Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
119 odpowiedzi w tym temacie

budo_łukasz szwed
  • Użytkownik
  • Pip
  • 19 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!
moj post jest oryginalem tego co napisalem na poczatku.
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!
Oj Łukasz !!!

Igrasz głównym "Wielkim Mistrzem" Dachengiem i innymi "Wielkimi" na tym forum... :D
Jako jeden z głównych "Wielkich" ostrzegam poraz kolejny :!: :!: :!:

p.s. ostrzegam chociaż sam nie wiem co MY "Wielcy" możemy Ci zrobić... chyba nic :D
  • 0

budo_żwirek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 795 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!
w sumie to chyba nie ma nawet sensu dalej z Sędzią taolu 2 klasy dyskutować :wink: bo i tak się mu pewnych rzeczy nie wytłumaczy :(
jest odporny :nie:
Swoją drogą, jeżeli ktoś chce być sędzią na zawodach to chyba powinien sie liczyć z różnymi sytuacjami, niekoniecznie przyjemnymi podczas wypełniania swoich obowiązków, a nie od razu skarżyć :P ...

Miłej soboty życzę

P.S. A moze to i dobrze, bo juz forum pajęczynami zarastało :)
  • 0

budo_kinkong
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 249 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!

Nastepnie pan G. zaczal szarpac mnie za marynarke probujac wyrwac mi identyfikator"

no jakby mnie zaczal szarpac to bym mu krzyzowe zalozyl zanimbym pomyslal, no ale mnie nikt nie probuje szarpac (moze ludzie wiedza ze jak ogladam walki to az mi rece chodza zeby samemu kogos walnac :lol: )no ale ja nie od taolu i brasilianą też dużo przesiąknąłem
i poza tym obywatel GC to mi tak po ucho sięga...
  • 0

budo_pioetrek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!
Mam takie pytanie do p. Łukasza. Czy wciąż posiada Pan ważną licencję sędziowską.
Gdyby się okazało, że już ją Pan stracił lub stanie się to wkrótce to są dwie możliwości:
1. Stało się to za sprawą rozstrzygnięcia PZWS na podstawie dokumentów sprawy
2. Stało się to w związku z postami z Vortalu Budo i mamy sytuację, że sam swoim działaniem doprowadził Pan do tego (czego nie słyszałem i znam tylko z postów Vortalu Budo) czym podobno zagroził G. Ciembroniewicz.

Jeżeli ten drugi punkt jest prawdziwy to wg mnie bardzo było nie warto

Piotrek
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!

no jakby mnie zaczal szarpac to bym mu krzyzowe zalozyl zanimbym pomyslal, no ale mnie nikt nie probuje szarpac (moze ludzie wiedza ze jak ogladam walki to az mi rece chodza zeby samemu kogos walnac :lol: )no ale ja nie od taolu i brasilianą też dużo przesiąknąłem
i poza tym obywatel GC to mi tak po ucho sięga...


Może i ob. GC sięga Ci do ucha... tym większe mogłoby być Twoje zdziwienie 8)
  • 0

budo_kinkong
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 249 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!

[Może i ob. GC sięga Ci do ucha... tym większe mogłoby być Twoje zdziwienie 8)

może i miałbym zdziwienie ale i szacunek do siebie by mi pozostał bo ja sobie nie pozwole by ktokolwiek mnie szarpał... :evil:
a z krzyżowego to mi nie tak łatwo się wyrwać :)

a kolega to tak z obowiazku w obronie trenera czy przypomniał sobie jak żeśmy kiedyś jeszcze na Gorinkan lub forum kungfu zanim zdechło se konfliktowali???? :idea:
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!
1. Ani jedno ani drugie...
G. Ciembroniewicz nie jest moim trenerem...
Nie pamiętam Cię ani z Gorikan ani z innego forum...

2. Moze cięzko się wyrwać ale aby tak było trzeba uprzednio to krzyżowe założyć...

3. Nie ma pewności ze G.C. faktycznie kogokolwiek szarpał... nie widziałeś tego ani ja nie widziałem !!!
  • 0

budo_kinkong
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 249 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!

1. Ani jedno ani drugie...
G. Ciembroniewicz nie jest moim trenerem...
Nie pamiętam Cię ani z Gorikan ani z innego forum...

