Skocz do zawartości


Zdjęcie

Przygody z kanarami


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
301 odpowiedzi w tym temacie

budo_paweł_gdańsk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kickboxing "DUET" Gdańsk
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami

widzisz, bo widzocznie ci co nie pracuja nie maja odpowiedniego wyksztalcenia


bo gdybys nie wiedzial, to na spawacza, fryzjerke, to trza skonczyc szkole!

nierobom nie chce się kończyć szkoły


pewnie jestem mlodszy od ciebie, a mam wiekszy szacunek do ludzi :|
z reszta...
czy absolwent prawa jest nierobem, nie ma pracy, lecz nie ukonczyl szkoly dla spawaczy...
  • 0

budo_piotrdg
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 88 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dąbrowa Górnicza

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami

PiotrDG: a jezeli nie zechce podpisac, to moge sobie na luzaku wysiac z autobusu? czy kanary maja jakies prawo zatrzymania mnie w nim? bo to mozna juz podciagac pod naruszenie nietykalnosci osobistej...

Nie spotkałem się z sytuacją, że kontroler wymuszałby na mnie podpisanie mandatu. Różnica jest jedynie taka, że gdy nie podpisujesz mandatu nie dostajesz blankietu do ręki tylko po jakim czase przychodzi on pocztą.
  • 0

budo_anjin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 600 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
Paweł_Gdańsk, Ty się chyba z choinki urwałeś...

Uważasz, że jak instytucja jest, jak to nazywasz, publiczna, to kasę na działanie bierze skąd, z powietrza? Drukuje sobie? Z nieba jej spadają? No to może Cię zaskoczę, ale to są pieniądze, które

a) płacą korzystający z usług (pasażerowie, w tym przypadku). I chociaż jak widzę nie mieści Ci się to w głowie, to jeśli jedziemy jednym autobusem, i ja zapłaciłem za bilet, a Ty nie, to właśnie mnie i wszystkich innych, którzy zapłacili za bilet okradłeś. Krótko i na temat.

B) płacą podatnicy (w sporym uproszczeniu - ci, co zarabiaja, oddają część z tego, co zarobią do budżetu, ileś z tego trafia do kasy miasta, a miasto ileś z tego daje na komunikację - co bynajmniej nie oznacza, że funduje wszystkim darmowy transport)*

Dlatego, jak ktoś jeździ na gapę, to nie jest tak, że odbiera sobie to, co mu sie słusznie należy, tylko okrada ludzi a nie "system", państwo, czy polityków.

Aha, jeszcze jedno - autobus nigdzie nie "musi jechać", jeśli jakaś linia jest nierentowna, to miasto owszem, może do niej dokładać, ale wcale nie musi...

deberr: a nie przyszło Ci do głowy, że to, że nie mokniesz, nie marzniesz i oszczędzasz 20 minut, to jest właśnie to, za co płacisz te 1 czy 2 złote? Sam to napisałeś, czas to pieniądz...

A to, że brak konduktora na wejściu do autobusu jest "cichym przyzwoleniem" na jazdę na gapę, to jest już w ogóle jakaś kosmiczna bzdura...

Pozdrawiam,


*) przepraszam za pisanie takich rzeczy, dopuszczalny poziom trywialności został dramatycznie przekroczony... :wink:
  • 0

