168 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ukasz]

Założyłem ten post aby dowiedzieć się co sądzicie o obu federacjach, ich polityce itd. Proszę o delikatną wymiane zdań :grin:


Nie wiem, ale do mnie WTF jakoś w ogóle nie przemawia. Sposób rozgrywania zawodów sportowych uważam za niewypał (chodzi o walkę samymi nogami). Walki są mało efektowne, długie i nudne. Prezydent Federacji Un Yong Kim również nie świeci przykładem (najpierw przekupstwo żeby dostać się na olimpiadę, a później przy wyborach na prezydenta MKOL-u). Za wszelką cenę chce się pozbyć ITF-u, pomimo tego że generał Choi wielokrotnie oferował współprace. Sądzę że nieprędko obie federacje się dogadają.
Dlatego władze PZTKD ITF prowadzą taką a nie inną politykę. Zawodnik startujący w ITF , który wystartuje w WTF i zajmie tam jakieś miejsce, zacznie być postrzegany jako ten który trenuje WTF, a to wiąże się z dodatkowymi środkami finansowymi na rzecz WTF-u z panstwowej kasy. A przecierz to ITF ładuje pieniąchy i czas w danego zawodnika. Odwrotnie rzecz się ma chyba tak samo. Ja osobiście chciałbym żeby obie federacje sie jednak połączyły.
A oto wymyślony przeze mnie sposób rozgrywania zawodów w których mogłyby startować obie federacje:
- pierwsza runda wg. zasad ITF (ręce i nogi),
- druga runda wg. zasad WTF (same nogi),
- można tesz dorzucić trzecią (same ręce) :grin: Byłby to wtedy trójbój jak w Karate Shidokan.

Pozdrawiam.

[budo_gizmo]

Szczerze? W obu federacjach jest masa politykierstwa. Masz racje, Un Yong Kim jest osoba uwiklano w wiele skandali, niestety, wcale nie mniejszy "bagaz doswiadczen" ma gen. Choi. Taka jest polityka. Co do mojego stanowiska, nie bardzo rozumiem jedno: mozna startowac jednoczesnie w kickboxingu i WTF, w GTF i WTF, w piecioboju i plywaniu, trialu i crossie i nikomu to nie przeszkadza. Dlaczego wiec karze sie ludzi za sam zamiar startu w innej odmianie taekwondo? Przeciez - teoretycznie - mogliby startowac i tu, i tu, robic medale dla Polski, wladze sportowe tez by sypaly groszem pewnie i jednym, i drugim. Dopiero jak ktos taki nie wywiazywalby sie ze swych obowiazkow jako np. reprezentant Polski (na zgrupowanie nie pojechal, nie stawil sie na zawody czy cos) powinno sie siegac po srodki dyscyplinujace. No ale ja sie na tym za bardzo nie znam.

Co do zawodow sportowych, uwazam, ze jest dobrze, jak jest. Oba systemy maja swoje mocne i slabe punkty, w obu przydaloby sie troche modyfikacji, ale najwazniejsza sprawa wg mnie bylaby swoboda startow. U nas w klubie wszyscy z grubsza cwicza to samo, a i tak jeden preferuje na zawodach semi, drugi light, trzeci WTF, a sa tacy, co po prostu lac sie lubia i przepisy im obojetne

Jesli chodzi o walki WTF, rzeczywiscie sa czesto dosc nudnawe. Stad ostatnie zmiany w przepisach (2 punkty na glowe + dodatkowy punkt w przypadku liczenia). Startowalismy juz na jednej imprezie rozgrywanej wg tych przepisow i bylo duzo ciekawiej. Wg mnie jednak w kazdej z odmian stawka zabija piekno - kasa, wazny tytul czy cos, a juz jest czajenie sie i najprostsze techniki.

A co do tych prob pozbycia sie ITF i propozycji wspolpracy ze strony gen. Choia - dokumenty, ktore opublikowal syn generala przed odejsciem z ITF, dawaly na ten temat duzo do myslenia. Wg mnie ITF ma troche syndromu "oblezonej twierdzy". Tak naprawde WTF niewiele obchodzi, czy ITF bedzie istnial, czy nie. Sa na olimpiadzie, maja mase ludzi, amen. A federacji jest na swiecie na worki i naprawde nie zajmuja sie wszystkimi...

