Skocz do zawartości


Zdjęcie

Capoeira a ulica.


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
254 odpowiedzi w tym temacie

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.

Kazama człowieku przeciez napisalem ze zjewają to aluno z białym cordao(czyli tac :bad-words: y początkujący)


ej, ja biały byłem przez półtora roku :> a Buki ma biały od 2.5 roku i wcale poczatkujacy nie jest :D
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
Wiem Uirapuru,ale

Maras napisal:

Na pokazach gracze praktycznie nie zwracają uwagi jak wykonują ginga (i niewiem dlaczego), niezwracają uwagi na ułożenie rąk poniewaz zdają sobie zprawe ze to tylko pokaz a nie prawdziwa walka o przetrwanie i nie boją sie o to ze dostanią po ryju.


Byla to odpowiedz na jego posta.Z pewnoscia roda uliczna rozni sie od rody pokazowej.
  • 0

budo_pangol
  • Użytkownik
  • Pip
  • 30 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdansk ADG

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
Maras a twoj brat?? Ma bialy corda i dobrze robi ginga i nie mozna go nazwac poczatkujacym bo umie dokopac niektorym z bialo-zoltym lub zoltym corda wiec....
  • 0

budo_genosha
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 565 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:inąd

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
Proponuje troche pokory... rok czy dwa cwiczenia to nie jest duzo. Sam cwicze ponad poltora roku i uwazam sie za bardzo poczatkujacego.
  • 0

budo_pangol
  • Użytkownik
  • Pip
  • 30 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdansk ADG

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
No fakt nie jest to duzo ale jak widze ludzi ktorzy trenuje capoeire gdzies z 2 lub 3 lata i widze jakie czasem rzeczy odstawiaja to jestem pod wrazeniem. Zeby osiagnac dobre wyniki w krotkim czasie trzeba bardzo duzo wolnego czasu poswiecac dla capo w domu na plazy czy na jakiejs sali oraz niemozna sie poddawac tak jak niektozi powiedza ze nie potrafia zrobic jakiejs rzeczy to wogole nie beda go robic (kiedys na treningu byla jakas kombinacja z martel no chao a to trudne nie jest i widzialem jak pare osob "przeszlo" na druga strone sali). Ja to moze najlepszy to niejestem ( 7 miechow treningu lecz poswiecam wolny czas dla capo w domu) ale nie poddaje sie na treningach jak jest cos trudnego to staram sie to zrobic choc nie zawsze wychodzi to tak jak ma ale niektore osoby przejda sobie sale a potem gdzies mowia ze trenuja capoeire.
  • 0

budo_maras
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 132 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.

Maras a twoj brat?? Ma bialy corda i dobrze robi ginga i nie mozna go nazwac poczatkujacym bo umie dokopac niektorym z bialo-zoltym lub zoltym corda wiec....

Jeśli chodzi o Woytasa to masz racje tylko ze on trenuje w ADG od ok. 2 lat ,a cordao ma nadal białe bo nie ma kasy na batizado a w dodatku musi sie uczyc
a jeśli chodzi jeszcze o tych z zołtym cordao to na nie ni ezasluzyji :P
  • 0

budo_genosha
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 565 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:inąd

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.

Maras a twoj brat?? Ma bialy corda i dobrze robi ginga i nie mozna go nazwac poczatkujacym bo umie dokopac niektorym z bialo-zoltym lub zoltym corda wiec....


Wiec co? Bialo-zolte i zolte cordao to wciaz poczatkujacy capoeiristas.
Po 2 latach dobrze ginga jeszcze raczej nie robi, to bardzo trudny krok. Nie widzialem jeszcze nikogo, kto po 2 latach robilby ja w sposob zblizony do trenerow, o Mestre juz nie mowiac.
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
Robic ginga, a robic DOBRA ginga, to dwie rozne rzeczy ;)

Ginga AdG to 80% artesow w Polsce nie ma, hehe ;)
  • 0

budo_pangol
  • Użytkownik
  • Pip
  • 30 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdansk ADG

