96 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sven]

wiem ze pewnie bulwersujacy temat, ale pewnie nie raz zdarzyły wam sie dosyc smieszne akcje.

ostatnio byłem swiadkiem bijatyki miedzy dwoma kolesiami, jeden złapał drugiego i sciagnął go do parteru, i zaczał nawalac jego łbem o chodnik.

kolesiowi polała sie krew z łba i stracił przytomnosc(potem wykrylismy wstrzasnienie mozgu i zanik pamieci) kiedy udzielilismy mu pomocy wstał podszedł do swojej dziewczyny objął ja i powiedział
-"zawsze jak wale ze łba to mi krew z czoła leci"
duzo jeszcze było historii, ale licze ze i wy czyms sie podzielicie.
pozdrawiam

[budo_vercengetoryx]

Jakiś czas temu kumpel miał kłopotyy z osiedlowymi menelami i jeden go wyzwał na solo. Odbywało się to na terenie szkoły więc publika była w sile 250-300 osób. Menel po wyrzuceniu z siebie kilku co bardziej wulgarnych epitetów ruszył do ataku, kumpel posłał mu jednego prostego idealnie wszczękę co pozbawiło menela poczucia równowagi, kolejny prosty posłał go na ziemię. Kumpel ściągną rękawy i zaczął iść do domu ,ale gość wstał i do kumpla z tekstem, że jest ciota i się nie chce bić. No i powtórka z tą różnicą ,że tym razem padł po jednej tubie, uprzedniu łapiąc kumpla za bety i biorąc zamach, niedokończony z resztą. Podnosił się jeszcze z trzy razy po czym poszedł sobie do domku w asyście 20 mu podobnych.
Fakt, że kumpel ostro boks ćwiczył pewnie miał jakiś wpływ na przebieg tego starcia :wink: .

[budo_dilsvern]

Jakiś czas temu kumpel miał kłopotyy z osiedlowymi menelami i jeden go wyzwał na solo.

WOW jakiś honorowy menel :wink:

[budo_gab3d]

Nom u mnie jak jakis czas temu koles dostal 3 razy pod rzad 1vs1 to pozniej przyszedl i bylo 1vs10 :? Ale pozniej wszystko sobie wytlumaczylismy jak my wyszlismy :twisted:

[budo_zekiet]

Kiedyś wracałem z dyskoteki i na pl. Dominikańskim "biło " się dwóch kompletni pijanych meneli. Ledwo stali. My pełen ubaw aż nagle jeden krzyknął, że musi być przerwa, bo si zesrał w gacie. :) Powaga taki tekst padł.

[budo_marti]

Kiedyś wracałem z dyskoteki i na pl. Dominikańskim "biło " się dwóch kompletni pijanych meneli. Ledwo stali. My pełen ubaw aż nagle jeden krzyknął, że musi być przerwa, bo si zesrał w gacie. :) Powaga taki tekst padł.

ale hard core rotfl

[budo_desmo]

z smiesznych textow w czasie/po walkach nic nie pamietam ale smiesznie wygladala walka dwoch kolesi jak chodzilem do gimnazjum. jeden nawalal drugiemu i chcial stojac kopnac mu z buta w twarz co tez uczynil tylko ze byl TOTALNIE nie rozciagniety to musial drugiemu pochylic glowe w w ostatecznosci tylko delikatnie stuknal przeciwnika butem majac noge zgieta w kolonie. fakt ze potem sie role odwrocily. w ogole smiesznie bija sie ludzie ktorzy nic nie trenowali i bija sie pierwszy raz w zyciu (tak tak zdarzaja sie tacy )

[budo_pencil]

ostatnio przyuwazony motyw z calkiem swierzej bitki(kilka dni temu) miedzy dwoma podpitymi znajomymi - jeden drugiego trzyma w duszeniu z bocznej (co ciekawe cholera wie skad sie tego nauczyl bo nic nigdy nie trenowal)i duszac go mowi "Koozie ja cie nie chce bic", "Koozie ja cie nie chce bic" - te teksty dzialaly na Kooziego jak plachta na byka.
Koozie powtarzal tylko "Puuuść!Puuuść!Walcz normalnie!" - w pewnym momencie gdy zdal sobie sprawe ze nic jego prosby nie daja i zaraz zabraknie mu powietrza spial sie maksymalnie i bylo slychac takie "nnnnnggggghhh!!!!" i nagle bach! wstal odrzucajac goscia na bok.
Bedac duszonym...wstal.

