styl czy człowiek?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
przykald: Royce Gracie dzieki stylowi osiagnal to co osiagnal.
Napisano Ponad rok temu
Czlowiek + styl.
Pozdrowienia,
MR.
PS
Widze, ze nasz spostrzegawczy Admin wysledzil watek na forum karate i pospieszyl zmontowac okazyjna ankiete. Brawo!
Napisano Ponad rok temu
Bo jeżeli gość o duszy wojownika skończy swój repertuar technik (ograniczenia jego stylu) to dupa blada. Jeżeli zaś człowiek o ekstra technice (bogaty i realny repertuar stylowy) to nawet w chwili braku koncepcji jest to zwykle do przeżycia ( otrząśniemy się) i ...dalej wiemy co robić. Wojownik - zero wahania ale.. nie będzie umiał obronić się czy zaatakować w konkretnej sytuacji jeżeli jego system tego nie przewidział :?
Mówiąc wprost; Hołek w maluchu i dres w A8. Kto wygra?
Pozdrawiam
El Primo
Napisano Ponad rok temu
Ja bym jednak chyba stawiał na lekką przewagę predyspozycji, warunków fizycznych, ducha walki i determinacji (czyli człowieka jako takiego) nad stylem jako takim. A jak się nagle kończy repertuar technik... A czy Ty, El Primo korzystasz wyłącznie z wyuczonych i przetrenowanych schematów, czy też może zdarza Ci się zadziałać intuicyjnie i inaczej niż na przećwiczonym schemacie?
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
- owszem nieco wyolbrzymiam sprawę ale ziarnko prawdy w tym jest :wink:Z tym Hołkiem w maluchu i dresem w A8 to chyba lekkie przejaskrawienie
- o to chodzi w jednych stylach kończy się on szybcie w innych wolniej. Trzeba sobie wybrać ten inny jeżeli chodzi nam rzecz jasna o skuteczność.A jak się nagle kończy repertuar technik...
- racja, po pewnym czasie nabiera sie pewnej - powiedzmy- intuicji walki i zaczynamy improwizować. Ale: primo dobra MA z dobrą metodyką zapewnić powinna połączenie technik w taki sposób aby nie były one samym schematem tylko walizą z narzędziami - wyjmujemy co nam w danej chwili potrzebne. A nigdy nie wiemy co to będzie :?... A czy Ty, El Primo korzystasz wyłącznie z wyuczonych i przetrenowanych schematów, czy też może zdarza Ci się zadziałać intuicyjnie i inaczej niż na przećwiczonym schemacie
Secundo W naszej MA nie powinno zabraknąć w decydującej chwili np. śrubokręta czy młotka. Nawet Arnie nie wbije gwoździa w ścianę gołą ręką
Sory za te wydumane metafory
Pozdrawiam
El Primo
Napisano Ponad rok temu
No taaaa, a w uważanym za skuteczny boksie to całe setki różnych technik są- o to chodzi w jednych stylach kończy się on szybcie w innych wolniej. Trzeba sobie wybrać ten inny jeżeli chodzi nam rzecz jasna o skuteczność.A jak się nagle kończy repertuar technik...
Napisano Ponad rok temu
A znów w twoim przykładowym boksie - wszystkich technik razem jest niewiele (w porównaniu do innych styli) ale za to właściwie wszystkie są skuteczne i realne!
Pozdrawiam
El Primo
Napisano Ponad rok temu
Admin widzi wszystko!...co chce zobaczyć...Widze, ze nasz spostrzegawczy Admin wysledzil watek na forum karate i pospieszyl zmontowac okazyjna ankiete. Brawo!
Napisano Ponad rok temu
wieksze znaczewnie ma styl
Zalezy co rozumiemy poprzez styl - czysta technike, czy rowniez sposob cwiczenia? Jesli to drugie, to granica czlowiek/styl juz zaczyna sie nam zacierac.
Napisano Ponad rok temu
Mówiąc wprost; Hołek w maluchu i dres w A8. Kto wygra?
Pozdrawiam
El Primo
No dobra - na prostej wygra a8
Ale teraz stworzmy odpowiednie warunki -
Mamy plac manewrowy i tunel o szerokosci 1,50 m do tego gesto rozstawione przeszkody i litr paliwa
Przy takich warunkach kto wygra ???