2. Moze cięzko się wyrwać ale aby tak było trzeba uprzednio to krzyżowe założyć...

3. Nie ma pewności ze G.C. faktycznie kogokolwiek szarpał... nie widziałeś tego ani ja nie widziałem !!!

1.
nie chodziło mi że był trenerem uważałem to raczej na działanie w stylu "dawaj biją naszych " - w końcu styl to wam sie chyba podobnie nazywa?

oki w końcu minelo ponad 2 lata (mieliśmy sprzeczne zdania o ile pamietam w temacie że kungfu nie poradzi sobie w parterze , no i ja jeszcze twierdziłem że niektóre metody treningowe ćwiczone przeze mnie w ramach KF to zmarnowanie czasu) - ale nie upieram się, przy mojej sklerozie mogłem coś poplątać :roll:


2. założyć umiem, a w opisywanej sytuacji uważam że nie takie trudne...

3.ja odnosząc się do opisanej sytuacji pisałem że gdyby mnie gdy sędziuję ktoś zaczął szarpać to bym zareagował tak a nie inaczej, natomiast wcale nie przesądzam czy ta sytuacja rzeczywiście wygladała tak a nie inaczej , pewnie ciężko to będzie rozsądzić bo każdy swoją racje bedzie miał po swojej stronie.
Dodam jeszcze że dla mnie najważniejszy jest mój honor i nie zależy mi na sędziowaniu za wszelką cenę - nie można poddać się dyktatowi niezależnie czy wymusza go jakiś kibic czy miszcz i możecie być pewni że gdybym uważał sędziowania za farsę to nie uwiarygodniałbym go swoją osobą.

A tak na marginesie żebyście nie myśleli że to tylko w KF są problemy:
doszedłem pewnego dnia do wniosku że kasy to się na sztukach walki nie zarobi , więc postanowiłem wziąść się za coś bardziej dochodowego :)
zacząłem więc grać w golfa i mam dla Was ciekawy przekret z zawodów golfowych:
sposnor turnieju gdy ufundował dwutygodniowy pobyt w 5 gwiazdkowym hotelu w turcji z przelotem {kurcze taka nagroda na zwykłych jakiś tam zaodach a na mikstrzostwach KF to co najwyżej można tenisówki dostać :( } za trafienie na najdalszą odległość na jednym z dołków.No i zdarzył się klient który był najlepszy.Po zawodach uroczyste wręczenie nagród , wyczytują klienta i w nagrodę dostaje : wejściówkę do knajpy na kolację
!!!!!! gość zbaraniał a tu wyczytują kogoś innego i wręczają mu vouczer na wyjazd, no to nasz klient do organizatora a ten mu mówi że jasne tak miało być ale po turnieju uznał że dla jego firmy lepiej będzie jak nagrode dostanie ten inny bo mu to potrzebne do współpracy... 8O

Jak widać problemy zdarzają się wszędzie nie tylko w KF ,tylko gdzie indziej kasa jest dużo większa.
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!

1.
nie chodziło mi że był trenerem uważałem to raczej na działanie w stylu "dawaj biją naszych " - w końcu styl to wam sie chyba podobnie nazywa?


Styl ten sam ale inne szkoły... nie mamy ze sobą nic wspólnego w chwili obecnej...

Szanuję p. G.C. za to jaki jest i za to jak uczy i co osiągnął, a nie za to ze ćwiczymy ten sam styl... gdyby był dupkiem to napewno bym go nie bronił !!!

Zdrowia życzę !!!
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!

Nie pamiętam Cię ani z Gorikan ani z innego forum...


A ja pamiętam Kinkonga. Tak Kinkong, pamiętam o Tobie...


Swoją drogą Kinkong, może byś wytłumaczył Koleżankom i Kolegom, bo to ciekawe, jak to jest z Tobą, jeszcze 3 lata temu na dawnym forum Czarny Pas ciskałeś się do ludzi o to, że wg Ciebie BJJ jest the best a kung fu to szajs w całości i od początku do końca, jak jaki
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!
(sorry, jakoś wysłało się przed ukończeniem)
.... jakiś najgorszy BJJ-owski neofita, a teraz się okazuje że jesteś sędzią sanda? Czyżby co
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!
(przepraszam, mam jakas awarie klawiatury chyba)
...czyzby cos nie tak wyszlo z bjj? Zawiodlo w jakiejs sytuacji? :-)


Wosiu
  • 0

budo_kinkong
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 249 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!
[/quote]

A ja pamiętam Kinkonga. Tak Kinkong, pamiętam o Tobie...


