Capoeira a ulica.
Napisano Ponad rok temu
Aaa... Ja nie udostepniam, mam zakaz Ale popytajcie po znajomych
Napisano Ponad rok temu
Nie mam zamiaru byc krzykaczem - wole to nazywac walka o prawde kazdy ma prawo do wlasnego zdania ale zalezy mi, zeby wszyscy byly sklonni do odrobiny obiektywizmu. Ja nie neguje niezaprzeczalnych wartosci i korzysci, jakie daje trenowanie capoeira i ostatnie co bym o sobie powiedzial to to, ze jestem jej wrogiem. Przeciwnie, polecam ja kazdemu kto chce sie dobrze bawic i pracowac nad soba.
Staram sie tworzyc rownowage dla wszystkich, ktorzy sa tak pro-capo, nie bedac jednoczesnie anty-capo [pogmatwalem]. Jasne, moge przestac sie udzielac [bez fochow, dasania sie] ale jaki jest sens prowadzenia dyskusji, gdzie wszyscy tylko powtarzaja te same pochwaly na czesc capoeiry?
Swoja droga, capoeira na poziomie mistrzowskim na pewno wystarcza spokojnie do samoobrony. Sek w tym, kto taki poziom osiagnie...
Napisano Ponad rok temu
Swoja droga, capoeira na poziomie mistrzowskim na pewno wystarcza spokojnie do samoobrony. Sek w tym, kto taki poziom osiagnie...
Tylko najlepsi
Napisano Ponad rok temu
Tylko zeby sie potem capo-w-walce-entuzjasci nie rozczarowali, gdy dojdzie [odpukac] kiedys co do czego.
Napisano Ponad rok temu
Tylko zeby sie potem capo-w-walce-entuzjasci nie rozczarowali, gdy dojdzie [odpukac] kiedys co do czego.
Rozczarowanie? Hehe Procz brawury mam tez zdrowy rozsadek ale jesli juz oberwe to mowilem, nie bedzie to sromotna kleska a kolejne doswiadczenie, ja to tak odbieram
Co do mma w capoeira: mam nadzieje wziac sie za stojke, pocwiczyc z Moro, JoannaZ i innymi. Juz w roda ludzie przyzwyczaili sie do rozdzielania galopantami po ryju, hehe Wiec trzeba isc dalej, i dalej. Veneno z Hamburga przywiózł nową wiedzę i nowe prawdy. Wiecie co to oznacza belzebub
Napisano Ponad rok temu
Swoja droga, capoeira na poziomie mistrzowskim na pewno wystarcza spokojnie do samoobrony. Sek w tym, kto taki poziom osiagnie...
Tylko najlepsi
Nie zgadzam sie, ze Capoeira to droga nie do przejscia Nikt nie mowil, ze bedzie to latwa droga. BJJ, Muay Thai sa latwiejszymi sciezkami, ale moim wyzwaniem jest Capoeira
Napisano Ponad rok temu
BJJ, Muay Thai sa latwiejszymi sciezkami, ale moim wyzwaniem jest Capoeira
Nie zaczynaj kolejnej bitwy ;]
Zalezy co chcesz osiagnac, jestem przekonany ze zdobycie pasa mistrzowskiego w bjj jest conajmniej rownie trudne jak w capoeira.
Ciut latwiejsze wydaja mi sie jedynie tradycyjne sztuki walki [dalekowschodnie] - ale nie wiem czy zatrzesienie czarnych pasow tam to efekt niezbyt trudnej drogi do ich zdobycia, czy po prostu popularnosci stylu [wtedy wieksza ilosc mistrzow jest naturalnym nastepstwem].
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
I mysle, ze szybko capomania nie minie.
Bjj zreszta tez powoli robi sie modne, chociaz [na szczescie] popularnoscia nie moze sie rownac z capoeira.
Napisano Ponad rok temu
A ja przyznam szczerze, że aż tak bardzo się tego nie obawiam. Bo biorąc też pod uwagę pozytywne skutki - capoeira w Polsce więcej by zyskała niż straciła.Ja stawiam na komercjalizacje, cos, czego tak bardzo obawiam sie w Capoeira.
Eh, jestem wręcz pewien, że czulibyście przyjemne łaskotanie w żołądku, widząc capo w telewizyjnej reklamie, i słysząc dźwięk berimbau przed wieczornymi wiadomościami. Na pewno miło by było, być 'wytykanym' juz jako ten ćwiczący - 'afrobrazylisjką sztukę walki i tańca', a nie jeszcze 'brazylijski break-dance'.
A ćwiczyć będą w dalszym ciągu tylko ci, którym na capoeirze zależy. Bo nie wierzę, że mogłoby wyrosnąć nowe pokolenie capoeiristas wychowanych jedynie na telewizyjnych spotach i opowieściach starszych kolegów.
Nie każdy musi chcieć ją z trenować, ale to już jest coś, gdy wie że coś takiego jak capoeira istnieje. Bo im bardziej ludzie uświadomieni - tym mniej mitów i niedomówień.
Napisano Ponad rok temu
Ehh. A gdyby tak pomarzyc, w lecie 40 stopni, roda na co drugim placu
Napisano Ponad rok temu
AXE!!!
P.S. Ta czesc rozmowy chyba nie pasuje do tego tematu, no nie?? :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To jest Twoje zdanie, które jest odmienne do mojego....Dlatego ja bym nie chcial, zeby capo stalo sie tak bardzo popularne...
Mojim zdaniem capoeira powinna być nacałym świecie, ta piękna sztuka
walki powinna być praktykowana przez większość ludzi na tej planecie, którzy chcą i mogą trenowac.