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
Nie chodzi mi o to ze ludzie z bialo zoltymi lub zoltymi cordao sa poczatkujacymi lecz nie zawsze poswiecaja tyle czasu dla wlasnego rozwoju umiejetnosci co inni dlatego czasami ludzie z bialo zoltymi cordao lub zoltymi potrafia dokopac osoba z wyzszym cordao od nich. Taki przyklad to Galo(bialo-czerwony cordao) Kashoob juz to pisal Galo ma 150 cm wzrostu wazy 40 kilo ma 14 lat i "rozwala" innych ludzi z wyzszymi cordao(sorki za jakies bledy ale niemoglem znalesc posta gdzie to bylo). Wiadomo ze Alunos po czasie 2 lat niebeda robic ginga tak jak trener lub mestre, ale slyszalem ze nasz trener Trojmiejskiej sekcji ADG (Veneno) rusza sie oraz wykonuje duzo rzeczy w tym ginga tak jak Mestre Nem (niemoge sam tego potwierdzic poniewaz "jeszcze" niewidzialem jak Mestre sie porusza na zywo a z filmikow trudno to wylapac) a cwiczy okolo 5 lat lub wiecej (tak mi sie zdaje, nigdzie dokladnych informacji niemoglem znalesc wiec z gory duzo sory)

Co taka dokladnosc Kashoob :) liczyles czy co :) jak bys napisal ze okolo 80% to ok :) bo bys mogl to wywnioskowac z imprez jakis i spotkan naszej grupy. Ale oki nie bede sie sprzeczal z moderatorem :)
Maly off topic :) proponuje nowy punkt w regulaminie: Moderator ma zawsze racje :D
Jak zrobilem jakies bledy czy cos to sory bo w ostatnim poscie troche bykow zrobilem ale to przez klawe bo "zalala" mi sie raz :oops: :P
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.

Wiadomo ze Alunos po czasie 2 lat niebeda robic ginga tak jak trener lub mestre, ale slyszalem ze nasz trener Trojmiejskiej sekcji ADG (Veneno) rusza sie oraz wykonuje duzo rzeczy w tym ginga tak jak Mestre Nem (niemoge sam tego potwierdzic poniewaz "jeszcze" niewidzialem jak Mestre sie porusza na zywo a z filmikow trudno to wylapac) a cwiczy okolo 5 lat lub wiecej (tak mi sie zdaje, nigdzie dokladnych informacji niemoglem znalesc wiec z gory duzo sory) .


Moze sie myle,ale moiom zdaniem jest to trudne.Napewno sa subtelne roznice,ktorych niektorzy nie widza,ale nie wierze do konca w takie wypowiedzi.Czy tak latwo jest zdobyc plynnosc i gracie Mestre?
  • 0

budo_lena
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 144 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
Ale tu dużo o tym,że jeśli ktoś "dobrze"czy "ładnie" wykonuje techniki z capoeiry,to świadczy o jego skuteczności na ulicy w razie ewentualnej bójki... :? Technika robiona w powietrze to coś zupełnie innego niż w tarczę/przeciwnika,co zauważa każdy próbujący się sprawdzić na tarczach,a nieużywający ich wcześniej(nagle trzeba się pochylić przy martelo,nauczyć kopać w określony,mały cel,a nie gdziekolwiek w powietrze...)A jak nauczyć się technik "wchodzących " w przeciwnika(np.bensao)bez tarczy...?Nie mam pojęcia...Dochodzi jeszcze element nastawienia psychicznego:Jeśli ciągle kopiemy tak,żeby zatrzymywać daną technikę albo "nie zrobić partnerowi krzywdy",to na ulicy nie staniemy się nagle wytrawnymi graczami jogo duro :wink:
Ja akurat nie ćwiczę capoeirę dla skuteczności,od tego mam taekwondo :D ale żeby nikt się nie przyczepił,że tu krytykuję capo-uważam,że MOŻE być skuteczna,ale odpowiednio ćwiczona(tzn.więcej jogo duro,tarcze,sparingi,mniej "obszernych",a więcej krótkich i szybkich technik)Tylko że to już nie będzie piękne i płynne jogo bonito... :cry:
Co do ginga-czy którykolwiek z Was wykorzystał ją na ulicy?Tak?A na lodzie ?:D
  • 0

budo_nishruu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 220 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.

Co do ginga-czy którykolwiek z Was wykorzystał ją na ulicy?Tak?A na lodzie ?:D

Ja kiedys robilem ginge na sali, ktora byla wylozona jakims typem syntetycznej wykladziny. Jak sie wszyscy spocili, to podloga byla tak sliska, ze ledwo co nie zrobilem mimowolnego szpagatu. No ale, jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma... (sytuacja z Warsztatow AdG w Warszawie, Luty 2003) :P
  • 0

budo_maras
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 132 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
Nie bede sie opwtarzał co do mojego zdania na temat ginga !!
Juz poruszalem ten temat w postach.

