Niskie kopnięcia
Napisano Ponad rok temu
pozdrawiam Tondzler
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam, Aviator
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Z sensem? Jeszcze jakieś pomysły? Baaaardzo jestem ciekaw.
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Przyjąć jest kilka sposobów spinania mięśni - oczywiście ból i dewastacja uda jest mniejsza, ale zawsze jest to przyjęcie. Polecam jedynie najtwardszym i najbardziej zaawansowanym zawodnikom. No i odejście - stosunkowo najlepszy sposób, ale wymagajacy idealnej koordynacji ruchowej i szybkości. Zazwyczaj jest możliwy przy bardzo, że tak powiem, zwizualizowanym technikom, zazwyczaj jest z kontrą również low kick. Ale jak ktoś kopie krótkiego lowka, takiego taiskiego a nie np. z karate to szansa jest właściwie żadna na odejście. To jest niskie, szybkie i paskudnie nieprzyjemne kopnięcie
Napisano Ponad rok temu
tak samo się nazywa rzut judo -"wewnętrzne udo"uchi mata - czyli low kick
Napisano Ponad rok temu
Pytanie dla kogo bardziej(...) czy zetkniecie mojej (blokujacej) nogi / goleni z goleniem kopiacego nie bedzie BOLESNE
Napisano Ponad rok temu
* obok odejscia, niezle jest tez WEJSCIE na loka. W skrocie - wchodzimy (swoim udem) na noge oponenta, wtedy kiedy ona dopiero sie rozpedza, zatem uderzenie nie osiagnelo jeszcze wartosci maxymalnej. Mozemy "wchodzic" w kierunku kopniecia, jak i do przodu po przekatnej od kopniecia. Zatem uderzenie jest o wiele mniej destrukcyjne. Czesto i z duzym powodzeniem obydwa sposoby stosowalem. Oznacza to takze staly nacisk na oponenta. A z tzw. niesportowych, to atak wyprzedzajacy a'la konsetsu na golen, czy udo nogi atakujacej przeciwnika. Zwlaszcza jak zbiera sie do kopniecia z "niska" noga.
A w koncu najistotniejsza jest ruchliowsc i kontrola dystansu - to powoduje, ze wiele kopniec nie dochodzi do celu.
K_P
Napisano Ponad rok temu
Sparowałem z kolesiem "blokującym" każdego lowka. Z reguły staliśmy w lewej pozycji, aże lubie kopać uchi mate to sobie kopałem z wykrocznej. Partner zaczął blokować więc ja (coby się o jego bloki nie pozbijać) wchodziłem w kopnięcie jescze bardziej piszczelem , przysiadałem mocniej na podporowej i przeciągałem kopnięcie, które lądeowało tuż nad kolanem od wewnętrznej strony (lekko amortyzowane przez stopę blokującego). Po chwili wpadłem na inna kobinację- robiłem lekki przyruch biodrem(lewym)- koleś podnosił prawą nogę a ja wtedy sruuu prawy zewnętrzny lowkick na jego podporową- lewą (z przodu tuz nad kolanem)z mocnym przysiadem. Trzy takie kopnięcia załatwiły walke w ciągu niecałej pół minuty... :twisted:
Ufff.. ale sie rozpisałem
Napisano Ponad rok temu
No, no Jarek, bez takich mi tu "przejęzyczeń"(...)uchi mata - czyli low kick
uchi mata to tylko i wyłącznie wewnętrzny lowkick,
zewnętrzny to mawashi-geri-gedan lub po prostu low kick
Napisano Ponad rok temu
Adam,(...) Bo ja jak na razie korzystam zamiennie z metod dwóch: kolano do góry, albo "wpuszczenie" loka przez ugięcie atakowanej nogi lekko do wewnątrz, przechwyt i cośtam, w zależności od nastroju
(...)