budo_dran
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łomża
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
PiotrDG mozesz mnie nazywac kmiotem, bo nie podoba mi sie komunikacja miejska, a sam dajesz rady jak unikac kanarow... Dla sprostowania ja skarg nie pisalem nigdzie, po prostu przestalem placic im za bilety miesieczne i korzystac z ich uslug. Jak czasem sie zdarzy, ze musze to kupie jednorazowke albo pojde z buta czy ktos znajomy podrzuci.
Co do celowosci pisania skarg, to mam pewne obawy, ze niewiele zdzialaja. Poszlismy kiedys zorientowac sie co do kosztow i warunkow reklamy na autobusach (swoja droga jaki to koszt to nam troche szczeka opadla :wink: ), no to na zewnatrz zastalismy jakiegos dyrektora czy kogos tam, troche zawianego chyba i opalajacego sie z gola klata na sloneczku. Powiedzielismy mu o co chodzi, to stwierdzil idzcie do Wieska on wam pokaze gdzie isc... Ze tego Wieska czy jak mu tam nie bylo w poblizu a nikt sie nie kwapil do pomocy i szukal innego ochotnika, to chyba z 20 minut czekalismy zanim wogole ktos nas skierowal do goscia odpowiedzialnego za ta reklame.. To jak kierownictwo tak podchodzi do sprawy, to niby ukarza kierowce bo sie na przystanku nie zatrzymal? :lol: :roll:

A do Spiderowski'ego i Crazyboy'a... z tymi bezrobotnymi to jest roznie, ja koncze studia i pracuje od dluzszego czasu, ale wielu moich znajomych z uczelni pracy do tej pory nawet nie szukalo. To raz. Dwa, ze jak ktos mowi, ze wolalby gnoj rozrzucac niz byc kanarem, to moze niech sie wezmie do tego rozrzucania gnoju zamiast tylko obiecywac. Mysle, ze znajda sie rolnicy ktorym pomoc za pare groszy by sie przydala :) A swoja droga to takimi porownaniami uwlacza tym wlasnie rolnikom, ktorzy jednak na siebie zarabiaja. Ale to jest cala duma miastowego cwaniaczka, co to ma tylko wybujale ambicje ale marne checi do pracy.
Przytocze taki przyklad, zeby nie byc goloslownym. Znajomy ma w rodzinie typa, ktory z zona i 2 czy 3 dzieci mieszka u tesciow na ich utrzymaniu. Zona sie zwija jak moze, zeby pare groszy zarobic, a typ co? Z 2 kolejnych robot go wyp***lili. Rodzinka chciala mu po znajomosci zalatwic posade kierownika w jakims tam zakladzie, ale gosc stwierdzil ze go to nie interesuje 8O No jakims prezesem to on moglby EWENTUALNIE zostac.... Dodam na koniec, ze gosc ma skonczona podstawowke. A resztke pieniedzy potrafi wydac np. na nowa konsole do grania.
I moze ten przyklad jest po prostu tragiczny, ale kazdy taki "dumny" bezrobotny postepuje w podobny sposob i podobna logika sie kieruje.
A jazda na gape nie jest zadnym powodem do dumy. Ublizanie kanarom, za to ze Cie zlapali jest juz czystym chamstwem. Ale niestety wiele osob w Polsce ma taka mentalnosc i jeszcze nazywa to duma czy honorem. Jak jest taki dumny, to niech pokaze ze pojdzie zap****lac za marny grosz, obojetnie gdzie ale na siebie zarobi, nie bedzie zyl na koszt panstwa i wymagal dodatkowych przywileji (darmowe przejazdy itp.), ktorych pracujacy (wiec zapewne mniej warci :wink: ) obwywatele nie posiadaja.
I jakby sie ktos czepial to podkreslam, nie pisze o wszystkich bezrobotnych, ale o tych dumnych pyskujacych, ktorym to wlasnie najczesciej nie chce sie isc do roboty, a winni sa wszyscy pozostali, panstwo i powinni im to wynagrodzic.
Uff
  • 0

budo_olaff
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 515 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Edinburgh / Breslau

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
znam ludzi, którzy zarabiają po 600PLN :? , zapieprzają codziennie do pracy z jedną przesiadką ... wiadomo, na zwykłych biletach się nie opłaca, a karta miesięczna we Wrocławiu kosztuje około 100PLN. przy takich zarobkach dziwiłbym się, gdyby ktoś kupił tą kartę miesięczną. nie zgodze się ze stwierdzeniem, że są złodziejami ( słowa te zresztą pisały osoby, z których część zapewne są jeszcze na utrzymaniu rodziców i fajnie - nie ? ).
i cała sprawa wg mnie sprowadza się do zarobków ( a raczej stosunku zarobków do cen produktów/usług ) w Polsce. Zarabiamy po polsku, płacimy po europejsku ...
  • 0

budo_crazyboy
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 69 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Hanysowo