Napisano Ponad rok temu
Jak juz sie spopularyzuje, spowszednieje i nie bedzie "tajemnic" to z rozrzewnieniem bedziecie wspominac "stare dobre czasy prawdziwej Capoeiry", zapalencow cwiczacych dla siebie, bez finansow, super sal treningowych, strojow itp. Gdzie instruktorzy sa rownie mlodzi jak uczniowie i ucza sie wszyscy od wszystkich, bo nie wiadomo kto juz umie
Ktos zauwazyl "nie klucimy sie i to nas wyroznia"
Wraz ze wzrostem popularnosci bedzie juz sie o co klucic i juz nie bedzie tak pieknie. Teraz macie bardzo fajny etap rozwoju swojej sztuki walki. Poczatki sa trudne, ale zawsze mile sie je wspomina. Nie ma wiec gdzie spieszyc, popularyzacja a wraz z nia komercja przyjda same.
Napisano Ponad rok temu
brak slow,ja mesjaszem jak ja w zyciu nie bylem na religii.....
(ale ks ezechiela znam na pamiec)
co do mnie i to powtorze raz jeszcze ze nikomu poza toba nie chce tu nic wyjasniac bo wszyscy rozumieja....
cos co uswiadomie a wlasciwie sprobuje,np koles trenuje capoeire 7 lat,jest zaj...ty w tym co robi wszystkie te magiczne kamehame mu wychodzi bez problemu fruwa ponad glowami niczym jordan,kopie z predkoscia swiatla,zawsze pada na cztery lapy i jest mistrzem swiata i okolicy ale...
ale jak zacznie sie bic to jedyne co mu wyjdzie to proste kopniecie ktore najprawdopodobnie wejdzie po gardzie czy bloku....do tego dolaczy zwyklego cepa(poprostu na odlew machnie lapa)i znokautuje jegomoscia ktory nie ma pojecia o walce i to bedzie zwycietwo capoeiry?
piszesz bzdury,o tym jak capoeira moze spowodzeniem sluzyc jako samoobrona na ulicy, i w dodatku nie muszac obawiac sie konfrontacji z innymi sztukami walki,rownie dobrze mozesz grac w pilke nozna (tez sie nauczysz mocno kopac)
WALKA,SPARINGI TO JEST RATUNEK NA ULICY I MOZESZ NIC NIE CWICZYC A POPROSTU OD CZASU DO CZASU ZAKLADAC REKAWICE I SIE NAP....AC Z KOLEGA Z BLOKU.....wierz mi raz w tygodniu 20 min zwyklego prania sie po mordzie da ci wiecej niz 3 razy w tygodniu capoeira oczywiscie nie mowiac juz o wyszkoleniu,wysportowaniu,gietkosci,rozciagnieciu,ktore niewatpliwie sa srodkiem do wygranej walki ale pod warunkiem ze umiesz sie bic.....
i swoje na twraz przyjeles....
Napisano Ponad rok temu
moja wina
Napisano Ponad rok temu
...ale jak zacznie sie bic to jedyne co mu wyjdzie to proste kopniecie ktore najprawdopodobnie wejdzie po gardzie czy bloku....do tego dolaczy zwyklego cepa(poprostu na odlew machnie lapa)i znokautuje jegomoscia ktory nie ma pojecia o walce i to bedzie zwycietwo capoeiry?
[/quote]
No i tu sie mylisz... Bylem kiedys swiadkiem jak ktos (nie znam jego apelido, ani imienia) kto juz dlugo cwiczyl (poznalem po corda), lub cwiczy skopal innego tylko przy pomocy capo. Byla taka sytuacja: oni cwiczyli sobie w parku na trawce, a paru innych wuli przygladalo sie. Po kilku chwilach minutach roda, jeden z w/w podchodzi i mowi "jak jestescie tacy dobrzy, to kto sie chce ze mna sprawdzic???". Po paru minutach "rozmowy" na wysokim poziomie i szamotania sie, jeden z capoeiristas powiedzial "no to ja sie z Toba sprawdze...". No to stoja naprzeciwko siebie i wulik mowi "no to zaczynamy", chcial chyba uderzyc go piescia ten sie zchylil, po odzyskaniu rownowagi kopnal bencao w brzuch lub klatke wulika. Ten sie schylil i od razu dostal galopante w twarz. Cala cholota rozbiegla sie po paru sekundach... jak widzisz pomoglo capo, wiec nie pisz, ze jest do dupy!!!
Pozdrawiam Tomek [/quote]
Napisano Ponad rok temu
Gdyby trenowal jakikolwiek kontaktowy styl (thaia, karate, judo, bjj itp) tp nie sadze aby mu tak latwo poszlo.
Poza tym takich nieuokumentowych bajek to mozna miliony opowiadac.
Wiesz moj kolega ktory chodzi na basen od 8 lat rownierz wygral z jakims zurem zaczepionym pod sklepem, czy to znaczy ze plywanie sluzy do walki?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Teksty do Puxada de rede
- Ponad rok temu
-
gzie można znależć jakąś literaturę?
- Ponad rok temu
-
Capoeira w telewizji - 19.III/22:00/Travel
- Ponad rok temu
-
W jakim wieku najlepiej rozpocząć ćwiczenia
- Ponad rok temu
-
Stroje, szczegłóły, historia, symbolika - plizzz o info
- Ponad rok temu
-
Jak normalni ludzie mogą sie nauczyć fiflaka
- Ponad rok temu
-
Batizado Grupo Magia
- Ponad rok temu
-
OPEN RODA w Olsztynie
- Ponad rok temu
-
Styl capoeiry: Senzala?
- Ponad rok temu
-
Zawody capoeira? Co wy na to?
- Ponad rok temu