Zaprawde nowa to technika byla. Wszyscy co to ogladali kopara do ziemi.
Tak sobie pomyslalem pozniej ze jakby nie wiedzial ze z duszeniami malo kto ma szanse to by sie nie wydostal z opresji - blogoslawiona niewiedza :wink:

[budo_zekiet]

ja dawno temu widziałem, jak bilo się dwóch skejtów i jeden drugiego chciał kopnąć w ryj takim czymś ala maygeri.... no i prawie mu wyszło z tym że krok miał za nisko i noga kopiąca spodniami podcieła noge podporową. ....

jak sk8 walnął o ziemie to sie walka skonczyła, bo nikt ze smiechu nie mógł na nogach ustać !!!!

[budo_marti]

ja tam nosze szerokie spodnie ale jeszcze nigdy mi sie nie zdarzylo zeby samemu sie o wlasne nogi wypieprzyc widac wszystko przede mna

[budo_narcyz]

wiem że to może nie na temat... ale od razu pomyślałem sobie o jednej walce z filmu... konkretnie : Pamiętniki Bridget Jones
to było po prostu obezwładniahjące

[budo_narcyz]

o przypomniało mi sie coś na temat.

byłem świadkiem bójki dwóch gości ( tzn zamieszanych było więcej ale biło sie dwóch ). pojedynek był bardzo jednostronny, jeden z gości tylko sie zasłąniał przed gradem ciosów ( nazwijmy to ciosami ) drugiego. po kilku sekundach okładania swojego rywala kibic śląska ( jak sie później okazało ) sprowadził go do parteru wieszając sie na nim , tamten położyłsie kryjąc twarz w rękach. i wtedy sie zaczeło. kibol zaczął tego drugiego okładać rękoma z takączęstotliwością że dosłownie mnie zmroziło 8O po prostu szok! byłem pewien że dawno go już zabił, a on bił i bił... próbowałem jakoś policzyć, ale byłem za bardzo wyprowadzony z równowagi. mysle że mogło polecieć grubo ponad 30 ciosów.
koledzy kibola odciągnęli go ( też sie pewnie bali ) i zaczęli razem z nim uciekać krzycząc: "WKS!" ( to po tym sie domysliłem
myśle sobie: ja pierdole, on nie żyje!
w sekunde po tym gość energicznie wstaje z ziemi, spluwa na ziemie i krzycząc : "Chuju już skończyłeś?!" zaczyna biec za napastnikami!
jak tamci to zobaczyli zaczęli przerażeni krzyczeć: "pomocy!" i uciekać

[budo_zekiet]

Stary to ty byłeś jednym z tych co tylko patzryli i mi nie pomogli ?????

Żartuje to nie byłem ja!!

[budo_carpediem]

czesc!!

Niedawno bylem swiadkiem smiesznej bojki pomiedzy dwoma malymi gnojkami: jeden okolo 7-8 lat, drugi z 10-12 lat. W sumie byli sami, nie widzialem zeby stali gdzies w poblizu nich jacys "koledzy".Stosunek wagowy jakos 1:2. No i ten maly zaczal tak napieprzac w tego starszego (starszy byl o 2 glowy wyzszy od tego malego), ze ten starszy tylko schowal glowe w garde. To ten maly poczekal chwile, pomyslal i zaczal go kopac (cos w rodzaju kopniecia bocznego), tyle ze nie rozciagniety jakis i kopal na kolano, to jak ten wiekszy opuscil garde to znowu ten maly przechodzil do ataku na twarz. Na koniec jeszcze spojrzal sie na tego duzego, sprzedal mu pare miesniakow i poszedl. Potem ten mlody mowil ze nie chcial go bic mocno w pysk, bo moglby sobie palce polamac... A wiec panowie... wielkosc nie gra roli, tylko technika :-)