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami

Mam iść ukraść Porshe, no bo mnie niestety nie stać, więc jesst to niesprawiedliwe... :wink:

To zes dopierd***l z tym Porshe:> Chlopie sa dobra codziennego uzytku a takze dobra luksusowe!Oczywiscie,ze jest jakis tam % ludzi ,ktorym sie nie chce ale mysle,ze jest to mniejszosc a ty robisz z Polakow jakis smierdzacych leni i kombinatorow.Skonczylem calkiem niezla uczelnie i wiem jak ciezko jest ze znalezieniem pracy,musisz zapylac na stazach za min pensje,pozniej dostaniesz prace i musisz sie zadowolic kilkoma groszami...Nie wspomne juz o sytuacji,w ktorej musisz utzrymac rodzine i KAZDY grosz jest na wage zlota!Jezeli panstwo przestanie bandyckiego wyzysku spoleczenstwa i bedzie postepowac uczciwie to ja i wielu innych ludzi bedzie w stanie zaplacic za "glupi" bilet!!!
Ale to juz jest calkiem inna sprawa i dotyka calkiem innego tematu!!!
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
komunikacje miejska mamy DUZO tansza niz srednia europejska.

europejskie za to mamy ceny piwa i slodyczy w sklepach, na ten przyklad.

pijesz moze piwo, albo jesz czekolade?
  • 0

budo_administrator
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4477 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
To przykre ze sa osoby ktore zarabiaja 600 PLN. Ubolewam nad tym.

Ale gdybym był przedsiebiorcą i woziłbym ludzi po mieście i ci ludzie unikaliby placenia za przejazd to nazwałbym ich złodziejami.

To nie wina przedsiebiorcy, że ludzie zarabiaja 600 PLN.

Nie można usprawiedliwiać nieuczciwego postępowania złą płacą.
Albo kierujemy się ogólnymi prawdami w ocenie, albo nie oceniamy w ogole.
  • 0

budo_administrator
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4477 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
crazyboy.
To jest właśnie relatywizm i jest on do dupy z powodów wskazanych wyżej
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
Po namyśle zgodzę sie z JanuszemP - choć prywatnie nie uznałbym jazdy bez biletu przez biedaka za "wielkie zło" - ale zgoda na takie "praktyki" prowadziłaby to uznania zasady:
Jak ktoś jest biedny, to ma "prawo" kraść, napadać, bo nie ma na chleb, jest zdesperowany, bez środków do życia...

z która sie oczywiscie NIE zgadzam

  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
otoz wlasnie.

bo od jazdy bez biletu do ukradniecia bulki ze sklepu droga jest krotka.

i czemu gosc co zapierdala 16h na dobe zeby sie utrzymac z handlu ma komukolwiek cokolwiek oddac za darmo?
  • 0