Swoją drogą Kinkong, może byś wytłumaczył Koleżankom i Kolegom, bo to ciekawe, jak to jest z Tobą, jeszcze 3 lata temu na dawnym forum Czarny Pas ciskałeś się do ludzi o to, że wg Ciebie BJJ jest the best a kung fu to szajs w całości i od początku do końca, jak jaki neofita...[/quote]

Czesc Wosiu,
sorry ze Ci troche cytat przerobiłem ale tak mi łatwiej odpowiedzieć.
pierwszą licencje mam z marca 2001 więc to było niedługo po czarnym pasie.
Tak na marginesie to próbowałem namówić Darka P. żeby w jakiś sposób włączyć parter w jakiejś formule do sanda ale nie miałem dość siły przebicia żeby zmienić regulamin.Jedyne co się udało to mocniejsze punktowanie suplesów i większe zwracanie uwagi na mocniejsze uderzenia niż na delikatne smagnięcia.
Z tego co pamiętam to mówiłem że bjj jest the best :lol: a kungfu to nie szajs w całości tylko 80 % tego co trenowałem było z mojego dzisiejszego punktu widzenia stratą czasu.Są w kungfu rzeczy, które przydają się w walce jednak żeby móc je realnie wykorzystać trzeba ponad 5 lat treningu, gdy w brasilianie w połaczeniu z muaythai czy boksem wystarczy 2,3 lata.Moim zdaniem najlepszy jest mix fight i na dzień dzisiejszy ciężko jest wygrywać bez bjj i parteru,a na ulice i tak najlepsza jest klamka :twisted: .
A jak ktoś jest bardzo ciekawy to zdarzyło mi się wystawić na jedne zawody (pod zawsze dla mnie gościnną szkoła Romka Lichacza - dzięki Romek) w kategorii do 60 kg,pod zawody przygotowywałem go 2 miesiące, samym KF nie potrafiłby nawet gardy trzymać w tak krótkim okresie - może ktoś z Was pamieta bo to głośne było :w pierwszej walce zablokował przeciwnikowi agresywnym blokiem kolanem lowkicka i gościowi piszczel się złamał, w finale za to jak wykonywał kopnięcie to mu się przeciwnik nosem na kolano nadział i mi chłopaka zdyskwalifikowali że niby brutalny, a On taki spokojny że aż ludzie mówili że mu agresji w walce brakuje. chodzi mi o pokazanie tego że w KF trzeba więcej czasu by osiągnąć skuteczność w walce niż w niektórych innych stylach.
Nadal uważam że bjj jest the best natomiast ani nie chodze obecnie do Mirka ani swojej szkoły nie prowadzę gdyż mi względy zawodowe to uniemożliwiły już jakiś czas temu.Oczywiście ćwicze sobie nadal ale w bardzo zamkniętym gronie no i z pakerni ciężko mnie wygonić.

A wracając do moich treningów z lat poprzednich to nadal uważam że robiłem kupe bezsensownych rzeczy co nie znaczy że komukolwiek zabraniam myśleć inaczej i robić po swojemu.

A wracając Wosiu do Twego pytania to nie przerzuciłem się na KF bo już wtedy jak o tym pisałem od kilku lat byłem instruktorem KF - tylko się chwalić nie uważałem za stosowne.
pozdrawiam
  • 0

budo_kinkong
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 249 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!
a tak na marginesie to krzyżowe duszenie o którym pisałem to ekhm ten tego .. na brasilianie się nauczyłem 8O
  • 0

budo_krzyst
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!

A jak ktoś jest bardzo ciekawy to zdarzyło mi się wystawić na jedne zawody (pod zawsze dla mnie gościnną szkoła Romka Lichacza - dzięki Romek) w kategorii do 60 kg,pod zawody przygotowywałem go 2 miesiące, samym KF nie potrafiłby nawet gardy trzymać w tak krótkim okresie


No, chyba trochę przesadziłeś, bo tam przecież staż w muay thai był juz w tym czasie przynajmniej dwuletni - chyba sie nie mylę? :wink:
Czyli wystawiany aż tak zielony nie był - a noga się złozyła paskudnie i jest to fakt.

Pozdrawiam

K.
  • 0

budo_kinkong
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 249 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!

No, chyba trochę przesadziłeś, bo tam przecież staż w muay thai był juz w tym czasie przynajmniej dwuletni - chyba sie nie mylę? :wink:
Czyli wystawiany aż tak zielony nie był - a noga się złozyła paskudnie i jest to fakt.