Chę tylko dodac

Co do ginga-czy którykolwiek z Was wykorzystał ją na ulicy?Tak?A na lodzie ?


Ostatnio moj qmpel [Robercik(Mięso)] wygłupiał sie na ulicy z takim gościem, zaczeli sie szarpac(dla beki) i Robercik zaczoł wykonywac ginga
ten drugi niewiedzial co sie dzieje i niepewnie zaczoł sie cofac (normalnie bk mialem jak cholerka) :lol:
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
Moim zdaniem na ulicy czesto jest za malo czasu na ginge,ale jesli sytuacja tego wymaga,ginga moze byc bardzo przydatna.Przewaga Capoeiristy nad ludzmi trenujacymi inne style,polega na tym,ze Capoerista jest caly czas w ruchu,kiedy wiekszosc SW jest bardzo statyczna i atakuje sie z pozycji stojacej(stojac przewaznie w jednym miejscu).Capoerista zmienia caly czas swoja pozycje i dlatego jest bardzo nieobliczalny.

Mysle,ze jedynie w sytuacjach,w ktorych ma sie malo miejsca, ginga nie jest koniecznie przydatna,bo wymaga troche miejsca.Ale Capoerista jest w stanie walczyc bez gingi.Po to na treningach uczymy sie "balansu",zeby umiec w kazdej sytuacji zmienic pozycje.
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
Zgadzam sie z Pabia choc polowicznie. Stabilna ginga wymaga wielu lat praktyki, nawet zaawansowanego gracza mozna wyprowadzic z rownowagi. Wiele lat ginga to co prawa końskie nogi, nie chciałbym oberwać z tego :)

Co do samej ginga jeszcze jest to dla przeciwnika z pewnoscia spory element zaskakujacy :) Jeden ze znajomych (Graduado w naszej grupie)gdy zostal okradziony, dopadl w parczku ekipe złodziei. Wiadomo jak to oni, w kupie cieplej, wiec stoi sobie chlopak, a na przeciw ilus ich tam jeszcze stalo i nic sobie z niego nie robia. On staje, robi trzy ginga, ogolna beka, a on martelo kolesiowi na ryj. Zguba sie znalazla, a reszta rozpierzchla sie po domach :)

Jeszcze dodam inna sytuacje, gdy kolezanka dla beki zaczela na przystanku robic ginge :) "Przeciwnik" (kickboxer) z ktorym sie dla beki szarpala powiedzial: "Dajcie spokoj, jakas wariatka!" i odpuscil :) Beka beka, ale ginga moze odstraszyc. Chyba lepiej zostac wariatem niz kaleką.

Tymbardziej ze zostalo udowodnione, ze podczas napadu najlepiej zrobic cos, czego przeciwnik sie nie bedzie spodziewal. Psycholodzy uwazaja, ze w takiej chwili najlepiej podac reke, przywitac sie, spytac co slychac ;) Nie wiem, nie probowalem, ale ginga w takiej chwili jest chyba rownie irracjonalna dla przeciwnika :)
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
Zgadzam sie z Toba uirapuru,ale chcialbym zaznaczyc,ze juz drugi raz zle napisales moje apelido(nicka).Nie mam na imie Pabia,tylko Piaba.Tylko taka mala formalna uwaga:)
  • 0

budo_sabiá
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 69 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:BBZ zerodwadwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
może Cię ze mną myli.. :roll:
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
Bardzo mozliwe :P
Ale, nobody's perfect!
  • 0

budo_sabiá
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 69 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:BBZ zerodwadwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
hmm.. hast Recht..
  • 0

budo_karim
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 350 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:stargard

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a ulica.
piaba piaba gdzies napisales ze style uderzane brdziej sie nadaja na ulice niz style chwytane,pisales nad przewaga capoeiry,pisales o tym jak to trzema kopnieciami predzej zakonczysz walke niz walcza w parterze (pod warunkiem ze przeciwnik spi na stojaca i nie zdaje sobie sprawy ze ty sie z nim bijesz)POWIEDZ MI CZY TY CZYTASZ INNE WYPOWIEDZI ???


Co do uirapuru to bardzo ciekawy wywod na temat irracjonalnych zachowan na ulicy,faktycznie cos w tym jest,zawsze sie warjatow omija bo od dziecka sie nas uczy zeby glupszemu ustapic.....

pozdrawiam
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024