budo_dran
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łomża
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
Olaff, to ja Ci powiem, ze tez zapieprzam aktualnie za 600PLN, dodam ze w soboty i niedziele jesli nie mam akurat zjazdu na uczelni rowniez. Na szczescie nie mam tak daleko wiec chodze z buta, a przeciez moglbym sobie te 2 przystanki podjechac bo zimno jest nie? Moja zona dojezdza do pracy kilkanascie kilometrow od miasta i za bilety musi tez placic, a zarabia tez nieduzo, bo uczy w szkole. Powiem tez, ze na poczatku, pracowalem ponad 30 godz. tygodniowo za 390PLN (kupa kasy co?) jednoczesnie studiujac dziennie i dojezdzalem autobusami. Mialem miesieczny, a przy takich zarobkach to powinienem przeciez na gape jezdzic nie? Zgadzam sie, ze jazda bez biletu nie jest wielkim przestepstwem, nie ma co przesadzac. Ale stosowanie takiego relatywizmu prowadzi do wiekszych problemow jak juz ktos napisal.
Mozesz nie uwierzyc jak to dziala, ale powiem Ci ciekawostke, akurat wczoraj uslyszalem i myslalem ze mi sie szczeka o glebe rozbije.
Znajomym zony ukradli jakas tam maszyne z podworka. Wiesz co uslyszeli od policjanta skladajac doniesienie? Ze przy takim bezrobociu to nie ma co sie dziwic.. kazdy chce jakos zyc. 8O I masz swoj piekny relatywizm w praktyce... Podoba Ci sie? Bo mi niezbyt. :evil:
Aha, jeszcze jedno, z tego co zauwazylem to raczej wiekszosc osob opowiadajacych sie ZA jazda na gape jest jeszcze na utrzymaniu rodzicow a nie odwrotnie
  • 0

budo_sir
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami

Zarabiamy po polsku, płacimy po europejsku ...

Dlatego ja rowniez nie widze nic zlego w tym, zeby nie kasowac biletu. Po prostu bilety sa za drogie. Niech podniosa standard autobusow a nie tylko ciagle ceny podnosza.
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
Sir, wybacz, ale pierdolisz od rzeczy.

Jezdzimy tymi samymi autobusami, i ja sie w nich czuje OK. Jak ci nie pasuje stary ikarys, to sobie poczekaj na neoplana. ten jest juz na europejskim poziomie.

Europejskie ceny komunikacji miejskiej? porownanie mam tylko z niemcami, i ... zreszta, gdybys zechcial ruszyc leniwa dupe i sprawdzic, znalazlbys to:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Jakby cztery razy drozej, co?
  • 0

budo_sir
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
Dran - a co by sie stalo jakbys wsiadl do autobusu? Nie badz taki swiety.
A to ze policjanci tak powiedzieli a ty sie temu dziwisz, to raczej o tobie dziwnie swiadczy. Teraz takie czasy - jak kogos na zycie nie stac to kombinuje. Ja tam rozumiem tych co kradna zeby przezyc.
Te 390pln to na tydzien czy na miesiac zarabiales, bo najpierw pisales o 600 ale tak jakby na miesiac a potem o 390 ale takich pensji chyba nie ma.
  • 0

budo_anjin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 600 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
sir, co Ty pieprzysz w ogóle... Nie dziwi Cię, i nie przeszkadza Ci, że ktoś kradnie, żeby przeżyć? Nie mówimy tu, jak mniemam, o biologicznym przetrwaniu...
Jak ja zarabiam 1400 złotych, to jak mnie ktoś okradnie na, powiedzmy, 700, to co, juz wtedy też mam prawo okraść dla odmiany kogos innego? "Żeby przeżyć"? To ja mam zapierdalać za i tak nędzne pieniądze, żeby mnie potem okradł ktoś, "kto ma gorzej"?
Myślałeś o tym w ten sposób? To pomyśl może...

Pozdrawiam,
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami

To zes dopierd***l z tym Porshe:> Chlopie sa dobra codziennego uzytku a takze dobra luksusowe!

Cholera, myślałem że ironia tej wypowiedzi jest widoczna... Ale skoro dwie osoby już się nie poznały to nie będe komentował...

Niech podniosa standard autobusow a nie tylko ciagle ceny podnosza.

Podnoszą ceny, bo ludzie którzy płacą, płacą także za tych którzy nie kasują biletów...

Kłania sie prosta gospodarka rynkowa...