Ja stawiam na malucha - a8 nawet sie nie zmiesci a nawet jesli zrobimy slalom przy przeszkodach o 20 cm szerszych od samochodu a8 i drugiemu o 20 cm od malucha to tez stawiam na Holka bo bedzie sie liczyla sprawnosc kierowcy a nie tylko przyspieszenie samochodu.
Czesto ludzie dawali porownanie z samochodem i potem mowili o walkach bez regul- ale nie wzieli uwagi ze jest tam jedno najwazniejsze ograniczenie - ograniczenie pola walki
I chyba wydaje mi sie ze wykazalem na przykladzie samochodow ze wygrana zalezy w wiekszosci od warunkow.
Cwiczac nawet najlepszy styl mozna pozostac dupa i cwiczac najgorszy mozna miec farta
Podstawa jest czlowiek - styl jest uzupelnieniem - ale jedno i drugie musi sie odpowiednio uzupelniac i byc do siebie dopasowane
Pozdrawiam
Martius
Napisano Ponad rok temu
Trzeba rozpatrzec to na przecietnym poziomie i wtedy wuchodzi ze styl sie bardziej liczy.
I tych super zdolnych i tych ktorym calkowice brakuje umiejetnosci jest bardzo malo, i mowienie ze tylko czlowiek sie liczy jest bzdura.
Wezmy super zdolnego czlowieka po karate tradycyjnym i przecietnego kickboksera wynik jest oczywisty.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Teraz ja wymysle bajeczke: wyobrazcie sobie kolesia, ktorego tatus zapisal na bjj zeby czul sie bespiecznie na ulicy, bo jak wraca do domu to zawsze przynosi cos smierdzacego w portkach, i drugiego, ktore cale zycie mazy zeby byc jak Bruce Lee i jak tylko uzbieral pierwsze gorsze na trening jeet kune do, wybral sie na niego. Kto wygra po 2, 3 latach? (gdy ich zamilowanie do MA nie zmieni sie, oczywiscie)
Pozdrawiam
Clans
ps. Sventevith: ja stawiam na karateke.
Napisano Ponad rok temu
Moj przykld 3 lata temu kiedy wchodzilem dogimnazjum bylem gdzies przy koncujesli chodzi o walke . teraz moge sie uznac z najleprzego (po wynikach) . A zadnym zabijaka nie jestem :snipersmile:
Napisano Ponad rok temu
clans
Napisano Ponad rok temu
Prosze was nie zaznaczajcie pomiedzy czlowiek czy styl poniewaz jest to oczywisteProsze was, nie znaznaczajcie czlowiek + styl. Bo to jest oczywiste. Wybierajcie miedzy czlowiekiem a stylem.
clans
Napisano Ponad rok temu
oczywiste ze zalezy od stylu.Fox : oczywiste ze zalezy od czlowieka
Napisano Ponad rok temu
Nie na prozno np najpierw rodzina Gracie tworzac bjj robila rozne poszukiwania dodajac lub przeksztalcajac wyuczony styl judo w cos co jest niezmnierne efektywne. Potem inni, w ciagu dalszych poszukiwan przejeli paleczke dodajac box, zapasy i inne dyscypliny aby jeszcze bardziej uskutecznic styl. Na tym przykladzie widac wyraznie, ze styl jest wytworem czlowieka i dopoki czlowiek jest kreatywny, doputy styl nie obmiera.
oczywiscie poczatkujacy wchodzac w cala maszyne danego stylu jest tym przygnieciony i nie rozumie ze to wszystko nie spadlo z nieba, tylko ktos to musial wypracowac. Czesto pracuja na to cale pokolenia.
tak wiec u podstawy zawsze jest czlowiek i jego praca.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Propozycja
- Ponad rok temu
-
dlaczego trenujesz?
- Ponad rok temu
-
był sobie fajter
- Ponad rok temu
-
era, plus, idea na treningu
- Ponad rok temu
-
cieszy oko
- Ponad rok temu
-
z kim seminarium?
- Ponad rok temu
-
Cass Magda
- Ponad rok temu
-
Taoizm
- Ponad rok temu
-
co wybrać?
- Ponad rok temu
-
Atmosfera na treningu oraz jaki powinien być nauczyciel?
- Ponad rok temu