[budo_kamikaze]

kiedys na dyskotece bylem swiadkiem szarpaniny dwoch podpitych kolesi.
Jeden z niech (nazwijmy do heniek dla klarownosci opisu) chcial drugiemu (niech bedzie zdzichu) przyladowac z bani.
Tak wiec heniek cofnal glowe to tylu i 'strzelil' z glowy w przod ; pech chcial ze zle wymierzyl i zamiat przylozyc zdzichowi czolem w nos- przylozyl mu wlasnym nosem w jego czolo 8O .
Agresor padl jak niezywy a zdzichu stal chwile oniemialy bo nie wiedzial co sie stalo .
Z 30 typa ktorzy wiedzieli akce lacznie z ochroniarzami tarzalo sie ze smiechu...

[budo_marti]

kiedys na dyskotece bylem swiadkiem szarpaniny dwoch podpitych kolesi.
Jeden z niech (nazwijmy do heniek dla klarownosci opisu) chcial drugiemu (niech bedzie zdzichu) przyladowac z bani.
Tak wiec heniek cofnal glowe to tylu i 'strzelil' z glowy w przod ; pech chcial ze zle wymierzyl i zamiat przylozyc zdzichowi czolem w nos- przylozyl mu wlasnym nosem w jego czolo 8O .
Agresor padl jak niezywy a zdzichu stal chwile oniemialy bo nie wiedzial co sie stalo .
Z 30 typa ktorzy wiedzieli akce lacznie z ochroniarzami tarzalo sie ze smiechu...

[budo_raben]

Z tymi szerokomi spodniami oglądałem kiedyś jakiś program w tv i były śmieszne akcje w sklepach pokazywane najbardziej mi zapadła pamieć jak jakiś murzyn maxi skate prubował ukraść karton papierosów czy coś i jak wybiegał ze sklepu zaplątał sie we własne spodnie a sprzedawca wybiegł i zaczął go miątłą okładać, zresztą mnustwo tam było śmiesznych scen, jeden typ prubował coś rąbnąć to go pułka przygniotłą a inny nie umiał kasy otworzyć to wział ją całą ( kase z gotówką w środku )

[budo_marti]

a inny nie umiał kasy otworzyć to wział ją całą ( kase z gotówką w środku )

to widzialem dobre bylo

mojego qmpla stary opowiadal mi jak kolo kradl benzyne z autobusu (w TV to bylo )
zatrzymal sie autobusik na jakims parkingu a ten podbiega z werzykiem i zasysa i nagle zaczal kaszlec a komentator mowi "Nie martwcie sie panstwo jemu nic nie jest tylko pomylil bak z benzyna z pojemnikiem z nieczystosciami z toalety" jak go gliny zabieraly po pol godzinie to dalej wymiotowal

[budo_jagas]

dwie akcje wiejskie (30 km od warszawy)

1. jakiś steryd vs. gosc zwykłych rozmiarów. dres siedzi już na tym pierwszym i bardzo metodycznie kasuje mu twarz. dziewczyna klepanego bierze kij (rozmiary bejsbola) i zaczyna steryda prać po plerach i łepetynie. wali tak dobrą minute w końcu gość zniecierpliwiony odwraca się : 'weź mnie k...a kobieto nie rozpraszaj, bo zadzwonie po swoją siostrę..."

2. (akcji nie widziałem, widziałem twarz gościa) najazd dresów z sąsiedniej dyskoteki. efekt: karetka zwozi gościa z praktycznie płaską twarzą. dostał z obrotu ławką ogrodową...

wild wild east (europe)...

[budo_laser]

To ostatnie to już śmieszne nie było