133 odpowiedzi w tym temacie

[budo_narcyz]

)

W boksie to sprawa trochę inna ze względu na brak nóg.

mówisz o paraolimpijskim wydaniu boksu, czy coś? :wink:

Generalnie boks jakąś tam technikę bazową ma, ale rzadko kiedy stosują się do niej ci naprawde wybitni bokserzy. I już nie mówie tu o takim Naseemie H. , bo to pajac a nie bokser ( rozwaliłbym go jak chciał ) , ale dajmy na to Roy Jones... ta jego postawa/garda... hah i kręcenie "tylną" ręką - jakby jakiś koleś chciał sie ze mną bić i prezentował coś takiego to bym sie nieźle uśmiał ( Oczywiście, gdyby nie wyglądał tak jak Roy - szczególnie po tym jak skoczył wagę wyżej 8O ) , a tymczasem Jones radzi sobie 'całkiem nieźle' .

[budo_sorata]

Druga kwestia: garda w TKD, karate, KF to często patologia...

dlaczego wytlumaczcie to wreszcie :roll: :roll:

[budo_niedziel]

Tak, ale najpierw trzeba coś umieć. Druga kwestia: garda w TKD, karate, KF to często patologia...

Ale czesto to nie patologia, to zalezy od specyfiki treningu na zajeciach sekcji.

Narcyz: na zajeciach boxerskich najlepiej sie nauczyc trzymania gardy.

[budo_sorata]

w kick - boxingu i w tajskim boxie tez ponoc mozna sie dobrej gardy nauczyc

[budo_gab3d]

Chyba logiczne jest to ze dobrej gardy sie mozna nauczyc tam gdzie mozna dostac po ryju... A jak ci fruwaja jakies rece kolo glowy i nawet cie nie dotykaja to raczej bedzie ciezko....

[budo_sorata]

Gab3d: czyli wdg.Ciebie w jakiej MA mozna najlepiej nauczyc sie robic garde?? w boxie ?

[budo_combat]

)

W boksie to sprawa trochę inna ze względu na brak nóg.

mówisz o paraolimpijskim wydaniu boksu, czy coś? :wink:

Generalnie boks jakąś tam technikę bazową ma, ale rzadko kiedy stosują się do niej ci naprawde wybitni bokserzy. I już nie mówie tu o takim Naseemie H. , bo to pajac a nie bokser ( rozwaliłbym go jak chciał ) , ale dajmy na to Roy Jones... ta jego postawa/garda... hah i kręcenie "tylną" ręką - jakby jakiś koleś chciał sie ze mną bić i prezentował coś takiego to bym sie nieźle uśmiał ( Oczywiście, gdyby nie wyglądał tak jak Roy - szczególnie po tym jak skoczył wagę wyżej 8O ) , a tymczasem Jones radzi sobie 'całkiem nieźle' .

Miałem na myśli KOPANIE -nie poruszanie.

[budo_combat]

Druga kwestia: garda w TKD, karate, KF to często patologia...

dlaczego wytlumaczcie to wreszcie :roll: :roll:

W TKD (zacytuje WWW - co się będę produkował)

Na Taekwon-do w wielu wypadkach możesz nauczyć się "dziurawej gardy" - tzn. rozkładania rąk i ich złego ułożenia przy kopnięciach, złego blokowania uderzeń - wynika to z nastawienia na walkę SPORTOWĄ - nie uliczną. Pójdz na boks - a przekonasz się, co to znaczy szczelnie trzymać gardę. Jesli trafisz na dobrą sekcję i trenera- będziesz umiał trzymać gardę po treningach TKD - jesli trener będzie zły (czy też sekcja) - nie będziesz umiał trzymać gardy w ogóle - pomimo wysokiego stopnia i dobrego opanowania kopnięć. W walce sportowej obowiązują czasem śmieszne i nieskuteczne gardy... Są też zawodnicy opuszczający ręce przy kopnięciach.

Kilkuletni trening w *dobrej* sekcji Taekwon-do powinien dać Ci za to perfekcyjne opanowanie kopnięć, szybkosć, czy koordynację ruchową. Z wytrenowaniem uderzeń rękami może być różnie- znów wszystko zależy od trenera i sekcji. Może się zdarzyć, że po TKD będziesz umiał zadać prawidłowo serię uderzeń (nie otwierając gardy) - a może być tak, że będziesz uderzał nieefektywnie i odsłaniając się na kontry (zły trener/sekcja).

Karate (generalnie tam gdzie bez uderzania na głowę - POMYSL trochę)

Kung-fu - udziwnienia "regionalne" :wink: 8) - a dobry jest standard...

[budo_combat]

Chyba logiczne jest to ze dobrej gardy sie mozna nauczyc tam gdzie mozna dostac po ryju... A jak ci fruwaja jakies rece kolo glowy i nawet cie nie dotykaja to raczej bedzie ciezko....

Nieprawda. Nie w tym rzecz. Często po prostu SPECYFIKA walki sportowej jest inna niż realnej. Goście o tym wiedzą i np. kopią bez gardy etc.

[budo_combat]

Ale czesto to nie patologia, to zalezy od specyfiki treningu na zajeciach sekcji.

Niby tak - ale popatrz OGOLNIE czyli strategicznie - nie taktycznie. Zobacz ilu gości kopie jak kopie, jak pięknie opuszczają ręce etc.

