bedzie zawsze mowil ze to co on trenuje jest najlepsze i wogole wszystko inne jest do d..y.
Vale Tudo pokazało co jest skuteczne, a co skuteczne nie jest w konfrontacji o minimalnych zasadach! I co sie okazało? Że style Tradycyjne...tak, tak - nie maja szans
To czemu nie przesadziły(w pierwszych 12 UFC nie mozna było walic tylko w krocze i gryść)? Znowu paradoks kano + szczelna garda "sparingowców"...no bo chyba nie sadzisz, że o skutecznosci sztuki walki przesadzaja 2 techniki!A czy ktos powie ze te ciosy niemoglyby przesadzic o lasach walki??"Nasi zawodnicy przegrali z kick-bokserami, thai-bokserami, zapaśnikami etc. - bo nie można było stosować wszystkich technik... (np. wejść w oczy, uderzeń w kark, krtań...)"
PS: spójz na poprzednią strone
Napisano Ponad rok temu
Ja też kiedyś zaczołem treningi i nie wiem jak ktoś ale na początku sie bałem ze na sparingu mi zwyczajnie ktoś wpierdoli no sorry ale tak było myślałm sobie ze po co mi sparingi trenuję tak jak inni wystarczy mi
Ale pochodziłem trochę popatrzyłem sobie na walki i pomyślałem po jaką cholere ja tu przychodzę ( treningi trwały 4 godziny ok) maoschistą nie jestem nie lubię jak ktoś nade mną krzyczy żebym szybciej pompki robił wic założyłem rekawice i dostałem myślałęm ze twardy jestem bo parę technik trochę znałem z bjj ( z 5 i to średni bym powiedział )
wygrać nie wygrałem ale uświadomiłem sobie ile umiem a umiałem całe gówno
bardziej się przyłożyłem do treningów i zaczeły być jakieś efekty miałek kiedyś bardzo brzydki zwyczaj odwracania sie podczas walki gdybym tak zrobił na ulicy to wolę nie myśleć nawet
ale właśnie dzięki sparingom zwalczyłem to i kilka innych rzeczy
Dzięki sparingowi najlepszym dowodem jest fakt jak sie zachowują początkujący tacy po kilkunastu treningach nauczą sie paru technik i szpanują w szkole na osiedlu na ulicy czy gdzie się tam da. I tak jest do 1 no drugiego sparingu albo odchodzą z sekcji albo zaczynaja sie zachowywać jak ludzie uświadamiają sobie że gówno umieją i ile się muszą nauczyć I takie jest moje zdanie w tej kwestii
a przy okazji dziękuję Yoshihiro za filmiki nie wiem dla kogo one były ale też skorzystałem
Napisano Ponad rok temu
przecież reakcje na atak uderzenie i takie tam są ćwiczone wiele wiele godzin.
Boję sie wyobrazić sobie walkę na ulicy kogoś kto nie walczył nigdy nawet na sparingu co z tego że zna techniki jest silny nastały takie czasy ze dresiarze nawet cos tak trenują po piwnichach a po za tym jak ktoś prowokuje bójkę na ulicy to raczej nie jest to jego pierwsza "walka" i osoba bes sparngów już na początku walki jest w gorszej sytuacji !!
Już nawet nie mówię o sytuacji gdzie jest wiecej niż jeden przeciwnik.
Napisano Ponad rok temu
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Wy niezmienicie swojego zdania i ja tez swojego niezmienie, kazdy ma swoje poglady.
Przeciez na treningach technik nie uczymy sie tak ze ktos sobie stoi a ja do niego podchodze i probuje robic technike. Parter operuje , w technike wchodzi sie kiedy partner uderza, kopie,chwyta. Podczas treningu ja gdy atakuje staram sie do zrobic jak najcelnije jak najmocniej, jak najlepiej potrafie , to tez wtedy partner ma wieksze problemy i trenuje na najbardziej realnym uderzeniu.Ktos powie ze tak trenujac robiacy technike zna atak?? To prawda lecz sa tez randori kiedy to ataku nieznamy (wszystkie dozwolone)i wtedy techinki uczone tez wychodza , porostu swiadome trenowanie potem pozwala je stosowac na rozne rodzaje ataku.przecież reakcje na atak uderzenie i takie tam są ćwiczone wiele wiele godzin.
Boję sie wyobrazić sobie walkę na ulicy kogoś kto nie walczył nigdy nawet na sparingu co z tego że zna techniki jest silny
A co do poczatkujacych, poczatkujacych zawsze skasujesz bo niemaja pojecia o gardzie , ustawieniu
Napisano Ponad rok temu
nie wiem jak gdzie indzeij ale u mnie w sekcji było coś takiego że po treningu były sparingi ze szczególnym uwzględnieniem technik z treningu
o ile się orientuje w bjj i innych tego typu sportach walki jest podobnie najpierw się uczysz techniki a potem ją ćwiczysz najpierw z partnerem a puźniej w walce
A co do twojego treningu
Mi się nawet podoba ćwiczysz celność siłę ciosu poprawność techniki i tak powinno być
Ale czy nie sądzisz że jeśli kiedys będziesz musiał walczyć na ulicy to nie lepiej było by wiedzieć na ile skutecznie i poprawnie wykonywane przez ciebie techniki mogą ci kiedyś uratować zdrowie lub życie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 9
0 użytkowników, 9 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
streetboxing
- Ponad rok temu
-
Opis zdażenia
- Ponad rok temu
-
O przemocy na ulicy w "Rozmowach w Toku"
- Ponad rok temu
-
Policja...
- Ponad rok temu
-
Delikatne, łagodne kobiety ?! Na Discovery
- Ponad rok temu
-
Doskonałe teksty nt ulicy...
- Ponad rok temu
-
Dylemat - kazdy znajdzie cos dla siebie
- Ponad rok temu
-
Jak???
- Ponad rok temu
-
Bandyta nie jest niepokonany
- Ponad rok temu
-
codzianna ulica.
- Ponad rok temu