254 odpowiedzi w tym temacie

[budo_goliatus_]

Mozesz miec racje,ale po czym rozpoznajesz,kto jest fighterem,a kto nie?

Po tym, ze malo kto tutaj sie powoluje na wlasne doswiadczenia z jakichs konkretnych walk - najlepiej sparingow, ktorych w capoeirze podobno tak bardzo brakuje.

Capoeira jako caloksztalt ze wszystkimi dodatkami jest jak baseball. Z definicji do walki sie tego nie uzywa. Jak jest w rzeczywistosci wszyscy dobrze wiemy 8)

[budo_moro]

Capoeira jako caloksztalt ze wszystkimi dodatkami jest jak baseball. Z definicji do walki sie tego nie uzywa. Jak jest w rzeczywistosci wszyscy dobrze wiemy 8)

ale tak mozna postrzegac praktycznie wszystko... nozem mozna kroic chleb... ale mozna i podcinac gardlo. przydatne w walce sa rozne umiejetnosci i cechy, ale tak jak to juz zostalo powiedziane- trening walki od treningu 'gimnastyki' czy jak to inaczej nazwac rozni sie stosowaniem kontaktowych sparringow.

[budo_goliatus_]

Z ta gimnastyka to przesadzasz... i skad sie wzielo 10 stron tego topica?

[budo_kazama]

Ktos (sorry nie pamietam nicka) napisal ze capo nie ustepuje karate ani thaiowi poniewaz techniki podobnie wygladaja.

Jednak wydaje mi sie ze w roznych stylach jest rozna metodyka treningowa.
W karate techniki caly czas ewoluja, ludzie ucza sie pod zawody, gdzie wygrywa ten ktory znokatuje, badz uzyska przewage w walce.
W capo nie zauwazylem aby istanialy zawode kontakotwe, przez co nie stawiam sie na tak wysokim szceblu skutecznosci technik, bardziej na widowiskowosc.


Elementy wg. mnie ktore powoduja o skutecznosci pozostalych styli nad capo to:


Techniki uderzane cwiczone sa na tarczach. Dzieki temu uderzenia beda mocniejsze niz w capo. Poza tym utwadzaja sie konczyny co minimalizuje uszkodzenia powstajace podczas walki.

W capoeirze garda jest malo zyciowa, odslania wieksza czesc twarzy.

W capoierze wiekszosc technik jest sygnalizowana, (ktos zapewne powie ze w walce nikt nie bedzie sygnalizowac uderzen, ale uczac sie tak na treningu, bedziesz miec to w motoryce ciala i mimo wolnie uderzenia capoiresty beda latwiejsze do wykrycia).

Brak obicia. W sparingach pelno kontaktowych bol jest dla ciebie "zwyczajnoscia".

[budo_genosha]

Z ta gimnastyka to przesadzasz... i skad sie wzielo 10 stron tego topica?

Bo moje wolanie o to, aby capoeira wyprobowac w sparingach to rzucanie grochem o sciane? Jedyny z bioracych udzial w dyskusji, ktory zdawal sie to robic to uirapuru - tyle ze on z kolei uwaza, ze jak przylutuje prawym prostym czy zalozy balache to tez bedzie capoeira.

[budo_piaba]

Kazam napisal:

W capo nie zauwazylem aby istanialy zawode kontakotwe, przez co nie stawiam sie na tak wysokim szceblu skutecznosci technik, bardziej na widowiskowosc.

Z tego co slyszalem,niektore grupy Capoeiry w Brazylii organizuja Vale Tudo tylko dla Capoeiristas.Poza tym slyszalem tez,ze wielu Capoeristas trenuje dodatkowo do Capo BJJ,zeby radzic sobie lepiej w parterze.Z tego co wiem w Brazylii Capo jest traktowana jako bardzo grozna sztuka walki,a nie jak przez niektorych na forum,jako taniec czy gimnastyka.
Wielu na forum mowilo,ze Capoeira nie oferuje jakis sparringow i jest bezkontaktowa.
Zalezy to od grupy.Jedni raczej graja bez trafien w rodzie,a inni kopia tak zeby trafic.Nikt nie moze zabronic Capoeirista kopac w rodzie na serio.Bowiem,jesli atakowany nie unika lub blokuje kopniecia,a zostaje trafiony,to zrobil blad i nastepnym razem bedzie bardziej uwazal.
Slyszalem o Mestre,ktory na batizados kopal niektorych adeptow z bencao(mocno) w brzuch,zeby zakonczyc gre i nadac im apelido.