Pozdrowka - Gizmo

[budo_moro]

jak dla mnie, to niezaszkodziloby gdyby nie bylo tych ograniczen w startach, uwazam ze jest to bez sensu.
poza tym mozna by wprowadzic full contact w ITF chociaz na zawodach nie raz walki przekraczaja ramy "light contact"- ale to powinno byc "zalegalizowane"

wariat przestraszony

pozdrawiam wszystkich taekwondokow [niezaleznie od federacji ]

[budo_gizmo]

Moj osobisty stosunek do polityki federacyjnej najlepiej oddaja dwa cytaty. Jeden to slowa starego rabina ze "Skrzypka na dachu": "Boze, blogoslaw cara i trzymaj go jak najdalej od nas", a drugi to tekst znajomego instruktora z Wielkiej Brytanii (obecnie 7 dan) na temat politykierow i wielkich mistrzow w garniturach rzadzacych naszym sportem: "Gonic ich wszystkich. I tych z WTF, i tych z ITF. Zalezy im tylko na czesaniu z nas kasy, i ciagle chcieliby nam mowic, co mamy robic w naszym wlasnym kraju"...

Moze troche przejaskrawione, ale niestety duzo w tym prawdy.

Pozdrowka - Gizmo

[budo_ukasz]

Smutne ale prawdziwe - wszystko wiąże sie z kasą, wpływami itd.
Ja nie chce nikogo urazić moją opinią o WTF, ale takie jest moje zdanie. Nie twierdze też że ITF nie jest niczemu winien w tych "politycznych wojnach", ale chciałem po prostu się dowiedzieć co o tym sądzą ludzie, i troche jusz wiem :grin:

Pozdrówka.

[budo_choong]

jak dla mnie, to niezaszkodziloby gdyby nie bylo tych ograniczen w startach, uwazam ze jest to bez sensu.

Tak naprawde to nie jest tak ze ludzie z ITF nie moga startować w zawodach innych styli.Ograniczenie to obowiazuje reprezentacje kadry.Dlaczego? otoz PZTKD wkłada duzo pracy w swoich zawodnikow zarowno fizycznej jak i materialnej (zgrupowania;seminaria;treningi itp. maja za darmo).Załozmy stytuacje gdzie zawodnik kadry ITF jest szkolony przez ten zwiazek 4 lata, wysyłaja go na zgrupowania gdzie szlifuje sie jego umiejetnosni , jezdzi sobie po ciepłych krajach za kase zwiazku na zawody,ofiarowywuje sie stypendia ktore mają go motywowac do dalszej pracy.Nagle przychodzi mu ochota na startowanie w zawodach WTF .Jedzie ,startuje, wygrywa.Widzac ze ma szanse startuje na innych zawodach tego typu az dochodzi do np.takiej sytuacji ze zawody ITF ma w tym samym czasie co WTF .Gdzie wystartuje? Ano tam gdzie jest wiecej kasy, sławy , lub tam gdzie mu sie bardziej podoba - WTF. Co sie wowczas dzieje w ITF ? - Nie mają odpowiednio przeszkolonego zawodnika do wystawienia na zawodach , kase oraz cierpliwosc trenerow ktorą inwestowali w zawodnika przez tyle lat praktycznie stracili,zwiazek w pewnym sesie ma prawo czuc sie oszukany,WTF ma darmowego zawodnika itp.Zatem jesli PZTKD inwestuje/daje mu tak wiele ,to ma niezaprzeczalne prawo wymagac tego typu lojalnosci.Uwazam ze jest to w pełni uzasadnione ze strony ITF.Jeszcze raz powtarzam iz sprawa ta dotyczy zawodnikow z reprezentacji kadry , inni zawodnicy moga startowac w innych zawodach.
:grin: :grin: :grin: :grin:
Pozdrowienia

[budo_gizmo]

Choong: niestety, zakaz startow obowiazuje WSZYSTKICH zawodnikow ITF, a przynajmniej nie slyszalem, aby go odwolano. Wprowadzono go w 1996 na wniosek Zbigniewa Bujaka, o czym pisano m. in. w swietej pamieci magazynie PZTkd-ITF "Taekwon-do!". M. in. z tego tez wynika wymog, ze jesli w jednym klubie sa sekcje ITF i WTF (jak w Promyku Ciechanow czy Starcie Olsztyn) musza byc osobni trenerzy i osobni zawodnicy.

Co do reszty: zgadzam sie, ze ktos, kto inwestuje kase, moze oczekiwac lojalnosci. Tyle ze z tego, co widze, to ukarano kogos za ZAMIAR; wyrzucono go, bo BYC MOZE pewnego dnia nie przyjechalby na zawody ITF. Uwazam, ze karac mozna po fakcie i za czyny, a nie za zamiary, tymczasem olsztyniakow wyrzucono, ZANIM zdazyli wystartowac na WTF.