[budo_sorata]

no dzieki Combat
mysle ze musze teraz sam troche potrenowac garde poczytac jeszcze troche i na treniingach kumpli o pomoc poprosic

[budo_combat]

dlaczego wytlumaczcie to wreszcie :roll: :roll:

Weź potrenuj trochę i posparuj z jakimś fachowcem. Jak dostaniesz kilkanaście strzałów na głowę i poprawkę z kopa - nie będziesz więcej pytał - co było nie tak.

EOT - jeśli chodzi o gardy.

[budo_sorata]

no ok ja dziekuje Wam za wypowiedzi w sprawie gard
i konczymy na ten temat

--

zamiast zakladac nowy temat to napisze tu co ostatnio zauwazylem:
coraz czesciej zauwazam ze goscie "z ulicy" czyli skejciki itp. wysmiewaja sie z tych ktorzy trenuja sztuki walki :|
np.ostatnio taka sytuacja byla ze spotkalem kumpla z sekcji karate (gosc jest mlody - 6klasa podstawowki) poobijany byl troche ja sie pytam co sie stalo a ten mowi ze od gosci z osiedla dostal wpier*** , pytam za co a on odpowiada ze za to bo oni sie dowiedzieli ze on trenuje karate
bylo ich 4 i kazdy o 2lata starszy (tak mowil i raczej mu wierze) tak ze nie mial szans ich dokopac
(oczywiscie z kumplami z sesji dorwalismy typków )

ale itak coraz czesciej spotykami sie z textami "o wojownik wielki","ty choc na solo jak taki mistrz jestes","a podobno cos trenujesz to ja ci zaras zajebie" itp.itd.
oczywiscie ze niektorzy dostaja a najczesciej konczy sie tylko na slowach ale ....

napiszcie czy u Was jest podobnie i spotkaliscie sie z takim czyms

[budo_obronca]

Zwykle goście z BJJ trenują stójkę - i kravaciarze nie mają wiele do powiedzenia...

Baju, baju, chciałbym to zobaczyć,
bez obrazy combat, ale faceci z bjj nie ćwiczą stójki, zajmóją się w 90% parterem, a jak mają problem ze stójką to walą do bokserów.

Zajmują się stójką i na o wiele wyższym poziomie niż na KM.
.

Tak chciałbym to zobaczyć :twisted:

[budo_obronca]

Niedziel: nie wiem, jakiej odpowiedzi oczekujesz na pytanie "ile trzeba cwiczyc, zeby byc zawodowcem". Przez ile lat? Czy jak intensywnie? Czesciowo masz odpowiedz w moim poprzednim poscie. W skrocie - jesli dla kogos nauczanie SW, starty w zawodach sa glownym zajeciem i zrodlem utrzymania, kiedy cale zycie jest podporzadkowane treningom, to mozna chyba powiedziec, ze ktos jest zawodowcem, prawda?
A jesli ktos chodzi 3-4x w tygodniu na 2 h treningu po szkole czy pracy, to jest amatorem, czego by o sobie nie myslal.

Pozdrawiam,

Wyjołeś mi to z ust anjin, że tak powiem prezentujesz profesjonalne, trenerskie podejście. Tak trzymać.

[budo_combat]

Tak chciałbym to zobaczyć :twisted:

Ekhm - Vale Tudo Lublin (Saku :roll: )

[budo_obronca]

5) Chcesz porównywać - przecież pisałem. ZROBIC KONFRONTACJE: goście po 4 latach vale tudo (nie profesjonaliści) i kravaciarze. Jestem pewien, że kraviaciarze będą mieli poważne problemy!

Jak czytam takie autorytatywne stwierdzenia to mnie w lewym uchu drapie!, a to oznacza że coś w to mocno wątpie, a do tego łapie mnie kolka wątrobowa co oznacza że wątpie tak mocno że aż mnie skręca by sprawdzić twierdzenie.

[budo_obronca]

Tak chciałbym to zobaczyć :twisted:

Ekhm - Vale Tudo Lublin (Saku :roll: )

Chyba że facet był/jest bokserem/kickboksrem.

[budo_obronca]

Ekhm - Vale Tudo Lublin (Saku :roll: )

Nieznam wiec się nie wypowiadam ale pozostaję mocno sceptyczny na wynalazki w stylu combat56, combat aikido, ju-jitsu aikido, lutra cośtam, vale tudo. No ale nie widziałem wiec się nie wypowiadam .

[budo_narcyz]

to był żart combat, wiem co miałeś na mysli

a w kwestii gardy... możliwe że mylone jest pojęcie gardy i postawy... , bo przecież podczas walki nie trzyma sie cały czas rąk przyklejonych do głowy(chociażby dlatego że to strasznie męczące), tzn dopiero kiedy przeciwnik wchodzi w bezpośredni zasięg. chociaż nawet wtedy czasami garde sie opuszcza żeby zrobić głebszy ( hmm wogóle dłuższy, z krokiem) unik/kontre. ma sie większą swobodę ruchów w bardziej naturalnej pozycji niż w gardzie ale oczywiście mowa tutaj o ringu bokserskim. w prawdziwych starciach najlepiej faktycznie przykleić sobie ręce go pyska, tyle że to z kolei utrudnia zadawanie ciosów :? :wink: wszystko to takie skomplikowane