[budo_genosha]

Z tego co slyszalem,niektore grupy Capoeiry w Brazylii organizuja Vale Tudo tylko dla Capoeiristas

No wlasnie, w Brazylii.

Poza tym slyszalem tez,ze wielu Capoeristas trenuje dodatkowo do Capo BJJ,zeby radzic sobie lepiej w parterze.

I o czym to swiadczy? Bo dla mnie wnioski sa oczywiste. Ja jestem jedna z takich osob zreszta.

Slyszalem o Mestre,ktory na batizados kopal niektorych adeptow z bencao(mocno) w brzuch,zeby zakonczyc gre i nadac im apelido.

Genialny dydaktyk jest z niego zapewne. I nie widze zadnego zwiazku z tematem.

[budo_maras]

W capoeirze garda jest malo zyciowa, odslania wieksza czesc twarzy.

Kazama człowieku Ty nie masz pojęcia o czym mowisz. Jeśli chodzi o capoeira, którą Ty znasz, to tylko z pokazów i nadodatek aluno z białym cardao(początkujących).
Na pokazach gracze praktycznie nie zwracają uwagi jak wykonują ginga (i niewiem dlaczego), niezwracają uwagi na ułożenie rąk poniewaz zdają sobie zprawe ze to tylko pokaz a nie prawdziwa walka o przetrwanie i nie boją sie o to ze dostanią po ryju.
Prawdziwy capoeirista powaznie traktuje wykonanie ginga.
Juz na jakimś z tematów pisalem o tym ze ginga uczymy sie całe zycie(tak mowił Mestre Bimba)

Pozdrówka 4ALL

AXE!!!

[budo_jetisc]

Garda w ginga jest dziurawa i nie da sie temu zaprzeczyc, trzymajac lewa reke na wysokości nosa mamy cala prawa czesc twarzy odslonieta bo prawa reka chroni bok. A lewy bok tylko czeka na uderzenie bo jest odkryty. Jedyna garda jak jest dobra w capo przynajmniej moim zdaniem to taka której uczylismy sie jako obrony przed galopantami, bardzo podobna do bokserskiej tylko troche wyższa z rekami przy ciele.

[budo_moro]

Maras- chcesz powiedziec ze w roda walczysz o przetrwanie?

[budo_piaba]

Poza tym slyszalem tez,ze wielu Capoeristas trenuje dodatkowo do Capo BJJ,zeby radzic sobie lepiej w parterze.

Genosha napisal:

I o czym to swiadczy? Bo dla mnie wnioski sa oczywiste. Ja jestem jedna z takich osob zreszta.

Moim zdaniem swiadczy to wylacznie o tym,ze co prawda Capoeira nie jest najlepsza na parter,ale w stojce jest bardzo skuteczna i efektywna.(Poza tym nikt nie mowil,ze Capo jest dobra na walke w parterze!)
Nie podalem tego przykladu jako zaprzeczenie temu,co mowilem juz na forum,tylko jako potwierdzenie faktu,ze Capoeira jest skuteczna.
Wydaje mi sie,ze Capoeristas,ktorzy ida dodatkowo(!)potrenowac BJJ,nie robia tego dlatego,ze uwazaja Capo za nieskuteczne,ale po to,by umiec nie tylko walczyc Capoeira w stojce,ale tez BJJ w parterze.Obydwie sztuki walki w ten sposob sie uzupelniaja.

[budo_kazama]

W capoeirze garda jest malo zyciowa, odslania wieksza czesc twarzy.

Kazama człowieku Ty nie masz pojęcia o czym mowisz. Jeśli chodzi o capoeira, którą Ty znasz, to tylko z pokazów i nadodatek aluno z białym cardao(początkujących).
Na pokazach gracze praktycznie nie zwracają uwagi jak wykonują ginga (i niewiem dlaczego), niezwracają uwagi na ułożenie rąk poniewaz zdają sobie zprawe ze to tylko pokaz a nie prawdziwa walka o przetrwanie i nie boją sie o to ze dostanią po ryju.
Prawdziwy capoeirista powaznie traktuje wykonanie ginga.
Juz na jakimś z tematów pisalem o tym ze ginga uczymy sie całe zycie(tak mowił Mestre Bimba)

Pozdrówka 4ALL

AXE!!!

Teraz juz wszystko rozumiem.
Gracze nie zwracaja uwagi na ginge pomimo tego ze jest ona podstawa.
W takim razie czego sie uczysz na treningach.