Mimo to rozumiem Twoje stanowisko. Uwazam jednak, ze wszyscy by na tym zyskali, gdyby federacje taekwondo w Polsce przestaly sie gryzc, a na imprezy ITF czy WTF jechalby najlepszy sklad z calego polskiego taekwondo, a nie z jednej organizacji. Niestety, brak raczej na to widokow.

Pozdrowka - Gizmo

[budo_ukasz]

Gizmo jak długo zajmujesz się Taekwondo jeśli można wiedzieć ?

Pozdrówka.

[budo_gizmo]

Gizmo jak długo zajmujesz się Taekwondo jeśli można wiedzieć ?

Mozna. We wrzesniu bedzie 16 lat. I ciagle mnie to bawi, a na dodatek ciagle widze, jak duzo sie musze jeszcze nauczyc...

Pozdrowka - Gizmo

[budo_ukasz]

Wow 8O 16 lat - kawał czasu. Tak trzymać !!

Pozdrówka.

[budo_ukasz]

Mam takie pytanko dotyczące prezydenta WTF dr Un Yong Kima.

Czy on w ogóle ćwiczy taekwondo czy zajmuje się jako prezydent tylko i wyłącznie polityką i prezydentowaniem ?
Jest dostępny jakiś jego życiorys ?
Czy miał on coś wspólnego z gen. Choi Hong Hi ?
Co ćwiczył, gdzie ćwiczył i u kogo ćwiczył przed 1955 rokiem ?
Skąd oni go w ogóle wytrzasnęli ?

Nigdy nie słyszałem nic o seminariach z nim, ani nie widziałem żadnych zdjęć innych niż w garniturku.

Pozdrówka.

[budo_gizmo]

To ja jestem tutaj lepszy. Mam jedno, jedyne zdjecie dra Un Yung Kima
w doboku... na jakims kursie w Kukkiwonie Ale tak na powaznie, z
dostepnych zrodel wynika, ze albo nie cwiczyl w ogole, albo cwiczyl
dosc krotko. Na pewno nie prowadzi zadnych szkolen, jest politykiem,
managerem i organizatorem.

Pozdrowka - Gizmo

[budo_ukasz]

Ale ma IX Dan. Jak można mieć najwyższy z możliwych stopień w sztuce walki w ogóle jej nie ćwicząc ?
Jeśli mógłbyś wysłać mi to zdjęcie na email to byłbym wdzięczny.

Pozdrówka.

[budo_gizmo]

Nie dziewiaty, tylko dziesiaty. Jak mozna? Ano, o ile wiem, to Chuck
Norris i Bob Wall maja 8 dany w ITF, chociaz zaden z nich w zyciu ITF
nie cwiczyl. Przyklad troche przejaskrawiony, ale chodzi mi o to, ze
jest to stopien honorowy. Zreszta 10 dan ma tez J. A. Samaranch,
prezydent MKOl, za ktorego kadencji TKD weszlo na olimpiade.
Oczywiscie tez jest to stopien honorowy i nikomu by do glowy nie
przyszlo traktowac go jak "normalny" czarny pas.

Co do zdjecia - mam go w WTF-owskiej encyklopedii (w wydaniu
"papierowym"), a poki co nie dorobilem sie jeszcze skanera ale jak
mi sie gdzies uda zeskanowac, to wzruce, czemu nie.

Pozdrowka - Gizmo

[budo_e2rd]

Poniewaz temat zostal odswiezony, dorzuce swoje 3 grosze...

Jesli chodzi o federacje to wisi mi czy sie lubia czy nie, czy sie polacza czy nie, itd.
Nie mam powodow by lubic ktorakolwiek, za to by nie lubic kilka by sie znalazlo Ale jak juz pisalem wisi mi to... Widze potrzebe istnienia federacji przede wszystkim jako organizatora zawodow i to zawodow z roznymi przepisami.

Nie wiem, ale do mnie WTF jakoś w ogóle nie przemawia. Sposób rozgrywania zawodów sportowych uważam za niewypał (chodzi o walkę samymi nogami). Walki są mało efektowne, długie i nudne.

Heh, to mniej wiecej tak samo patrze na zawody ITF (nooo, z pominieceim walki 'samymi nogami'). Dla mnie parca rekami -niedorobiona, poruszanie sie -niedorobione, kopniecia -srednie. Ogolnie wyglada to na mlocke ale zdaje sie takie sa semi-kontakty
Zdecydowanie wole poogladac zawody kick-boxingu (light, semi, full).

