Witam.
Sam bezpośrednio raz zetkąłem sie z narkomanem, był naćpany, siedział w autobusie i próbował schować strzykawkę.
Jak narkoman jest naćpany i to bardzo to nie ma skoordynowanych ruchów, co innego gość na amfie, lub małej dawce, rusza się i nic nie czuje. Czeczeńy opowiadali o rosyjskich żołnierzach, trafionych kilka razy z AK47 i idących dalej do ataku. Różnie to bywa, ja osobiście polecałbym elektro szoker i gas pieprzowy czerwony, działają oba narządzia na pijanego i pieski, co do narkomanów na haju, nie wiem dokładnie, jeśli chodzi o gas, może być różnie, ale jeszcze nie widziałem człowieka który by dostał czerwonym pieprzem i nie zasłonił twarzy, sprawdziłem kilka razy, gazy nie działają na ludzi w okularach, pamiętajcie o tym, trzeba psikać pod kątem, nie na wprost 8) . Szoker dobrze odstrasza psy i obezwładnia ludzi, ogólnie rzecz ujmując działa na mięśnie szkieletowe, powodując ich zwiotczenie i obezwładnienie przeciwnika. Szok przeciw psom polecam w postacji pałki, na większość psów wystarczy włączyć urządzenie na chwilę by psiak uciekł

.
Posiadam takowy od kilku lat i jestem z niego zadowolony. Niedawno w TV był film, gdzie Bruce Willisy był potraktowany takim urządzonkiem. Są jeszcze zabawki o nazwie Taser,działające na odległość, ale to duża kasa i zostawiasz ślady.