Po drugie nie zwracasz uwagi na ulozenie rak poniewaz zdajesz sobie sprawe ze nic ci sie nie stanie, przez co olewasz garde.
Z tym ze im dluzej trenujesz tym bardziej ci w nawyk wchodzi taka "garda" i potem pdoczas ewentualnej bojki to bedzie na minus, poniewaz bedziesz mial takie nawyki jakich wyuczyles sie na treningu.
Poza tym w stylach kontaktowych ZWRACA sie uwage na ulozenie rak, poniewaz tam juz istnieje swiadomosc ze mozna dostac po ryju, i to juz nie jest gra tylko realna walka, ktora bardziej przygotowuje do starcia niz Capo.

[budo_kazama]

P.S

Z twojej wypowiedzi mozna jeszcze jasno wywnioskowac ze wszyscy zlewaja ginge w capo. Nizej napisales ze Prawdziwy Capoerista powaznie wykonuje ginge. Logicznie analizujac przytoczony przez ciebie tekst wychodzi ze w Polsce Capoeira stoi na niskim poziomie, a zajmujacy sie nia ludzie sa amatorami.

Napewno tak to chciales ujac?

[budo_moro]

Kazama dobrze mowi. podczas walki nie pojawiaja sie nagle nowe umiejetnosci. nad nimi trezba icezko pracowac.

[budo_charly]

Co do kopnięć to zgadzam się, że capo ma kilka kopnięć podobnych do innych styli, np. do TKD. Ale chodzi o to, że w capo są one zupełnie inaczej nauczane, np. nie wyrabia się ich siły. Capoeirista potrafi dobrze machnąć nogą ale to jeszcze nie znaczy, że takie kopnięcie będzie skuteczne w walce. Popieram opinie, że bez treningu na tarczach i kontaktowych sparingów nie da się nauczyć walczyć. Także zgadzam się z powyższymi wypowiedziami dotyczącymi gardy, jest ona dziurawa i często zaniedbywana. Co prawda trener wymaga jej w czasie treningu technik, gingi ale patrząc na gre w roda większość o tym zapomina przez co nabierają nawyku nie trzymania gardy (i to nie tylko białe cordao), co w walce może się źle skończyć.
Sparingi kontaktowe są bardzo ważnym elementem (jeżeli nie najważniejszym) jeśli ktoś chce się nauczyć walczyć.
Co do skuteczności capoeiry przeciwko kilku przeciwnikom, to sorki ale chyba nie wieżycie w takie bajki?

[budo_maras]

P.S

Z twojej wypowiedzi mozna jeszcze jasno wywnioskowac ze wszyscy zlewaja ginge w capo. Nizej napisales ze Prawdziwy Capoerista powaznie wykonuje ginge. Logicznie analizujac przytoczony przez ciebie tekst wychodzi ze w Polsce Capoeira stoi na niskim poziomie, a zajmujacy sie nia ludzie sa amatorami.

Napewno tak to chciales ujac?

:bad-words:
Kazama człowieku przeciez napisalem ze zjewają to aluno z białym cordao(czyli tac :bad-words: y początkujący)

[budo_maras]

....Lecz szczerze mówiąc są tez tacy któzi powazni epodchodzą do tego co robią

[budo_sabiá]

Na pokazach gracze praktycznie nie zwracają uwagi jak wykonują ginga (i niewiem dlaczego), niezwracają uwagi na ułożenie rąk poniewaz zdają sobie zprawe ze to tylko pokaz a nie prawdziwa walka o przetrwanie i nie boją sie o to ze dostanią po ryju.

chyba nie mówisz serio? najśmieszniejsza teoria z jaką się
spotkałem.. 8O rotfl

[budo_piaba]

Maras!

Masz czesciowo racje,ze na pokazach ludzie nie zwracaja uwagi na garde,uniki itd.,ale moim zdaniem,na pokazach nie powinno sie grac chamsko,tzn. kopac innych graczy,robic co chwile wycinki itp.
Uwazam,ze na pokazie,Capoeiristas powinni pokazac co umieja.Moga to byc kopniecia,tricki lub akrobacje,ale trzeba ludzi (publicznosc) zachecic do trenowania Capoeiry,a nie odstawiac jogo duro.Oczywiscie nie podobaja mi sie pokazy,gdzie ludzie nie graja ze soba,tylko sie popisuja.Wydaje mi sie jednak,ze roda pokazowa to roda,ktora rzadzi sie troche innymi prawami,tzn. jogo bonito.Jak mowi sama nazwa: "pokaz":)

[budo_uirapuru]

Piaba: pokaz a uliczna roda to dwie rozne rzeczy