Ach!, zarzut, ze walka jest niewypalem bo odbywa sie 'samymi nogami' przeniosl bym tez na boks... bija sie tam samymi rekami... niewypal...

pozdro
E2rd

[budo_ukasz]

A jaki styl taekwondo ćwiczysz E2rd ?

[budo_e2rd]

A jaki styl taekwondo ćwiczysz E2rd ?

Skoro na ITF narzekam...

pozdro
E2rd

[budo_ukasz]

Dla mnie praca rekami -niedorobiona,

w WTF żadna

poruszanie sie -niedorobione,

w WTF jest jakieś lepsze ?

kopniecia -srednie,

średnie w porównaniu do czego ?

Ach!, zarzut, ze walka jest niewypalem bo odbywa sie 'samymi nogami' przeniosl bym tez na boks... bija sie tam samymi rekami... niewypal...

Walki samymi nogami nie wygrasz. A właściwie kto to wymyślił żeby w WTF walczyć tylko nogami ? Kiedyś widziałem jakiś program na National Geographic, gdzie ktoś wypowiadał sie że taki rodzaj sparingu ma na celu odróżnić taekwondo od japońskiego karate bo tam się używa się rąk i nóg. Czy to prawda ?

Czemu narzekasz na ITF E2rdzie ?

Aha i jeszcze jedno. Efektywnoś poszczególnych stylów taekwondo, możemy jedynie porównywać na przykładzie sportowej rywalizacji, ale drobna dyskusja i wymiana uwag nie zaszkodzi. A i tak najważniejsze jest aby doskonalić się w SZTUCE WALKI, bez względu na to jaki to styl.


ITF Rulezzz !
Pozdrówka.

[budo_jaca]

O ile mnie pamięć nie myli to w WTF są ręce na korpus. Dla mnie WTF mógł by być gdyby zjąć im pancerzyki.

[budo_e2rd]

No to jazda (mam nadzieje, ze sie to jakos porzadnie wyswietli):

[quote name="budo_Ukasz"][quote name="budo_E2rd"]
Dla mnie praca rekami -niedorobiona,
[/quote]
w WTF żadna
[/quote]
Bo taka ma byc, eee.. wlasciwie ma jej byc jak najmniej, to oczywiste takie sa przepisy. W tym sporcie przeciez chodzi o szermierke nogami.

[quote name="budo_Ukasz"][quote name="budo_E2rd"]
poruszanie sie -niedorobione,
[/quote]
w WTF jest jakieś lepsze ?
[/quote]
Z mojego doswiadczenia, tak.

[quote name="budo_Ukasz"][quote name="budo_E2rd"]
kopniecia -srednie,
[/quote]
średnie w porównaniu do czego ?
[/quote]
W porownaniu do WTF. Dla mnie kopniecia typu semi sa gorsze od tych gdzie mozna kopac na full.

[quote name="budo_Ukasz"][quote name="budo_E2rd"]
Ach!, zarzut, ze walka jest niewypalem bo odbywa sie 'samymi nogami' przeniosl bym tez na boks... bija sie tam samymi rekami... niewypal...
[/quote]
Walki samymi nogami nie wygrasz.
[/quote]
A jak chcesz inaczej wygrac na zawodach WTF? Lokciami?

Dobra, z tym boksem, jeszcze raz:
-boks jest walka tylko na rece
-WTF jest walka tylko(prawie tylko ) na nogi
Tak samo jak nie ma co wydziwiac na boks, ze niby mu czegos brakuje, tak samo nie ma co wydziwiac na WTF. Po prostu takie sa zasady tych sportow, nic wiecej. Specjalizacja w okreslonej dziedzinie. Tak nalezy traktowac np. WTF -jest to, jak juz wspomnialem, szermierka na nogi.

[quote name="budo_Ukasz"]
A właściwie kto to wymyślił żeby w WTF walczyć tylko nogami ?
[/quote]
A jakie to ma znaczenie?

[quote name="budo_Ukasz"]
Efektywnoś poszczególnych stylów taekwondo, możemy jedynie porównywać na przykładzie sportowej rywalizacji
[/quote]
Eeee... tego nie rozumiem Jak porownywac, wg jakich zasad i wogole po co?

[quote name="budo_Ukasz"]A i tak najważniejsze jest aby doskonalić się w SZTUCE WALKI, bez względu na to jaki to styl.[/quote]
Nie zgadzam sie
Rownie wazne moze byc doskonalenie formy sportowej.
Dlaczego sztuka walki miala by byc wazniejsza?
Dla kazdego, wedlug jego potrzeb...

pozdro
E2rd