PRzedsiębiorca dajmy na to wydaje 10.000zł na przejazdy(paliwo+ew. naprawy taboru+pensje dla kierowców+czynsz za bazę+....)
Z biletów i dotacji miasta musi mu się to zwrócić, a dopiero potem może inwestować.
Jezeli wozi 10.000 pasażerów(pomijając dniówki i miesięczne, bo to komplikuje obliczenia) za 2 zł to ma 10,000 na inwestycje - ale jezeli WSZTSCY PŁACĄ
Jeżeli płaci tlyko połowa to,żeby uzyskać zysk(mimnalny) musi PODNIEŚĆ CENĘ np d0 2.2. W ten sposób gapowicze okradają przedsiębiorcę oraz współpasażerów.
  • 0

budo_dran
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łomża
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
sir zarabiam 618 PLN na miesiac, a wczesniej zarabialem 390 na miesiac. I widzisz, jednak sa takie pensje, jak sie pracuje na czarno.
Nie jestem swiety, moglbym wsiasc do autobusu, ale jak sie przejde to chociaz troche nad kondycja popracuje :lol:
A to ze policjant tak powiedzial, to mnie dziwi. Wiem jak jest w tym kraju, ale chociaz qwa funkcjonariusz na sluzbie moglby sie pohamowac i nie usprawiedliwiac zlodzieja przed poszkodowanym. Jak wedlug Ciebie to nie jest stawianie sprawy na glowie, to juz nie wiem kto tu jest dziwny.
I wracajac do zarobkow, to nie czulbym sie usprawiedliwiony gdybym kogos okradl. A jak Ty jestes taki wyrozumialy, to moze od razu oddawaj zlodziejom co masz przy sobie? Ciekawe ilu z nich poszloby pracowac za te pieprzone 390 zeta ?? Zaloze sie ze zaden, po co przeciez duzo wiecej ma z kradziezy i sie nie napracuje przy tym. Moze jeszcze uzycz takiemu swojej dziewczyny, zeby rozladowal stres spowodowany brakiem pracy i wynagrodzil sobie trudy zycia codziennego...
Powiedz mi qwa czemu mam rozumiec zlodzieja ?? Powiedz mi tez, czy Ty pracujesz, czy jeszcze na utrzymaniu rodzicow jestes? Bo jak pojdziesz do roboty i zobaczysz ile wysilku wymaga zarobienie paru zlotych, to przestaniesz takie bzdety pieprzyc za przeproszeniem. Moze ja tez powinienem zostawic prace, pojsc na zasilek i jeszcze cos ukrasc przy okazji zeby sie za biednie nie zylo? Nie mow mi o tych co "kradna zeby przezyc" Co to wogole znaczy ??? Zapieprzy komus maszyne, ktora kosztowala sporo kasy i ktos musial sobie od ust odjac zeby na nia oszcedzic i pojdzie ja sprzeda na zlom za pare groszy... Przeciez latwo przyszlo nie ? Zaloze sie, ze wiekszosc tych co kradna nawet nie rozglada sie za praca, wiec nie wciskaj mi tu glodnych kawalkow.
  • 0

budo_paweł_gdańsk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kickboxing "DUET" Gdańsk
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami

bo od jazdy bez biletu do ukradniecia bulki ze sklepu droga jest krotka.


ojj bardzo dluga, nawet nie wiesz jak bardzo...

wytlumacz mi ta ironie z porsche, bo ja tam zadnej ironi nie widze!
  • 0

budo_sir
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
daj spokoj, ja napisalem tylko, ze
- moge zrozumiec powody ludzi, ktorzy kradna z biedy
- nie uwazam, ze prawa trzeba slepo przestrzegac i robic problemy z jazdy np. bez biletu
a cala reszte sam dorobiles.

A do watku z policjantem, to tylko dodam, ze policjanci to normalni ludzie i jak kazdy prawo lamia. Wielu robi lewuchy i czesto oko na rozne sprawy przymkna.

Zreszta temat o kanarach.
A wiec : w wawie srednio biora do lapy 30pln. ;)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024