AdamD
Masz szcęście że nie zarobiłeś porządnego lowka na tą "skręconą lekko do wewnątrz nogę"- przyjmując w ten sposób narażasz się na kopnięcie w bok nogi, idealnie pomiędzy mięsnie (dodatkowo grubość mięśnia w tym miejscu jest min., drugi czuły punkt to tuż nad kolanem od zewnętrznej strony (przyczep nad rzepką))- efektem może być międzymieśniowy krwiak który będzie Ci przeszkadzał w chodzeniu i siadaniu przez nawet 2 msc (uczucie jakby ktoś ci kawał wiedelca w srodek włożył). Jak juz chcesz przyjmować "twardo" to w trakcie kopnięcia jescze bardziej przysiądź w dół (lekko) lub przesuń kolano lekko do przodu (stopy w tym czasie w tym samym miejscu)
Napisano Ponad rok temu
"widelec w udzie"... przestraszonyAdam,
Masz szcęście że nie zarobiłeś porządnego lowka na tą "skręconą lekko do wewnątrz nogę" [...] Jak juz chcesz przyjmować "twardo" to w trakcie kopnięcia jescze bardziej przysiądź w dół (lekko) lub przesuń kolano lekko do przodu (stopy w tym czasie w tym samym miejscu)
Solidnego loka zarobiłem tylko raz i przypadkiem, i wolałbym tego nie powtarzać nigdy więcej... Ciężko jest coś opisać słowami żeby dać wszystkim precyzyjny obraz, ale nie wiem, czy nie mówimy o tym samym... W każdym razie tak +/- przyjęcie uderzenia na zewnętrzną tylną część uda, które "ucieka" przed kopnięciem... To to
No i oczywiście, odejście/dojście do kopiącego, ale w temacie było "blokowanie" więc jakoś jednego z drugim nie skojarzyłem. Ostatnio w ogóle jakoś jestem lekko rozkojarzony :roll: I nie mam na nic siły i tylko ciągle spać mi się chce To chyba ta pogoda...
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A ja wiem?, zrób sobie zdjęcie to Ci odpowiemCiężko jest coś opisać słowami żeby dać wszystkim precyzyjny obraz, ale nie wiem, czy nie mówimy o tym samym... W każdym razie tak +/- przyjęcie uderzenia na zewnętrzną tylną część uda, które "ucieka" przed kopnięciem... To to
A do tego czasu przyjmuj lowki na zewnętrzną część uda- ale przednią (tam gdzie jest najgrubsza warstwa mięśni) i nie skręcaj tej nogi do wewnątrz (szkoda nóg i przede wszystkim kolana!!!)
Ostatnio w ogóle jakoś jestem lekko rozkojarzony :roll: I nie mam na nic siły i tylko ciągle spać mi się chce To chyba ta pogoda...
Pozdrawiam,
AdamD
No prosze kolejny meteopata
Napisano Ponad rok temu
Acha... Jeszcze jedno... Blok goleniem nie polega tylko na nadstawianiu, czy zastawianiu sie przed "nadlatujacym" lokiem. Polega tez czesto na wychodzeniu goleniem (ruch z biodra) przeciw uderzeniu zanim ono osiagnie wartosc maxymalna. A najczesciej noga broniaca jeszcze wykonuje ruch amortyzujacy, czescia od kolana w dol (os kolana), jesli lewa noga, to w kierunku prawym (od dolu do gory). Zderzanie goleniami zdarza sie. I czesto konczy w szpitalu. Jak roku temu dla jednego zawodnikow na Pucharze Polski w Kielcach.
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak juz blokujemy te nieszczęsne lowki to miękko a nie "piszczel w piszczel 8O ". Pawidłowo wykonany blok powinien spowodować "rozmycie siły" poprzez wychamowanie nogi przeciwnika i rozłożenie siły pod katem i nie powinno was nawet zaboleć.
Dodatkowo na osbę o podobnej wadze mozna do tego bloku, po przyjęciu na nogę próbowac wejść do przodu ciałem i (cały czas stojąc na jednej nodze) drugą proóbować (golenią) "odepchnąć/ przepchnąć" poprzez lekie wyprostowania podniesionej nogi w kolanie (odrzucić jego nogę do tyłu) przeciwnika. Znakomicie wytrąca z równowagi i oponent jest przez sek zupełnie zaskoczony z reguły aby ja odzyskać robi ruch rękoma w dół .
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
A co w takiej sytuacji?
- Ponad rok temu
-
Chodzenie po ulicy jest nie zdrowe...
- Ponad rok temu
-
Jak uniknąć "młyna" ?
- Ponad rok temu
-
Walczyłeś kiedyś na ulicy?
- Ponad rok temu
-
repliki broni na ulicy?
- Ponad rok temu
-
gdzie, jak i co nosicie ze soba
- Ponad rok temu
-
Sprzęt a gołe ręce.
- Ponad rok temu
-
Mike Vallely vs 4 ocks
- Ponad rok temu
-
Walka z psem.
- Ponad rok temu
-
pomoc dla dziadka
- Ponad rok temu