Masz Krzysiek rację, ale co do stażu tych z krakowa,od Ochniowskiego; a ja wystawiłem Etiopa a On u Kowala wtedy dopiero zaczynał i z tego co pamiętam to coś koło roku ćwiczył MT, no i brasiliane tez nie dużo dłużej i to były jego pierwsze zawody.No ale poza tym genetycznie był cool :lol:
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!
Kinkong, to teraz już wiem, trzeba było tak od razu, w sumie podejście jest mi bliskie, ja też przecież nie ukrywam że wg mnie te 95% kung fu nie nadaje się do walki. Costam jednak jeszcze pozostaje, jakies poszczególne style, szkoły i nauczyciele... Z drugiej strony oczywiście BJJ też jest OK, tak jak Sambo, też judo, czy w pewnym stopniu zapasy. O tym jak dobry jest boks to już nie wiem ile razy pisałem... A ówczesne Twoje posty można było natomiast odebrać tak, że reprezentujesz pakernię + początki BJJ + dużą pewność siebie :) Mniejsza z tym, było minęło, nauka taka, że trzeba łagodniej formułować swoje wypowiedzi bo potem ktoś może przez 3 lata nas szczególnie pamiętać :-) .

Pozdrowienia -

Wosiu[/code][/list]
  • 0

budo_kinkong
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 249 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!
Masz rację.A pewność siebie też jest bardzo ważna.
I chyba trochę za mało uwagi w sekcjach zwraca się na trening z ciężarami i siłownię(mam na myśli te sekcje które zajmują się w szczególny sposób walką),a już nawet na Policji doszli do wniosku że lepiej być większym od bandyty niż mniejszym - jak się na komende wejdzie to nie wiadomo czy to banda siedzi czy co?? :lol:

ee tego... mam nadzieję że Ci się nie śniłem za często ... :wink:
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Ginace postyi wielcy mistrzowie!!!

A pewność siebie też jest bardzo ważna.

A owszem, w walce wogole psychika jest wazniejsza. Ale mi chodzilo o inna pewnosc siebie, taka "netowa". Wiesz, taka jaka mial niejaki B. ktory wiadomo jak skonczyl :)

I chyba trochę za mało uwagi w sekcjach zwraca się na trening z ciężarami i siłownię(mam na myśli te sekcje które zajmują się w szczególny sposób walką),


Mozna podyskutowac, z reguly typowe cwiczenia kulturystyczne wcale nie rozwijaja sily uderzenia, kondycji itp. Wiesz, przykladowo wielki biceps to sie moze jedynie przy mata leo przydac, bo nawet przy sierpowym to ma malo do roboty a tylko zwieksza bezwladnosc :-) Jestem za ta opcja zeby sile zwiekszac przez prace z ciezarem wlasnego ciala, czyli pompki, przysiady itp - zwlaszcza te hinduskie tzw baithaki i dandy, ktore teraz popularyzuje Matt Furey a wspominal je juz Bruce Lee w "Tao of Jeet Kune Do". Z przyrzadow ewentualnie dobre sa zelazne kule z uchem czy maczugi (le takie duze, nie te co maja gimnastyczki), w Rosji to od dawien dawna z powodzeniem uzywaja, a maczug dodatkowo w Iranie czy np. Indiach. Ostatnio modne to jest na zachodzie, i slusznie, bo akurat kule czy maczugi tez rozwijaja sile, ale bardziej ta przydatna w walce.
Ja akurat w swoim cwiczeniach mam wsrod wielu roznych dziwnych przyrzadow tez zelazna kule (tyle ze bez ucha), zelazne pierscienie i obciazniki na nogi i mysle ze to mi wystarczy. Ale jak ktos sztangi lubi to trudno, jego sprawa, czasami nawet niektorym sie udaje nie stracic za duzo szybkosci na silowni wiec czemu nie... :-)


a już nawet na Policji doszli do wniosku że lepiej być większym od bandyty niż mniejszym - jak się na komende wejdzie to nie wiadomo czy to banda siedzi czy co??


Tak, maja juz troche wypasionych lapsow ale jak dochodzi co do czego to nie wszyscy z nich sa dostatecznie silni psychicznie. Nieraz patrole skrecaja zeby ominac awanturujacych sie 2-3 pijanych nastolatkow to co tu duzo gadac, szkoda slow...


ee tego... mam nadzieję że Ci się nie śniłem za często ... :wink


No na szczescie zadni korespondenci netowi mi sie jeszcze nie snia, tego by jeszcze brakowalo, szkoda snow na takie tematy :)
Raczej mialem uruchomiona czujke konfrontacyjna na wypadek pojawienia sie osoby o nazwie Kinkong w polu mojego razenia...
Ale rozumiem ze to juz nieaktualne :wink: ?

Na razie -

Wosiu[/list]
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024